Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czarna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez czarna


  1. Witam, ostatnio wyczytałam w jakiejś gazecie o tej chorobie i myślę, że ona mnie dotknęła. Biegunki mam od zawsze nie są one strasznie uciążliwe ale normalny stolec trafia mi się od święta, zatwardzenia raczej mi się nie zdarzają, myślałam po prostu, że taka moja uroda(mąż nazywa mnie przelotowa:), co zje to przeleci), jestem bardzo chuda mam ok 10 kg niedowagi:(, nie wygląda to korzystnie. Apetyt mam duży, tasiemiec i inne pasożyty wykluczone badania ogólne książkowe, lekarz powiedział, że taka moja uroda. Nadal nie przejmowałabym się tymi biegunkami, ale wczoraj spotkało mnie coś okropnego:( W sobotę na obiad zjadłam michę bigosu, a przed kolacją wypiłam sobie piwko. Wczoraj rano zakręciło mnie okropnie na rozwolnienie, myślałam, że się wykończę, czułam straszne parcie a nie mogłam nic z siebie wydobyć, cała oblałam się potem, zrobiło mi się słabo, strasznie zbladłam. Po jakimś czasie udało mi się wypchnąć stolec oczywiście była to biegunka, poczułam ogromną ulgę. Kiedy wyszłam w końcu z łazienki podobno wyglądałam jak trup, aż mój mąż się przeraził. Dzisiaj już jest ok. Napiszcie mi proszę czy to jest właśnie zespół jelita drażliwego, nie chciałabym więcej powtórki.

  2. Witam wszystkich serdecznie ,życzę duzo zdrowia .Właśnie dziś stwierdzono u mnie neuralgię międzyżebrową .Ból okropny w klatce piersiowej szczególnie w prawym podrzebżu .Mogę zapomniec o spaniu , kaszlu i kichaniu .Usilowalam zasnąć ale się nie da.Najlepiej mi sie siedzi lub leży w wysokiej pozycji pólleżącej.Bez ruchu oczywiście - u mnie ból trwa od dwóch dni , a wcześniej miałam lekkie szmery oskrzelowe w płucach i co za tym idzie dużo kaszlałam.Mogło mnie tez przewiać , co nie jest wykluczone .Lekarz rodzinny przepisał mi lek o nazwie Olfen 100 ,na bazie diclofenaku i taką samą maść .Mam tez zwolnienie lekarskie tygodniowe.Mam nadzieję ,że będzie lepiej ,moja lekarka powiedziała mi ,ze ból może się utrzymywać do półtora miesiąca.Ketonal na mnie nie działa .Serdecznie pozdrawiam.

  3. Ostatnio przeczytałam, że przyczyną może być niedokwasota czyli za mało kwasów w przewodzie pokarmowym. Po prostu kiedy zjemy za dużo to nasz żołądek nie może strawić wszystkiego, to co zostaje gnije i dlatego śmierdzi nam z ust. Może ktoś z Was o tym słyszał. Ja zęby mam idealne, badanie laryngologiczne nic nie wykazało, grzybicy też nie mam. Więc może to to, tylko jak się leczyć?

  4. Ostatnio przeczytałam, że przyczyną może być niedokwasota czyli za mało kwasów w przewodzie pokarmowym. Po prostu kiedy zjemy za dużo to nasz żołądek nie może strawić wszystkiego, to co zostaje gnije i dlatego śmierdzi nam z ust. Może ktoś z Was o tym słyszał. Ja zęby mam idealne, badanie laryngologiczne nic nie wykazało, grzybicy też nie mam. Więc może to to, tylko jak się leczyć?

  5. do tak mi żle:jak czytam to co napisałaś to tak jak bym słyszała siebie tylko u mnie jest ta różnica że niema codziennego piwkowania tydzień bez kropli alkocholu i wtedy jest ok , jak tylko pojawi się jakaś okazja do wypicia to z niej korzysta no bo jak można odmówići na następny dzień kac no i piwo ;,żle się czuje ,wymiotuje ale piwo na kaca musi być szlak mnie wtedy trafia bo wiem że na jednym się nie kończy i wtedy wpadam w furie ,załamanie i mam wszystkiego dosyć nie chce mi się żyć wstaje rano ze względu na dzieci to dla nich musze być silna chociaż czasami tych sił mam coraz mniej i chce wracać do polski zostawić go w cholere niech radzi sobie sam wtedy jest mi wszystko jedno , ale zawsze jest jakieś ale : co z dziećmi chodzą tu do szkoły i co ja zrobie sama w polsce wiadomo jak jest z praca a ja nigdy nie pracowałam co zwale się rodzicom na głowe mamy jeszcze w polsce mieszkanie ale trzeba je utrzymać a pozatym nie żale się rodzinie co do popijania mojego męża jestem z tym sama o całej sytuacji wie tylko moja przyjaciółka a on też jest za granicą. Jak masz ochotę się wygadać to napisz do mnie pozdrawiam.

  6. Witam czytałam wasze wypowiedzi ja mam ten sam problem ja jestem nie pijąca moze tak czasami podczas jakiś spotkań jeden drink , lampka wina to mój limit ale mój mąż jemu zawsze mało własnie dzisiaj jest ten dzień kiedy mósiał wypić co doprowadziło mnie jak zwykle do nerwówki , bezradności i płaczu bo kiedy jest mi żle musze się wypłakać mamy dwóch synów 15 i 11 lat od pół roku mieszkamy w londynie miało być tak pięknie inne życie inny mąż bez nałogu dla niego to nie nałóg poprostu lubi wypic od czasu do czasu przez rok był tu sam , ja z chlopcami w polsce miałam święty spokój tęskniłam za nim samotne wieczory przed tv ale z drugiej strony ten spokój który wtedy miałam bez zmarwień że przyjdzie pijany albo przyjedzie samochodem po alkoholu tego spokoju potrzebowałam tylko dzieci ija. Przyjechałam do londynu z myśla ze bedzie lepiej , podobno miał czas na myślenie o tym co żle robił to były tylko słowa w które ja naiwna uwierzyłam zaraz na przywitanie po paru dniach w obcy miejscu dostałam 3-4 dniowy maraton tak o chyba z radosci że wkońcu ktoś zajmie się jego dupą :prasowanie gotowanie itp bo przez rok dbało siebie sam .Jego picie polega na ty że jak nie pije to potrafi wytrzymać bez picia 2-3 tygodnie a potrafi pić 3 dni po rząd i potem oczywiscie przeprasz obiecuje że nie bedzie pił i jeżdził samochodem po wódce ja zawsze mam tą nadzieje ze może akurat ja mówi prosze tłumacze jak do dziecka i co wielkie nic i wtedy jest moje kolejne rozczarowanie że byłam taka głupia że znowu dałam się nabrać .Właśnie dzisiaj jest tego przykład tydzień temu był ciąg przez picie stracił prace dobrze platną i była skrucha przeprosiny i obiecanki I nic z tego ma nową prace ok ale dzisiaj znowu bania i podróż samochodem to mnie najbardziej roz*****dala mogła bym opisywać takie historyjki jedna za drugą ale już dzisiaj nie mam na to sił brałam tabletke na senną a ps; jutro trzeba odebrać syna z wiktori bo wraca z feri fajny tatuś niemaco .pozdrawiam

  7. Ja odstawiłam 3 tyg. temu. lada moment powinnam dostać okres. Brałam Logest przez prawie5 lat. Ciągle bolała mnie głowa, uczucie pełności w brzuchu, apatia. teraz jak na razie dużych zmian nie ma, ale poprawiła mi się bardzo przemiana materi (jestem nawet w szoku, bo do tej pory miałam straszne problemy, bez ziółek się nic nie odbyło) a teraz przez ten okres 3 tyg. wszystko OK, między czasie pojawiły się jakieś ciemne, brązowe upławy, na dalsze rezultaty czekam. Jestem tylko ciekawa czy któraś z was próbowała zajść w ciążę po odstawieniu tab. chodzi mi bardziej o Logest, kiedy próbowałyście, po jakim czasie i z jakim skutkiem.

×