mortonek_82

Dziweczyny ratunku ja mam nerwice... Ja chyba sie zwale w majtki w sobote..na wszystkich sie tylko wydzieram,Hania tez niedobra jak nie wiem, najchetniej by na mnie tylko wisiala a tu tyle do roboty... Tesciowa u mnie byla w tyg pomyla okna i tez stwierdzila ze Hania stala sie rozwydzona... Dzis idziemy do sopwiedzi(my mamy tylko jedna bo mieszkamy razem i mamy Hanie) I chyba tak mysle ze po tym calym slubie wyjade odpoczac bo zwariuje niedlugo...... Potrzymajcie za mnie kciukasy zeby mi nerwy odeszly...........................proszeeeeeeeeeeeee

Vall powodzenia!!!!!!!!!!!!!! A my po wizycie...u neurologa i z Hanusia wszystko dobrze!!!!!!:):) Wybadal ja i stwierdzil ze ona raczej wstanie na nogi i pojdzie:)Nie mamy narazie sie o co martwic nawet juz nie kazal jej robic usg nastepnego..a Hania mu zabrala mloeczek:):):):)jak tylko go wzial do reki:):) Moj niunio nadal nie ma butow....chyba z Yzy meza bierze przyklad:) Jutro jedziemy placic za gosci:) A w sobote nastepne wesele..tym razem z tesciami................ Edko ja zauwazylam ze jak Hania czasem dluzej nie jest w domu (np jak prosilismy gosci)to potem nie mozna jej oderwac od jej zabawek..siedzi wtedy grzecznie i bawi sie cichutko:):) Fajnie tak mi sie czytalo ze Remy tak skacze po lozeczku..ciekawe kiedy Hania tak mi zacznie skakac?????????????????:):):) Dobanoc wszystkim:)

Witajci:) Ja tak was podczytuje,ale czasu brak by cos naklikac:) Aniula czytalam o tej twojej niani...o Karolinki Patrysiu i jego pupci:(zycze waszym maluszkom duzo zdrowka!!No i milych wypoczynkow Yzie Aniuli i Karolce tez:) My tez bylismy na tym usg ciemiaczka no i dzis idziemy do neurologa..niby nie jest zle troszke o milimetr ma za duze przestrzenie podtwardowkoew no ale zapobiegawczo wyslala nas zeby to sprawdzic(oczywiscie zapisy na kase chorych sa na styczeni 2009:Pposzlam dzis czy mnie przyjmie tak miedzy pacjetami,ale tyle kudzi ze nie ma szans wiec idziemy dzis prywatnie do jakiegos specjalisty z wawy..)Nasza lekarz stwierdzam ,ze jest taka ze na wszystko dmucha..no moze to i lepiej bo po co potem miec do niej pretensje.. Dziewczyny moj dzien sie zbliza,ja chyba bede miala niezlego stresa.....my w sobote bylismy na weselu mojej sis ciotecznej ale byl upal ufffffffffffffff no tragedia ale my z niuniem tance pocwiczylismy ..no i temat dzieci i opieki nad nimi..Hanie zawiezlismy do mojej cioci po slubie,,,2 godziny bylo spoko ale potem ciocia mowi ze chyba sie wystraszyla ze nas dlugo nie ma zadzwonila ze placze..Hani plynely lzy po policzkach i tak dziwnie nie plakala tylko wyla (jak piesek)oczywiscie jak zobaczyla nas wszystko minelo..zostala potem z moja mama i jak usnela to mama wrocila na wesele...no i po przygotowaniach to tego wesele padla decyzja ze chrzest przekladamy,bo ciezko nam bylo sie przygotowac do wesela jako goscie a co to bedzie jak bedzie nasz slub i jej chrzest????...tylko nastepny problem to niania..chyba mama bedzie musiala ja uspac,nie wiem sama narazie i martwie sie tym bardzo... A nie pisalam wam w zeszly czwartek przyszla do mnie kumpele i mowi taka biala jestes chodz na solarium przed tym weselem..no i poszlam.....bylam 6 min ,ale byly nowe lampy i sie okropnie poparzylam:(:(:(te miejsca ktore zwykle chronia ubrania byla tragedia:(:(:(2 dni mama psikala mnie pantenolem a do dzis walcze ze swedzeniem:((:(oj jak dobrze ze ja przed swoim slubem sobie tego nie zrobilam..... Dobrze koncze bo sie rozpisalam. Tadziczko a wy juz duzo wybudowaliscie????????????????????????????? Moja Hania tez tesciow nie zna i by raczej z nimi nie zostala...:(:(a szkoda:(:(

Witam:) ale tematow poruszylyscie:)hmmm my zaraz do lekarza na usg ciemiaczka:(trzymajcie kciukasy zeby wszystko bylo oki:) ja tez zdecydowalam sie na kombinezonik wujcika tylko my przedwczoraj kupowalismy garnitur nastepny niuniowi(bo od tej soboty zaczynamy sie weselowac)i dziedkom pokazalam:)zakochali sie w nim taka jasna bezowa kurteczka i brazowe spodenki do tego cuuudne czapusie..wystroili Hanulke i kupia jej na zime:) nas czeka zakup wiekszego fotelika i czy ktos juz kupowal???????????i jakie?ja chce ten maxi cosi wiekszy ale to tez super wydatek... co do kredytow to was podziwiam!!!!!naprawde!!!! my juz taka kwote jak kredycik mamy wsadzona w dom i nadal konca nie widac........no i my myslimy nad 50 tys..ale ja sie boje..tylko skad na raz wziasc takie sumki....oj,oj,oj........... no denerwuje sie z wolna tym usg...a jeszcze Hania mi spi a to juz zaraz trzeba wychodzic......prosze o kciuki..................... Yza kiedy bedzie wiecej zdjec?????????????? A i Tiki ja sie tyle naszukalam tych waszych zdjec a one byly nizej...pieknie to juz wszystko macie zrobione..tak wczoraj ogladalam i sie zastanawialam kiedy u nas tak bedzie??????????????? Tiki a moge zapytac wy caly ten kredyt wzieliscie tylko na remont?czy i placiliscie za mieszkanie??????? ile taki remont was kosztowal?bo widzialam ze wy i hydraulike tam robiliscie i pewnie elektryke tez

Witam:) Yza slicznie wygladalas a ten kosciol przecudny!!! czytalam niuniowi co napisalas (tez przeszedl mnie dreszczyk) i ciesze sie wlasnie,ze to wciaz przed nami ten dzien:)juz 20 dni tylko zostalo...... to do nas tez przybedzie reprezentacja forowa?????????????????? kto ma najblizej do Siedlec????ktos potrzebuje zaprosznia? mnie przesladuja straszne sny ze jest dzien slubu ja umowilam sie z kosmetyczka i ona mnie olala no koszmary jakies i sie strasznie mecze..dobrze ze Hania mnie budzi bo chce jesc to cala noc mnie te sny nie przesladuja:) musze konczyc bo niunia wnerwia dzwiek klikania... Yza jeszcze raz wszystkiego dobrego:)!!! dobranoc

YZA I MEZU IZY ZYCZE WAM WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO,NAJMILSZGO I NAJPIEKNIEJSZEGO ,ABY DZISIEJSZY DZIEN BYL WYJATKOWY I NIEZAPOMNIANY, A KOLEJNE JESZCZE SZCZESLIWSZE.ABYSCIE ZAWSZE ROZMAWIALI ZE SOBA I MOCNO SIE KOCHALI!!

Witajcie:) Vall Yza wpisz w ta pogode z linka swoja miejscowosc i tam ci pokaze pogode:)ale bedzie jutro slonecznie!! http://weather.msn.com/local.aspx?wealocations=wc:PLXX0042 Jeju nasza Hania tez ma malenska stope ostatnio w Bartku zakladalam jej butki to 20 duzo za duza(a pani po mniejsze poslala mnie do Wawy)no ale Hani jeszcze nie trzeba bo nie chodzi wiec spokojnie poczekamy:) Wczoraj przyszedl ze stanow pakunek a w nim sukienka Haneczki do chrztu:)sliczna jest:)tylko na krutki rekawek..najwyzej jak juz bedzie zimno to kupie ladny bialy bodzik:) Dzis rano miala goscia:):)w postaci kolezanki:):)wpadla zziajana i pyta czy wiem gdzie Emil sie wybiera na kawalerski??a ja nie wiem..no i ona mi mowi ze oni do Wawy do go-go jada....no i zjebalam go z lekka..no i zakazalam:)wiem niedobra jestem..ale byla umowa ze poza nasze miasto nie wyruszamy.UMOWA TO UMOWA wiec zakaz jest... A i HAnia dzis sama przyskakala na pupie do krzesla i wstala na kolanka i jak sie smiala...(DZIS KONCZY 9 mies!!)no jaki slodziak tylko nie chciala sie puscic i usiasc, az w koncu upadla policzkiem na pret od tego krzesla i ma slad taki brzydki:(:(:(:(:(troszke mi plakusiala..ona juz wcale, ale to wcale nie uwaza jak cos sobie upatrzy to na twarz malo nie poleci..chyba i u nas niedlugo bedzie kask na glowie... A i juz pytalam czy wasze dzieci tez maja tyle sily?Hania jak kopnie to normalnie az mnie odkreca,,nie mowiac o silnym szczypaniu..to normalne ze taki maluch ma tyle sily?? Yzula no nie moge uwierzyc ze to juz jutro!!Wszystko bedzie dobrze ja trzymam kciukasy za pogode i za wszystko zeby bylo super dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam:) Ja juz dzis padam na twarz:( Wstalam po 6 z nasza niunia i juz nie mam sily na nic:) Caly dzien byla u mnie kolezanka ktorej nie wiedzialam juz 4 lata bo ona mieszka tezaz w UK a my bylismy w usa..no i tak siedzialysmy i pitolilyscmy,potem pojechalismy do domu bo elektrycy na biezaco cos sie nas pytajai jakos od myslenia o tym doomu to mi glowa peka:) A I NASZA NIUNIA DZIS WSTALA SAMA W LOZECZKU..no jaki wariat maly..no patrze na nia i dziwie sie bo mi do niej to stanie nie pasuje,ale z jaka zawzietoscia ona sie podciagnela polewe mieslimy z niej niesamowita:):):)I oczywiscie leci zaraz na zabawki glowka..oj jak wy sobie radzicie z tymi maluchami tymi strasznie ruchomymi?? A ktos pytal o diete..wiec to jakas drastyczna maoja mama juz raz ja stosowala i zwalila 14 kg.chyba kopenhaska(ale nie jestem pewnia)wiem ze ja mozna stosowac raz na 2 lata i sa 3 posilki dziennie np. 1 dzien sniadanie kawa kostka cukru 2 polstry szyki obiadek miesko wieprzowe duszone salata z olejem skropiona cytryna i na kolacje 2 jajka,jakis owoc tak to leci mniej wiecej przez 14 dni,do tego jak sie cwiczy to podobno szybko sie chudnie..ale nie mozna nic jesc nawet zuc gumy,pic alkoholu i palic.moja mam tym razem cwiczy tylko pilnujac HAnie:) poprzednio cwiczylatak solidniej, ale juz jej brzuszek spadl no az ja sie dziwie..tylko potem przejdzie na taka diete 1500 kal zeby nie miala efektu jojo.. a moj siostrzeniec tez jest wlasnie na 1500 kal(lekarz mu nakazal schudnac 15 kg)i tez juz 10 zrzucil a zaczal ja stosowac 2 mies temu.ale diete mial od dietetyka.. dobra ide spac A buty nadal pod lozeczkiem Hani ale wystawie je przed slubem...tylko w ktora strone?????????????????????????????????????????

Witam:) Moja Hania zaczyna wstawac na kolanka w lozeczku:)to chyba znak ze niedlugo zaczie wtawac i na nozki:)ale spokojnie ma jeszcze czas, a ja jak tak czytam o wyczynach waszych maluchow chetnie poczekam z tym raczkowaniem nawet kilka tygodni:)Pewnie jak w sam raz przed slubem zacznie raczkowac............ Ja tak weszlam na chwilke na net bo szukam przepisu na kurki:)mama nam wczoraj kupila i chce cos dobrego na obiadek zrobic... Jeju a z tymi butami to w takim razie nie wiadomo co robic:) Narzie nadal w nich pocwicze chodzenie A ANiula swego czasu jak HAni szly zeby ja tez denerwowal wozek i fotelik samochodowy..ale to bylo od zabkow,faktycznie ze 2 ray to nawet w samochodzie ja wiozlam na kolanach bo inaczej rady nie dalo,ale jak zeby wyszly przeszlo...ale wiem o czym piszesz bo jak Hania miala 4 miesiace to to samo bylo z gondola ja poprostu mialam stresa na sama mysli wyjscia na spacer i wtedy musielismy ja przesadzic do fotelika i zaraz do spacerowki..bylo jej nudno poprostu.. Dobra szukam przepisu A moja mama jest na diecie i juz 6 kilo zgubila....:):):)normalnie w szoku jestem ze taka zawzieta jest na to wesele nasze:):)

Witam:) Yza co znacza te twoje buty na parapecie? Ja tez mam swoje postawic????????????????????????:P?????????????? A i gdzie i co wy ogladalyscie za kolory tiki?cos zamiescila bo ja nie moge znalesc???? U nas dzis ciag dalszy proszenia,potem bylismy u naszych cudnych elektrykow:)NO I DZIEWCZYNY MAM projekt kuchni:)Oj ladnie ja zrobil:)same mable23 tys:)z najdrozszym blatem:)ale ja chce granitowy wiec jeszcze drozej bedzie:)plus jakas lodowka i kuchenka i piekarnik..jak tak z dnia na dzien jezdze na ta nasza SKARBONE BEZ DNA to stwierdzam ze za jakies 3 lata najwczesniej tam zamieszkamy..no chyba ze zdecydujemy sie na kredyt.. ale to najwczesniej jak Emil cos bardziej z firma sie rozkreci..wiec jeszcze 3 lata u mamy chyba mnie czeka:):):):) Ide sie myc bo sama siedze(NIUNo obgaduje z kolegami swoj wieczor kawalerski)Mama gdzies mi pojechala z kolezanka...ide sie myc.. PApa

Witam:) A my dzis juz z rana zawiezlismy garnitur i moja sukienke do poprawek:)na sobote bedzie gotowe:)moja sukienke poprawinowa:) No i obraczki juz mamy w domu EMil sie smieje ze juz zacznie w swojej chodzic:) Niunio chodzi jak pokraka pokrzywiony..czy ktos wie ile te korzonki bola? Aniula dobrze ze cie ten smrodek w to gardlo wydrapal bo byscie mieli problemki duze... Dziewczyny u was miescie sa takie zwykle plywalnie i tam was wpuszczaja z maluchami?Czy wy chodzicie na jakies kursy dla maluchow?ale z tego co czytam to chyba zwykla plywalnia??? moze i ja Hanulke zaczne zabierac? Ja ogladalam tez zimowe ubranka chyba w sklepie wojcika..wlasnie osobno spodenki ogrodniczki i kurtka ale nie wiem jaki rozmiar..do tych kurteczek maja super czapeczki i szalii cudne... A nasza Hania narazie nie bije dzieci..cieszy sie bardzo jak jest w ich towarzystwie..Nawet wczoraj bylismy u znajomych i wlasiwie to starszego kolege musielismy dalej od niej trzymac bo mocno chcial ja przytulac Yza ja pamietam jak ta wasza data slubu byla jeszcze taka odlegla a to juz w ta sobote zostaniesz zona..a my juz tez niedlugo..wczoraj to juz Emil sie zestresowal ze juz blisko..jak zobaczyl nasze pierwsze zapowiedzi:):):P:P:P Yza wlasnie chodzilas w tych slubnych butach?Bo ja moje juz 2 dni trzymam u Hani pod lozeczkiem:) A i wiecie co HAnia ostatnio probowala sie podniesc i zlapala moja mame za ramie i to z taka sila ze mama na takie 4 male paluszki(SINIAKI)wszyscy ja pytaja kto ja pobil:P:P:P:Poj sile to ona w tych lapinach i nozkach ma!!Wasze maluchy tez sa takie silne???? Dzis bylismy tez w sklepie elektrycznym jeju jakie piekne zyrandole..no cud moid i DLA DZIECI JAKIE CUDA DO ICH POKOIKOW sPADAM CURKA MNIE ZA WLOSY JUZ CIAGNIE:(

Yza ja tez prosz fotki na mortonek@poczta.fm A przyszlej mamie wszystkiego dobrego Nasz niunio dzis wyladowal na pogotowiu bo od piatku bola plecki:(no i chyba to korzonki niedobruchy...i dostak zatrzyk i leki i zdycha... Jutro zostaje z nami w domu..znaczy jedziemy zalatwiac kolejne sprawy zwiazane ze slubem i przygotowaniami Dobranoc

Witam wieczorowa pora:) Val my tez jestesmy z wami i trzymamy kciuki! Ja dzis dostalam prezent slubny od NIUNIA..oj jaki sliczny..a wszystko dzieki Hani:)Bo ostatnio poszlam z nia i z mama pokazac mamie obraczki i Hania wziela maly katalog Verony ze srebrna bizuteria..i tam upatrzylam sliczny koplecik z krysztalkami na kilku zylkach:)i Dzis bylismy z moja przyszla tesciowa po obraczki i chcialam zobaczyc na zywo..no i byl cudny...i powiedziala Emilkowi zeby mi go kupil i mam:):)Jest bajeczny do sukni.. Dzis tez wybralismy "nowy"garnitur dla Niunia no i juz w sumie wszystko mamy..chyba...wiazanke zdecydowalam ze bede miala w ksztalcie kuleczki z dlugimi lodygami kwiatow..tylko mam jeszcze ostatecznie kwiaty wybrac....oj jakis taki dreszczyk emocji sie we mnie budzi zwiazany z tym slubem... Wlsnie mowilam Emilowi o tym snach i ze to moze od nich Hn=ania sie budzi..i stwierdzil ze moze to prawda bo ona nie wybudza sie tylko przez sen placze.. Ale samkolyki jedza wasze maluchy..Hanie chyba to czeka jak bedzie posiadaczka wiekszej ilosci zebow:)narazie zupy sloiczkowe bo domowymi pluje..znaczy takie domowe przyprawione smietana i przyprawami to by jadla... Wspolczuje wam tych alergicznych wysypek,ciezkie to dla rodzicow i dzieci(chlopiec ktorego pilnowalam mial skaze bialkowa) A i przedwczoraj Hania nauczyla sie przemieszczac do przodu tak smiesznie podskakujac na pupci:):)przesmiesznie to robi i w zolwim tepie,ale juz jakis postep..no i ona tez sama nie siada..ale ona widze ze wszysto robi z malymi poslizgami w stosunku do forowych uzdolnionych maluchow:):) My z niuniem wczoraj zabalowalismy w klubie ze znajomymi:)"cwiczylismy"tance na wesele..to chyba bedzie porazka...dzis rano z lekka zdychalismy..a musielismy zaniesc do ksiedza kartke i go porosic o wygloszenie zapowiedzi,potem wybor garnituru,,i dalsze proszenie gosci..ale juz tylko 3 pary nam zostaly..ufffffffffff..... Yza pewnie dzis baluje na calego:):)my chyba za tydzien bedziemy juz obchodzic nasze paniensko kawalerskie wieczry bo we wrzesniu sie weselujemy:):) A i jutro spadamy z AMBONY:):):)JUZ JETSESMY NA NECIE W ZAPOWIEDZIACH U EMILKA W PARAFIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!

Witam:) Eulalia czemu lekarz zalecil wam usg ciemiaczka?Pytam bo Hania tez ma skierowanie ale dopiero 4 wrzesnia przyczyna duze ciemiaczko i brak raczkowania. A ja wczoraj nie pojechalam na zadne zakupy(dzis wybieram sie z mama)wczoraj byli elektrycy..i ja myslalam ze to chop siup..a to normalnie 4 godziny sie zeszly....mi juz glowa pekala i nadal HAni pokoj nie ruszony ani obok HAni....wiec kazdy kto ma w zamiarze burowe domku..niech spokojnie zacznie sie zastanawiac co gdzie bedzie stalo..chodzi o lozka....no a salon to tez juz powinnien byc w calosci zaprojektowany..my wczoraj przy elektrykach zmienilismy koncepcje co gdzie i jak w salonie.....a w niedziele zalecil nam wyjazd do Wawy do sklepu elektrycznego zeby podlapac jeszcze jakies pomysly bo od poniedzialku wchodza..no i jeszcze sie zastanawiamy nad podlaczeniem pradu do domu w kablu w ziemi..no i myslimy nad tym intensywnie bo to znow trzeba projekty i zmieniac wrunki.. Aniula a z chrzcinami to wyszlo glupio bo 6 wrzesnia sa nauki(a my wtedy mamy wesele)i chcialam zebysmy sie zalapali na nauki w sierpniu,ale tak intensywnie myslalam ze nauki bylu 16 sierpnia i juz po..wiec nie wiem musze isc do ksiedza i pogadac..a zreszta z dnia na dzien jak tak wiecej i wiecej na glowie mam z tym weselem to mysle ze troszke mniej stresu by bylo bez chrzcin..sama nie wiem... Wasze maluchy juz tak intensywnie poznaja swiat na nozkach,a nasza Hania ma zabawki w misce siedzi i sie grzecznie bawi..:):) I u nas dzis druga noc placzka..chyba zabek sie zbliza...

Ja nic nie pisze na temat jedzenia Hani bo nasza Hania to ten duzy sloik gerberowy zjada na 3 dni:)a maly na 2 dni jej starcza. A deserek to fiu fiu by jej starczyl na chyba 5 dni...taka z niej jadaczka:) Ona jest nadal mlekowa przyznaje..teraz od skonczonego 8 mies lekarz kazala podawac jej zoltko 3 razy w tyg ..to ona zjada polowe zoltka.Ja mam wrazenie ze Hania ma maly zoladek bo jak zageszcze mleko na noc to wypije mi tylko 90 ml a jak zwykle mleko to 120ml i to norma i 2 razy w nocy wstaje na jedzenie. Ale rozmawialam ze znajoma ktora ma dziecko z grudnia chyba 17 i ich mala od 7 miesiaca nudzila sie zupami i wlasnie mowila mi ze musi jej 2 lyzeczki kleiku wsypytac zeby zjadla.. Aniula wiesz co tego zyli dlugo i szczesliwie to jeszcze tyle chodzenia...ze wlasnie dzis sie zaczelam zastanawiac nad przeniesieniem chrzcin...sama nie wiem... Poznalam ostatnio na placu zabaw dziewczyne ktora pilnuje 2 letniej bardzo madrej niuni..i wlasnie mi mowila ze pracuje z nia tylko do konca sierpnia bo potem bedzie z babcia..i tak sie zastanawiam czy nie poszukac pracy..ale mama i Emil na mnie sie dra ze powinnam jeszcze z Hania siedziec...no fakt ta mala dziewczynka jest taka madra bo siedziala z nia babcia i mowila ta niania ze duzo jej czyta duzo ja uczy..ale naprawde taka poukladana ta malutka i smieszna..sama nie wiem czasem juz czuje ze fiksuje w domu..ale z drugiej strony zal mi tej naszej Hanulki zostawic z kims obcym:(?? ANiula a ta niania miszka z wami?????????????Ile ona siedzi z Erikiem?I jak on ja akceptuje?

:):):):)Nadika........:):) Suszylam wlosy i dalam Hani butelke wody mineralnej do zabawy..tak po 5 min patrze co ona robi a ona sobie korek trzyma w raczce... i tak gapie sie czy nie mam przewidzen..a to jednak byla prawda Hania otrorzyla butelke zalala caly kocyk dywan ale sama jest sucha...zuch dziewczyna:P:P:P Dobrze ze korka nie polknela......................................... Idziemy na spacer

Nadika a powiedz mi te ponczochy maja jakies dziurki tam na palce?czy to sa takie bezszwowe poprostu?? Bo w moich butach sa dziurki na 2 palce:)

Witam:) My tez dzis mielismy noc z pobudkami..chyba 4-ma.. ale chociaz pospalysmy rano do 9.30:):) Ja chyba wracam do zycia bo dzis juz nie boli mnie glowa i katarus ustepuje...:) Dzis u nas zakupow ciag dalszy bo nadal nie mam bielizny.. A i mam pytanie bo mloda zwykle ma rajstopy lub ponczochy...a ja kupilam buty z odslonietymi paluszkami..i co mam teraz zrobic????????????????????Nie wiem czy to nie blad??Doradzcie cos...

O Iza dzieki ze pokazalas wiazanke:)Chociaz jedna inna bo u nas wszyscy teraz niosla (kontadeskie)takie male kalie kilka sztuk..i zastanawialam sie co ty wybralas:):) Ja nadal nie wiem i chyba pojde do kwiaciarni zapytam co poleci.. Mam juz bute:)Sliczne troszke moze maja za duzo wstawek srebrnych ale tylko takie juz zostaly..a zreszta te jeszcze kiedys wykorzystam:P:P:PSiedze w nich wlasnie bo musze sobie dopasowac do nozki zebym przetanczyla cala noc:):) Fajne miny maja te kobiety w sklepach jak tak z Hania chodze i mowie poprosze cos tam do slubu:)i zaraz mowie chodz Hania do mamy:P:P:P:P Aniula to Eric juz jest na mleku sztucznym?A juz wcale go piersia nie karmisz?A kto go pilnuje jak jestes w pracy? Dobra zmykam dobranoc mamusie:)

Ja sobie nie wyobrazam ,ze pewnego dnia Hania wstanie i bedzie chodzic...jakos to do mnie nie dociera nawet jakos mnie to dziwi jak ktos ja stawia no nozki to wydaje mi sie taka malutka jeszcze..jeju jak to szybko wszystko zlecialo...wczoraj widzielismy z Emilem w sklepie takie 3 miesieczne dziecko i sie smialismy,ze niedawno nasza Hania tak lezala... Ja dzis jade na poszukiwanie butow...jak nie znajde czeka mnie wycieczka do Wawy

Marteczka ty nie miej wyrzutow:)ze Motylek jest taka zdolna:) Ja sie martwie bo lekarz jak poslala nas na usg ciemiaczka to zapytala czy Hania raczkuje..jak odpowiedzialam ze nie to ona z wyrzutem zapytala jak to nie???Wiec sie troche zmarwilam.. Ale ja wiem czemu Hania nie raczkuje,ona dotychczas zawsze lezala na koldrce lub kocu,jak chciala jakas zabawke to sobie przyciagala koc i nie miala potzeby raczkowania.GTeraz od niedawna kladziemy ja na dywan i widze,ze zadziera nozke..no ale do raczkowania jeszcze chyba daleko..mowilam jej ze ladnie kreci sie na brzuszku w kolo..ale dla lekarz to nie wystarczy.. Jak znajde na necie taka kuchnie to wam zamieszcze:) A Marteczko nasza Hania to wstawanie nocne przerabiala tydzien temu jak jej zabki wyszly:) Ide bo juz sie drze...

Dzieki grudnioweczko:) Mam nadzieje ze nasza Hania zacznie w koncu raczowac a potem chodzic..mama na mnie sie wydziera ze przeciez ona byla 3 tyg wczesniej urodzona..ale ja jakos tak sie zadreczam jak chyba kazda matka.. A nasza kuchnia to taka staoswiecka...ja to nawert chce takie raczki porcelanowe z kwiatkami..ale jeszcze do niej daleko..wczoraj pytalismy o jakis kamienny blat i koles nam mowil ze dostal ostatnio probke kamienia i zarysowal ja bez problemu cyrklem a potem wypolerowal gabka..taka super jakosc tego kamienia a metr kosztowal cos kolo 2 tys....:) Ide przebrac mojego baka:)Nasza Hania sie lubuje w zelasku,wlasnie sie nim bawi..susarka do wlosow tez nie gardzi ona chyba elektyczka bedzie..tylko po kim??????????????

Witajcie:) Ja narazie stresa nie mam..ale przytalacza mnie nawal tego wszystkiego..bo nadal duzo do zalatwienia,a ja jakas bez zycia jestem...mam zatkany nos ,glowa mi peka..@ mam 2 razy w miesiacu..chyba do lekarza musze isc... Karolina to wasz domek juz sie buduje?:)Fajnie wam..my wczoraj mierzylismy kuchnie bo jedziemy dzis zawiesc wymiary do biura zeby koles walnal nam projekt kuchni..bo jutro przychodzi elektryk i mowil ze kuchnie by chcial wiedziec jak popodlaczac zeby potem nie przerabiac...no i pan z biura tez nam pogratulowal refleksu,bo mowi ze potem to elektryk przychodzi i zmienia wszystkie gniazdka o 50cm...zobaczymy..meble wybralam(ale do mebli jeszcze daleko)u nas bedzie typowy starodawny styl..dobrze ze chociaz o to nie sprzeczamy sie z niuniem:)ale nadal mamy inne obiekcje wzgledem stolu w salonie...bo nad stolem ma byc swiatlo ale sa 2 opcje.....wrrrr Iza a jaka masz wiazanke?wez zalacz fotke(pewnie juz pokazywalas ale ja do tylu jestem) Przytlaczaacie mnie tymi osagnieciami waszych raczkujacych maluchow...my badanie mamy dopiero 4 wrzesnia..i z dnia na dzien martwie sie i martwie ze nasza Hania taka oporna na raczkowanie...wstawanie i takie tam:):) Aniula i Nadika ja tez juz kilka lat po zareczynach wiec jeszcze 2 piercionki by sie przydaly zareczynowe... Wczoraj wybieralismy obraczki...i pani mowi ze 2 miesiace na nie trzeba czekac..ale w koncu okazalo sie ze na mnie ta jest dobra ktora jest na sklepie a niuniowi o jeden rozmiar powieksza..i mamy obraczki.. Garnitur niunio tez wybral tylko tesciowka ma przyjechac zatwierdzic...a ja kupilam sukienke(w ktorej obskocze 2 wesela we wrzesniu)wiec jeden problem mi odpadl... KArolka duzo juz wam wymurowali? A u Tadzicki jak budowa??

Witajcie:) Ja tak od wczoraj siadlam i podczytalam was troszeczke i sie zmartwilam..bo wasze dzieci juz raczkuja,chodza po schodach a Hania nadal nic..:(W zeszlym tygodniu wyszly jej dwa dolne zabki mielismy mala marude przez kilka dni a do tego zlapala jakiegos wiruska,ale szybko go zwalczyla ze tak napisze. Dostalysmy od lekarki skierowanie na usg ciemiaczka bo mowi ze ma duze..a jeszcze teraz jak czytam ze wasze dzieci juz tak raczkuja to sie naprawde zaczelam martwic..Hania narazie siedzi sobie(znaczy dlugo juz siedzi)i od okolo tygodnia zaczela tak dalej siegac raczkami po zabawki..ale jak sie przewroci na brzuszek to nawet nie mysli o raczkowaniu.Duzo gada tatata,bababa,daj,dziadzia...no czasem mama i slodko umie sie zezloscic:):) A o stawaniu to ani mysli...czy z nia jest cos nie tak??Ale z drugiej strony ona nie wazy tyle co wasze maluchy..ona dopiero ma 8kg..sama juz nie wiem..tylko sie zmartwilam tym wszystkim... A my dzis idziemy na rozmowe z psycholog przedslubna...jeszcze nadal mamy gosci do proszenia..ja nadal nie mam butow..niunio garnituru..no tyle tego wszystkiego mamy teraz..a w czwartk przychodzi elektryk a ja nawet nie wiem co gdzie chce miec w tym naszym domu..no paranoja..chyba dzis pojade zamowie jakis projekt kuchni to chociaz bedzie wiedzial jak podlaczyc wszystko w kuchni...Ciekawe jak tam Iza sobie radzi ostatnie dni przed tym waznym dniem..ja tez sie troszke obawiam bo Hania teraz ma okres mamowy, ze tak to nazwe jak mnie nie ma to jest ok ,ale jak wejde i mnie zobaczy to juz nie pojde bez niej na raczkach...oj ciezkie czasy nastaly.....:):):)a na naszym slubie bedzie jej chrzest i tesciowa sie smieje ze cala msze bedzie u mnie na reku siedziala...??no zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie..... Pozdrawiamy wszystkich. A i Iza jak mozesz napsz mi co tam u ciebie i jak masz jakies cenne wskazowki to tez napisz takie wiesz na ostatnia chwilke...:):)

Witam wszystkie mamcie i dzidziusie:):) Ja tak wpadam zmienic wam z lekka temat(Iza tez was co jakis czas tym tematem zapisuje:P )wiec ja tez juz mam sukienke i chcialam sie wam pochwalic:):) Wybralam ja w jeden dzien przymierzylam kilka kiecek i jak juz ta mialam na sobie wiedzialam ze to ta:):):) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df68d13905ed7d87.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/08394b4b7f8f8ef5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad8f907f044a9881.html Piszecie ze wasze bobaski takie skrecone:)Hania w miare grzeczna:)nie raczkuje jeszcze tylko zwykle bawi sie zabawkami ma takie wiaderko do piasku tam jej wkladamy zabawki i jej zadanie to wszystko wypakowac i obrjrzec:):) Celi ja mam tak samo niby popoludniu mam przeogromna pomoc w mamie ale tez czasem juz nie wyrabiam..w kolo cos musze robic i robic(znaczy nam teraz doszlo troszke spraw zwiazanych z weselem)ale ogolnie i bez tego doszlismy z Emilem do wniosku ze w stanach bylo nam lzej:):):):) Tu sa ciagle gosciny odwiedziny..a do tego bobas...oj..no ale bobas z dnia na dzien jest rozumniejszy i jak wchodze do pokoju tak slodko wyciaga do mnie te swoje lapki.Wczoraj poszlam sie myc jak wrocilam mama nosila ja na rekach jak mnie zobaczyla to malo nie wskoczyla na mnie..slodkie to nasze malenstwo. Teraz powoli musimy jej znalesc sukienke na chrzciny taka zeby pasowala do mojej:P:P:):) Postaram sie czasem zagladnac na forum.Teraz juz kilka dni jest u mnie sisotra cioteczna wiec naprawde nie narzekamy z Hanulka na nude Pozdrawiamy was serdecznie napiszcie czy mi dobrze w tej sukni bo juz za nia zaplacilam:):):)ale tak dobrze sie w niej czulam, te z kolami odpadaja bo jakos sztywno mi w nich bylo:):)