Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ill_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

2 Neutral
  1. ill_

    wywalili mnie z forum rubika! chcecie znac powod?

    ejj ja też chcę! Pudelek ma tą wadę, że nie daje linków. Tak jak z blogiem Dody, ciągle nie mogę na niego trafić w sieci :P idę się logować
  2. Jeśli chodzi o tych młodszych, tak średnia wieku 15 lat to jedyne co mi się kojarzy z ich wyglądem to... krótkie włosy z natury ciemne, pofarbowane na blond z widocznymi odrostami postawione na baczność :o
  3. Ja tam mam przed oczami Niemców - parkę, siwego dziadka i siwą babcię jak wychodzą z autokaru ubrani w: - dziadek - spodnie lniane lub jakieś materiałowe, nigdy dżinsy, jakaś jasna koszula i sweter plus zawieszony aparat na szyi plus wywalona sztuczna szczęka czasami ze złotym kłem. Znak szczególny: dziadziuś pozdrawia wszystkie małe dzieci kładąc im dłoń na głowie lub żegna ich charakterystycznym hitlerowskim znakiem... pokoju. - babcia - drobna, szczupła (lub przeciwnie, z wielkim tyłkiem) siwa a wręcz biała, spodnie marchewki materiałowe czyli zwężane bardzo nogawki, do tego jakaś jasna bluzka plus obowiązkowo przewiązany \"po marynarsku\" sweterek koniecznie w pastelowych barwach. Buty trzewiki plus przewiązana w pasie saszetka do pieniędzy. Znak szczególny: chodzi z rękami \"założonymi z tyłu\" jakby się wiecznie czemuś lub komuś przyglądała/dziwiła. Za dużo się naoglądałam wycieczek z Niemiec, serio :D
  4. w tej chwili sie opierd...am ;)
  5. Czesto gdy przestaje myslec o zmarlych z mojej rodziny, sami do mnie przychodza. Snia mi sie, rozmawiam z nimi i jest tak, jakby zyli. Albo jakbym ja umarla i byla z nimi. W kazdym razie czasami czuje taki niepokoj, wiem ze to sa dusze i ich juz nie ma. A oni mi mowia, ze sie myle - ze sa. Mnie caly czas meczy ta zjawa, za ktora chodzilam we snie. Boje sie kurcze, zeby znowu nie przylazla :( Teraz spie z moim facetem, ale jakies pol roku temu przylazla. Schylala sie nade mna ale mnie nie dusila (zmory tez juz przezylam, ale na pierwszych stronach tego topiku jest wyjasnienie tego zjawiska). Tylko na mnie patrzyla. Kiedys wywolywalysmy duchy z siostrami, ale to na ewno nie to. Byc moze w mieszkaniu cos siedzi i od wielkiego dzwonu daje o sobie znac. Moja mame tez nawiedza, ale ona woli o takich rzeczach nie mowic. Jednej historii jednak nie udalo jej sie przed nami ukryc...
  6. Tak, wujek tam mozna powiedziec ze \"mieszka\". Zostawil czesc siebie, moze zaluje ze sie powiesil a moze ktos mu w tym pomogl i dlatego ciagle tam chodzi. Moze chce nam dac cos do zrozumienia? Nie wiem, wiem tylko ze jak spedzalam tam wakacje to sie bardzo balam. Nakrecalysmy sie z siostrami i kuzynkami tymi krokami, ale z wiekiem czlowiek inaczej odbiera takie cos i wie, ze tu nie chodzi o straszenie. Jeszcze chcialam o tej mojej babci..
  7. Moja ciotka \"przyciaga\" duchy. Dlatego kazda smierc w rodzinie jest przed nia osobiscie odczuwana, bo zawsze przychodza sie do niej pozegnac. Pamietam, kiedys podczas wakacji siedzialam u niej i pekla szklanka w kuchni. Slyszalysmy dzwiek tluczonego szkla, jakby wszystko powyrzucalo sie samo z szafek. Ciocia ruszyla do kuchni i powiedziala tylko jedno: babcia M. nie zyje. Ona juz wiedziala, nikt nie musial jej mowic. Za niecala godzine byl telefon, ze babcia M. odeszla. A my juz to dawno wiedzialysmy. U tej samej cioci w mieszkaniu roi sie od dusz. Przychodza do niej wszyscy zmarli bracia (to byla duza rodzina). Syn tej cioci przezyl smierc kliniczna, gdzie widzial wlasnie tego wyzej wymienionego wujka ktory sie powiesil. Prosta sprawa - skoro wujek popelnil samobojstwo, nie moglby byc w niebie... a byl. Prosilam wujka o znak, czy chce zeby zajac sie ta sprawa jego smierci od nowa. Nie dal mi znaku, chyba nie jestem ta osoba ktora powinna sie tym zajac.
  8. Mnie duchy odwiedzaja najczesciej we snie, jest to taki polsen cos na ksztalt zamroczenia... Byl taki moment w zyciu, gdy balam sie zasnac. Snila mi sie postac, czarna postac ktora wywolywala we mnie ogromny niepokoj i strach. Krazyla po domu, a mnie sie snilo gdzie dokladnie stoi i mialam silne uczucie, gdzie i kiedy znowu ja zobacze. To bylo bardzo dziwne, niby snilam ale wydawalo mi sie, ze to jest prawda. I fakt, lunatykowalam w tym czasie. Chodzilam za ta postacia do kuchni, po korytarzu i pokojach. Ale zawsze ta zjawa siedziala w przedpokoju... Do dzisiaij nie wiem, czy to byl naprawde tylko i wylacznie sen. Czy moze cos wiecej. Takie cos zdarzylo mi sie kilka razy w roznych czesciach mojego zycia, ale zawsze zjawa byla taka sama. Wywolujaca niepokoj, czarna, lekko zamazana. To nie byl nikt z mojej rodziny, tego jestem pewna. Kolejny przyjaciel z zaswiatow to moja ukochana babcia. Nigdy jej nie widzialam, umarla zanim sie urodzilam. Ale przyrzekla mojej mamie ze bedzie nade mna czuwac i slowa dotrzymala. Nigdy nie interesowalam sie babcia, zawsze wolalam rodzine ze strony mojego taty. Kiedys poczulam bardzo silny pociag, zeby znalezc zdjecie babci. Po prostu czulam, ze musze! Znalazlam zdjecie babci jak siedziala na ganku dworku i od tego czasu nosilam ta fote przy sobie. Babcia byla przy mnie zawsze, odkrylam to gdy mialam wypadek samochodowy - przed utrata przytomnosci gdy wpadlismy juz w poslizg zobaczylam ja na tym zdjeciu. Babcia jest ze mna chociaz jej nie widze, ja czuje. Modle sie za nia codziennie.
  9. Ufff opuscilam kilka stron, ale dobrnelam do konca topiku i postanowilam sie do was przylaczyc. Wierze w to, ze oprocz naszego swiata istnieje jakis inny, rownolegly. \"Misto Aniolow\" ktos ogladal? W kazdym razie - wierze, ze nie jestesmy sami. Znam mnostwo historii, w niektorych bralam udzial. Wiem, ze odwiedzaja nas duchy zmarlych, majac rozne intencje. Ja... no coz, sama przezylam kilka momentow... ciarki az przechodza na sama mysl. I nie wierze, ze to wymysl, fatamograna, dziwny zart mozgu. Jesli jestescie ciekawe, moge poopowiadac co wiem.
×