madzia123

W sumie i tak kupuje Lacibios Femina, ktora ma 10 tabletek a FemiVaxin z tego co widze 30 wiec moze faktycznie warto spróbować??

I z tego wszystkiego zapomniałam wkleić :) http://www.drjanus.pl/przepisy/dieta-w-leczeniu-grzybicy

do maleńka Jak bym o sobie czytała.Tez mam stwierdzone LZS, zatoki tak jak u Ciebie z katarem i bólem głowy to samo, do tego dochodzą częste wzdecia i bóle brzucha. O grzybicy pochwy juz nie wspomnę. Sporo się na ten temat oczytałam. Podaję Ci link gdzie jest sporo na temat żywienia opisane, bo ja dzis juz padam z nóg. pozdrawiam

84 gigi Ja stosowałam. Musisz tym aplikatorkiem wstrzyknąć maść do środka, inaczej nie zadziała tak jak powinna. Ja tez nie wiedzialam za pierwszym razem jak to zrobic , poczytaj instrukcję :) powodzenia

Po miesiącu to raczej za późno, bardziej po stosunku bym obstawiała, czasem tak jest jak sie intensywniu kochamy, a moze faktycznie Twój partner jest nosicielem

miałyscie dziewczyny może robiony test UROGIN lekarz mi polecił, ale kosztuje 280 zł a nie wiem czy warto

I materiał do badania pobiera sie podobnie jak przy cytologi, za pomoca szczoteczki takiej dziwnej.

Haniu czy to oznacza , ze udało Ci się zwalczyć grzybicę bez środków farmakologicznych przepisanych przez lekarza,ja teraz pije od tygodnia sok żurawinowy, bardzo drogo wychodzi, ale chcę spróbować jeszcze tego.Pozdrawiam

Czyli Moniu tak jak myślałysmy -stres przyczynia się do nawrotów tego paskudstwa, u mnie też nasila się podczas okropnych dni w pracy i nie tylko, a jak gdzieś wyjeżdzam i się rozluźniam to jest lepiej, tylko jak w dzisiejszych czasach życ bez stresu. ZDRÓWKA Życzę i pozdrawiam

CO ZA IDIOTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wolno sie nam załamywać, ja wierzę, że w końcu nastapi ten dzień, kiedy się od tego uwolnię i głęboko wierzę, że odpowiednia dieta stosowana długo może zdziałać cuda. Haniu!!! Ja też wczoraj zjadłam kilka cukierków i potem miałam wyrzuty sumienia, ale nie mogłam wytrzymać, tak chciało mi się coś słodkiego.

Do anonim... reklama Lacibios Femina juz na nas nie działa, tym bardziej , ze na większośc z nas ten probiotyk nie działa, więc na nas raczej pieniędzy nie zbijecie już , oczywiście jeżeli masz w tym taki interes, bo tak mozna wywnioskować z postu, a te rzeczy o których piszą na temtej stronie to wg mnie nic nowego, nic o czym wcześniej nie wiedziałyśmy!!!!!!!!!!!!!!!!!

A jak długo stosowałas citrosept ja prawie trzy miesiace ale nie widziałam efektów i zniecheciłam sie

DO MONI6 Niestety czas ozdrowienia jeszcze nie nastał, zagladam tu regularnie, staram sie powoli zmienić moje nawyki zywieniowe, tez zamierzam zrobić nalewke z czosnku- ciekawejaka bedzie w smaku, ale wypije nawet jak bedzie ohydna, poza tym czekam na wizytę u lekarza i podmywam sie mieszanka kory z dębu i krwawnika, bo przynajmniej troszke mi łagodzi objawy. Codziennie lacibios, który niewiadomo czy działa, namówie lekarza na zrobienie badania, z którego bedzie wynikało jak tam moja flora bakteryjna się miewa. Bo jezeli jest bardzo kiepsko to chyba odstawię Lacibios, bo po co brać skoro efektów nie ma. Jak zrobię nalewkę a zamierzam w najbliższym czasie- to napisze jak smakuje, chyba,że mnie uprzedzisz to daj znać.Poza tym wydaje mi się, ze podczas urlopu nie miałam tak uporczywych objawów jak na codzień, a teraz praca, stres i chyba też psychika swoje robi, obsesyjna myśl o grzybku. A na urlopie zero stresu i rozluźnienie.Może coś w tym jest, że to siedzi też głęboko w nas i musimy starać się tak o tym nie myśleć-tylko jak to zrobić jak zaczyna swędzieć.POZDRAWIAM

Dziękuje Haniu za odpowiedź. pozdrawiam

Prosze o wiecej informacji o preparacie Dida-chyba zakupie go i wypróbuje.

I masz racje Monia - ja tez jestem w stanie wypic wszystko jezeli tylko pomoze.

ja również czekam na ten przepis na nalewke i ocet, a poki co zaczne podmywac sie kora debu i krwawnikiem, słyszalam tez, ze krwawnik potrafi zdzialac cuda jezeli sie go pije ale systematycznie i długo, ja rowniez po dwoch miesiacach zaprzestałam pic citrosept i juz nie wiem co dalej robic.

napisałam osobno a pisze sie razem pozdrawiam

To zel do higieny intymnej, tu jest opis http://apteka.epacjent.pl/59452.html

Dla mnie kuracja Lacibios Feminą, citroseptem , do tego VAGICAL i płyn do higierny intymnej PLIVA FEM F jak na razie zdaje egzamin i jest duzo lepiej, ale u mnie wszystko działa na chwilę tylko, ale płyn do podmywania naprawde Wam polecam jest rewelacyjny.

Żel kosztuje 27 zł i jest bardzo fajny i wydajny, ja obecnie testuję-poleciła mi moja ginekolog i jestem zadowolona.

PlivaFem F to preparat zawierający substancje o działaniu ograniczającym rozwój grzybów i mikroorganizmów, przeznaczony do higieny i pielęgnacji zewnętrznych okolic intymnych kobiet. Szczególnie zalecany do codziennej pielęgnacji miejsc intymnych kobiet o zwiększonej podatności na występowanie zakażeń grzybiczych lub będących w trakcie farmakologicznej terapii grzybicy miejsc intymnych. Polecany do skóry wrażliwej i skłonnej do podrażnień, łagodzi podrażnienia, działa kojąco w przypadku uczucia świądu, pieczenia i dyskomfortu. Neutralizuje przykry zapach i zapewnia uczucie świeżości przez wiele godzin. Posiada zbliżone do fizjologicznego pH, co pomaga przywrócić naturalną równowagę okolic intymnych, nie naruszając naturalnej flory bakteryjnej. Unikalna receptura została przetestowana pod kontrolą lekarzy ginekologów oraz przebadana dermatologicznie. Może być stosowany również przez kobiety w ciąży.

no to mnie Monia załamałaś, myslałam , ze to pomaga,ja nawet wydalam 100zł na najwieksza buteleczke citroseptu wczoraj.

Dziewczyny dziekuje za rade odnośnie stosowania kwasu bornego do podmywania, nareszcie lepiej sie czuje do tego staram sie nie jesc słodyczy chociaz to bardzo cięzkie, mam nadzieje ze ten citrosept tez pomoze, cały czas łykam lacibios femina, jesli nic innego nie pomaga to moze dieta ma wpływ na to paskudztwo, bo mam juz dosc globulek , które dzialaja tylko na chwile pozdrawiam.