Shamanka08

Ja dla mysz też nie mam litości i nawet się ich nie brzydzę. Wziąć taką jedną za ogon to dla mnie żadna filozofia. Serio. Ja zwierzęta bardzo lubię, ale od zawsze ich światem rządzi prawo dżungli, więc zabicie gryzonia w domu nie uważam za "grzech" :)

Pampusia nic śmieszniejszego nie mogłaś napisać!!! hahaha!!! mysza by ożyła :D po dwóch dniach :D

Uleczka fajnie że napisałaś do nas :) trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie a termin porodu to miało być 9 lub 15 SIERPNIA (nie lipca) prawda? :) i tak fajnie :) Pampi my też mieszkamy na wsi i doskonale rozumiem co to oznacza \"myszy po żniwach\". Normalnie masakra. Pchają się jak w histerii przed zimą do domu. Ale że Ciebie tak obgryzły... chyba coś odmówiłaś ciężarnej :P bo mi jeszcze nigdy nic nie zjadły ;) tfu tfu

heh ktoś powie, że tu strasznie zaśmiecam... to przepraszam. Ale nie mogłam się powstrzymać :P znalazłam jeszcze starszą tabelkę :P rozczulają mnie takie wspomnienia... terminy, poznawanie płci przez usg... :D NICK..........WIEK...MIEJSCOWOŚĆ........TERMIN. .... ....PŁEĆ / IMIĘ Wioliska.......33.....Gdańsk...................01.07.... ................x...... LARS(tata)....26.....woj.śląskie...............01.07.... ...........tajemnica hanio.k........22.....Skoczów..................02.07.... ...........tajemnica margo27.......27.....x...........................02.07.. .............x.......... bunia3.........29.....Toruń......................04.07.. . .............synek... Dorcia_........30.....NowySącz................05.07..... ............córka.. tatonka........25....Kudowa-Zdrój............06.07...... ........Anatol.... Aneta_S.........23....Londyn....................07.07 ...............Corka... Agatha2007....21....Krosno...................07.07...... .............x....... Shamanka08..24.....Niedźwiada/k.Lublina...08.07......... ........x....... SylaT...........27.....x............................08.0 7........córka Dominika Lipenka........33.....???.........................09.07. .............córka..... uleczka........33.....Nordenham/Niemcy.....18.07........ ..... synek..... Domiś..........27.....Jelenia Góra............14.07.............OLIWIA lili28. ..........28......Elbląg.....................14.07.......... .........x....... dasia8.........27......Kraków....................16.07/14.07 .....Karolinka ewelinka333..24.....WARKA......................15.07.... ..........Dominik Ambres........??......???.........................18.07. ..................x...... ainom.........24.....Kielce...................18.07.. . .....słodka tajemnica carmen260.....29....Leszno...................19.07...... ......córka........ kasiulaSz.........24....kielce....................19.07. ...........MAJA........ marcinka78...??......???.........................20.07.. .......Michałek...... Kaminia........??......???.........................20.07 ...................x..... madziulek81...27.....Gdańsk/UK.............20.07........ ....... synek..... Olam......34.......Włodawa....................20.07..... .............x........ Marghi.........32.....Nowy Sącz................21.07. ........synek.......... maklady .......?? .....???........................21.07..................x.... ..... Magdalenka3022...30..Katowice..............22.07........ ....Zosia..... Lady11.........??......???.........................23.07 ...................x..... aisza............24.....Sląsk......................23.07 ....................x.... april211........23.....Przemysl.................24.07... ...........x.......... pszczolka......31.....Katowice................24.07..... .....Maksymilian. Deelite.........25....GorzówWlkp..............27.07..... .............xx..... violaa..........25.....Biskupiec/Dublin.........29.07... ...........X.........

czyli dzisiaj (10 lipca) obchodzi urodziny Oliwka od Mamy Wodnik :) wszystkiego dobrego!!! Wodnik odezwij się do nas!! Ja Ciebie najbardziej kojarzę z tym, że zanim ja zdążyłam dojść do siebie, to Wy już byliście po chrzcinach Oliwki :D chyba jak 3 tygodnie miała, to ją ochrzciliście... :) Podczytujące Lipcówki proszone są o jakikolwiek znak sygnał ;)

NICK_________TP_____PTP_____WAGA____DŁUGOŚĆ___IMIĘ_____PORÓ D Lars(26)_____10.06__01.07____2650______50______Krystian_ ____SN hanio.k(22)___20.06__02.07____3150_____53______Ruben Jan____SN aniek________20.06__ 06.07____2900_____54______Mikołaj_____ SN madziulek81__17.06___20.07____2380_____45______Kacper___ ___SN agnes.833____29.06__02.07.____3300_____58_______Maja_ _____ SN Agatha(22)____01.07__07.07____2950_____52______Gabriel__ ___ SN Dorcia_______01.07___05.07____3170____________Izabella______ SN Tatonka(25)__02.07___06.07____2880_____52_______Anatol__ ___SN SylaT (27)____03.07___04.07____3300_____54_______Dominika___CC Lipenka (33)__05.07__09.07_____3680_____55_______Kalina______SN Deelite (25)_05.07__27.07__ 2800 i 2500 _49 i 50 _Marian i Leon __ SN. swisss (xx)___ 08.07 __14.07_____3820 ____57 ______ Jan _______SN Marghi (32)___08.07__21.07_____4040_____58____Jakub Jan_____SN wodnik24 (26)_10.07__05.07_____3050_____52_____Oliwia_______SN Domiś (27)___13.07__14.07______3140_____54_____Oliwia_______CC Ustronianka (32)_13.07__06.07___4200_____57_____Mateusz____CC adu (32)_____13.07____23.07____2800_____49_____Zuzia_______CC Shamanka (24)_13.07___08.07____3450_____55_____Antonina____SN Aneta_s(23)___14.07___07.07____3925_____54_____Jessica__ ___ SN Sarahban (19)__15.07__17.07_____3500_____57_____Olivier______SN Marusia2 (33)__15.07__08.07_____3800_____53_____Michał______CC Ainom (25)_____15.07__18.07_____3120____53_____Bartek______SN Bunia3 (29)____16.07___04.07_____3300____57_____Norbert_____SN Juni77 (30)____16.07___29.07_____2850____53_____Julian_______SN Karenina(27)___17.07___06.07_____4260____59_____Marcin__ ___ CC Dasia8 (27)____18.07___17.07_____3730____57_____Karolina_____SN Nadyia26 (27)__19.07___15.07_____4100____61_____Hubert_____SN Olam (34)___19.07___20.07_____3500____57_____Paweł_____CC Pszczoolka (31)__20.07__24.07_____3750___54____Maksymilian___SN kwiatuszek(25)__21.07__19.07._____3900____58___Laura____ ___ SN sylvianka (26)____24.07___31.07____2850____50___Nikola_______SN ewelinka333(24)__25.07__15.07_____3650____54___Dominik__ ___ SN lili28 (28)________25.07__14.07_____4630___58___Aleksander____SN kasiulaSz (24)____27.07__19.07_____3460____55____Maja_______CC to stara tabelka, ale jakoś łatwiej mi ją było znaleźć, niż nowszą... wielu osób tu brakuje... i dzieciaczków sierpniowych tu nie ma :o może ktoś odkopie jakąś ostatnią, bo ja nie miałam szczęścia :)

wow! Pecia witaj! Ale mnie zaskoczyłaś!!! Ty masz 17 lat i interesujesz się tym Maleństwem? wiesz dokładnie ile waży, ile ma zębów... jak się rozwija... ale jazda! Zaskoczona jestem! fajnie że zdecydowałaś się napisać do nas :) Tosia ma 5 zębów, waży 11 kg, nosi ubranka na 92 cm i jeszcze nie chodzi zupełnie samodzielnie. Potrafi sama pchać wózek dla lalek i przejść tak 200 metrów (zmierzone :) ) no i chodzi sama przy meblach, schyla się i wstaje, a czasem nawet stoi sama bez trzymania kilka chwil. Tosia ma przyszywanego \"bliźniaka\" Kubusia który mieszka niedaleko nas i jest naszym kuzynem. On waży jakieś 13kg max i nosi ubranka na 86, także podobnie jak Twoja Siostra :)

u nas jest sporo piachu przy domu, bo mamy budowę :) czasem tam zaglądamy i Tosia jest bardzo zadowolona. Ale niestety piasek jest nieustannie na słońcu, przez co niezbyt często ją tam zabieram. Na szczęście nie bierze niczego do buzi z piachu. Pierwszy raz w życiu jak była, to spróbowała piasku, ale szybko zabrałam jej rączkę i z obrzydzeniem powiedziałam "blee" :) nie sądzę, aby to właśnie moje słowa tu pomogły, ale fajnie jest być naiwną ;) bo od tamtej pory nie zjada. Bawi się zabawkami i piaskiem.

tak Pampusia, mamy buty, aż 4 pary! 3 pary Tosia dostała po siostrze ciotecznej, a te kremowe z kokardką zieloną, to akurat sama jej kupiłam. Tylko że ona ma zakładane te buty na dworze, albo do zdjęcia (pasowały do sukienki). Raczkuje i uczy się chodzić w skarpetach lub boso. Bardzo sporadycznie gdy na dworze wyrywa się do chodzenia, to idzie w butach (trzymam ją za ręce), ale te buty wyraźnie jej przeszkadzają, widzę to po jej "chodzie".

Ustronianka - ja czytałam, że najlepiej jak dziecko dobrze nauczy się chodzić i dopiero wtedy jakiekolwiek buty mu kupować. To dr Paweł Zawitkowski poleca. Także absolutnie nie spiesz się z tym kupnem. A mama jak nie daje Ci spokoju, to przypomnij jej, że 100 lat temu butów nie było, a ludzie nie pełzali całe życie. ;)

Deelite dziękuję za odpowiedź :) No i jak zwykle ostatnio - dziękuję Wam za miłe słowa i za szczerość Pszczoolka Pampi - faktycznie pomieszałam te Kraśniki ;) często mi się zdarza właśnie Kraśnik z Krasnymstawem pomylić. Agata a nie wysyłasz przypadkiem na poprzednią pocztę?

Deelite widziałam, że na NK jesteś aktywna, to może tu czytasz... powiedz proszę - Ty robiłaś niewielki ten tort, prawda? bo widziałam fotki, to jakby z małej tortownicy. Bo nie wiem czy bardzo zwiększać proporcje... ale ja Ciebie męczę :)

no i do Pampusi mam w miarę blisko, obie studiowałyśmy w Lublinie. Mi został ostatni rok studiów. U Pampi to raz w życiu na Chmielakach byłam - jako panna jeszcze, z Wojtkiem. Ale do Pampusi to mam jakieś dwie godz. jazdy.

Nie no, oczywiście jak ja już jestem, to inni śpią, a Hania to wiadomo co robi teraz!!! :D :P wierci tą seksowną pupcią przed mężem :D to idę spać. Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa. Jak mi tak piszecie i doradzacie, to może znowu zapuszczę włosy... tylko że ja je ścięłam, bo za nic w świecie nie chciały się układać. A teraz jak mam krótkie, to jakby odżyły :) i naprawdę ładne są na żywo. Taka fryzura wiem, że jest poważna. Zawsze mi się kojarzyła z mężatkami po trzydziestce. Nie chcę tu nikogo obrazić. A teraz sama mam takie włosy i jestem bardzo zadowolona, że się odważyłam. A gdyby w mojej okolicy ktoś zapewnił mnie, że mnie super zetnie na chłopczycę, to bym poszła :) Ainom wsadź w pociąg tę Twoją znajomą fryzjerkę :) A pytałyście skąd ja jestem - całe życie mieszkam w moje wsi i nigdzie nie podróżuję, więc zapewniam Was, że się nie spotkałyśmy. Niestety. Mieszkam 40km od lublina, w stronę Białej Podlaski, czyli na górę :) najbliżej mam do Olam, bo ona jest z Włodawy. Do niej też jakieś 40-50 km mam.

Tosia ma cztery jedynki i teraz przebił jej się ząbek na górze - jakoś daleko, chyba czwórka! Trochę ją boli, bo po drugiej stroonie na górze też coś idzie i jeden na dole, też z boku daleko... biedactwo. Także my mamy dopiero cztery całe zęby i piąty przebity.

Ustronianka SYnek ślicznie się bawi w piasku i ma super ząbki!!! On jest wypisz wymaluj Mama. Naprawdę. On mam spojrzenie jak Ty. Cały czas mam w głowie Twoje zdjęcie z małym Mateuszkiem, siedziałaś chyba na podłodze w pokoju, a za Tobą stała komoda pełna słoników :) i tamto Twoje spojrzenie i twarz ciągle pamiętam :)

o jej, znowu przed odpisaniem nie odświeżyłam strony, a tu Ewelinka już napisała... a ja Ci chciałam niespodzinakę zrobić, że pamiętam!!!

o rany, dziękuję Dziewczyny! ale mi miło, kiedy tak piszecie do mnie :) zachłanna jestem, bo jakoś też mnie mało kto komplementuje... Pampi może i masz rację, że \"zalatuję\" do Anny Piróg, ale ja to osobiście słabo widzę, komuś innemu jest łatwiej. Nadiya super bluzka! Ja ostatnio właśnie w takich się lubuję. Nakupiłam sobie kilka takich luźnych, dłuższych, kolorowych (czarne też). Jestem bardzo zadowolona. Po 20zł :D na targu. Dzięki za odpisy w sprawie jedzonka Dzieci. Dzisiaj życzenia na rocznicę ślubu przyjmuje także Ewelinka333 :) wszystkiego dobrego!!!

Haniu włączyłam kompa tylko po to, aby złożyć Ci życzenia!!! Wszystkiego najlepszego w dniu rocznicy Ślubu :)

Dzięki Agata :) ale zdjęć nie widzę... a dopiero też wysłałam kilka fotek Tosiuni i są...

no i chciałam zacząć temat, który na dłuższą metę jest nudny :P o jedzeniu naszych Kochanych Potomków. 1) czy dajecie nadal jeść "pod godzinę"? (bo ja długi czas dawałam jedzenie według zegarka - co 3,5 - 4 godz., a teraz przestałam na to patrzeć aż tak ściśle) 2) ile razy dziennie je Maluszek? 3) ile i jakie przekąski dajecie? 4) CO JEDZĄ WASZE DZIECI??? Proszę tylko nie wyliczajcie co do minuty wszystkiego.... Chciałam to wiedzieć tak dla OGÓLNEGO porównania. Wiadomo że nie codziennie jest to samo/tak samo. Tosia na przekąski zjada: biszkopty, herbatniki, paluszki Juniorki, suche wafle. Na obiad zupa mięsna ze słoika (czasem sama warzywna) + trochę deserku. Na śniadanie, podwieczorek i kolację MLEKO czasem z kaszką. Oprócz tego daję jej od tygodnia danonki i zmieniamy mleko z Nutramigenu na NAN HA 2. Mieszam jej jeszcze te mleka. Nie wiem ile to potrwa, bo mam 6 puszek Nutramigenu wykupione! :o A chciałabym po urodzinach przejść na jakiegoś Juniora, ale jeszcze nie zrobiłam sobie obeznania w tych mlekach. Także skaza białkowa odchodzi do lamusa :D ależ się cieszę!!! Wychodzą nam 4 główne posiłki i jeden jakiś taki danonkowy z przekąską lub deserem. Oprócz tego wszystkiego dużo picia - lekkie herbatki, rozrzedzone soczki, kompoty.

Monia i Hania dziękuję :) ja taka łasa jestem na komplementy, zwłaszcza że na żywo jeszcze żadna znajoma nie powiedziała mi, że ładnie wyglądam. Mnie się podoba więc jest OK. Ale wku.r.wiają mnie te mendy zazdrosne. Jak któraś była u fryzjera, to lata po połowie wsi i pyta jak wygląda po kilka razy. Ja tam się specjalnie nikomu nie obwieszczałam, ale widać przecież!!! No i każda mówi \"o pomalowałaś włosy. Czarne!!\" i nic więcej. Żeby chociaż któraś się odważyła i powiedziała, że źle wyglądam, to bym to lepiej zniosła, bo chociaż jakoś by to określało tego człowieka. A tak to wszystkie są zakłamane i dwulicowe. Spotkałam dzisiaj \"moją przyjaciółkę\". Szkoda gadać... zawiodłam się kolejny raz. Kolejny raz na niej i kolejny raz na kolejnej \"przyjaciółce\". Jak to jest do chu... wafla? jak im źle, to lgną do mnie okropnie, a jak im już lepiej, to bij zabij zapomnij :o Ja mam uczucia i mnie to rani.

inni* miało być, tam pod koniec

OK, mam chwilę czasu. Deelite dziękuję za przepis na TORT :D i za komplementy również Nadiya - heh pisałam, że czarny kolor mi chodzi po głowie :) ainom - dzięki za porady o włosach Znalazłam przepis na biszkopt do tortu: Biszkopt : polecam ten przepis bo zawsze fajnie wychodzi a po drugie nie jest suchy w smaku tylko taki wilgotny ( nie ma potrzeby pączować ) 4 jajka 3/4 szkl cukru 1 szklanka mąki pszennej 3 łyżki oleju 3 łyzki gorącej wody 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 łyżka soku z wyciśniętej cytryny Wykonanie : Białka ubić na sztywno , dodawać po 1 żółtku . następnie wymieszać delikatnie z mąką i proszkiem do pieczenia. Na końcu dodać olej wymieszany z wodą i sokiem z cytryny. Piec z małej tortownicy ok 35 min w temp. 180 0C . po upieczeniu odwrócić do\" góry nogami \" na folie aluminiową . Gdy ostygnie odwrócić i przeciąć na 3 części . A kiedyś chyba Hania pisała że ma przepis na biszkopta który zawsze się udaje. Możesz podać? :) Kurcze przeżywam tego torta jakby to miało być nie wiadomo co ;) a tylko tort małej robimy, bez przyjęcia. To moja decyzja, mąż się zgodził \"skoro tak chcesz...\" a ja mam pewne swoje powody. No i chociaż wiem, że źle odmieniam to słowo tort, to jednak mam to gdzieś :P inny większe byki robią, a ja chociaż staram się pisać składnie. Tak właśnie myślę i tego będę się trzymała ;P

czy mi internet nie odświeża strony?? gdzie jesteście?