Witam, to bedzie pozytywny topic. O tym co w duszy gra. O tym co niewidzialnie rzadzi swiatem. Te tzw cuda, ktore sie zdarzyly a wczesniej byly wysnione. Zdarzylo wam sie? Zdarzylo napewno- jesli czegos goraco pragniemy to to sie wczesniej czy pozniej spelnia, nawet wtedy gdy tego kuz nie potrzebujemy.
Mnie sie zdarzylo- opowiadajcie swoje przypadki :)