Szafirek*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Szafirek*
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Podpisuję listę obecności. Przemielona wprawdzie przez sztorm na Morzu Północnym, ale podpisuję !
-
Ranyści, Ale mnie ta akcja powaliła na kolana.
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Kai - do końca tego tygodnia mam swoją komórkę jeszcze. Przepraszam, że się nie odzywam, ale wykasowałam już z tutejszego komputera wszystkie programy z których korzystałam. Jeśli chcesz pogadać, zadzwoń. Papa -
Manna, ale wypas lodówka, a jak rozmawiałyśmy przez telefon, to mówiłaś ... nie, nie, nie, żadnych dwóch agregatów, ależ skąd, najtańszą, a tu taki wypas ..... proszę proszę ;-) Teraz przynajmniej większość sprzętów masz nową, lub lekko nową, to chyba jedna dobra strona tej czarnej serii :-) W życiu tak to niestety jest, że jak się spłci jedne raty, to zaczyna się płacić drugie i tak w kółko :-0 Od 12 lipca zaczynam pracę w nowej firmie. Na niższym stanowisku i przez pierwszy miesiąc podczas okresu próbnego na niższych poborach. Rozmawiałam jednak z kolegą, który tam pracuje i zapewniał mnie, że pobory wpływają co miesiąc ok 29 - 30 na konto. Bez żadnych sztuczek itp. Dla mnie taki komfort psychiczny jest prawie niewyobrażalny ... serio. Zdumiona jestem jak szybko przyzwyczaiłam się do psychozy jaką wprowadził mój dotychczasowy szef. Matko święta ..... jak się człowiek cieszył, jak dostał 200 zł na zakupy. Nineczko, Podgórzyn jest bardzo fajnym miejscem, czuję intuicyjnie, że życie też kiedyś przeniesie mnie w tamte strony, głęboko w sercu jest obraz małego, drewnianego domku pachnącego jodłą i żywicą. Bardziej ten obraz czuję niż widzę. Nowe, WŁASNE mieszkanie, to jeden z chyba najpiękniejszych etapów w życiu. Na wynajętym .... hm, no niby tak jak na swoim, ale Manniusia ;-) prawda, że to zupełnie co innego ? W ogóle ja w swoim to się rozpanoszyłam jak nie wiem co, tylko dlatego, że właściciel jest za wielką wodą i bardzo rzadko zagląda do Polski. Kofi polubiła ekscentryków :-D no tak, rzeczywiście jest to być może sposób na drażniących :-) Emeczko, witaj !! Wieki całe Cię nie czytałam ! W ogóle dziewczyny, jak fajniście, że jesteście i że nadal mamy w naszym topiku to co mamy - ciepełko i wymianę życiowych doświadczeń, życzliwość, pamięć ..... Bardzo Was Wszystkich mocno uściskuję. Kasiek - ja stołu nadal ni mom :-) w kuchni mam taki ogrodowy, okrągły, plastikowy, który chwieje się niemiłosiernie :-) Moje córeńki pojechały nad jezioro ze swoim tatkiem, tak baaaaaardzo mi ich brakuje w domku, matko, nie wiadomo skąd taka cisza i w ogóle, ład jakiś zbyt długo się utrzymuje .... niesamowite. A kociaki ? Spadają z balkonu jak ulęgałki. Co chwilę biegam na dwór coby je do domu przynosić. Śmiechu co niemiara :-D Buziak WIELKI
-
Jestem Kofi. Telefon teoretycznie mam ale praktycznie zostawiam go w biurze wychodząc do domu. Nie mam zamiaru rozwiązywać czyichś problemów po godzinach pracy w czynie społecznym. Podałam sprawę do Sądu Pracy dzisiaj. Wczoraj byłam na spotkaniu z prawnikiem - umocnił mnie w przekonaniu, że to dobra decyzja. Co tam ? Jestem do 16.00 tu na GG, pisz Kochanie Manna ..... ja też przerobiłam prawie dwugodzinny apel dzisiaj. Troszkę to przesadzone, dzieciakom nawet kwiaty zwiędły. Fajnie że Sz. tak potrafi na Ciebie wpłynąć. Z tego co widzę to już sama rozmowa z nim jest kojąca. Fajni są tacy ludzie, przy których odzyskujemy dystans do swoich problemów i wracamy do własnych horyzontów. Pozostałe dziewczynki i chłopczyki ściskam mocno moimi wątłymi i posinionymi ramionkami. Jędza oddziałowa znowu coś podczas mojej ostatniej wizyty w szpitalu skiepściła. Niech ją ........ (%^&*) Buziak Wielki
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Helloł :-) Tygrysku - gratulation ode mnie, na Twoją cześć nazwałam jedno ze swoich kociąt - Tygrysia, ładnie, prawda ? Niestety - nie napisze teraz żadnego długiego elaboratu, mam wielkie zawirowanie życiowe i najpierw z tym muszę sobie poradzić. Czytam jednak na bieżąco Akarka, jakbyś tak miała chwilkę czasu na GG, to odezwij się do mnie proszę, chciałabym prosić Cię o radę w sprawie mojej nikłej wprawdzie, ale zawsze urody. 2837560. WSZYSTKICH bez wyjątku ściskam mocno :-D Jak uporam się z tym szmaciarzem (podałam sprawę do sądu) to może częściej będę zaglądała. BUZIAKI WIELKIE -
Spieszę usprawiedliwić Kofi i donieść, że biedaczka pada na twarz z przemęczenia, ma teraz naprawdę kilka ciężkich dni, jak wróci to Wam pewnie opowie, ale teraz wiem, że nie ma ani minutki na własne przyjemności. Czekamy więc tu na Nią cierpliwie i zapewne przyjmiemy w szeroko rozwarte ramionka tego biedulka umęczonego. Dziś farsy część druga. Czekam na przelew. Ogólnie rozbita jestem i zmęczona. Źle mi na świecie. Manna ...... tym co zakochani to chyba lżej jakoś. Nam - z taką zwykłą miłością ... zawsze ciężej.
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
No - piękne światełko ! Dziękuję Ci ! Z szefem to jest tak, że on udaje buca. Udaje, że o niczym nie wie. Wpada do firmy na 30 minut. Chyłkiem, po kryjomu - ucieka równie szybko i bezszelestnie. Na pieniądze - które należą mi się jak psu zupa - które ciężko sobie zapracowałam - muszę zapisywać się UWAGA: na zeszyt ! Zeszyt w kratkę krąży po firmie, i do niego wszyscy pracownicy wpisują swoje potrzeby i kwoty. Przez jakiś czas mój wpis -pobory- kwitowany był totalnym olewatorem. Później niebotyczną górą pieniędzy - w kwocie 100, czasem 200 zł. A teraz zrobiło się z tego ponad 4000 i nie wiem juz co robić. A mnie gonią terminy, długi rosną, sypią się monity - przecież jak każdy człowiek mam swoje zobowiązania ..... Jest źle. -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Amok .... - poszło ! Emigruję, bo Wy mi tu Diablęta i inna rogacizna światło gasicie wciąż :-D Emigruję bo należność mojej firmy w stosunku do mnie to na dzień dzisiejszy 4030,48. Dla mnie to fura siana. Emigruję - bo Amok, no właśnie jak Ty mnie rozumiesz - wstyd, że takie wiechcie mają reprezentować kraj w którym mieszkam. Wiechcie oraz słoma !! Mam u znudzonych Państwa przecież posadę ratownika, jak tylko pokonam psychiczne blokady to na pewno będę im też wzorowo sikać do basenu ;-) :-) A jeśli już mnie nie zechcą - to w Skandynawii będę robić cokolwiek. Chodować coś tam, czy uprawiać. Koffe - zrób sobie peeling - a potem emigrujemy ! Jakże ja bym mogła zostawić tu swoją ukochaną przybraną siostrzyczkę. Dla Roberta wielki buziak od Wyłupiastookiej za cierpliwość i pomoc dla mnie ! Elles - przyślij mi Kochana jakieś zdjęcia kwiatów, albo psa swojego, względnie ciasta .... może adrenalina się zmniejszy, bo mi ta nadprodukcja źle robi na nadnercza :-) Acha - a piec nie umiem, chyba że zakalce - to tak, zawsze, li i jedynie zakalce produkuję niezależnie od tego jakie jest zamierzenie początkowe. Akara - nie uwierzysz, ale śmiej się, co mi tam :-D kiedyś miałam coś takiego RÓWNOCZEŚNIE w czterech palcach prawej dłoni :-) tylko kciuka jakoś uchroniłam - on był po drugiej stronie framugi. Odrastały te paznokcie koszmarnie długo, chyba z pół roku albo coś koło tego :-0 Gio - wiem ale nie wiem co powiedzieć i na razie nie wiem jeszcze jak pomóc. Polegam jednak na swoim intelekcie i liczę, że coś wymyślimy wspólnie z ...... wiesz kim. Przepraszam, jeśli kogoś nie wymieniłam. Okropnie wściekła jestem. Zwłaszcza teraz po moim telefonie do księgowej. Pieniędzy nie ma. Dzisiaj nie będzie. Kai - masz mój nr komórki - ja mam to samo, pewnie też mówiłam Ci, jak kiedyś rozmawiałyśmy, czym to jest spowodowane. Jeśli chcesz skonsultować swoje obawy ze mną - jestem do dyspozycji, tylko po 18, bo na 17 mam badania - prześwietlenie i rezonans właśnie. Na wszelki wypadek - 600 028 470. Ściskam mocno, mocno. WSZYSTKICH. -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
No, już myślałam że nie zapali mi się światło NIGDY. Wróciłam. Emigruję na północ. Polska mnie rozbraja. WSZYSTKICH mocno całuję. Zajrzę później. Teraz muszę orać. Zarabiać dla firmy pieniążki, których nie dostaję i tak -
Helloł !! Jestem z powrotem :-) Zafascynowana Skandynawią i pod ogromnym jej urokiem. Na razie gonię w piętkę, bo mam mnóstwo zaległości w pracy a nie lubię jak mi wszystko leży i czeka. Zrobiłam mnóstwo zdjęć - postaram się Wam w miarę możliwości dosyłać. Bardzo, bardzo się cieszę, że zawitali do nas znowu stali bywalcy :-) :-D Manniusia Kochana Emeczko, Marku, Joteczko i Wszyscy których z braku czasu nie wymieniłam. Niedługo minie rok od kąd pierwszy raz napisałam na naszym topiku - moje życie i wnętrze zmieniło się bardzo, bardzo. To tyle na razie w ramach refleksji Ogólnie jestem jeszcze pod wielkim wrażeniem wyjazdu do Norwegii. Na promie wszyscy chorowali, więc zjadałam za wszystkich obiady :-D Szwecja bardzo spokojna, przepiękna, ażurowa wręcz zabudowa. Uderza ład, spokój i zyczliwość. Zdumiewające jak wielu Szwedów zna angielski i posługuje się nim biegle :-) Od Ystad, poprzez całe zachodnie wybrzeże aż do drogowego przejścia między Szwecją a Norwegią - Svinesund - nie miałam żadnego problemu z komunikacją :-) było to dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. W Oslo widziałam chyba wszystko co dało się zobaczyć. Skocznia Holmenkollen wygląda zupełnie inaczej niż w rzeczywistości - pewnie wiecie, że to właśnie na tej skoczni A. Małysz zwyciężył po raz pierwszy. Wygląda to wszystko niesamowicie, na dole, tam gdzie zazwyczaj siedzi publiczność latem jest sztuczne jezioro :-) W ogóle skocznia położona jest w środku niemalże miasta, naturalnie na sporym wzniesieniu - ale nie na najwyższym w Oslo, a skoczkowie skaczą po prostu ponad osiedlami domków i ponad ulicami, coś fantastycznego ! Przepiękny - znany w całej Europie park z rzeźbami z brązu, przedstawiającymi życie ludzkie, wśród nich również jeden z najsłynniejszych symboli Oslo - \"Płaczący Chłopiec\". Sam park to przepiękna aranżacja i fantastyczne miejsce. Dalsze piękne rzeczy - a jest ich mnóstwo będę opisywać Wam później. Od granicy norweskiej pojawiają się przy autostradach znaki ostrzegawcze z wizerunkiem łosia, genialne ! :-D Nie widziałam podczas całego swojego pobytu żadnego blokowiska, albo choćby bloku mieszkalnego. Przejeżdżaliśmy przez wiele większych i mniejszych miast - bloki są tylko takie dwu, może trzy piętrowe, to wszystko. Większość społeczeństwa mieszka w drewnianych domkach - Szwedzi w całkiem maleńkich, Norwegowie w odrobinę większych. Wysokie budynki to tylko biurowce czy kompleksy handlowe. Ale tych też niewiele - nie uwierzycie - ale zdecydowanie mniej niż w Polsce. Sklepy bez szaleństw - do 17.00, 18.00, żadnego handlu w weekendy, żadnego handlu w nocy. Zdumiewające to było dla mnie. W ogóle w Skandynawii ziemia jest bardzo droga, myślę, że to dlatego, że trzeba siłą każdy centymetr wyrywać górom. Oslo to miasto leżące i w górach i nad morzem, acha - na dokładkę jeszcze w lesie. Turystom ruch uliczny za bardzo nie przeszkadza - większość komunikacji drogowej ukryta jest w tunelach, których pod całym miastem mnóstwo. Najgłębszy z nich schodzi do 45 metrów ponad ziemię i przechodzi częściowo nawet pod morzem :-) Bajka, bajka, bajka. Bardzo trudno teraz odnaleźć mi się szczególnie w pracy. Dużo wyraźniej zauważam chore układy, stany itp. Nasz szef dokonuje ogromnych nadużyć finansowych, wyprowadzając z firmy ogromne sumy. To jest już proces niekontrolowany chyba :-( Sprawdzałam wyciągi z ubiegłego tygodnia .... zeszło ok. 60 tys zł. Ludzie nie dostali nic. Mi brakuje jeszcze ok 1000 z kwietnia. Sytuacja napawa mnie przygnębieniem i złością. Jak najszybciej muszę się stąd wydostać. Katisia Pięknotko - zaglądaj tu czasem do nas Manniusia - zdzwonimy się wieczorem, oj, cosik czuję, że to będzie bardzo długa rozmowa ściskam Cię mocno. Jak tam plany wakacyjne ?? Oj, no dobrze, pogadamy później. Wszystkich ściskam i całuję mocno. Marku - czasem tak to jest, że jak się wali, to wszystko bardzo szybko jedno po drugim bez ostrzeżenia. Ale potem jest przez jakiś czas spokój i słoneczko - a wiesz, że tego Wam życzę.
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Witanko Kochani - zdobyłam I miejsce w regatach jachtów w klasie T-3 ! Na jachcie Sagitta ! Mimo wywrotki jachtu podczas regat i mimo rozbitej głowy i trzech szwów. Udało mi się ! Kciałam się pochwalić tylko, cobyście dumni ze mnie byc mogli. Teraz krótko na temat sprawy bardzo istotnej - Tygrysku - źle się stało, że nie zwróciłaś się do Zosi osobiście, choćby na GG, lub per e-mail. Na pewno doszłybyście z Zosią do porozumienia. Jesteś szczerą i otwartą osobą, czuję intuicyjnie, że raczej nie masz problemów z komunikacją czy też z artykułowaniem swoich potrzeb. Rozumiem, że w takich sytuacjach kieruje człowiekiem jakiś taki dziwny wstyd, zażenowanie pewnego rodzaju. No ale zazwyczaj życie pokazuje, że mówić trzeba. Co do Zosi, z którą jestem bardzo blisko - wiem, że jest osobą jak najbardziej uczciwą i godną zaufania, to że umknęła jej sprawa zwrotu pieniędzy, spowodowane jest na pewno nie wyrachowaniem - tylko zwyczajnym emocjonalnym rozgardiaszem, wiemy o tym, że Zosia ma wiele problemów, jest człowiekiem bardzo wrażliwym, emocjonalnie angażującym się we wszystko co ją spotyka. Myślę, że zwłoka w zwrocie pożyczki wynika WYŁĄCZNIE z tych powodów a na pewno nie ze złej woli. Wypowiedziałam się na ten temat i raczej nie będę więcej tego komentować. Ubolewam tylko nad tym, że zostały w to zaangażowane osoby trzecie. Mam nadzieję, że nie powtórzy się więcej żaden zgrzyt a nieporozumienia nie powrócą i nie zakłócą nam klimatu. Postaram się dzisiaj odezwać jeszcze do Was drogie Diabłowo, ale z czasem to różnie może być, przygotowuję dzisiaj firmę do mojego urlopu, walczę oczywiście o jakąś jałmużnę, zobaczymy jak to będzie. Elles - piękna - dziękuję Ci za fotki :-) Państwo Znudzeni - to ja !! Ja jestem ten ratownik ! I obiecuję do basenu nie sikać :-) Wszyscy pozostali, przepraszam, że nie wymieniam imiennie - ściskam mocno i przesyłam serdeczności. Ninka - b. ważne, moja przyjaciółka z JG uruchamia właśnie agroturystykę lub jakiś pensjonat, spróbuję Cię z nią skontaktować, mam nadzieję, że się dogadacie - na pewno przyda jej się ktoś tak operatywny jak Ty, ale na pewno będziesz musiała dojeżdżać do pracy, może okolice Starej Kamienicy, Rębiszowa, Mirska, może nawet Świeradów. Muszę również jechać do miasta i zrobić sobie prześwietlenie głowy, coś mam wrażenie, że przy bliskim spotkaniu mojej głowki z masztem pękł mi uroczy nosek. Ściskam mocno, mocno -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Akarka - dzięki Ci Kochanie za życzenia dobrej pogody, może jutro będzie lepiej u nas :-) Wiesz co, weź może sobie setę pierdyknij. Kiedyś była taka czerwona wódeczka - Ratzeputz, stawiała na nogi umarlaka, serio !! Wow - Kai - hm, pamiętam te czasy kiedy do mnie weekend przyjeżdżał, no, to było coś :-) Ale tym sernikiem, ło Matko - spowodowałaś u mnie niekontrolowany ślinotok. (ślina cieknie po brodzie i kapie sugestywnie na klawiaturę) Niestety w zaspokojeniu moich potrzeb pomoże tylko i wyłącznie jakaś dobra cukiernia, jeśli chodzi o pieczenie czegokolwiek, no to ewentualnie od biedy udają mi się kartofle w ognisku - z tym, że nie zawsze !! Tentaga - brawo :-D Dla zaintetresowanych, moja dzisiajsza rozmowa z szefem: (.....) Ja: Rozumiem ciężką sytaucję, ale nieprawdą jest to, że nie ma wpływów na konto. Mam przecież dostęp do naszego konta online i widzę jakie są postępy w spływaniu środków. Szef: To nie twoja sprawa ! Ja: Wynagrodzenie którego nie dostaję od dwóch miesięcy jest jak najbardziej moją sprawą ! Szef: Nie mam dzisiaj pieniędzy, dam ci jutro. (.....) To tak w telegraficznym skrócie. To poniekąd moja wina, zasiedziałam się tutaj za bardzo. Co dwa lata trzeba zmieniac pracę, bo po półtora roku mniej więcej przestają Cię doceniać, ot co !! -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Amok - welcome to the Club !! Spoko, nie tylko Ty tak masz - wybrakowanych jak i anielskich nie brak ! Cierpliwości życzę. Też szukałam długo, a teraz sobie to szukanie gruntownie odpuściłam, i muszę Ci powiedzieć, że szalenie dobrze mi to robi na urodę - bo nareszcie mając święty spokój kwitnę - i na równowagę emocjonalną - świadomi umiem delektować się spokojem płynącym z wnętrza i niezaleznym od czynników zewnętrznych. Buziak ! -
No Witanko Serdeczne !! Bardzo się cieszę, że czytacie nadal nasz topik :-) już przez chwilkę się martwiłam ... U mnie ostatnio jest ciężko w zasadzie pod względem pracy - niby mam, niby pracuję, ale jak już wspominałam Wam wcześniej, co z tego, że jest praca, jeśli nie ma wypłaty :-0 Resztę rzeczy, zaczęłam sobie najzwyczajniej w świecie odpuszczać - powoli ale konsekwentnie, mam wrażenie, że poprzez to stałam się odrobinę spokojniejsza. Tak to jest - że niezależnie od stanu naszych emocji - świat się nie kończy, życie toczy się dalej :-) Joteczka - nie wyszło Ci, bo Ty jakiś englishman się zrobiłaś ;-) no ale jasne, że wiemy o co chodzi !! W przyszłym tygodniu wyjeżdżam we wtorek do Norwegii, nie będę mogła więc zaglądać do Was przez kilka dni. Mam jednak nadzieję, że przez tych kilka dni, nadal będziecie czuli tu na tych stronach mojego ducha :-D Marek - jesteś bardzo, bardzo ambitny ! Brawo - moje uznanie Co do biwaku Manny - hm, ja tam wiem, że nie wytrzymałabym poza domem tydzień z grupą dzieciaków ! Rany Julek, jak ja podziwiam jej cierpliwość ..... Buziaki
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Wstałam, dyć wstałam już - dzisiaj o 5.30, chyba jakaś nienormalna musiałam być, o ile dobrze sobie przypominam nigdy w życiu mi się to nie przytrafiło - no może poza pobytem w szpitalu, gdzie nawet jeśli jest się umierającym to i tak jest pobudka w kole 5 :-0 Wstałam i z wielkim zawodem skonstatowałam, że leje jak pieron, że wiatru ani tyci tyci, stałam na tarasie, chmurzyska wielkie, ołowiane tuż nad samą ziemią, zastanawiam się kiedy ten cholerny maj się skończy i zabierze ze sobą ten DURNOWATY front niżowy. Toż to jajko można znieść. Zadzwoniłam do związku żeglarskiego, do kilku zawiedzionych żeglarzy - znajomków - odbój jest. Przy takiej pogodzie to nawet ciężko byłoby wiosłować. A stawiać żagle ? Nieeeeee, żadnego by z nich pożytku nie było :-0 Przywlokłam się więc do biura w poczuciu ogromnej krzywdy teraz tu siedzę. Znudzony - a tak to niestety rzeczywiście jest. Najgorsze jest to, że w obliczu takiej sytuacji kompletnie nie chce mi się pracować. Wiem, znam swój potencjał, czuję, że mogłabym w tej firmie robić nadal tak wiele jak wcześniej, ale wiesz ..... jak się człowiek bez przerwy musi martwić o jakieś naprawdę podstawowe minimum typu zapłacone rachunki, czy pełna lodówka ..... to bleeee, wszystkiego się odechciewa. Nic nie robisz, tylko kombinujesz, od kogo by tu pożyczyć. I w efekcie - chociaż zarabiam nieźle, a nawet dobrze - nigdy niczego sobie nie mogę kupić - BO NIE MAM PIENIĘDZY !!! Akarka, Zosieńka - pozazdrościć, naprawdę. Myślę, że tak to powinno zawsze i u wszystkich wyglądać. Ja niestety nie mam tak dobrze, ale co tam, trzeba być twardym a nie miętkim ;-) Jestem silna babka i nie dam się tak łatwo zgnębić :-) :-D Kochani - stopy wody pod kilem, tak to powinno być. No, a teraz pokrzepiona Rooibosem idę do szefcia na górę pytać o moje kolejne 300 zł, ponieważ wczorajsze wydałam oczywiście ze szczętem :-0 Dam znać jak poszło, w razie czego Tentaga Wielki Wodzu - będziesz skalpował squbańca, ok ? Kofi - jak tam Malbork ? Jak Karol ??? Buziaki. -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Diabłowo, mam jutro regaty, Wind bracie - wspieraj plisssss. Obiecuję się w poniedziałek tutaj zmaterializować z pucharem jakimś przechodnim bądź co bądź, cobyście dumni ze mnie być mogli ! Szef się szarpnął. Wypłacił mi z moich zaległości w wys. 3150 zł - uwaaaagaaaa - kwotę 300 ZŁ !!! :-) :-D No proszę jakie ma dobre serce. A ja durna zwalniać się chciałam. Wspaniałego boskiego szefa sprzedam !! Albo zamienię na grabie, mogą być zardzewiałe ;-) Akarka, gratuluję Ci i zazdroszczę. Tam kurczę sielanka na maksa, a tu się człowiek w kółko z jakimiś pawianami męczyć musi :-P Ale jakoś tak słyszałam że Holendrzy sa bardzo dobrymi mężami i gustują w Polkach - wszyscy moi holenderscy znajomi z firmy Raben z Winterswijku poprzywozili sobie żony z Polski :-D Czuję, że przehulam zarozki całe moje 300 zł na osprzęt do jachtu lub inne niezbędne mi rzeczy ;-) Papa, do poniedziałku ! Całuję. Czekoladowo. -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Ha ! Wyprzedziłam WODZA !! No Czerwonoskóry - witanko ! Dzień Dobry Diabełkowo :-D Akara - to ja jestem lekarz ! Wprawdzie tylko od zwierzątek, czyli wterynarz, no ale co tam, jak się ni ma co się lubi .... no :-D sama wiesz ... Biedronka - alez chętnie, bardzo chętnie kotkiem służę. Zwłaszcza jednego chciałabym jak najszybciej pożegnać, Bożesz jak on mi nerwy szarpie ..... Rano, w południe, wieczorem - nic tylko płacze i lamentuje, mleko jest - płacze, nie ma mleka - też płacze, w pokoju płacze, w kuchni, w łazience ... jak drzwi otwarte, to płacze ze strachu, jak zamknięte też lamentuje ... Pomaga na to branie koteczka na ręce i przytulanie, tylko, że czasu nie mam zbytnio na to. Bo wiecie - rozumiecie - ja jestem kobieta pracująca :-) Elles - dziękuję Ci za zdjęcia Mam dzisiaj ważną rozmowę dotyczącą pracy, wprawdzie odrobinę przeraża mnie przemiał w tej firmie, no ale tutaj .. nieeee, nie da się dalej. Wczoraj przyszło do szefa faxem potwierdzenie rezerwacji urlopu dla 7 osób gdzieś w słoneczniejszej części Europy, nie pamiętam, Grecja lub Włochy - nic nie mam przeciwko temu, zapewniam i nie zazdorszczę bynajmniej, ale jak ja się pod koniec maja pytam gdzie jest moja wypłata za marzec - to słyszę - jutro. Jako że słowo powyższe znudziło mi się definitywnie - no, będę próbowała szczęścia gdzie indziej. Tentaga - a tak, klimaty żeglarskie to zdecydowanie bardziej ja niż Kofi, która na samą myśl o łódce dostaje choroby morskiej :-) Kofi - jak skończysz czytać ten Nepal, no to ja od Ciebie odkupię jego. Spadkobiercy dla Ciebie już przyszli wczoraj, dzisiaj postaram się wysłać, no, ewentualnie jutro. Nineczka, Zofijka - dzielne byłyście, jestem z Was bardzo, bardzo dumna !! Wygramolam się powoli spod naszego łóżeczka, ale wbryknę jeszcze w ciągu dnia ! Wszystkich, do których nie zwróciłam się imiennie MOCNO CAŁUJĘ ( może to być przyjemne, ponieważ zęby myłam i ponadto spożywałam czekoladę :-D) papatki -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Nineczka, Zofijka ....... Wy już wiecie co ..... Kofi - ta pani nawet chyba nie za bardzo poczuła te maleńkie pazurki, i zorientowała się dopiero jak Kamilka próbowała jej tego kotka siłą odczepić :-D Misja u szefa zakończyła sie niepowodzeniem, pocieszam się tym, że jak odejdę, a będzie to bardzo prędko, to firma pierdutnie z wielkim hukiem. Ot co ! Piwko z soczkiem malinowym ..... mmmmm ..... już zapomniałam jak to smakuje, cholera, pewne stany wymagają jednak hartu ducha i poświęceń. Też mi jakoś tak dzisiaj w ten dzień smutnawo, niby moja mamusia jest gdzies tam itd, ale czasem czuję się jak jaka podmieniona kukułka, może moja mama byłaby szczęśliwsza mając inne dziecko ? Coś mi się tak wydaje ..... Słuchajcie Diabełki, może jakies egzorcyzmy odprawimy albo cuś ? Na tą pogodę, tak coby nastało majowe słoneczko. Nie mogę już tego ziąbu wytrzymać. -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Ninka - to pierwotna Natura Kobiety tak Cię do tej ziemi instynktownie ciągnie ! Ja mam tylko skromny tarasik, ale oczywiście ziemi i roślinek tyle ile się tylko dało :-D No z tym śniegiem to numer rzeczywiście, byłam w niedzielę na komunii mojego rodzeństwa w okolicach Świeradowa Zdroju, w ogóle już jak wyjeżdża się z Gryfowa - widok porażający, całe szczyty, od Stogu Izerskiego, aż po pasmo przełęczy kowarskiej - białe ! Poniżej zieleń soczysta, kwitnące sady, niesamowite. Przed wejściem do kościoła lunął grad, później już do samego wieczora padał śnieg. Ha, dawnom na takiej komunii nie była ! I teraz to się zastanawiam .... może zamiast na regaty to pojechać na narty ... ?? ;-) :-) :-D Acha - w kościele ksiądz oczywiścei popisał się celną uwagą, że jak dwoje Szataników idzie do komunii no to aura tak się właśnie buntuje :-D Kochane Diablętowo, z jakiegoż powodu omija mnie cała wymiana zdjęć ? Cóżem zawiniła ? Proszę mi tu ! Zaraz ! Wszystkie śliczne Diablice i mądrych Diabłów ujrzeć pragnę. A teraz na chwilkę znikam zatopić się w prasie, ponieważ pracy nowej poszukuję. Jakieś pomysły na oryginalne CV ? Nietuzinkowy list motywacyjny ?? NO TO DO MNIE PROSZĘ !!!! -
Hę - że tak powiem w kwestii aury na Mannowy biwaczek :-D Wczoraj byłam na komunii mojego młodszego rodzeństwa - sandałki miałam ładne, spódniczkę białą i inne eleganckie bardzo rzeczy. W połowie drogi zorientowałam się, że coś tam nie tak, w Bolesławcu już wjechaliśmy w ogromne ołowiane chmurzysko, a zanim dotarliśmy na miejsce zdążył padać już deszcz ze śniegiem, deszcz, grad i inne kombinacje. Na miejscu oczywiście zostałam obśmiana przez wszystkich, po czym odziana przez moją przyjaciółkę Beverly w wełniany sweterek, zimowe buty i długaśny płaszcz. Tuż przed wejściem do kościoła sypnął śnieg !! I to jak od serca ! Padał tak do wieczora, wyjeżdzaliśmy około 20 i padał nadal, jak tam jest dzisiaj nie wiem, nie chcę budzić zmęczonych biesiadników swoimi zapytaniami o pogodę. No ale w kontekście tego o czym napisałam ..... biwak, no, akt odwagi. Biedna Manniusia, współczuwam jej. Zmarzie biedactwo, przeziębi się, zimno jej wyskoczy, oj, bidulka. Kofi - nie mogłam wczoraj z powodów w/w. Wszystkiego Naj - bo tylko na to zasługujesz ! Buziaki. Lecę pisać CV.
-
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Szam Skarbeńku - ja też mam zimno w biurze jak nie przymierzając Eskimosi - ale od czego jest kaloryferek :-D No .... jakby się tak zastanowić, mogłam się tez do aury odrobinę dostosować ... ale nie, spódniczka te sprawy, sandałki z samych tylko złotych paseczków, no i mam za swoje ! Elles - tak, szybowcowego. Ale niestety nie mogę juz latać ze względów wzrokowych że się tak wyrażę. Jednak nadal wrośnięta jestem w środowisko szybowników, lotniarzy itp. W ogóle ludzie z pasją mają magnetyzm, który innych do nich przyciąga :-D Tygrysek :-D thanxs za komplement dotyczący mojej wyłupiastej urody :-D Linking- za to wyłupianie :-) Gio - zaspać na 10 rano to jest wyczyn ! Ale ja wczoraj zaspłam do lekarza na 20.00 :-D !!!! Zosieńka, dziękuję za zdjątka, pięknie mi sie od nich zaczął dzisiaj dzień ! Kofi - get up w końcu, umyj zębiski i napisz do mnie na GG :-D ŚCISKAM WSZYSTKICH ! -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Majorek :-D jacht nie jest nad morzem, tylko u mojego znajomego szkutnika na doszlifkach. Regaty odbędą się na jeziorze Niesłysz - oddalonym od ZG o jakieś 45 km, jach pojedzie tam na lawecie. Ale jeśli będzie możliwość wodowania gdzieś na Bałtyku to obiecuję że go na własnych plecach zaniosę ! Kofi - co protestujesz, jak protestujesz ? A kto jęczał, że chorobę morską ma i że wszystko wokól pewnie zarzyga ? No ja tam swój błędnik trzymam pod kontrolą ;-) A swoją drogą :-D ale fajnie, że ludziki się pytają która jest która :-D Dla ułatwienia - ja to jestem ta wyłupiasta ;-) :-) Buziaki ciumk, ciumk, ciumk -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Oj, Ludziki :-) pieknie dziekuję za komplementy, AIR zwłaszcza ujęłaś mnie ..... hehe, u mnie w rodzinie to mówią.... wyłupiaste :-D To chyba dziedziczne - moja młodsza córka czasem jak na coś się zapatrzy - to też wygląda tak, jakby uśmiercała wzrokiem muchę siedzącą na ósmym piętrze w bloku oddalonym o kilkaset metrów :-) :-D Proszę rewanżować się - czekam na fotki, mój adres jest taki sam jak profil na tlenie gdyby co :-) -
Diabel - pod moim lozkiem mieszka- POMOCY!!!!!! Czesc 2
Szafirek* odpisał znudzonycenzura na temat w Życie uczuciowe
Majorek - jachtowa owszem, ale nadmorska, eee, chiba nie. Mieszkam w Zielonej Górze a pochodzę z Karkonoszy :-) Elles - dzięki za fotki !! Ahoj !!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7