badka

ale cisza... Dziewczyny podajecie maluchom już 2-3 g glutenu do mleka lub zupek ? Ja mam podawać łyżeczkę jak bartuś skończy 5 miesięcy czyli od następnego tygodnia.

ok bozena81@interia.pl

goyek - bidulko jedz więcej, bo strasznie chudziutka jesteś. Wydaje mi się, że już powinnaś jeść wszystko. Może kilka razy dziennie mniejsze porcje, żeby organizm miał jak przetrawić. No i zadbaj o swoją tarczycę! Ja właśnie dzisiaj idę na usg. i może od razu wyrobię się na badania tsh i ft4, a w nast.tyg mam wiz.u endokrynol. Nikamo - jak coś to mogę pomóc do godz. 15, później będę po 18/19 - w zależności jak się wyrobię od lekarza.

nikamo -jestem

wazka - ostatnio przeglądałam bloogi w fotografiką i rysunkami - fajna sprawa. Może załóż bloga ze swoimi arcydziełami + fotografia ? :) < jeśli się obawiasz konkurencji zawsze można blog zahasłować > miło by było pooglądać Twoje wykonania. ;)

kasiek - nie wiem ile mierzy, bo go od urodzenia nikt jeszcze nie zmierzył :( chyba spróbuje jutro sama to zrobić. Mój maluch dzisiaj po szczepionce miał prawie 38 ', Trochę ochłodziłam go delikatnym okładem, ale leków przeciwgorącz. nie dawałam. Teraz już mu temp. spadła. Zobaczymy w nocy. Mnie ostatnio strasznie boli głowa, aż jest mi niedobrze. Wczoraj jak jechaliśmy samochodem to myślałam, że pawia puszczę.. szok. 2 tabl. nic nie pomogły.Dzisiaj to samo tylko odruchu wymiotnego nie mam.Nie wiem co się dzieje, może to ciśnienie się waha. Z tym krwiodawstwem to b.dobra sprawa na rzecz ludzkiego życia. Tak sobie ostatnio o tym pomyślałam - po pierwsze dlatego, że w wakacje brakuje krwi i wszędzie o tym trąbią, a w szczególności 0 Rh - .Ja co prawda mam inną, ale pomyślałam sobie, że i moja mogła by się przydać:) M się ze mnie śmieje i mówi, że odrazu bym tam padła i że jestem "lebioda" na takie oddawanie. hehe. Ale ja już przeszłam kilka operacji- zawsze brałam krew a nikomu nigdy nie dałam .. i tak sobie pomyślałam o tym. Ciśnienie mam z reguły 90/60 czasami 100/65 i wyżej. (mierzę w domu) U lekarza z reguły wyższe. No i ta tarczyca :( Czytałam , że waga minimalna osoby oddającej krew powinna być 50 kg ( także się mieszczę).

Widzę, że sporo osób oddaje krew, a u mnie w rodzinie ani wśród znajomych - nikt. Wstyd :(

ja się zastanawiam nad oddaniem, ale mam niskie ciśnienie i nie wiem czy mogę. Mam też nadcz.tarczycy . Czytałam tylko o tym ciśnieniu, że osoby z niskim nie za bardzo mogą. Nie wiem jak jest w praktyce. Jeśli na przedbiegach odpadam to nie ma co iść nawet do lekarza na badania.Sama nie wiem

Dziewczyny - czy któraś z Was była kiedyś/jest honorowym krwiodawcą?

asiulek - expertem nie jestem. To 1/3 mojej pracy Ważne żeby były zachowane terminy z K.p. Możesz spokojnie wysłać wcześniej, w jednym liście, ale lepiej nie w jednym wniosku. 1) Wniosek o dodatkowy urlop macierzyński. 2) Wniosek o urlop wypoczynkowy ( ja zaległy z 2009 i urlop z 2010 zrobiłam w dwóch oddzielnych wnioskach żeby było przejrzyście)< 3) Wniosek o urlop wychowawczy Jak chcesz to zerknij - na moim blogu są wzory tych dokumentów. Ja złożyłam wszystko za jednym zamachem, żeby mieć z głowy - z pismem przewodnim "Niniejszym składam następujące dokumenty: 1.Wniosek o udzielenie urlopu wypoczynkowego z 2009r. 2.Wniosek o udzielenie urlopu wypoczynkowego z 2010r. 3.Wniosek o udzielenie 2 dni opieki nad dzieckiem. 4.Wniosek o udzielenie urlopu wychowawczego. - Oświadczenie ojca o nie korzystaniu z urlopu wychowawczego."

Z tymi oknami to rzeczywiście nieciekawie... przez 24 lata mieszkałam na parterze i już chyba nigdy się na niego nie zdecyduje. Czami było już późno i koledzy mojego brata, żeby nie dzwonić dzwonkiem do domu często pukali mi w parapet ( ja miałam pokój od klatki , a brat od działek i balkonu). Czasami już spałam w piżamie :(, albo chcieli jakiegoś papierosa żebym im przyniosła. Czasami ktoś podskakiwał, żeby zobaczyć czy ktoś jest w pokoju. Co prawda to było u rodziców gdzie się wychowałam i nie bałam się aż tak bardzo, ale tu nigdy bym się nie zdecydowała. Zresztą tutaj to na parterach albo parterach z ogródkami to każdy ma rolety antywłamaniowe, a w starym budownictwie kraty :( ale co to mi za urok mieszkać za kratami..

natka - oczywiście, że musi być zatrudniona - ale mi nie o to chodziło. Teraz to już nie ważne. Na pewno Nikamo sobie poradzi. My dzisiaj byliśmy na szczepionce. Mały waży niedużo , bo 6300g . Za mało przybrał - tylko 0,5 kg w 6 tygodni. Wkurzyłam się na lekarza, bo ciągle powtarzał ( pytałam 3 razy), że będziemy mu jedzenie wprowadzać jak skończy 5 miesięcy. Sam dzisiaj stwierdził, że Bartuś waży za mało i trzeba już mu coś podawać. Zacznę od kleika ryżowego. No i musi pić więcej mleka modyf., bo pije tylko 120 ml. Wkucie go dzisiaj zabolało i był taki lekko przymroczony. Zaraz po szczepionce zrobił się senny i zasnął już w foteliku. Po ostatniej szczepionce ma jeszcze taką podskórną kulkę. Podobno długo się wchłania - kilka tygodni. ( już minęło 6:( ) Za 2 tyg jedziemy nad morze. Do naszego królika miała przyjechać mama, ale ze względu na to, że będzie się przygotowywać do operacji to nie będzie mogła. Szukaliśmy opiekuna do kicka, no i zaopiekuje się nim nasz kolega. Niestety będzie musiał go wziąść do siebie. Mam nadzieje, że zawału nie dostanie ( słyszałam, że u królików to możliwe). Dziewczyny które mają króliki lub inne zwierzątka - zostawiałyście je u obcych osób ? jak reagowały ?

natka -przepraszam, że się czepiam Twojego pisma, ale.. Nie można wnosić o przywrócenie do pracy jeśli składa się wniosek o dodatkowy urlop macierzyński. (albo powrót do pracy albo urlop macierzyński). Wiem jaki miałaś zamysł pisząc to ( o przywrócenie do pracy z uwagi na wypowiedzenie). Trzeba napisać raczej, że się wnosi o uznanie złożonego wniosku o dodat.urlop macierz. ( będzie to jednoznaczne z tym, że pracodawca przywraca formalnie do pracy) aa i art 177 1 jeśli przytaczamy to w całości, tj . art ...stanowi, że pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy chyba , że zachodzą przyczyny.. ..ble ble.ble..itd. Lepiej w piśmie powołać się na sam artykuł. Pracodawca ma obowiązek sobie go sprawdzić, nie musimy mu wszystko pisać. Dalsza część od momentu "Zatem w związku z tym, iż przebywałam na urlopie macierzyńskim w.....(...) "do samego końca jest super :) Przepraszam, że się tak czepiłam początku - zboczenie zawodowe. Miłego dzionka dziewczyny Ja wczoraj miałam gości i dzisiaj znów. Zatem uciekam

o kurcze znowu uciekło. widocznie kafeteria nie ma takich znaków. wejdz do mnie na bloga - tam znajdziesz artykuł w kategoriach - wzory pism/ wniosek o macierzyński http://czasmacierzynstwa.bloog.pl/kat,765825,page,2,index.html

nikamo - na pomarańczki nawet nie reaguj - szkoda klawiatury i nerwów. Najważniejsze, że Tworzycie kochającą rodzinę i myśl tylko w tych kategoriach. Czasami ojciec jest cały cas w domu, a tak jakby go wogóle nie było. Trzymaj się dzielnie.!

nikamo - tak sobie wczoraj myślałam co by tu wykombinować w Twojej sprawie. Więc myśle sobie tak. Są dwie opcje sąd pracy lub jeśli nie chcesz iść do niego to napisz chociaż pracodawcy pismo <straszak> coś w stylu.. " Niniejszym informuję, że w dniu .... został przesłany do Państwa wniosek o dodatkowy urlop macierzyński zgodnie z art.182 1 k.p. Został zachowany przewidziany siedmiodniowy termin złożenia wniosku przed rozpoczęciem korzystania z niego. W związku z powyższym przesłane mi w dniu (...dzień odebrania) wypowiedzenie umowy o pracę jest bezzasadne i sprzeczne z przepisami Kodeksu Pracy. Jeżeli nie zostaną uwzględnione powyższe " uwagi/przepisy" - (nie wiem brakuje mi to słowa zastępczego) wówczas przekażę sprawę do sądu pracy w ...... ( właściwy do miejsca siedziby firmy pozwanego <Pracodawcy>. Do niniejszego pisma załączam: - kserokopie złożonego wniosku o urlop macierzyński, - kserokopie potwierdzenia nadania listem poleconym." Oczywiście zrobisz jak będziesz uważała. Moim zdaniem jeśli pójdziesz do sądu pracy ( kosztów nie ponosisz żadnych , bo pracownicy są zwolnieniu z kosztów sądowych) to wiadomo 2 tyg urlopu na 100% powinnaś ugrać . Co do wychowawczego to niestety nie jestem tego taka pewna. Jeśli sąd pracy udowodni pracodawcy, że mógł znaleźć Ci inne miejsce - po macierzyńskim - w innym oddziale na stanowisku równorzędnym lub podobnym zakresie obowiązków oraz z takim samym wynagrodzeniem to wtedy może przywrócić Cię do pracy a Ty możesz łożyć wniosek o wychowawczy, ale jeśli Pracodawca powie i udowodni, że nie miał gdzie Cie przenieść, że nie miał dla Ciebie stanowiska - bo po prostu takiego nie było, to wtedy nici z wychowawczego. W tym momencie możesz ugrać te 2 tyg dodatk. macierzyńskiego i o to warto walczyć , bo top nie mała sumka. O urlopie wychowawczych chyba trzeba zapomnieć ( ale zawsze mogę się mylić). Ekwiwalent za urlop wypoczynkowy tak czy tak dostaniesz, bo muszą za niego zapłacić. To chyba tyle co mi się zebrało w myślach. Aaa i jeszcze jedno : ogólnie do dziewczyn - sprawy pracownicze, skarbowe , podatkowe itp. wysyłajcie listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Po pierwsze zawsze będziecie miały pewność czy ktoś to odebrał , a po drugie jest nieodzowne przy sprawach sądowych. Ich raczej inne formy wysyłki nie interesują. U nas są sprawy głównie komornicze, ale większość rzeczy i tak wysyłamy listem pol.ZPO. Nikamo - jeśli zdecydujesz sie na wysłanie pisma to proponuje w tym momencie wysłać je już kurierem. To chyba na prawdę już tyle. Zmykam na śniadanko.

Dziękuje dziewczyny za pozytywne opinie w sprawie blogu. Jego celem jest zebranie wszystkich materiałów które przydały się w czasie ciąży i teraz podczas wychowywania dziecka. Pamiątka jest fajna, ale też i przydatna :) Wszystko w jednym miejscu.

Nikamo -dzwoniłaś może do PIP- u ?

Nikamo - przypomnij mi Twoją sytuacje - jaką miałaś umowę, na jaki okres.ile czasu tam pracowałaś, likwidują Twoje stanowisko lub oddział? wysłałaś wniosek o dodatkowy macierz. listem poleconym za potwierdzeniem odbioru ?

wazka - już zmieniłam czcionkę - dzięki za podpowiedz.

kurcze.. w sobotę mój brat mial wypadek na skuterze.. jedną nogę ma od pasa w dół w gipsie , z kolana wylał się woreczek i cały czas ma wyciągany płyn :( A wczoraj rozmawiałam z mamą i musi jak najszybciej iść na operacje tarczycy.. ma guzki - lekarz powiedział , że to ostatni dzwonek . Teraz musi porobić resztę badań i szczepionki przeciwko żółtaczce.. :( "Dziwny jest ten świat.." kurcze

Dziewczyny - Zapraszam Was na moje blooga ( pozazdrościłam wazce wykorzystywania czasu wolnego:) ) Blog jest w formie poradnika dot. tematu ciąży i macierzyństwa. Jest ogólnie dostępny, więc mogę linka podać na forum. Jeśli macie jakieś pomysły co może się jeszcze w nim znaleźć to z chęcią przyjmę. Ja mam jeszcze trochę , ale brakuje mi czasu na pisanie. Bloga założyłam w niedziele albo w poniedziałek - już nie pamiętam. Cały czas się na nim skupiłam i Was trochę zaniedbałam - za co bardzo przepraszam. Postaram się poczytać ostatnie strony i cosik po komentować. Tutaj mój link: http://czasmacierzynstwa.bloog.pl/ Buziolki

Ja nie dostałam żadnej paczki - tylko te co w szpitalu: niebieskie i różowe pudełko. Jakieś ankiety wypełniałam, ale pamiętam, że się wkurzyłam po co im tyle moich danych, więc nie wiem czy podałam adres :) maila tak i teraz dostaje jakieś artykuły.

kurcze kasiek - przykro mi :( zwierzak to jak członek rodziny. Nie myślałam o nowym pupilku ?

Dziewczyny pomysły na kuchnie super. Ja osobiście bym się nie decydowała tylko na białą kuchnie. Lubię na nią popatrzeć, ale w praktyce zapewne strasznie się brudzi. Wogóle u mnie białe i czarne meble odpadają. My równo dwa lata temu się wprowadziliśmy do naszego mieszkania. Było w stanie developerskim, więc wszystko musieliśmy robić sami. Projektować też. Wyszło bardzo fajnie, a na naszą łazienkę jak przychodzą znajomi to nie mogą się napatrzeć. Kuchnia 9,10 m2: orzech, duży stół, 4 krzesła. Łazienka : brąz,szary/ecru i srebrne mazgaje. Oczywiście wszystko kwestia gustu. Kominek - mm można pomarzyć. Może kiedyś .. :)