mortonek_82

Madziamo to chociaz juz wiecie jak spedzicie walentynki:) Moj maz nie wroci dzis...no i nie wiem czy my nie pojedziemy znow z H do tesciow.Okaze sie w ciagu kilku godzin... Yzula nie pozyczylam ci zrowka wiec zycze!!!!duzo zdrowia:) mnie cos tez gardlo swedzi nie wiem czy mi H w prezencie nie dala?? Ciekawe co u Aniulow?i KAli?

jak ja wam zazdroszcze takich grzecznych dzieci do spania:) ja wydrukowalam nawet ta ksiazke od ariaski o usypianiu,ale jak przeczytalam jak to nalezy wprowadzic stwierdzilam ze nie mamy warunkow... bo jak wsadze Hanie do lozeczka ktora bedzie sie darla jak rano wszyscy musza wstac do pracy...a zreszta w bloku...sasiadka co mieszka nad nami skarzy sie ze Hania ja budzi w nocy jak wstaje na mleko jak zaplacze...to co by bylo jak bym ja w lozeczku usypiala??? ale mam dzis marude:(:( o mialam pytac:) Anika widzialam ze Oliwcia ma przekute uszy??czy mi sie zdaje?? kiedy jej przekuliscie??

Celi to u nasjest tak samo jak ja wloze do lozeczka zeby sama spala:) usnie sama na lozku jak jest niunio i ja...ale jak jego brak nie usnie bi bedzie sie tak wiercic ze spadnie z lozka:) dobra ta twoja Ninka z tym wkladaniem od boku:)spryciula wam rosnie:) Wlasnie dostalam wyniki ostatniego najgorszego egzaminu z zarzadzania:)Najgorszego bo nie daje sciagac i sciga za obecnosci:)i mam 4.5:)sesja zamknieta:)pomyslnie:):) jak maz wroci musze dostac nagrode jakas:):) dobra koncze prasowanie bo mala mi spi:)

Marteczka!!!!! Wlasnie ja ostatnio zle sie czulam:)i myslelismy z Emilem ze to ciaza:) a ze jezdzimy jak cyganie:P:P:P od mamy mojej do tesciow,a rodzice chca zebysmu sprzedali samochod to by bylo na wykonczenie domu a mamy wena oni chca zebysmy kupili osobowy...(ja nie chce bo jest wygodny,duzy,I W NIEGO 5 FOTELIKOW WEJDZIE!!!)a my z ledwoscia z 1 Hanka sie miescimy w tym samochodzie:) I jak niunio juz byl przekonany ze to ciaza mowi do swojej mamy NIE NAMAWIAJ MNIE!!NIE SPRZEDAM BO JAK BEDZIEMY MIELI DRUGIE DZIECKO TO BEDZIEMY USIDLENI W DOMU Z OSOBOWYM SAMOCHODEM!!

Marteczka:)co ja bym zrobila???:P:P zrzutke po dziadkach:)kupcie drugi dobry fotelik:) no widzialam cene tego fotelika.....drogi,ale jak dziadkow stac:)to niech zafunduja bo to przeciez dla drugiej MOTYLKI:)bedzie:) ja zawsze tak robie mowie tesciowej ze cos chce:Ppotem mamie:Ppotem zarzadzam zrzutke!!! Zreszta niedlugo dzien dziecka:):):)i tak musza cosik dziecku kupic:)

Pewnie Marteczka je ma z dawnych lat:) Hania sie nimi bawi u sasiadki jak idzie z moja mama na ploty:) no i wujek ksiadz tez ma materioszke:)H lubi je:) ale w domu nie mamy:(

no to jak Kala zda to na musi zabraz na przejazdzke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam:) My fajna spokojna nocke mialysmy:) H poszla spac o 20 wsyala 0 7.30:)znaczy z 2 pobudkami na mleko...no i spala ze mna:)nie mogla uwierzyc ze taty nie ma i sie wpychala na jego poloze lozka:)zawsze on tak lezy z tej strony i ja zatrzymuje wiec dzis jej nakladam zamiast taty poduszek:P:P:P KALA TRZYMAMY KCIUKI NO I ZA ANIULE I ZA WIZYTE zeby mogla zobaczyc maluszka:) Edko te zwierzatka ja z tej samej firmy kupilam H takie zwierzatka i cyferki:)cyferki jeszcze ma schowane a zwierzatka odkrywa tez i chowa:) a te klocki ksztalty ma i najlatwiej jej idzie z kolkiem:)ono bez problemu wie gdzie pasuje...kwadrat tez jej dobrze idzie:)no jak przysiadzie to spedza przy tym troszke czasu:) a wierze buduje z takich kwadratow na ktorych sa obrazki(na obrazki jest za mala)no ale wieze zaczela jakis czas temu budowac:) ja chce jej kupic takie drewniane klocki(jak kiedys byly)ale nie widzialam takich nigdzie:(:(i boje sie zeby nimi nie rzucala...choc zwykle nie rzuca zabawkami:) doba zmykam na snadanie:)

To mnie Marteczka pocieszylas:) Znaczy ze nasza mala nie odmieniec jakis dziwny:) Ciesze sie bo te zabka znacza ze bedzie mogla rzuc:)ciec wiecej posilkow stalych bedzie....:):):) Ona biedulka pcha tak dziwnie paluszki do buzi,ale dostac nie moze... a ja czekalam na te przednie zabki a o tamtych nie myslalam... Mloda matka "niedorobina":P:Pze mnie Chyba dr haus was telemaniakuje przed telewizorami:) ja w zeszlym tyg pierwszy raz go ogladalam...zaraz sie skusze na drugi odcinek bo chyba teraz bedzie....:):) KALA POWODZENIA JUTRO!!!ZALATW TO RAZ DWA!!

zNACZY JEST TAM ZABEK(BO NIE WIEM CZY COS ZROZUMIALYSCIE)WYSZEDL JEJ ZABEK ALE NIE WIEM CZY TO 4 CZY 5-KA:):):) JESTEM W SZOKU!! WIEC TA GORACZKA TO BYLY ZABECZKI...NASZA BIEDUKA...

Aga to mielscie przygode... A to przeczucie az mialam ciarki jak czytalam... Dobrze ze tak to wyszlo:) A TERAZ WAZNA WIADOMOSC!!! KAPIE HANIE TAK MI COS BIALEGO ZASWIECILO W JEJ BUZI... WSADZAM PALEC A ONA MA NA DOLE PO PRAWEJ NIE WIEM CZY TO 4 CZY 5KA???CZY TO NORMALNE ZE JESZCZE NIE MA 2-EK NA DOLE(JEDNA WYCHODZI)A JUZ TAK TYLNE ZEBY IDA????

my same z mama,bez niunia:( smutno tak i pusto.... a niuni naszej wychodzi prawa 2ka...marudzi:(:(

Karolcia to moze przyszla szwagierka by kolezankom z forum tez jakies drobiazgi podarowala??!!:P:P:P My mamy 2 szlafroki:) H wyglada w nich przesmiesznie,ale rzadko jej go ubieram bo ona nie lubi sie ubierac po kapieli i jak nakladam szlafrok to potem jest 2 batalia by ja ubrac w pizamke:(:(:( a szlafroczek jeden na z usa a drugi mama jej kupila w ciucholandzie ale jest boski:):)

Marteczka pianino u tesciow:)ale Hanka je uwielbia:) No i blisko nas jest szola muzyczna i tak mi sie marzy zeby ja kiedys zapisac:):)tylko zeby ona tez chciala...jak chodzimy tam na spacery to chodza tam takie male dzieci..znaczy male chyba z 5 lat maja moze 6...

U nas albo usypia w wozku z herbatka:) ALBO NA MNIE JAK SLUCHA KOLYSANEK OD NADIKIIII:):):) KAROLKA to u was pewnie tak jak u moich tesciow jak zrobia szambo z oczyszczalnia to zwracaja kase:)ale najpierw sami musza zrobic:) a jak tesciowie wzieli psa przyblede to tez mieli im z gminy bude zrobic i kojec i dawac nawet na jedzenie:)ale jakos ich nie widac do dzis z buda:):(:Pa pieska juz maja 3 miesiace:)

Marteczka prosba spelniona zdjecia wyslane:) to za Kale jutro trzymamy wszystkie kciukasy?:)

Karolka a elektyke tez juz robicie?czy narazie tylko hyrdraulike? My ja jak bylam ostatnio u lekarza to mi o zrostach powiedzial tylko tyle ze jak nie bede mogla zajsc w ciaze:)dluzszy czas to beda z nimi walczyc:) a to u was mozecie dostac dotacje na kolektory?? pisze ci o tym ze jak je chcecie to powiedzcie hydraulikowi teraz bo te rury ida ze strychu i niech wam pusci przed tynkami a kiedys podlaczycie i nie bedziecie brudzic domu.my zobaczymy jak bedzie z praca niunia i chyba sie skusimy na ten kolektor... ale tak patrze jak u was idzie ladnie...u nas narazie stanelo(znaczy nuinio jak ma czas to robi strych i poddasze)ale jak juz zacznie mu sie praca to do wiosny staniemy ze wszystkim:(

No i z duuuzym opoznieniem obejrzalam nowe okna Karolinki:) Dopiero weszlam w ten link ktory mi wyslalas:) Karola to juz wam porobili te instalacje? Karolina a zakladacie kolektory sloneczne na dach? Jesli tak to robia wam od razu wszystkie podlaczenia do tego?? Bo nasz hydraulik tego nie umial,mamy poszukac kogos kto sie tym zajmuje a podobno jakis boiler od tego kolektorA POWINNIEN BYC NA STRYCHU??CZY COS O TYM WIESZ??:):)

A mialam wam napisac zazdroszcze wam tych placow zabaw 'zamknietych' u nas kiedys byl taki duzy 3 pietrowy no swietny co tydzien tam zabieralam mojego siostrzenca...i go juz zamkneli...podobo jest jakis malutki,ale jeszce tam nie bylysmy z Hanulka...ale musimy sie wybrac

Nadika:)uwazaj na siebie:)bo w koncu Sewek cie zje!! Ja od rana sie dosiadam do forum ,ale mala jest marudna i wciaz mnie ciagnie do zabawek...a glowa mnie boli dzis niesamowicie::(:( Aniula a jak Erik miala to zapalenie gardla to wychodzilas na spacery??Nasza na szczescie nie ma problemow z oddychaniem,tylko gardlo ja boli bo mniej nam je:(:( Bo ja dzis chyba zostane w domku...?? Hania ubranka z 51015 dostaje od brata niunia...dres pierze sie w miare,ale ja tylko raz bylam w tym sklepie.. Yza to ty nastepna???Ja napisze szczerze ze w tym miesiacu czekalalismy ze nam cos wyjdzie a tu nic:(:(:(tak ostatnio pomyslalam ze i tak siedze w domu wiec z jedym czy w 2 co za roznica:):)no ale nie wyszlo nam:(wiec ja sie w kolejke tez ustawiam:P:P:P:P Co do picia wody z kranu,mleka i sokow prosto z lodowki to jak zobaczylam jak amerykanie daja to dzieciom to w szoku bylam,.......albo sok z lodowki rozcienczany z woda z kranu...myslalam na poczatku co to za matki????!!!a potem jak pracowalam w takiej knajpce i zobaczylam jak sie robi cole z automatow...i co sie pije w mc donalsie lub innych "restauracjach"to tez przezylam szok....bleeeeee Ogladalam liwke Aniki:)jaka ona urocza:) Zaprosilam madziamo:) No i widzialam Matyldke(bez czapki)pierwszy raz ja widzialam:) pokazalam Hani a ona zaraz chciala jej zdjac czerwona opaske:P:Pale na zdjeciu sie nie dalo:):):)Urocza dziewczynka:)Marteczka a ile ona ma wzrostu?bo na wysoka mi wyglada na zdjeciu:)na ponad 80cm??

celi jak to znalazlas??????????????? Szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! w pierwszej chwili przetraszylam sie!! ale wygladaja jak prawdziwe..... Anika dopiero weszlam na maila i zaprosilam ci na nk:) a madziamo tez jest na nk??

ja tez poprosze na maila zdjecia:) mortonek@poczta.fm No wlasnie wczoraj wam to opisywalam przed wyjazdem do tesciow i wcielo mi posta:(nie mialam czasu na drugiego,ale jak sie zbiegly te 2 sprawy ze pisalyscie o tym na forum i znajoma do mnie przyszla moj niunio jutro sam jedzie do tesciow bo tam blisko teraz robia:P:Pu ksiedza:P:P:Pa my z Hania zostaniemy same.. wybudza mi sie biedulka co jakis czas...bo ja boli gardziolek:(:( czy ktorys maluszek mial zapalenie gardla?dlugo to sie leczy?? No ja juz po egzaminach to moge wrocici na forum:):):) a i dzis w przychodni spotkalam moja przyjaciolke z podst jest w 30 tyg ciazy i wyszla jej cytologia 3:(:(:dostala skierowanie do szpitala.. cos przebakiwala mi o kile...ale czy to nie jest grozne w ciazy tak zaawansowanej???ktos o tym cos wie???

Tiki czytalam twoja historie Ja napisze tylko tyle wiem ze jest tabletka po ktorej nie ma boli!!!! Ja taka mialam!!!Oczywiscie lekarz byl po znajomosci!!! Widzialam jak inne kobiety wily sie z bolu dlatego niunio im pomagal!! I napisze tez to ze dzieki tamtemu fomurum o cizach obumarlych znalazlam WAS!!!Jak dobrze ze wtedy ze stachu o Hanulke zaczelam szukac cos na te smutne tematy..

no jeszcze chwilke moge:) tak wiec wczoraj pojechalismy do tesciow (znow)ale wieczorem Hania dostala jakiegos szlu..no doslownie...spac ne chiala tylko plakala...w koncu sie juz wnerwilam mowie wracamy do domu bo ona nie chce tu byc...doslownie tak sie zachowywala!!! wyjelismy ubrania bylo juz po 24...no i ona zobaczyla kombinezon i juz uradowana...mowi brum,brum to znaczy ze jedzie...my w szoku...ale po godzinie chodzenia w kurtce,to z kurtka polozyla sie nam spac...i zostalismy do rana...rano lekarz potem laryngolog,lapanie siuskow,wyniki no sajgon z lekka:)ale juz noc i nam spi maluszek kochany.... tyle o nas:P:P:P Tiki my tez przezylismy to co wy:( Pisalam do was wczoraj ale posta mi wcielo:( Smutne to jest strasznie... Pisalam wam wczoraj ze byla u mnie kolezanka i opowiadala mi o naszej wspolnej znajomej ktora miala miec dziecko w sierpniu i 3 tyg temu poronila:(:(ale jakby to bylo malo jej chlopak z ktorym mieszka od 5 lat jak byla w szpitalu wywiozl jej ciuchy i rzeczy do jej rodzicow i zakonczyl zwiazek...bylam w szoku jak mi to opowiadala.. nie umiem sobie wyobrazic co czuje ta dziewczyna...sama...po tym ze stracila dziecko i sama bo stracila najblizsza jej osobe... nie umiem sie postawic na miejscu tego chlopaka(ktorego znam od podstawowki)jak tak sie mozna zachowac??????????????????????????????? Mi niunio bardzo pomogl wtedy w szpitalu,gdyby nie on nie wiem czy dala bym rade????on trzymal mnie cala noc za reke,on zmienial mi wklady,podziwiam go za to...ba jak by tego bylo malo pomagal innym kobietom na sali ktore ze mna lezaly...a lezaly w kaluzy krwi w swoich lozkach...nie wiem jak on to wszystko wytrzymal i mnie nie zostawil...a taki debil nawet nie poszedl do szpitala,nie ma pojecia co ta dziewczyna przezyla tam i pewnie jak sie o tym dowiedziala...no slow brak ze tacy ludzie sa na swiecie... oj wyzalilam sie trosze...........

No u ja wieczorna pora do was dotarlam:) Nasza Hanulka ma zapalenie gardelka od zabkow..tak stwierdzila dzis laryngolog:(bylismy najpierw u pediatry ona tez obstawiala gardlo ,ale bala sie o uszka wiec dala skierowanie do laryngologa i na mocz no chyba nie popisze bo moja mama nadchodzi i chce komp moze jutro....