Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wyciszona1954

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dziewczęta - ja mam 4 synów, wiadomo, że już od drugiego każdy miał byc córką, a kazdego pokochałam natychmiast po urodzeniu najmocniej jak tylko matka może się cieszyć ja się cieszyłam z moich chłopców! SZCZERZE! chociaż nieraz myślę, jak miałabym dobrze z córką... jak na razie mam jedną synową i choć tyłek miodem jej smaruję ona jest napuszona i smutna, bo moj syn jej chyba nie kocha...
  2. a za bąbelki to ja dziekuję, nie moge.
  3. jestem jestem, poproszę kawusie ze śmietanką i słodzikiem... :)
  4. Psotka, tu-50 jesteście milutkie :) kupuję dzis płytki do łazienki, aż sie boję tej decyzji... moze jakies podpowiedzi od Was mi pomoga?
  5. Tu...50 - święte słowa! Tak sobie myśle, jak to cudownie mieć córke, która zauważa co się z mamą dzieje i pewnie się troszczy, okazuje wyrozumienie... mnie nie dane było! A może dane...ale sama zdecydowałam by nie dać jej życia :(((((( tego nigdy się nie dowiem. A co Tobie dolega Tu 50 ? o ile chcesz o tym napisać oczywiście. Ja bardzo bym chciała miec już szansę na emeryturkę czy rentę.
  6. Witajcie cieplutko: Czytajaca i Trzeba było :) Ja nie biorę hormonów, bo mam przeciwwskazania. U mnie ten spokój i cierpliwość ukształtował się po zawale i depresji. Nic, tak jak zagrożenie zycia nie uświadamia jego kruchości, przemijania. Niestety, oznaki starzenia się bez htz następują galopująco... nadrabiam więc spokojem i optymizmem swój urok osobisty...
×