Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kathy1000

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Czesc Violaa u mnie bez zmian. Za dwa tygodnie mam miec @ i mam ogromna nadzieje, ze sie nie pojawi. Violaa musimy trzymac sie razem bo samemu jakos tak ciezko w tych staraniach. Mam nadzieje, ze juz niedlugo zafasolkujesz, tak dlugo przeciez czekasz. Ale nie poddawaj sie. Bedzie ok. A jakiej pracy szukasz? Zabcia, a ty gdzie zniknelas? Pozdrawiam reszte dziewczyn.
  2. Witaj Zabcia, na ciebie zawsze mozna liczyc. Gdzie sie reszta dziewczyn podziewa? U mnie busy. Siedzie w pracy i gapie sie na komputer caly dzien. Juz sie nie moge doczekac dlugiego weekendu. Jak maluda? Jak Towje chorobsko? Pozdrawiam
  3. Czesc Kitek jeszcze jedna sprawa, z tego co pamietam to jesli urlop macierzynski zaczynasz w 2007 to oni przy wyliczaniu maternity benefit biora pod uwage rok 2005. Zapytaj ich jeszcze dokladnie ale tak mi sie wydaje. Wiec jesli pracowalas w Polsce w 2005 to musza Ci dac maternity. Pozdawiam
  4. Kitek, ja pracuje w kadrach i troche wiem co i jak. Jak jestes nowa w kraju i nic nie wiesz to ciezko cos zalatwic, zwlaszcza jak trafisz na taka babke co nie chce pomoc. Ale jak tylko im pokarzesz ze jestes troche kumata, to od razu cie inaczej traktuja. Najlepiej to sobie wydrukuj ta strone i im pokaz jak bedzie cos nie tak. Informacje ta skopiowalam z http://www.welfare.ie/foi/maternityben.html znajduje sie ona pod tytulem \'\'Qualifying Conditions in Detail\'\' Trzymam kciuki i sie nie denerwuj. Wszystko bedzie ok. Pozdrawiam
  5. Czesc Kitek ty sie nie daj tym babkom w welfare bo one wszystkie mowia inaczej. Znalazlam informacje na ich stronie, wklejam ja ci to sobie przeczytaj: \'\'If a claimant was previously insurably employed in a country covered by EU Regulations and she has paid at least one full rate PRSI contribution, since her return to Ireland, her insurance record in that country may be combined with her Irish PRSI contributions to help her qualify for benefit\'\' Skoro sami na swojej stronie zamieszczaja informacje, ze mozna polaczyc oba PRSI no to chyba mozna. Zreszta oni sa znani z tego ze kazdy mowi cos innego i potem sie polapac nie mozna. Nie daj sie i walcz o swoje. Pozdrawiam
  6. Zabcia83 co sie stalo? Gdzie jestes? Ten most jest przy samym parku. Chyba do parku masz niedaleko prawda? Jak maluda? Pozdrawiam
  7. Witaj Violaa, nie mialam pojecia, ze sie tak dlugo juz starasz. Ja dopiero probuje od paru miesiecy i strasznie sie denerwuje, ze mi nie wychodzi. Wszystko ze mna w porzadku wiec nie wiem dlaczego nie moge zajsc. Trzymam za ciebie kciuki, napewno nasz czas nadejdzie. Nie poddawaj sie i pisz czesciej. Pozdrawiam
  8. Czesc Kitek, Zabcia83 ma racje, nie panikuj. Wiadomo, ze troche cie nerwy biora zwlaszcza, ze jestes w innym kraju ale bedzie ok. Co do swiadczen to na maternity mozesz sie jeszcze zalapac. Musisz miec przepracowane 39 tyg. w roku poprzedzajacym urodzenie dziecka. Jesli Ci troche tygodni brakuje a pracowalas w Polsce to mozesz te tygodnie z Polski rowniez wykorzystac jako ze jestesmy w Unii. Do GP przejdz sie jak najszybciej, on Ci wszystko wytlumaczy. Za pierwsza wizyte bedziesz musiala zaplacic ale pozniej juz wizyty beda za darmo jako ze kobiety ciezarne w Irlandii maja darmowa opieke. Nie musisz isc prywatnie, opieka panstwowa jest tu tak samo dobra jak prywatna. Jedyna roznica to taka, ze w szpitalu bedziesz lezala w sali z wieksza liczba lozek i na kazdej wizycie szpitalnej bedzie cie przyjmowal inny poloznik. Co do wiadczen po porodzie to tez sie troche bedzie ci nalezalo ale o tym troche pozniej. Co do szkoly rodzenia to wszystkiego dowiesz sie na pierwszej wizycie w szpitalu. A Zabcia83 ma racje - poczytaj ten top[ik jak masz chwile. Nie martw sie, to moze wszystko wyglada strasznie ale bedzie dobrze. Pozdrawiam
  9. Czesc Zabcia83, jak przeziebienie? Lepiej? Z Ciebie ranny ptaszek a ja spie i spie. Jestem tak zmeczona ostatnio, ze nie wiem co sie dzieje. Caly dzien dzis przespalam - a moze to ciaza? Slyszalam, ze sie kobiecie strasznie spac chce na samym poczatku, he, he. Fajnie by bylo. Patrzylam sobie na mapke i chyba bardzo blisko siebie mieszkamy jak sie nie myle - musisz tylko przejsc przez most na druga strone M1 i juz jestes na Oscar Traynor Road. Viola zagladaj czesciej i napisz cos do mnie. Ja jestem tak cholernie zazdrosna, ze wszystkie kobietki na forum sa w ciazy, ze az mi sie milo zrobilo jak przeczytalam, ze ty tez sie starasz. Skrobnij cos jak bedziesz miec chwilke. Pozdrawiam reszte dziewczyn chociaz nie mialam jeszcze okazji ich poznac. Uciekam teraz bo musze obiad dokonczyc. Piszcie duzo dziewczyny. Pa
  10. Czesc Zabcia, wybierz sie do lekarza z tym chorobskiem bo nie ma co sie meczyc. Ja jak jestem bardzo chora to przygotowuje sobie miksturke mojej mamy. Co prawda ochydna ale mi pomaga. Gotuje sobie mleczko, dodaje do tego miodu i czosnku i wypijam. Wyrzygac sie mozna ale na przeziebienie jest super. Dobrze slyszalas, ze Santry sie ciagnie. Ja mieszkam na samym koncu, na Oscar Traynor Road. Kupilam tam sobie mieszkanko w zeszlym listopadzie i sie strasznie ciesze, ze juz nie musze wynajmowac. Zastanawiam sie jak to jest gdy takie malenstwo wierdzi sie w brzuchu. Musi to byc super uczucie. Pozdrawiam
  11. Zabcia83, dzieki za mile slowa. Mam nadzieje, ze sie uda i to jak najszybciej. W koncu latka leca. A Ty na kiedy masz termin? Pozdrawiam
  12. Czesc Zabcia83 dziekuje, ze sie odezwalas. Ja mieszkam w Dublinie, pracuje w payrollu i juz nie moge doczekac sie brzuszka. Co do swiadczen do nalezy Ci sie oczywiscie macierzynski - jesli uzbierala ci sie odpowiednia ilosc PRSI, child benefit na dziecko do 16-ego roku zycia, ktory w tej chwili wynosi 160 euro miesiecznie no i oczywiscie tak zwane \'becikowe\' - early child supplement - 1000 euro rocznie do 6-ego roku zycia. Mam nadzieje, ze reszta dziewczyn tez sie odezwie. Tak wam zazdroszcze. Pozdrawiam.
  13. Czesc dziewczyny. Jak ja wam wszystkim zazdroszcze. Ja tez juz bym chciala byc w ciazy. Niestety probujemy i probujemy i nic. Mam nadzieje, ze niedlugo sie to zmieni i brzuszek zacznie rosnac. Pisze bo nie chcialabym przechodzic przez ciaze sama. Jestem w Irlandii juz 5 lat i wiem sporo o ciazy, dodatkach, opiece medzyccznej itd. Odezwijcie sie zeby nie bylo mi smutno.
×