ProVitamina

Nie pisalam jeszcze że czuje ruchy. Tak tak... juz ok. tygodnia. Czytalam ze w drugiej ciazy wczesniej sie je czuje i potwierdzam. Nie są to kopniaki ale czuję jak sie dzidzius gimnastykuje :) Jest to bardzo delikatne ale jestem pewna że to nie żadne ruchy jelit tylko moje dziecko. Juz raz je kiedys czyłam więc wiem :)

Małgosiu poradzisz sobie z pewnością. My też przecież byłysmy kiedyś mamami po raz pierwszy i nasze nasze dzieci maja się dobrze ;) Co do ilosci malych rozmiarow to naprawde noworodek rosnie mega szybko. Ja chyba nie mialam nic w rozmiarze 56 tylko jak juz cos kupowalam to 62 lub 68 (i tez bardzo szybko stawalo sie za male). Po prostu maluszkowi zakladalam za duze :) A z tą niewiedzą dlaczego dziecko płacze to każda ma problem. Ja czasami myslalam ze sama usiąde i zacznę płakać. Jest taka książka którą studiowałam w okresie niemowlecym mojego dziecka. Nie jest to łatwa sztuka ale polecam http://lubimyczytac.pl/ksiazka/49187/jezyk-niemowlat

Ja na szczescie nie musze tym razem robic duzych zakupów. Wlasciwie to tylko kosmetyki, pampersy i parę tetrowych. Wszystko mam po synku a gdyby jednak kazało sie że bedzie córa to... tez mam :) Po córce siostry. W dodatku wszystkie te rzeczy sa u mnie w domu na strychu więc wystarczy otworzyc pudła, poprać i poprasować:) Aaaa... musze tylko regał dokupić na rzeczy dzieciątka.

W pierwszej ciazy rzygalam całe 9 mcy. Nawet podczas cesarki sie porzygalam. Najgorzej bylo do 13 tyg. Potem juz lepiej choc codziennie byl pawik lub dwa. Teraz widze ze to trwa dluzej.Az strach pomyslec co bedzie dalej. A co do plci. Planując i starając sie o drugie dziecko marzylam o córce. Gdy juz zaszlam w ciąże płeć stała mi sie absolutnie obojetna a teraz, wraz z biegiem ciąży, czasami mysle ze chyba wolalabym drugiego synka. Naprawdę jedyne czego pragne to to żeby urodziło się zdrowe a płać naprawdę nie gra dla mnie roli. Dlatego własnie nie robie w tym mcu usg. Lekarz nie zlecił a ja spokonie wytrzymam do lipca. Czasami nawet przychodzi mi na myśl żeby zrobic sobie niespodzianke i dowiedziec sie przy porodzie ale że lubie mieć wszystko przygotowane pewnie zdecyduje sie na określenie płci.

Kroptuska solidaryzuje sie bólu. ja tez ciągle wymiotuje. Moze juz nie tak jak wcześniej ale 2-3 razy dziennie to norma. I ta potworna zgaga :( Ja na wizyte ide za tydzien ale mimo ze to bedzie juz prawie 17 tc nie dowiem sie płci bo nie robie usg. Dopiro w lipcu. Ale jakos za specjalnie mnie nie ciekawi. Pewnie dlatego że jestem pewna drugiego synka, tak czuje.

Hej dziewuszki. Do nowego forum to nie wiem czy sie przyzwyczaje. Jak przejdziecie topewnie i ja tam pojde ale jakos mam sentyment do kafeterii. Sposob na czytanie niewidocznych postów jest wiec nie naarzekam. Ja wolałabym tu zostać. Wchodzilam na tego ebobasa... fajna strona ale forum zasypane suwaczkami i raptem kilka postow na stronie. W glowie sie kręci. No ale jak chcecie! xxx Po wariacji z truskawkami wymioty nie dawały mi zyc przez dwa dni. Wczoraj musialam małego odebrac z przedszkola to jechalam ze łzami w oczach żeby tylko nie narobic "bigosu" w przedszkolu. Po powrocie do domu ledwo dobiegłam do łazienki. dzis na szczescie siostra odbierze smyka i nie bede musiala wychodzic z domu. xxx A dzis gotuje botwinę. Na żeberkach i ziemniaki gotowane do tego. Co prawda strasznej ochoty na jedzenie nie mam ale licze ze to sie zmieni jak ugotuję.

MM ja już w tym stanie równe 8 tygodni i niestety wiem że nie zawsze to co dobre w drodze w dół jest równiez dobre jak "wraca". Ale mysle ze po truskawkach nie bedzie źle (choc po nabiale, a przeciez bedą ze smietaną, rzyganko jest nieprzyjemne).

Ja z racji że apetyt mi nie towarzyszy (a jeść coś trzeba) staram się jeść tylko lekkostrawne posiłki. Ale dziś zrobiłam zamówienie na truskawki i pier.dziele co bedzie... opitole cały koszyczek z cukrem i śmietaną. Rzygam tak czy siak więc pewnie gorzej i tak nie bedzie a jak już raz na jakis czas przyjdzie ochota na coś to trzeba korzystać. Czekam już tylko na M i truskaweczki.

U mnie dziś 15 tc sie zaczął inadal wymiotuję. nie czuje sie na siłach, większość czasu spedzam w lózku. Apetytu raczej brak. Najbardziej mnie wkurza ten smak w buzi i to ze nie moge połykać śliny- ciągle wypluwam a to jest strasznie męczące. naprawdę mam tego powyzej uszu :(

czesc mamuski. U mnie juz prawie 15 tydz i dopiero od wczoraj troche lepiej sie czuje. Niestety nie nastawiam sie ze tak zostanie bo mialam tez lepszy czas ok 2 tyg temu i wszystko po paru dniach wrocilo. Teraz po prostu ciesze sie chwilą a jak bedzie zobaczymy. Podsumowując (choc nie wiem czy nie za wczesnie) - 7 tygodni i 5 dni ostrych wymiotów, 10 kg mniej, pobyt w szpitalu, ogolne osłabienie organizmu i mega syf w domu :) (mąż troche na bierząco ogarniał ale podłoga mopa nie widziala przez prawie 2 miesiące) Trzymam za Was kciuki.

U mnie też cera tragiczna. Zwłaszcza szyja i linia brody. Skóra sucha ale przy moim odzywianiu sie i pojeniu to jest to całkiem zrozumiałe. Nadal mam mdlosci i wymioty. Jutro zaczynam 14 tc i naprawdę jestem przerażona myślą ile to jeszcze będzie trwało :( Bardzo mało jem, wlaściwie zmuszam się do zjedzenia czegokolwiek. Czasami wręcz wyszukuję w myślach czegoś na co mogłabym mieć ochotę i...nic. Do tego w krzyzu mnie boli :( Macie jeszcze mdlosci?

Mi z USG tez na listopad wyszlo ostatnio ale ja i tak licze tydzien ciąży z OM bo jak moze byc ciąża starsza niz z terminu OM. Dla mnie to nielogiczne. Skoro ciąże sie liczy od pierwszego dnia OM a termin z usg wychodzi wczesniej to swiadczy to tylko o tym ze dziecko sie fajnie i szybko rozwija a nie o tym ze ciaża jest starsza. No ja juz nie wiem. Sprostujcie mnie jak cos.

Ja imię ale pierwszegodziecko miałam zaplanowane już dobre 2 lata przed ciążą. Zmieniłam miesiąc przed porodem ;)

Lipa ze stopek nie widać :/

Dziewczyny a podejrzewacie jakiej płci nosicie dziecko? Nie mówię o takich podejrzeniach że chce Wam sie słodkiego to np.bedzie dziewczyna. Pytam o Waszą intuicję. Ja jestem niemal pewna że będę miała drugiego synka. Jstem o tym tak przekonana że dzidziusia w brzuchu traktuje juz jak chłopca. Nie wiem skąd to mam ale naprawdę tak czuję.

Czarne oczy ja mam podobnie. Cyto robiłam dwa razy (prywatnie i w szpitalu) i wyszlo wszystko dobrze

Tyle lat na kafe a teraz taka zmiana że nie wiem czy sie przyzwyczaje. x U mnie bez większych zmian. Czasami mnie pobolewa brzuch ale nie jest to jakis straszny ból. Nic na to nie biorę x Dziewczyny, zapytam wprost- macie jakąś wydzielinę? jak dużo?

czesc babeczki. czytam was codziennie. fajnie ze wszystkim sie dobrze uklada. U mnie od trzech dni znow nawrot mega wymiotow i powrot do sypialni :( jem tylko ziemniaki gotowane... tak bez niczego. Do tego meczy mnie kwasota w buzi (jakas taka niepiekaca zgaga). Ciagle muszę wypluwać sline bo łykanie jej przyprawia mnie o wymioty. Kolejne 2 kg do dołu. W poniedzialek zaczelam 13 tc a wiec mozna by rzec że II trymestr rozpoczęty. Jeszcze nigdy tak nie czekałam zimy jak teraz.

Raven ciesz sie z dobrego samopoczucia. Ja juz pisalam wielokrotnie że zadna moja znajoma nie miala mdlosci w ciąży a u wszystkich bylo wszystko OK.

Dokładnie na tym sprzęcie miałam robione USG (na kartce z wynikami była nawet taka informacja :) ) http://www.volumed.pl/sprzet/Voluson_E8_Expert

Dziewczyny ja te USG genetyczne miałam w normalnym trybie 2D. lekarz wszystko pomierzyl. A ta fotka co wstawiłam to taki bonusik od niego :) Pod koniec badania przełaczył na 3D i pooglądalismy jak maluch tańcuje :)

Hcj- za USG płaciłam 160zl. Potem jeszcze wizyta 70 zł ale to u drugiego lekarza.

W poniedziałek zaczynam 13 tc

Monteblack- ciąże prowadzi Sobolewski ale wczoraj najpierw sie umówiłam na samo USG do Dr Leśniewicza (ma genialny sprzęt) a potem od razu na wizyte do Sobolewskiego.

Około 20 minut