Witajcie!
Cóż jestem nieco nieśmiałym egocentrykiem , ale mysle , ze nei jedną z Was drogie panie byłbym w stanie uszczęśliwić ... namiętnym , pełnym czułości , polotu i wyrafinowania sexem.
Tchnie z tego tematu straszna samotność i smutek. Może któraś miałaby ochotę na niezaobowiązujący , pełen ekscytacji , z malą nutką perwersji sex i znajomość.
Pozdrawiam.
PS: Jestem znany z dyskrecji ale też z całkiem niezłego tyłeczka ;)