Shamanka08

ja zawsze myślałam, że im dłużej dziecko w brzuszku, tym silniejsze.... a właśnie się dowiedziałam, że niekoniecznie. Nie no, dół totalny.

Marusia - no to ładnie... jeszcze jak lekarz tak Ci powiedział... masakra na całego... :O to ja już oczywiście zarażona jestem i tak samo myślę :O chyba idę spać, żeby głupie myśli mi wywiało.

no tak, wiem o tym, że prawidłowa ciąża trwa 38-42 tyg., ale nie chciałabym doczekać tych 42 tyg., bo martwię się, że łożysko jest wtedy zbyt mało wydajne i wody mogą się zazielenić... :o to mnie tak martwi.

ja się nie boję, bo uspokoiłam się na szkole rodzenia. Myślę, że jak już będę jechała do szpitala, to złapię stresa, ale w tej chwili spokojnie czekam na sygnały. Nie boję się ich.

szkoda że ta ściema to na nas się odbija ... jak czkawka

hehe no ściema to jest!! i to niezła!

a ja dla odmiany przestałam już czytać cokolwiek o ciążach i porodach. Zaczyna nie to wkurzać. Pewnie przez to moje wyczekiwanie jakichkolwiek oznak, mózg wszystkie oznaki blokuje...

ja to właściwie nie mam pewności, że będą mi wywoływać od razu poród, bo mi tego lekarz nie powiedział. Ale jak pójdę na oddział, to po co miałabym leżeć bezczynnie? Pewnie zechcą pozbyć się mnie czym prędzej. Dlatego też tak myślę o tym weekendzie...

drażnienie brodawek jak dla mnie to tak jakby próba podniecenia ich. Wtedy wytwarza się oksytocyna. Ale dla mnie to działa wkurzjąco i nie jest przyjemne. Bo ja teraz nie mam ochoty na żadne podniety. :P

Marusia - dobra, Ty mi wmawiaj ten poród :) bardzo mi to na rękę. W ramach rewanżu ja Ciebie będę zaklinać, żeby Cię złapało znienacka ;) ;D

marusia - no to ładnie nam się ułożyło... ;) a tego mojego śluzu to było tyle co kot napłakał. Myślałam, że coś się rozkręca... a tu cisza. A rozwarcie mam i tak, bo w poniedziałek miniony gin mi powiedział, że na jeden palec jest rozwarcie. Wcześniej nie było żadnego śluzu, ani kropelki.

ja sporo piję, ale i sporo sikam. Także norma. Ale miałam dzisiaj wieczór full wypas :D :D :D załapałam jakiegoś doła, że aż chciało mi się płakać bez powodu. No i powiedziałam o tym mężowi i poprosiłam go, żebyśmy pojechali na zakupy ;) zgodził się bez ględzenia na szczęście. Kupiliśmy prowiant do domciu ale i tak mnie to rozluźniło :) humorek jak ta la la. Wracając do domku mąż wziął jeszcze pizzę :D :D :D ta pizza to chodzi za mną... od zawsze ;) i tak w domu zjedliśmy pizzę, za jakiś czas jadłam chipsy (też mi się umaniło... całą ciążę nie jadłam tego świństwa) a na koniec film i lody :D :D :D :D :D normalnie pełen odjazd!!! :)

ja nie mam żadnego śluzu. Dzisiaj już się ucieszyłam, bo myślałam, że mi czop zacznie odchodzić, a to tylko jednorazowo wyszedł śluz z krwią czerwoną, ale ten śluz nie był zbity, tylko rzadki, no i było go bardzo malutko. Więcej nic... No szkoda no, bo już miałam nadzieję, że coś zaczyna się dziać. Jestem dzisiaj taka rozleniwiona, ospała, jakby trochę rozdrażniona. To trochę przez pogodę, a trochę to i przez ten poród, którego nie ma. Wkurza mnie to, że będę musiała pójść na oddział gin w poniedziałek. Całą ciążę mam książkową, wszystkie wyniki super a na koniec wywoływanie??? Bleee...... :(

wiecie, dzisiaj chciałabym urodzić :) zaskoczyłam Was co??? :D hahaha bo dzisiaj jest czwartek i dziesiąty - ja urodzona w czwartek, a mąż dziesiątego ;) mam jeszcze 12 godzin, żeby się spełniło ;) Jestem już po terminie, a mój lekarz idzie na urlop właśnie... szkoda że nie będzie go przy porodzie, bo on jest taki spokojny, żartobliwy. Wprawdzie nie umawiałam się z nim, żeby przyjechał do mojego porodu, ale miałam nadzieję, że trafię na jego dyżur... Wiem wiem wiem - marzycielka dzisiaj jestem ;) Idę zanieść szefowi podanie o urlop macierzyński - od dzisiaj jestem na macierzyńskim. Bo zwolnienie miałam do wczoraj, lekarz powiedział, że więcej nie może mi wypisać, tylko do terminu porodu. Także jestem już na macierzyńskim, chociaż jeszcze nie matka ze mnie :o

o nie mogę!!! Tatonka jakie prześliczne zdjęcia!!! i zazdroszczę kwiatków od męża - mój pewnie nie pomyśli... ;) hehehe Toluś jest... jest.... super jest!!!! słó brak jaki on jest śliczniutki :) i jakie minki strzela :) gratuluję Monia - łóżeczko och ach ech :) podoba mi się :) Nudzi mi się strasznie. Wszyscy myślą, że ja koniecznie chcę już urodzić. A mi zwyczajnie się nudzi! Jak Mała chce siedzieć sobie jeszcze u mamy w brzuszku, to proszę bardzo, ja dobrze się czuję, to mogę chodzić dalej. Tylko zajęcia mi brak. Na wieczór zerwałam porzeczki wokół domu na dżemiki, jutro zrobię. Już wszystkie terminy porodowe są za mną. Także na żaden już nie czekam ;) kiedy będzie to będzie. Wojtek puka do brzuszka i nawołuje Małą, aby \"wyszła na dwór\" :)

Hania ma łóżeczko turystyczne, coś podobnego do tego, ale wiem że droższe kupiła. http://www.allegro.pl/item390116624_lozeczko_turystyczne_dla_niemowlaka_i_starszego.html

No dobra... ostatni raz. Sorry że tak zalepiam topik tabelkami... nie zabijcie mnie proszę ... ;) chciałam poprawić czytelność. Mam nadzieję, że to się udało. NICK (WIEK)________MIASTO_____________TP________PLEC/IMIĘ Wioliska (33)_______Gdańsk______________01.07_____x margo27 (27)_______x___________________02.07_____x agniechawu (21)____Rybnik_______________03.07____Juleczka bunia3 (29)_________Toruń_______________04.07_____synek wodnik24 (26)_______Czerwionka-leszczyny_05.07_____Oliwka karenina (27)________Zielona Góra_________06.07_____Marcin ustronianka (32)_____Luboń_______________06.07____Mateuszek Aneta_S (23)________Londyn______________07.07_____córka Shamanka08 (24) _____ok.Lublina_________ 08.07______córka Marusia2 (33)________Chicago____________08.07_____Michas swisss (28)__________Gorzów Wlkp________14.07_____syn Domiś (27)__________Jelenia Góra_________14.07_____Oliwia lili28 (28)___________Elbląg_______________14.07_____Aleksander dasia8 (27)_________Kraków______________17.07_____Karolinka ewelinka333 (24)____Warka_______________15.07_____Dominik Nadiya26 (27)_______dolnośląskie__________15.07_____Marcel Ambres (??)_________???__________________18.07_____x ainom (24)__________Kielce_______________18.07_____synek carmen260 (29)_____Leszno_______________19.07_____córka kasiulaSz (24)_______Kielce________________19.07_____Maja marcinka78 (??)______???__________________20.07_____Michałek Kaminia (??)_________???__________________20.07_____x Olam (34)___________Włodawa____________20.07_____x maklady (??)_________???_________________21.07_____x Magdalenka3022 (30)_Katowice____________22.07_____Zosia Lady11 (??)_________???__________________23.07_____x aisza (24)__________Sląsk________________23.07_____x adu (32)___________Katowice_____________23.07_____Zuzia kasik88 (??)________Kożuchów____________23.07_____Zuzia april211 (23)________Przemysl____________24.07_____x pszczolka (31)_______Katowice___________24.07_____Maksymilian kakusia 22 (23)______mazowieckie________26.07_____synek JAsia 241(25)_________Wielkopolska______-28.07_____Kacperek violaa (25)_________Biskupiec/Dublin______29.07_____x juni77 (30)_________Wielkopolska_________29.07_____Julian margolcia33 (33)____opolskie_____________30.07_____Mikołajek NASZE URODZONE DZIECI NICK________TP______PTP_____WAGA____DŁUGOŚĆ___IMIĘ________PORÓD Lars (26) _____10.06__01.07___2650______50_________Krystian_____SN hanio.k (22)___20.06__02.07___3150______53_________Ruben Jan____SN aniek________20.06__ 06.07___2900______54_________Mikołaj_____ SN madziulek81 __17.06__20.07___2380______45_________Kacper______SN agnes.833____29.06__02.07.___3300_____58___________Maja______ SN Agatha (23)___01.07__07.07___2950_____52__________Gabriel_______SN Dorcia_______01.07___05.07__ 3170____ .. __________Izabella_________SN Tatonka (25)__02.07___06.07___2880_____52_________Anatol_______ _SN SylaT (27)____03.07___04.07___3300_____54_________Dominika______CC Lipenka (33)___05.07__09.07___3680_____55_________Kalinka______ __SN Deelite (25)___05.07___27.07___.._______.._.._______Marian i Leon_____SN Marghi (32) ___ ... ____ 21.07 ___ ... _____ .. _________ synek _____ ..

poprawiam gafę... NASZE URODZONE DZIECI NICK_____TP____PTP_____WAGA____DŁUGOŚĆ___IMIĘ________POR ÓD Lars_____10.06__01.07___2650_____50_________Krystian_____SN hanio.k__20.06__02.07___3150_____53_________Ruben Jan____SN aniek____20.06__ 06.07__2900______54_________Mikołaj_____ SN madziulek81 _17.06_20.07_2380_____45_________Kacper______SN agnes.833___29.06_02.07._3300____58___________Maja______ SN Agatha22__01.07__07.07__2950_____52________Gabriel______ _SN Dorcia____01.07__05.07__ 3170____ ________Izabella_________SN Tatonka25_02.07__06.07__2880_____52________Anatol_______ _SN SylaT (27)__03.07__04.07__3300_____54_______Dominika______CC Lipenka33__05.07__09.07__3680_____55_______Kalinka______ __SN Deelite25__05.07__27.07__________________Marian i Leon_____SN Marghi (32) ___ ... __ 21.07 ___ ... _____ .. ______ synek _____ ..

NICK (WIEK)________MIASTO_____________TP________PLEC/IMIĘ Wioliska (33)_______Gdańsk______________01.07_____x margo27 (27)_______x___________________02.07_____x agniechawu (21)____Rybnik_______________03.07____Juleczka bunia3 (29)_________Toruń_______________04.07_____synek wodnik24 (26)_______Czerwionka-leszczyny_05.07_____Oliwka karenina (27)________Zielona Góra_________06.07_____Marcin ustronianka (32)_____Luboń_______________06.07____Mateuszek Aneta_S (23)________Londyn______________07.07_____córka Shamanka08 (24) _____ok.Lublina___________ 08.07_____córka Marusia2 (33)________Chicago____________08.07_____Michas swisss (28)__________Gorzów Wlkp________14.07_____syn Domiś (27)__________Jelenia Góra_________14.07_____Oliwia lili28 (28)___________Elbląg_______________14.07_____Aleksander dasia8 (27)_________Kraków______________17.07_____Karolinka ewelinka333 (24)____Warka_______________15.07_____Dominik Nadiya26 (27)_______dolnośląskie__________15.07_____Marcel Ambres (??)_________???__________________18.07_____x ainom (24)__________Kielce_______________18.07_____synek carmen260 (29)_____Leszno_______________19.07_____córka kasiulaSz (24)_______Kielce________________19.07_____Maja marcinka78 (??)______???__________________20.07_____Michałek Kaminia (??)_________???__________________20.07_____x Olam (34)___________Włodawa____________20.07_____x maklady (??)_________???_________________21.07_____x Magdalenka3022 (30)_Katowice____________22.07_____Zosia Lady11 (??)_________???__________________23.07_____x aisza (24)__________Sląsk________________23.07_____x adu (32)___________Katowice_____________23.07_____Zuzia kasik88 (??)________Kożuchów____________23.07_____Zuzia april211 (23)________Przemysl____________24.07_____x pszczolka (31)_______Katowice___________24.07_____Maksymilian kakusia 22 (23)______mazowieckie________26.07_____synek JAsia 241(25)_________Wielkopolska______-28.07_____Kacperek violaa (25)_________Biskupiec/Dublin______29.07_____x juni77 (30)_________Wielkopolska_________29.07_____Julian margolcia33 (33)____opolskie_____________30.07_____Mikołajek NASZE URODZONE DZIECI NICK_____TP____PTP_____WAGA____DŁUGOŚĆ___IMIĘ________POR ÓD Lars_____10.06__01.07___2650_____50_________Krystian_____SN hanio.k__20.06__02.07___3150_____53_________Ruben Jan____SN aniek____20.06__ 06.07__2900______54_________Mikołaj_____ SN madziulek81 _17.06_20.07_2380_____45_________Kacper______SN agnes.833___29.06_02.07._3300____58___________Maja______ SN Agatha22__01.07__07.07__2950_____52________Gabriel______ _SN Dorcia____01.07__05.07__ 3170____ ________Izabella_________SN Tatonka25_02.07__06.07__2880_____52________Anatol_______ _SN SylaT (27)__03.07__04.07__3300_____54_______Dominika______CC Lipenka33__05.07__09.07__3680_____55_______Kalinka______ __SN Deelite25__05.07__27.07__________________Marian i Leon_____SN Marghi (32) ___ __ ___ _____ ______ synek _____ może bez potrzeby wkleiłam, bo nie znamy szczegółów porodu Marghi, ale chciałam poprawić coś przy swoim wpisie... :)

Marghi GRATULUJĘ Twoje marzenie się spełniło :) po tylu trudach... warto było!! :) Ja również nadal w dwupaku :) wczoraj zaproponowałam mężowi seks żeby przyspieszyć przyjście Małej na świat. Mąż się zgodził, tylko że ja jednak nie miałam ochoty... Ja właściwie całą ciążę nie mam ochoty na seks. Nie kochaliśmy się już tak długo, że ja wczoraj nie wiedziałam jak się za to zabrać, nic mnie nie pociągało i dałam spokój. Gdyby tak mąż rzucił się na mnie napalony, to pewnie by coś było ;) ale jak się miał napalić, kiedy ja leżałam jak kłoda :P No i nadal czekamy na całkowicie naturalny poród ;) hehe Symptomów okołoporodowych brak.

Zmieniłam stopkę, bo się przeterminowała ;)

Dzisiaj mój termin porodu :) ale Małą niewiele to obchodzi. Ona ma inny plan wierci się właśnie w brzuszku, tak mocno się rozpycha, że muszę zmieniać pozycję siedzenia, bo nie wyrabiam. Biedactwo nie ma tam już miejsca zbytnio. No ciekawe, co ona sobie myśli... Ja nie mam żadnych oznak zbliżającego się porodu. Na jutro mam biorytm :) no i Wojtek ma takie życzenie do córeczki, aby w środę się urodziła, bo on też środowy ;) hehehe marzyciel ;)

chyba lepiej by było dla Kareniny gdyby zrobili jej cięcie, niż gdyby miała takiego kolosa siłami natury rodzić. Ja bym miał już pełno w gaciach, wiedząc, że mam takie duże dziecię.

wiecie, staram się nie nakręcać porodem, ale jak Was przeczytałam.... to jak tu nie myśleć??? kurde ale jazda tu jest!!! Pełen napór na poród!!! ;) Byłam u lekarza dzisiaj - mam rozwarcie na jeden palec, ale nic poza tym. Nic mi nie prorokował, kiedy mogę urodzić. Termin mam na jutro i pojutrze (lekarz trzyma się terminu 9 lipca); jak nie urodzę do nast. poniedziałku, to mam się zgłosić do szpitala na oddział. To wolę urodzić do tego poniedziałku niż tam się kłaść. Ale to co ja chcę... nie ma większego znaczenia dla moje Córci Ciężko mi się chodzi, ale jakoś łażę, bo spacery do porodu wskazane :) dziecko jest już tak nisko, że czasem mam wrażenie, że główkę mam między nogami! Ja nie mam żadnych objawów przedporodowych. Czop też jeszcze mi nie odszedł. Nic mnie nie boli. Luzik ;)

dosyć już mam czytania o ciąży, porodach, dzieciach i ich pielęgnacji... nie myślę teraz o naszym topiku, bo tu się nie nudzę i ciekawi mnie co która pisze. Tylko mam na myśli gazetki... Siostra cioteczna przywiozła mi całą masę "Dzieci" "Rodziców" i innych takich. Z nudów czytam trochę i już mi bokiem wychodzą te wszystkie porady. Wolę się Was tutaj poradzić, bo przynajmniej wiadomo, że komuś to pomogło :) Najgorsze dopiero przede mną - będę musiała nauczyć się asertywności i skutecznie odganiać od siebie wszelkie super porady doświadczonych kobitek. A mam naokoło sporo takich "mądrych"...