Shamanka08

w końcu zebrałam myśli, które zawsze układały mi się w głowie, gdy podkładałam do pieca, albo brałam prysznic... Zapisałam je sobie w moim blogu. Niedostępnym. Zależy mi na tym. Chyba jest mi to potrzebne, aby czuć się lepiej.

oczom nie wierzę.... nikogusieńko.

widziałam że na NK zawitało już sporo świątecznych foteczek :) także i ja przesyłam. Na pocztę tym razem :)

hej hej! widziałyście jaki piękny Mateuszek zawitał na naszą pocztę? z prezentami nowymi i z pieskiem cudownym.. :) pięknie! Haniu Rubenek wymiata pięknie mówi.

po dzisiejszym dniu jestem strasznie zadowolona!! Mogę teraz powiedzieć, że to były piękne Święta :D odwiedziliśmy Chrzestną Antosi, a po powrocie do domu czekała na nas masa gości :) to był bardzo przyjemny dzień. Tylko dla Toiuni skończył się ten dzień nieprzyjemnie... tak jej smakował kompot, że piła jak szalona. Potem rozbolał ją brzuszek, po czym wszystko zwymiotowała zaraz po tym poczuła się lepiej i zasnęła. Mam nadzieję, że nic innego jej nie dolega, tylko to było przepełnienie.

Za dwieście dni Tosiaczek Pysiaczek ma urodziny :D

siema ja lubię święta, ale najbardziej to lubię jak jest już PO! :P także połowa sukcesu - połowa świat minęła. Jutro mamy mieć 14-15 gości, plus nas jest sześcioro w domu, także tłum ludzi.

*____________ $$___*__________ ____*_______$$$$_____*_______ __*________$$$$$$________*_ _______*__$$$$$$$$* _________ _*$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$*__ ____*$$$ WESOŁYCH $$$$ *_____*$$$$ ŚWIĄT $$$$*_______ _*____$$$$$$$$$$$$$$$$_____*_ _____$$$$$$*____*$$$$$$__*_ __ ____$$$$*_________*$$$$_____ ___$*__________*_______*$____ ________*_____*_________ *__

tak żyję. dzięki Haniu film z Rubim odlotowy! Dziękuję że mnie zaakceptowałaś. Film pokażę rano Tosi. Tamto nagranie przez dwa dni było hitem w naszym domu :D Tosia słuchała Rubiego całymi dniami, a jak już osobiście miałam dosyć... to czasem wyłączałam. Pytam za kilka minut Tosię - włączamy Rubenka? i już leciała do kompa uśmiechnięta i czekała :) Pampi mam nadzieję, ze ten test to tylko taka zmyłka... tzn. nie że Ty nas bajerujesz, a że test Ciebie bajeruje i zaraz okaże się, że masz pierwsze usg umówione :D życzę Ci tego :) Ustronianko jak dla mnie to Ty i tak jesteś królową. Tyle zniosłaś i znosisz wciąż... bardzo Cię podziwiam. Ja jestem taka słaba, że tylko bym płakała. Zrobisz dalej to, co uważasz za słuszne. Pamiętaj zawsze, że my tu Ciebie skrzywdzić nie chcemy i nikomu nie damy, o ile to w naszej mocy. Kiedy sugerujemy Ci wizytę u terapeuty, to nikt nie uważa Ciebie za szaleńca. Wspieramy Cię. Pszczola pamiętam, jak w tamtym roku pisałaś nam podobnie, że jesteś zorganizowana i systematyczna. Te Twoje słowa były w mojej głowie cały rok i kiedy to było możliwe, sprzątałam, zeby nie mieć gigantycznych zaległości. I tak nie udało mi sie. Okazało się, że mam sporo roboty na ostatnią chwilę, bo pewne rzeczy po porostu muszą tak być zrobione aby były czyste. Bądź świeże. Staram się nie panikować w przygotowaniach, ale i tak zawsze jakiś nerw się znajdzie. Np. ciasta mi w tym roku nie wyszły. Dosłownie każde jedno jest ze swoistym "zakalcem". Ten zakalec to przenośnia, bo np. wafle nie wyszły smaczne tak jakbym chciała. Szarlotka bez piany. Karpatka niska. Sernik robiony dwa razy i wraz jakiś taki... Jeden placek spalony na ameno. Jutro tylko smażę rybę i gotuję jajka a i tak na pewno nie wyrobię się ze wszystkim. Bo na koniec muszę ogarnąć dom po moim Dziecku, co schodzi mi się długo.... Wszędzie wszystkiego pełno. To się wygadałam świątecznie :P takie bzdety, że pewnie to ominiecie :) ale mnie ulżyło. Papa i błogosławionych Świąt Wam życzę

a!! i jeszcze coś - Rubi pięknie mówi literkę "k" Tosia nie potrafi jej wypowiedzieć. Zamiast tak mówi taa.

puszczałam to właśnie Tosiaczkowi :) podobało jej się, tylko chciała widzieć to Dziecko :D także Haniu prosimy o film :D

no i jak robi Rubenek też jest fajne :) he he he

Haniu!! ogromne gratulacje!! to było przepiękne!! ale Ty to jesteś Mamusia... :) widać, że mnóstwo czasu poświęcasz Rubenkowi. No przepiękne to jest. A uśmiałam się :D naprawdę, Rubi wymiata :) zwłaszcza przy barania i kogucie a potem taki głosik delikatny i mówi tik tak :D no bosko. Aż brak mi słów, jakie to było świetne. Tyle różnych słów, dźwięków... no i chyba najlepsze było: jak robi babcia Ewa oraz Król Dżungli :D Gratuluję! jestem pełna podziwu.

Ja w moją stopkę wstawiłam PAJACYKA jakiś czas temu. Jak możecie, to klikajcie... Nie ma dnia, abym nie kliknęła. To wciąga :) http://www.pajacyk.pl/index.php

uff... zaliczyłam świąteczne zakupy. Na szczęście poszło dosyć gładko i szybko. Bo z siostrą robiłam :D a nie z mężem albo z mamą... Ta moja siostra to dla mnie dar niebios pod każdym względem. Szkoda tylko, że nie umiem jej tego powiedzieć... ani mamie że ją kocham... Sylvianka współczuję... tyle nerwów... i na święta nie będziesz mogła dyndać z radości... no szkoda. Na tych egzaminach to właśnie tak jest beznadziejnie - byle pierdół się przytrafi i już duupa. Przez takie różne głupawki moja koleżanka zdała dopiero za 7 razem na B. To jest naprawdę chore. Nie znaczy to,że ktoś nie potrafi jeździć, tylko to, że zabrakło mu odrobinę szczęścia. Sylvianka to jak z tym dzidziusiem? Działacie, czy na razie nie? :) kurcze, Ty taka tajemnicza jesteś... :D Julka i co z tym forum na vitalii, naprawdę ich olałaś? może nie warto... tam wspieraliście się nawzajem i wszyscy rozumieli różne problemy codzienności... Tak jak my tutaj :) Ja naprawdę bardzo się cieszę, ze Was mam Dziewczyny. Jestem tu taka wciągnięta.. zżyłam się z Wami bardzo. Coraz częściej myślę o tym Krakowie... czy jest szansa, żebym ja tam kiedykolwiek przyjechała.. i Was spotkała :D tak mi to po głowie chodzi... Tylko też myślę sobie, że jakbyśmy się spotkały, to o czym byśmy gadały?? Przecież my tu na bieżąco :D hahaha Pewnie byłybyśmy nieco oszołomione, bo jednak internet daje jakąś anonimowość.

cześć, zaczynałam pisać wczoraj i przedwczoraj, ale jakoś,... nie wyszło. Porobiło się u mnie... jakoś tak ... dziwnie. Ale nie martwcie się. Wodnik fajnie że się odezwałaś :) gratuluję zmian w życiu :) Tosia też nie przepada za nocnikiem. Kilka razy udało mi się, że ona tam zrobiła siku, ale generalnie to Antonka nie lubi siedzieć na nocniku, a ja nie chcę jej sadzać na siłę i z płaczem, bo tylko ją gorzej zniechęcę. Także czekam aż dorośnie do tego :D Pozdrawiam i gratuluję Julce determinacji :)

no pochrzaniła mi się Kafe... ale wyczarowałam Agatę!! :D

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,7361796,Poparzyli_jej_nogi_podczas_laserowej_depilacji.html Haniu jak Twoje nóżki po depilacji? Agata a Ty gdzie się podziewasz? A ja piszę pracę mgr i bardzo mnie to nuży... :o Jak ja zazdroszczę tym, które już skończyły swe nauki... Nie wyobrażacie sobie. Jak ja bym chciała już mieć święty spokój!!! A nie, teraz uczyć się po nocy. W dodatku muszę szukać jakiejś pracy, bo krucho jest. A tak mi się nie chce szukać byle czego... a żeby znaleźć coś dobrego, to ja nie wiem co musiałabym zrobić. Tym bardziej, że daleko mieszkam od dużego miasta i długo mi się schodzi na dojazdy :( Wszystko przeciwko mnie. Złożyliśmy wniosek na kredyt hipoteczny. Przeraża mnie to.

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,7361796,Poparzyli_jej_nogi_podczas_laserowej_depilacji.html Haniu jak Twoje nóżki po depilacji? Agata a Ty gdzie się podziewasz? A ja piszę pracę mgr i bardzo mnie to nuży... :o Jak ja zazdroszczę tym, które już skończyły swe nauki... Nie wyobrażacie sobie. Jak ja bym chciała już mieć święty spokój!!! A nie, teraz uczyć się po nocy. W dodatku muszę szukać jakiejś pracy, bo krucho jest. A tak mi się nie chce szukać byle czego... a żeby znaleźć coś dobrego, to ja nie wiem co musiałabym zrobić. Tym bardziej, że daleko mieszkam od dużego miasta i długo mi się schodzi na dojazdy :( Wszystko przeciwko mnie. Złożyliśmy wniosek na kredyt hipoteczny. Przeraża mnie to.

Pisze się w ogóle :D Monia - świetny sen :) śmieszne to było :) Dziękuję wszystkim za komplementy pod adresem Tosiaczka - ona to naprawdę sama narysowała, nikt do niczego się nie wtrącał. Ja też jestem pod wielkim wrażeniem jej rysunków, bo niektóre są naprawdę piękne. Zazwyczaj szybko je ściera z tej tablicy. Nasza tablica była kupiona w zwykłym wiejskim sklepie spożywczo-przemysł. i kosztowała 7 zł :) Nadiya współczuję z tym spaniem u Marcela. Tylko że sobie też współczuję, bo wcale nie mamy lepiej :o Tosia chodzi spać jak chce i kiedy chce... teraz właśnie obudziła się z drzemki, a Wasze Dzieci właśnie pospały się na noc.... masakra. Ja już nie mam siły aby to ogarnąć.

wysłałam na pocztę dzisiejsze zdjęcie Tosi - narysowała zupełnie sama rysunek który widać. Ona bardzo lubi rysować, ale tym byłam zachwycona!! Zwykle rysowała kreski lub kółka, a teraz to było normalnie "coś"!! Jakieś zwierzątka, bo mówiła przy tym różne sylaby i mówiła, ze rysuje oko. Ale to było piękne... miód na serce matki, że dziecko zdrowe i tak pięknie się rozwija! plus projekt naszego domu ;)

http://www.seans24.pl/ tu można oglądać za free filmy i seriale, wystarczy się zalogować. Monia śliczna jesteś! Adu zresztą tez. Pasuje Ci ta czerń, ale rozumiem chęć zmiany :) powiem Ci, że osobiście znam naturalną brunetkę która zrobiła się na blond (taki średnio-ciemny) i bardzo ładnie wyglądała! Ona ma ciemno brązowe włosy, opala się na brąz i ma brązowe oczy. Klasyczna brunetka. Ale widać było, że te włosy miała profesjonalnie zrobione. Poprzez balejaż tak miała zrobiony ten blond. Ale to zrobiła za granicą... bo akurat tam była. Ja uważam, że jak ten blond Ci się marzy, to sobie zafunduj :) przemalujesz najwyżej szamponetką :P Sylvianka no to cieszymy się, że jesteś zdrowa :) a może teraz powiesz nam, co Ci dolegało? Nie naciskam oczywiście widzę, że nasze Córki to są takie same pod względem spania. Jak byłyśmy u ortopedy we wtorek, to zapytałam, czy wit. D wpływa na sen dziecka. Zaprzeczył. Po krótkiej rozmowie o Tosi stwierdził, że to może być taki typ, że nie chce spać w dzień. Podpowiedział, ze przed spaniem mogę spróbować podawać jej mleko z miodem, bo miód rozszerza naczynia kr. i ułatwia zasypianie. No i tak zrobiłam dwa razy, ale na razie różnicy nie widzę. Wlałam do butelki na mleko bardzo ciepłej wody,, rozpuściłam większe pół łyżeczki miodu i potem dodałam chłodnej wody i normalnie rozrobiłam mleko modyfikowane. Uczulenia na miód na razie nie zauważyłam. wspominałyście o kaszy jaglanej - ja dodaję do zup czasem kaszę jaglaną lub jęczmienną. Mi smakuje.

idę spać

Ustronianka rozbawiłas mnie ;) wiem wiem, Tobie nie jest do smiechu, ale tak fajnie to wyszło szczególnie z tą awanturą w biedronce :) a o nagrobku proszę już nie myśl. Pozdrawiam Cię :) mam nadzieję, ze Nowy Rok będzie dla Ciebie obfity w miłość :) nie mogę się doczekać, aż będziesz zakochana :) i wtedy będziesz nam tu wesoło ćwierkać, jakie życie jest piękne :) życzę Ci tego z całego serca

Karenina to wspaniałe wieści!! Cieszymy się bardzo Tosia dzisiaj była na kontroli u ortopedy - w sprawie tych krzywych nóżek. Jest poprawa, ale nadal leczymy. I tak się cieszę :) Ustronianko a co u Was? Jak Twój tata i jak Mati? No i jak masz ochotę, to napisz jak Ty się czujesz Pampusia już mam nadzieję zapylona :) łykałaś tego wiesiołka, czy dałaś spokój? :) Pzdr. Na koniec chciałam się pochwalić, że Antosię wiele osób chwali, że jest taka mądra, rozumna i wygląda jak dwulatek :) Bo wysoka jest.