Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czarna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czarna

  1. Bibi fajny pomysł miałaś, chociaż mamy o sobie jakieś wyobrażenie. A synuś naprawdę śliczny, podobny do mamusi chyba.
  2. tak dzięki żurkowa doszło, już nawet przyjęłam twoje zaproszenie
  3. poszło, nie napisałam adresu zwrotnego ale to się przecież wyświetli nie??? a i czekam na odpowiedź co bym mogła was sobie poszukać.
  4. żurkowa zaraz ci zreszta wysyłam także mozesz za chwile sprawdzić czy doszło i mi odesłać
  5. cześć dziewczyny. ja też wyśle ci żurkowa moje dane ale może trochę później bo idę obiadek robić a później do znajomych sie wybieramy. proponuje pisać jeszcze miejscowość albo nazwisko rodowe, bo czasem pod jednym nazwiskiem dużo osób się wyświetli i trudno będzie się nam poszukać. przeczytałam tak w skrócie wszystkie wpisy, przeraziłam się porodem plusi, nawet nie słyszałam o takim dystansie do tej pory. jutro mam wizyte u gina, mam nadzieję że wszystko ok będzie. ogólnie dobrze się czuje, wiec myśle że żadnych niespodzianek nie usłysze. mały też ciągle kopie więc chyba ma sie dobrze. zastanawia mnie tylko tylko jedna rzecz, a mianowicie kiedy ten mój synek śpi, bo jak do tej pory to ciągle w ruchu jest. ale uwielbiam te jego kopniaki i wcale mi nie pszeszkadzają. trzymajcie sie pa pa
  6. Ale mam dziś paskudny dzień, to chyba przez tą pogodę. Senna jestem, położyłam się ale spać nie mogę. I taka jakaś słaba jestem... Żurkowa ja pracuje tam gdzie peletka ma rachunek, czyli w kredyt banku. Fajnie miałyście w sumie z tą propozycją pracy przy kompie 4 h, mi nic takiego nie zapropnowano, bo w sumie ta praca tylko polega na siedzeniu przy komputerze. A pozostałe 4h co robić? Mi cera też sie ładniejsza zrobiła, czasem coś mi wyskakiwało na twarzy a teraz gładziutka jestem. Mówią że jak ma być dziewczynka to się cera nieładna robi, bo córunia zabiera mamie urodę. Może coś w tym jest. Paznokcie też mam długie, zresztą zawsze miałam(no ale i tak są krótsze niż żurkowa). Musze odejść od tego komp bo wogóle już senność mnie ogarnia, a duszno mi dzisiaj, cały dom wietrze. Miłego wieczorku życze wszystkim majowym mamuśkom pa pa
  7. Hej dziewczyny. Ja na moment znowu bo uczyć sie muszę. Żurkowa, Joanna ja też pracuje w banku więc trzy jesteśmy. Nie wiem jak jest w waszych bankach, ale ja w swoim to nie dałabym już rady pracować. Co do ułożenia to ja mam główkowe, ale same piszecie że to się moze zmieniać, mam jednak nadzieję że mój mały już tak do końca zostanie. A co do tych pomyłek z usg to w szoku jestem. Ja sama dokładnie widziałam \"przyrząd mojego maleństwa i jestem przekonana że chłopiec będzie. Gdyby sie okazaładziewczynka to bym była w takim szoku że nie wiem co. U mnie to by było chyba niemożliwe zeby się gin pomylił no i ja też zresztą. Dobra spadam pa pa
  8. hej dziewczynki. Ja dzisiaj na chwilkę bo musze się uczyć, 3 zaliczenia w weekend mnie czekają. Jeszcze tylko pięć miesięcy i koniec z nauką-mam nadzieję. Rzeczywiście wpisy rosną jak grzyby po deszcze i fajnie bo jest co czytać. Ja na przeziębienie polecam wodę z cytryną i miodem a najlepiej jak sie jeszcze do tego doleje sok z czarnej porzeczki. Naprawdę pomaga. Grzybiara powodzenia z tą firma twoją. Ja o moni też podczytuje od czasu do czasu, radzi sobie dziewczyna za co bardzo ją podziwiam. CC ja też czasem mam ochotę do niej coś napisać, ale nie wiem czy słowa pocieszenia od nas majówek dobrze by jej zrobiły. Pozdrawiam wszystkie kobietki na tym topiku pa
  9. ja nie będę chodzić, nawet nie myślałam o tym, mam daleko do najbliższej takiej szkoły więc odpada.
  10. Grzybiara myśle że przetrwa, może tylko ilość wpisów się zmniejszy bo zapewne tyle czasu co teraz to my mieć nie będziemy
  11. stelka jak od początku ciąży brak seksu to już dość długo, podziwiam za wytrwałość no i dawaj ten kawał
  12. stelka to przedstaw ten kawał bo ja nie znam ażem ciekawa co do filmów to ja nie mam nic przeciwko gdy ogląda mój mąż, bo ja razem z nim lubie oglądać. gdyby jednak oglądał sam to bym się wkurzyła. nie wiem czy to jakaś różnica jest ale takie mam podejście
  13. Klaudia my czasem sobie jakiś filmik włączymy i pomaga...
  14. Wiecie co pomyślałam sobie zeby zrobić jakąś new tabelkę z imionami naszych maluchów. Tylko problem w tym że ja jeszcze się nie zdecydowałam, mam dwa i nie wiem które wybrać...
  15. dopiero tu weszłam na ten temacik przeczytałam od początku i czekałam co będzie caroline gratuluje i głowa do góry!!
  16. To ja się pochwalę że też mam ostatnio dużą ochotę na seks, w sumie już ponad miesiąc mnie trzyma i tak średnio co 3 - 4 dni jakaś akcja jest. Robimy to delikatnie w sumie, bo boję sie o dzieciątko. Też mieliśmy dużą przerwę, bo brałam luteinę na podtrzymanie ze względu na pierwsze poronienie i długo miałam opory czy sobie na seksik pozwolić. Jak już sobie raz pozwoliłam to czekałam tylko na wizytę, co mi gin powie, czy aby wszystko ok jest. Ale teraz jak już wszystko dobrze i nic mnie nie boli to pozwalamy sobie od czasu do czasu na wybryki. Ostatnie były wczoraj!
  17. Hej dziewczynki. Dziekuje wszystkim za życzenia. Wczoraj miałam gościa w postaci teściowej, która podarowała mi wielkiego torta ze świeczkami. Dziasiaj za to przybędą cztery najbliższe koleżanki i sobie posiedziemy przy tym torciku, zrobiłam też ciasto i pączki. Dla pijących będzie cytrynóweczka natomiast dla siebie i drugiej ciężarnej koleżanki kupiłam redsa i sobie na pół wypijemy ha ha. Małemu myśle że nie zaszkodzi taka ilość, a ćwiartkę wieku trzeba jakoś uczcić! Żurkowa takie konflikty w małżeństwie to normalka, mi ostatnio całe szczęście ostatnio się nie zdarzają, ale to chyba bardziej moja zasługa, bo zmieniałam trochę swoje podejście. Czasem za szybko niepotrzebnie się unosiłam, teraz najpierw myśle a później robie i coś mówię. A mój mężuś w sumie najgorszy to nie jest. Nie pozwala mi tylko sprzątać, jeździć samochodem, ale to z obawy o mnie i małego. Plusia bardzo spodobała mi się twoja wypowiedź o tej wspólnej rozmowie i wogóle. Najgorzej jest oddalić się od siebie, ja doprowadziłam do tego jakiś czas temu i niestety nie było miło. Paweł czuł sie odtrącony, stwierdził że jak sie mały urodzi to on już wogóle sie nie będzie liczył. Miał w sumie w pewnym sensie rację, dlatego postanowiłam sie zmienić i już jest znacznie lepiej. Monia jak mój chrapie to trącam go aby przewrócił sie na bok i już przestaje chrapać. Kareczka ja ciśnienie też mam dość niskie, zazwyczaj 102/65 ale wyczytałam gdzieś że na początku takie może być(chociaż u nas to już nie jest początek) Peletka nie wiem co ci poradzić, moja mama jest bardzo w porządku i nie mam z nią większych problemów. Po co ta cała awnatura to nie wiem, skoro nikt z rodzeństwa was na urodziny nie zaprasza to dlaczego wy byście mieli wyjątek robić. Twardo powiedz że albo tylko rodzice albo nikt. Zresztą zastanawiam sie czy jest sens ich zapraszać, bo to jeszcze może wyjść z tego jakaś awantura niepotrzebna. Klaudia brzuszki dziewczyny zamieszczały na poprzednich stronach podajac do nich linki, numery tych stron to bodajże 12,13,14. Magmal twój mężuś też zdolny, rozbawiła mnie ta historia ze ścierką do naczyń. Franceska ja od kiedy zaczęłam brać magnez też nie mam tych paskudnych skurczy, z czego sie bardzo cieszę. Ale się rozpisałam uciekam do dalszego sprzątania bo sobie przerwę zrobiłam.
  18. Bibi , klaudia dziekuje za życzenia. Żurkowa mój mnie też czasem męczy z tym jedzeniem, ale delikatnie mu mówię że zostały mi 3 miesiące dobrego jedzenia, bo jak już urodzę i będę karmić no to np czekolada czy tłuste rzeczy pójdą w odstawkę. Także ty też sie nie daj! Maja współczuje życia bez męża, mi sie chwilowo też na to zanosiło ale jednak jest codziennie w domu, z czego bardzo sie cieszę. Podziwiam twój sposób odżywianiania, mój znacznie odbiega od twojego. Jem przede wszystkim za dużo słodyczy, ale co tam.. Większość z was sie martwi o ruchy, ja sie bardzo cieszę bo mój malutki jest bardzo aktywny i nie mam nawet kiedy się o n iego martwić. mam tylko nadzieję że jak sie urodzi to już troszke mniej aktywny będzie. kareczka ty te lody to widze że często wcinasz. Ja też mam ochotę na nie, ale jak idę do sklepu do nigdy nie ma takich o jakich sobie akurat zamarze. Zizusia u nas też grypa panuje, staram się nigdzie nie ruszać aby sie nie zarazić. Pozatym to mały mnie tak jakoś fajnie dzisiaj kopał, pierwszy raz tak inaczej. Wysoko i czułam jakby sobie nóżką o nóżke obcierał. Może to złudzenie takie dziwne, ale naprawdę tak to czułam. Super to było, czekam na więcej takich doznań.. Pozdrawiam wszystkie, zwłaszcza te do których nic nie napisałam ale jeszcze może później coś dopisze pa pa
  19. CC ale się rozpisałaś..no no! Trochę cię nie było, ale jak już wróciłaś to dałaś czadu. A rachunkowość czubkiem głowy mi już wychodzi, ale jeszcze ide dziś do niej. Kurcze muszę się dowiedzić co z tym moim l4 będzie i czy do zusu mam iść czy co. Jakbym wiedział że w terminie urodzę to oki ale jak pochodzę z brzuszkiem dłużej to będzie problem.
  20. Iskierka więc to jest tak: Sprawdziło mi się i wg mojej mamy i twojej babci. Mianowicie pierwsze ruchy poczułam po lewej stronie i na bank będzie chłopiec. Natomiast nie wiem czemu ale teraz na ogół mały wypycha mi się po prawej stronie (w sumie wcześniej też) a więc siedzi bardziej po prawej no a ruchy po lewej były. W skrócie: pierwszy ruch po lewej, siedzi po prawej - chłopiec. Mi sie sprawdziło ale to nie znaczy że każdemu się sprawdzi.
  21. Magmal podziwiam i zazdroszcze!!!!!- cała noc bez sikania!! Ja przynajmniej dwa razy w nocy muszę wstać, a okropnie to męczące jest bo później ciężko zasnąć. Ja też pisze prace, choć w tym tygodniu mam przerwę bo uczę się na egzaminy. Juz chyba za stara na naukę jestem, bo tak mi ciężko wchodzi, cały dzień się mobilizuje ale jakoś trudno porządnie przysiąść. Mam cały czas komp włączony i co chwila zaglądam, zamiast skupić się na tej rachunkowości. Wolę tu co nieco poczytać i popisać niż się uczyć. Leń niesamowity ze mnie.
  22. Bibi ja też nie mogę uwierzyć że już 25 mam. szybko ten czas leci, ćwiartka wieku mi wskoczy jutro ha ha
  23. nie wiem czemu sie nie wyświetliło to br które tam w tabelce jest niepotrzebne
  24. Klaudia ja nie mam czegoś takiego o czym piszesz, bynajmniej nic takiego nie czułam do tej pory. Siara też mi nie leci jak narazie z czego sie bardzo ciesze bo wiem że to bardzo uciażliwe jest.
×