mortonek_82

Aga dobrze ze piszesz!! Ja tylko moge potwierdzic nieregularne krwawienie!!!Bo wlasnie je mam!!!niecale 2 tyg po zastrzyku i nasila sie ono kazdego dni!!Dlatego poradzcie sie kogos zanim sie zdecydujecie!!Podkreslam ze przed ciaza bralam tabletki Harmonet i uzywalam plastrlow Evra i nigdy mi nic nie bylo..moze po tabletkach utylam minimalnie z 2 kilo ale potem organizm sie przyzwyczail i bylo ok...co do cery to widze roznice nie jest narazie drastyczna ale po ciazy bylo cudownie na mojej buzi..no zla jestem ze sie dalam wtedy namowic na ten zastrzyk kompletnie nic o nim nie wiedzac...bo bylam przygotowana ze bede miala spiralke:(:( No ale przezyje:)Zwalcze tego zastrzyka:):):)

Mam pytanie do mam karmiacych mlekiem modyfikowanym? Moja Hania zjada okolo 700ml dziennie i tak sie zastanawiam zeby na noc zaczac jej do mleka dodawac kaszke...czy wy o tym myslalyscie??Czy to nie za wczesnie??Lekarz mi mowil ze moge tak robic.Jak jest u was???Tak sobie mysle ze na noc dawala bymm Hani kasze i wtedy moze spala by dluzej w nocy??? Bo narazie to nawet jak zje wiecej mleka to gora po 3 godzinach jest znowu glodna i sie budzi..

Ej no cos popierniczylam z tym zdjeciem ale jak wejdziecie na inne zdjecie na moim profilu tam na dole sa zdjecia i w nich jestem ja z puzlami:) no jakos linki mi nachodza na siebie i jest zdjecie Hani z karuzela:( i Przepraszam pomylilam Agi Pawelka z Piotrusiem:(niedobra ciocia:( a moze to zadziala? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f27614e91c07c02.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ff937d12e296a08.html Nie ja 1 okres dostalam 14 stycznia(pisalam wam byl obfity i bolesny) to byl poniedzialek w srode mi dali zastrzyk i zanikl okres(przy zastrzyku nie powinnam miec okresu)no ale u mnie w ten weekend krwawienie wrocilo....:(:(:(czytalam na necie ze po zastrzyku tak sie czasem dzieje ze sie krwawi nawet 6 mies..mam nadzieje ze to mi sie niedlugo zakonczy...oj:(

no mam juz zdjecia:):) to Hania 2 tyg temu:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ee39e18c984379f8.html u kilka dni temu:)atakuje karuzele:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ff937d12e296a08.html mama i puzle:):P:P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ff937d12e296a08.html no i Hania wczoraj:):) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fe35c0d9e0999290.html no i koniec pokazu:):)

Witajcie:) Ja to do tylu jestem z czytaniem...:( Wpadlam tak przelotem zeby wam napisac ze zyje:) (jeszcze:P) Moja niunia po ostatniej wizycie u lekarza nie dostala szczepien przez PLESNIWKI!!!Bal sie je jej podac bo skoro 2 tyg z nimi walczylam i nie znikly to organizm jest oslabiony i musimy je zwalczyc..tak wiec od poniedzialku walczymy i jest KOSZMAR!!! Mala ma po nich zatwardzenia..boli ja brzusio..jest noszenie i brak snu..powolutku wszystko wraca do normy..tym razem lekarz kazal mi byc konsekwentna w sprawie smarowania buzi lekarstwem..wiec tak mecze i siebie i moja KRUSZYNKE...oj jak ona plakala tak mi jej szkoda bylo....i tyle sie ja nanosilam ze moje bicepsy urosly mi w ciagu tygodnia:):):) Jestem juz troszke umiesniona:)szkoda ze nie na brzuszku tylko na raczkach:):):) NAjgorsze bylo to ze Hania byla strasznie niespokojna przez ten lek..chyba tez te plesniawki ja bolaly bo gdybyscie slyszaly jej placz serce mi sie kroilo i nie jeden raz lzy lecialy ..oj az mi zal wspominac..teraz noce tez nie do konca sa przespane ale powolutku wracamy do normy..biale naloty w buzi znikly..ale lek nadal smaruje.. no juz obudzilo sie nasze malenstwo jak mi sie uda to wejde potem jeszcze..ale musze rozebrac choinke...wiec nie wiem co z tego wyniknie:(:( Pozdrawiam was serdecznie i jak tylko nasza Hania dodzie do siebie powroce na forum!!! A i Tiki czy ty czytalas opinie o tym naszym zastrzyku??Ja sie zalamalam jak to przeczytalam!!!Aniula zanim sie na niego zdecydujesz wpisz w wyszukiwarke nazew tego zastrzyku..ja sie obserwuje kazdego dnia narazie nie mam zadnych skutkow ubocznych ale sie boje troszke......

Witajcie:) My tez zostalysmy same bo tatus do pracy nas uciekl... Nocka u nas w miare,ale teraz widze ze nasze dziecko cos 'cwiczy' Wczoraj przed snem tata zakladal pampersa i w nocy biore mala do karmienia a tam kalurza..no coz:):)Ale sposobem Aniuli pochwale go dzis ze tak super pampersa upial..ale mala sie pewnie wiercila i sie zsunal:):):P:P:P:P Wezcie piszcie wiecej o tych cwiczeniach to moze i ja sie wezme do roboty..bo nadal siedze i nic nie cwicze,,,,najlepsze jest to ze obiecalam Emilowi ze jak sie lepiej poczuje to z nim bede cwiczyla..ale jakos ochoty nie mam..a tu Tadziczka nawet na silownie chodzi.... Tootsi na rozstepy maslo kokosowe..musisz poszukac jakiegos balsamu z maslem...jak nie znajdziesz ja ci jakis poszukam i przywioze jak bede wracac..ale to musisz jak najszybciej zaczac smarowac!!Widzialam u mojej kolezanki rozstepy po ciazy i na poczatku myslalam ze ja ktos pasem zbil..a ona mi mowi ze to rozstepy..az sie zdziwilam. My niedlugo wychodzimy bo obiecalam kolezance ze zostane z jej mala i moja..ciekawe co z tego wyniknie.. o i musze sie wam powiedziec ze juz moje puzle sa blizej konca wiec wan fote niedlugo zalacze:):):)

Tadziczko to Filipek ma nadal kikutka??czy co sie stalo??? Jeju Hania mi zasypia i sie wybudza..a ja chcialam jeszcze posprzatac i uprac jej ciuszki...no ale coz...

ja karmie wiec klikam jedna reka:) czy wasze dzieci robia kupy w czasie jedzenia??nasza hania zawsze zje i w trakcie steka jak szakona wlasnie wyprodukowala smierdziela..jej kupy coraz bardziej smierdza...fuuu grudnioweczkojeszcze tydzien temu nie weszla bym w spodnie..ale w tym tyg czulam ze te stare portki pociazowe mi spadaja wiec dzis pomyslalam sprobuje i weszlam:):)ale bioderka mam kraglejdze widze i z tylu na pleczch tai waleczek tluszczyku ale niewielki..ogolnie nie moge narzekac ide zmienic pampers...

Hania tez zezuje ale czytalam w gazetce dzieciecej:)znaczy Emil czytal mi pokazal na potwierdzenie:Pze jesli po 6 mies zez nie zniknie to wtedy do okulisty!!A lekarz mi tlumaczyl ze to wlasnie jest zwiazane ze slabymi miesniami oka u maluszkow i noworotkow!! A HAnia wczoraj skonczyla 7 tyg:):) Tootsi nie mam spirali bo po cesarce zrobily mi sie zrosty i spirali nie da sie wsadzic do macicy..(no w moim zyciu zawsze cos musi byc zeby nudno nie bylo-dzis juz pisze to ze smiechem ale wczoraj jeszcze to przezywalam) No Hanka baczyska niesamowite mi puszcza przez sen.. U mnie obiadek przygotowany tylko go ugotowac:)i salatka pokrojona:)i wcinam:P:P:P Aniula jaki paszport wyrobicie Erikowi??Polski czy Szwedzki??Jak to jest w Szwecji???

Witajcie:) No i mi humorek powrocil:):) Tootsi wspolczuje ci takich jazdek ze tak napisze..moja Hanie ja tez ostatnio pochwalilam i wczoraj prawie calusi dzien z nia siedzialam:):)No ale jak same piszecie ten slodki usmiech jest w stanie wiele wynagrodzic:P:P:P Co do moich zrostow to ja nie wiem robili mi usg i dopiero jak wprowadzali spirale ona utknela...i wlasnie na podstawie usg i zatrzymanej spirali zobaczyli ze sie"zroslam"Poza tym uslyszalam od razu jak tylko wlaczyli usg ze macice mam strasznie malenka i potem lekarka mi tlumaczyla ze to dlatego zrosty zatykaja wejscie..czekam teraz na powrot do polski i tam sie dokladnie zbadam..i postaram sie o spiralke.. Tiki witaj w klubie zastrzykowcow!!!Mi tez go dali!!Boli mnie troche tylko to miejsce po zastrzyku:(:(nawet w nocy mi to dokuczalo... Nie czytalam nic jeszcze o tej mojej antykoncepcji..a mozesz mi napisac jaka jest cena tego specyfiku w polsce??Lekarz zapisuje ten zastrzyk na recepte??i potem kto aplikuje zastrzyk????? Ja narazie tez sie w miare czuje..zobaczymy co bedzie dalej A dzis kochane moje wyciagnelam swoje dzinsiory sprzed ciazy!!!Oczywiscie tylko jedne luzniejsze sobie zostawilam..i weszlam!!!Sa obcisle co prawda ale wygladaja swietnie!!!Mi chyba te 3 kilo na plus robia dobrze..Tak jak Tadziczka musze sie wziasc za moja pupe raczej..brzuszek mi wsiakl:):)co mnie cieszy ale kilka brzuchow tez by sie zdalao,ale naraze uwazam ze mam czas:P:Pwesele i slub dopiero 19 kwietnia:P:P:P Podziwiam was za brzuszki ja do tej pory sie balam je robic!!! Tak naprawde mysle ze moje zrosty to efekt tego ze za szybko sobie pozwolilam na za duzo po cesarce!!!Dzwigalam niestety..ale co mialam robic jak moj Emil ez wybral prace...nie komentuje tego choc tydzien temu dalam mu do zrozumienia ze mam do niego o to zal!!!! Poza tym musze go pochwalic bo jak wraca z pracki..to zajmuje sie malutka..daje mi wyjsc do sklepu czy gdzie chce..sam robi sobie kanapki..karmi mala a nawet usypia..:):):)wiec sie nie moge skarzyc No i jak wiekszosc z was podziwiam Mamy walczace o karmienie piersia!!!!!Blanko dobrze ze ci mama pomaga..no jak czytam o waszych przygodach z karmieniem tez ysle ze bym sie poddala..zreszta ja to zrobilam juz wczesniej:P:P:P:P A paznokcie u nozek rosna wolniutko!!jeszcze ich nie obcinalam!!A u raczek ostatnio w sylwestra!!!ale dzis juz sa dlugie wiec chyba bedzie male ciecie... A co robicie na dzien babci i dziadke???Ja tak mysle o jakims pokazie zdjatek w power poincie....moze ktos ma lepszy pomysl???? Ja kroje salatke bo malutka spi...

Jejku napisalam posta i jak zawsze...podane haslo jest bledne.. no nie mam sily juz pisac od nowa..moze jutro uda mi sie odezwac...

Witajcie.... no to ja wieczorowa pora..usypiam malutka i tak weszlam na chwilke... Wiec mojej sprali nie ma i nie bedzie:(:(:(\Plakac mi sie chce jak nie wiem..tyle zachodu,tyle klotni z tymi patafianskimi recepcjonistami i..dzis poszlam z Hania oczywiscie:):)jakas ciezarna byla w gabinecie godzine..jak nie dluzej(ale ja tez bylam w ciazy wiec to przecierpialam)potem lekarz 3 razy zmienial mi sale..w koncu Hania sie obudzila musialam ja nakarmic..poszlismy do drugiego budynku..bo tylko tam dzialalo usg,a bylo potrzebne do prawidlowego ustawienia spiralki ..przyszla druga lekarz i ten nedzny doktorek nowak juz mi slow do niego brakowalo(to ten co w czwartek zapomnial ze nie mialam okesu)do tego do kompletu 2 studentow,Hania rozbudzona u mnie rekach ale ok kazalam im zaczac dzialac bo jak weszlam do przychodni o 1 z minutami to na lozku lezalam o 4 z minutami..oczywiscie rozstawili sprzet sraty draty,,i zaczal pchac we mnie jakies narzedzia..czulam niesamowity bol .Hania na rekach. ja lzy w oczach,ale mysle przetrzymam..slysze jak mowia ze mam malutka macice..pcha cos we mnie niemilosiernie w koncu ta druga lekarka go pogonila na usg i sama siadla nademna..(jednak kobiety sa delikatniejsze)no i okazalo sie ze po cesarce mam zrosty..ktore szczelnie zamknely moja macice...nie ma jak wsadzic malusiej spiralki:(:(:(tak mnie wszystko bolalo jak nie wiem..dobrze ze Hanie wzieli ode mnie ci studenci i nasze swiete ze tak napisze dziecko nie plakalo...bylam juz taka zmeczona tym wszystkim ze nie slyszalam co ci lekarze do mnie mowia...zadzwonilam po Emilka zeby po nas przyjechal...potem ta lekarka mi powiedziala ze zrobi mi ten zastrzyk na 3 miesiace i wytlumaczyla mi ze jesli bedziemy chcieli miec drugie dziecko to musze isc na otwarcie tych moich zrostow... mowila ze moze same sie zmniejsza ale raczej ona na to by nie liczyla przy tak malenkiej macicy... Powiem wam ze wrocilam do domu i czuje sie jak by mi ktos kijem w lep zawali lDoslownie!!!Ada wiem ze dzwonilas,ale naprawde nie mialam sily i ochoty...przepraszam.. Wiecie co dzis tak jakos tylko nasze dziecko postawilo mnie na nogi!!Ta nasza malutka iskierka jak na nia patrze nalewa we mnie nadzieje i chec do zycia..tak bardzo sie ciesze ze ja mamy i napisze to jeszcze raz jest naprawde przegrzeczna dziewczynka!!!!Juz kilka razy bylam z nia na swoich wizytach i z nia u pediatry i zawsze jest szalenie grzeczna nie placze tylko spi i je!!!Moja malutka kochana dziewczynka i najwieksza radosc!!!Pisze do was i placze bo juz dzis mi brak sil na te moje ostatnie perypetie ze sluzba zdrowia!!Napisze ci Yza na pocieszenie ze tu wcale nie jest lepiej!!Na calym swiece jest chyba tak samo.....i ciesze sie ze niedlugo bede juz w domku!!! I fajnie tak miec wsparcie w facecie!!!Na pocieszenie dzis niunio kupil mi taka czekoladowa mase z wielka bita smietanka smietanka!!Chyba macie mnie juz dosc bo ja wam tylko o tych czekoladach pisze..:):)a wy karmicie piersia i czekolad nie mozecie ale wybaczcie mi... Ide do lozeczka, bo Hania spi nocami, ale reguralnie co 3-4 godz wstaje na jedzonko!! Dobranoc..mam nadzieje ze jutro obudze sie w lepszym nastroju...

WItajcie :) To ja tak w przebiegu... Ja dostalam okres..oj bardzo bolesny (napisze szczerze nawet takich boli nie mialam jak mialam te moje mega skurcze przed cesarka)..no paranoja u u mnie wszystko na odwrot.. Nie odzywalam sie bo b ze mnie cieknie..oj mam nadz ze to sie niedlugo skonczy..po drugie wczoraj mialam telefoniczka wojne z paniami z recepcji z kliniki ginekologicznej..pisalam wam ze mam sie zglosic na zalozenie spirali jak bede miala okres, a one mi wyjechaly ze wizyte mi zrobia za 2 tyg//i ze zgubily moja spirale..no tak mnie wkurwily..ze rozmawialam z menadzerem i poslkadalam skargi!!!No juz mnie rozbroili nie dosc ze w czwartek mnie tyle trzymali to jeszcze wrrrr...no i juz sie znalazla wizyta i moja spirala i jutro jade po moja spiralke:P:Pjak mi przyjdze tam czekac to ich znowu chyba do pionu na pozegnanie doprowadze.... Poza tym chyba musze isc do lekarza bo nadal kaszle niesamowicie... nie mam pojecia co sie do mnie przyczepilo..ale powoli zaczyna mnie to martwic... Hania niby zdrowa..ale nam ochrypla ostatnio..chyba czeka nas wizyta u lekarza.. A Hania miala usg bioderek!!Tak jezdza ta kobylka po bioderkach i wykonuja ruchy bioderkami(zginaja i prostuja nozke)jak bylysmy bylo az 3 lekarzy i kazdy to sprawdzal..chyba zeby nie bylo jednej diagnozy..ale u niej bylo wszystko ok.. pozdawiam was serdecznie ..mam nadzieje ze jutro wroce zadowolona od tego gina...i mnie nie rozbroja czyms nowym:):):) Dziewczyny jak to jest z zielonymi kupami??Napiszcie!!Hania jest na modyfikowanym mleku..od kiedy smaruje jej buzie lekiem na plesniawki ma zatwadzenie i robi mi kupy raz na 2 dni..i pocztek kupy jest zielony..czy powinnam isc do lekarza??kiedys pisalyscie o tych zielonych kupach ze to chyba cos nie tak jest..mozecie jeszcze raz napisac???prosze!!!

Jejciu czy wiecie ze kupa wlasnego dziecka tak moze cieszyc??:):) No jak Hania wstala zrobila kupe od razu mi ulzylo..humor powrocil..a jeszcze jak zjadla to usmiechnela sie do mamusi..slodziaczeka nasz malusi:):) Jakos widze ze ona sprawia mi kazdego dnia wieksza i wieksza rados..te jej pekate policzki..no i te mninki jak zasypia..i te usmieszki ktore wtedy robi..no cud swiata.. Musze wam powiedziec ze najmocniej w swiecie kocham nasza coreczke...i nie wiem skad sie to bierze?????:):):):) Aniula ja juz nie kamie!!!!Co ty jak karmilam to czekolada mnie nie pociagala jak teraz:P:P:Pwlasnie wcinam wedelka kokosowego mniam!!! Celi ja karmie mieszanka..ja to mam karar juz hohoho 4 tyg ale emilek mowi ze capia jej pampesy z sikami...moze cos w tym jest????i zawsze jak wrzuce pieluszke do kosza on biegnie ze smietnikiem...myslalam ze on jakis wrazliwy..:P:P:P U nas deszczysko i buzrza..nici ze spacerku..gnije w domu.......... chyba wezme sie za puzelki bo Hania spi....

Witajcie No Tadziczka wasz Filip zloty chlopak w spaniu..Hania co prawda dzis spala od 20 do 24 potem godzinka mi zleciala zeby ja uspac..do 4 rano bylo fajnie spac:P:Pale jak mi sie potem obudzila to byyl sajgon..zjadla i sie prezyla...no dopiero o 6 rano padla mi..a powod..brak kupki wczoraj..najgorsze jest to ze nadal nie poszla ta kupa:(:(Boje sie co bedzie jak wstanie... Dziewczyny no te wasze diety...przeszlam to na poczatku:):)Tak naprawde to ja nic prawie nie jadlam..o gotowane marchew i ziemniaki raz dziennie..bo nie mialam czasu na jedzenie:):) Ciesze sie ze teraz juz moge wszystko jesc i przyznaje bez bicia ze oboje z niuniem kazego dnia wcinamy czekolade!!!No jakos tak mnie naszlo....Zamiast przed slubem dbac o linnie i cwiczyc:):)to my opychamy sie czekoladami..no ale takiego mam smaka na czekolade ostatnio ze....... no juz Hania sie budzi.......

witajcie pisze jedna lapka bo karmie hanie nie czytalam was bo rano bieglysmy do lekarza...zolozyc mi spirale... no ale jak juz wiecie moje zycie nie obejdzie sie bez przygod:P:P:P i lekarz spoznil sie 2 godz mial porod .... i jak juz przyszedl zrobil wywiad..wsio ok kazl mi sie rozebrac...siedze czekam on przyszed i mi mowi ze zapomnial ze nie mam okresu i mi nie zalozy spirali bo macica jest zamknieta szczelnie...mam wrocic jak bede miala okres:(:(:( no zabil mnie prawie tymtekstem,mial fart ze hania byla grzeczna bo bym go udusila........... no i dopiero wrocilam a hania ma 6 tyg:):):):) musze ja uspac i obiadek gotowac pozdrawiam:)

Vall Hania w 2 tyg i dni dala czzadu bo przybrala kilogram..musze chyba zaczac jej mniej mleka dawac... Mysle ze ona nadrabiala i dlatego tyle jadla a teraz ulewa bo moze juz tyle nie potrzebuje ..sama nie wiem..staram sie juz ja karmic mniej...ale ty nie patrz na wage domowa:):):)

Anulka....dobrze ze odezwala sie Czaki... Pamietaj ze teraz TY,WASZ SYNEK I MAZ jestescie w naszych sercach,glowach i MODLITWIE!!Myusimy wierzyc,ze cuda sie zdarzaja!!A zdarzja sie..Emila mama tez 4 lata temu zostala zdjagnozowana ze ma zlosliwego raka z naciekami i zostal jej miesiac zycia..a jednak sila i chec zycia pozwolily przezwyciezyc jej ta ciazka chorobe!!!Dlatego badzcie oboje z mezem silni dla waszgo malenstwa!!! Mam nadzieje ze dzisiejsza medycyna pozwoli stawic czolo wadom z ktoymi urodzil sie maluszek i ja bede sie o to modlila!!!! Vall moja mala nigdy nie miala nalotu po mleku na jezyku..dlatego zdziwilo mnie jak po ulewaniu os sie pojawil... Nie wiem jak jest z tym sterylizowaniem butelek..ale pytalam lekarza czy to sie robi z brudu i ZAPRZECZYL!!Powiedzial mi ze to sie robi z oslabienia organizmu...i dlatego zapytal czy przypadkiem nie przegrzalam Hani... A z tym sterylizowaniem butelek po kazdym posilku to nie jest przesada???Przeciez dziecko nie nabierza wtedy zadnej odpornosci???Bynajmniej tak mi sie zdaje...zapytam na nastepnej wizycie o to... Faktycznie jak wrocilam do domu wygotowalam wszystkie butelki i smoczki malej..ale mysle ze to nie od tego..wczoraj czytaam o tym na necie to tez nie bylo ze to sie robi z brudu i braku sterylizowania..bo czesto dotyczy mam karmiacych piersia???Plesniawki Hani chyba byly male bo jak je potarlam gaza(tak kazal mi lekarz)to nie bylo kwi..a potem gaza rozprowadzam lek..ale juz prawie nic tam w buzi u niej nie widac..a musze powiedziec ze Hania nawet przy tym ne placze!!!No dzielna dziewczynka!!!

Dzis chyba ja bede miala bezsenna noc a nie moja malutka........?? choc dopiero niedawno mi usnela na rekach,ostatnio duzo spi.. Chcialam wam tylko napisac o tych plesniawkach..wczoraj wieczorem po ulewaniu na Hani jezyku pojawil sie bialy osad..myslalam na poczatku,ze to ten serek od ulewania..no ale do dzis nie znikl..podejrzewalam rano ze to plesniawki,szukalam na internecie,ale ze szlysmy na wizyte stwierdzilam ze nie bede sama ich zaczepiala(podobno po potarciu ich gazikiem bedzie krew-wtedy to plesniawki) Lekarz to potwierdzil.Pytalam skad to jest...on mowi,ze to drozdzaki zaatakowaly flore bakteryjna jamy ustnej..a wiecie co moze byc przyczyna drozdzaka???Oslabienie organizmu..lekarz twierdzi ze pewnie przegrzalam malutka ostatnio i to sa tego efekty..no mloda matka ze mnie i tyle..mam nadzieje ze w miare szybko sie z nimi uporamy..to b wczesna faza bo sa tylko na jezyku(zwykle sa tez na podniebieniu i od wewnatrz na policzkach...)Wiec uwazajcie zeby nie przegrzac maluszkow... Dzis zakupilam smoczki 2"_i jak plesniawy znikna to bedziemy testowac nowe smoki..i tez kupilam malej nowy smoczek bo nie wiem czy moze tego starego smokac po plesniawce... I jak poszlam do sklepu z wozkiem(tam gdzie go kupilismy)wlascicielka zobaczyla naszego buzza w kolorze niebieskim:):)i powiedziala ze jest tak piekny ze trzeba taki niebieski dac na sklep(bo majaczarny)stwierdzila ze niebieski zwiekszy sprzedaz:P:P:P A i lekarz mi policzyl ze Hania powinna jesc okolo 600ml na dobe..ona zjada wiecej bo okolo 650-700//smial sie ze duzo je...ale zebyscie widzialy jaka ona juz jest dlugasna...a byl z niej taki malusi bablek:)jak rece Emilka..... Dobra cos mi Hania steka.....ide.....

Aniulka przeczytalam to co napisalas Emilowi i az sie poplakalam..tak Ci wspolczuje nie wiem nawet jak cie mozemy pocieszyc..nie wiem nawet co jest waszemu malemu,ale ja wiele razydziekowalam Bogu ,ze Hania jest zdrowa..ale tak jak Yza napisala nikt nie wie co komu z nas jest pisane... Karolineczka ja mmialam cesarke..z tego co sie orietuje to lekarz powinnien przed wypisaniem cie ze szpitala zapytac czy "mozesz pierdziec" jesli nie powinni ci dac recepte na odgazowane!! To bardzo wazne(moze zadzwon do lekarza pierwszego kontaktu niech ci cos zapiisze)Ja bralam te leki przez kilka dni i potem sie juz unormowalo..nawet chyba ponad tydzien wiesz.. A krwawienie nie bylo u mnie mocne..bylo takie nawet mniejsze niz jak miewam okres..i trwalo troszke ..chyba okolo 2 tyg ale wkladki nosilam jeszcze potem dlugo..a teraz(tylko ja juz nie karmie piersiia)wychodzi ze mnie sluz taki sliski i lepiacy jak na dni plodne..i to chyba to bo lekarka mnie ostrzegala zeby uwazac..bo moge szybko byc drugi raz w ciazy.. Aniulka29 no nie daje mi spokoju to co napisalas....a na usg nie powiedzieli ze cos moze byc zle z malenstwem??? Emil wlasnie narysowal Hani takie czarno biale obrazki i ja cwiczy..Hania sie smieje no jak ladnie.. Wrocilismy od lekarza iii.HANIA WAZY >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>4200g!!!!!!!! Lekarz mowi ze rosnie jak na drodzach!!!Jest zdrowa,ale na jezyczku ma plesniawki:(:(wczoraj sie zrobily..mamy plyn i walczymy z nimi!!!

Dziewczyny pomozcie mi.. Hania ciagle ulewa....no juz mnie to martwi..w nocy wszystko jest dobrze ale juz w dzien ulewa mi duzo mam wrarzenie ze to co zje to sie jej uleje..kiedys tak nie bylo?? Potem na 15 pojdziemy do lekarza....martwi mnie to juz!!!

O Aniula trzymaj sie z tymi papierami!! My wlasnie z aktem mielismy problemy przez to ze nie jestesmy malzenstwem!!!Kobieta w szpitalu nie dala nam papieru na ktorym Emilek i ja podpisywalismy ze to on jest Hani ojcem biologicznym..to jakis prawny papier ktory podpisujemy przy swiadkach... W drugi dzien swiat bylismy podpisac ten papier w departamencie zdrowia..no i niby za 6-8 tyg dostaniemy 2 nowe akty... Zycze ci powodzenia.. Ja wlasnie powiem wam ze to jest wkurzajace,ze tyle tych papierow niedlugo po porodzie:(:(Ja jednego dnia przez nie sie poplakalam..potem na spokojnie zaczelam czytac i wszystko zrobilo sie jasne..ale to bylo jak sie wyspalam...:):):)

Witajcie Jeszcze nie czytalam waszej "produkcji" ale zaraz zaczne:):) U mnie dzis pierwsza taka noc..Hania zasnela o 22 obudziala sie na jedzenie o 2 rano zjadla ,przebralam ja i do 6 rano spala..potem zjadla i znow spala do 8:):)teraz pospala na mnie troszke i polozylam ja jeszcze... Ktos na poczatku pytal ile jedza dzieci(niepamietam kto) Moja Hania w czwartek bedzie miala 6 tyg i zjada podobne ilosci do twojego dziecka!!mysle ze to nie za duzo..ja czekam kiedy Hania zacznie jesc wiecej:) Ddobra ide jesc sniadanko jakies...w koncu nie musze jesc platkow:P:P

Celi moja mala ostatnio tez lubi sie troszke drzec.. Dzis spala prawie caly dzien..ciekawe co bedzie w nocy?? Ja mam problemy z jej jedzeniem..placze z glodu jak ja karmie to tak sie wierci i napina ze az musze jej wyjac smoka,zjada po okolo 30-50ml...potem juz jej nie karmie bo jak ja dokarmie zaraz uleje jak z fontanny:(Tez mnie to martwi..moze i my jutro pojedziemy do lekarza?? Dobranoc mamusie z pustymi brzuszkami:P:P:P:P