Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AngelikaWrocławianka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AngelikaWrocławianka

  1. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    SYLWIA MOJ AJUZ OD DAWNA JE Z NAMI. Z TA ROZNICA ZE MY DOPRAWIAMY SOBEI NA TALERZU SLONIEJ I OSTRZEJ.....OSTATNIO MAZ ZROBIL ZAPIEKANKE Z ZIEMNIAKOW (ALE NEI BYLA DO NIEJ NIUSIA PRZEWIDZIANA)A TEN MALY ROZRABIAK STAL NADE MNA I ZEBRAL TAK DLUGO AZ ZACZELAM JEJ DAWAC ZIEMNIACZKI.....I WYMUSZALA NA MNIE KOLEJNA PORCJE..... NIE WIEM ILE ZJADLA ALE NEI SZLO SIE OD NEIJ OPEDZIC. NIC JEJ NIE BYLO. A JAK WIDZI RYBE PRZYGOTOWANA DO ZROBIENIA TO JZU OD RANA POKAZUJE NA NIA I POKAZUJE WYBITNIE ZE CHCE JA JESC....
  2. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    NIE BEDZIEMY BO NASZA DO SPINEK I GUMEK PRZYZWYCZAJONA BO NOSI JE OD 5 MIESIACA. A TERAZ WLOSKI JEJ GESTNIEJA I MA NARAZIE ROZNEJ DLUGOSCI ALE CZEKAM I PODETNE WTEDY KIEDY DA RADE JEJ WURONAC NA TYLE ABY NADAL SPINAC KUCYKI
  3. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    O AnnaSzn - nie bylo widac tego postu wczesniejszego,,,,,Teraz juz wiadomo....A artykul - niestey.........Los bywa niesprawiediwy
  4. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Witamy Anna zajelas dzis trzecie - ale jeszcze na podium - miejsce....:D A co tam Twoj Tymek wymalowal ostatnio?? Bo to taki spryciarz i rozbojnik jak moja...A propos chowania - moj ajest teraz bna etapie chowania roznych przedmiotow w rozne miejsca.....Oj dziwne rzeczy mozna znalezc w roznych miejscach.. I ma jzu swoja szczoteczke do zebow - uwielbia myc zeby :D
  5. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Sylwia to co mam tutaj na kompie w pracy to wlasnie Ci przeslalam. A najnowsze mam u siebie w domku . To z kitkami jest w sumie najnowsze z tej serii. Dziewczyny co z Wami??
  6. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Chyba spia albo zapracowane na pewno bardziej niz my....:D Jak ja bym chciala byc w domu z moim skarbem. A tak siedze w pracy aby odsiedziec swoje 8h. Poniewaz zadnego z szefow nie ma zaraz zabierams ie za swoje prywatne sprawy bo pozalatwiam to niz siedziec bezczynnie przed kompem. Choc jedyna atrakcja to przeczytac co nowego na kafe
  7. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Naszama dwa rowerki trzykolowe (od znajomych po ich dzieciach), rowerek jezdzik i uwielbia na nich jezdzic po domu (teraz mamy przestrzen). I nie pytjcie z jaka predkoscia tatus z nia jezdzi po domku - bo pewno niejedna z Was by powiedziala ze tatus szalony. No ale coz. Moja z tatusiem zjezdzala ze zjezdzalni jak miala 5 miesiecy (dobrze ze ja tego nie widzialam ale podobno malej sie baaardzo podobalo tylko wyobrazam sobie te miny innych mamus na placu zabaw)....:D Ale za to cora wpatrzona w tatusia bo tatus zawsze fajne rzeczyw wymysli i takie szaleone a nie takie spokojne jak mamusia....
  8. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    O tescie nie wiedzialam ze taki istnieje, Domyslilam sie na czym polega z wypowiedzi dziewczyn. I chyba zrobie zabawy bedzie co nei miara. Tylko dla mnei bedzie to latwe do przewidzenia, Jak zobaczy kluzyki od samochodu to siegni etylko po nie (a tatus sie ucieszy bo to potwierdzi jego teze ze cora zostanie pilotem statkow kosmicznych ;) - wieczny chlopiec)
  9. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    A Ty Sylwia dzis w pracy czy w domku z mala??
  10. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    W ta sobote i niedziele. Moj brat jako chrzestny z zona byl dwa tygodnie temu bo wiedzial ze nie da rady zerwac sie pracy w pozostale weekendy stycznia. Moi rodzice musza teraz byc na miejscu na slasku (sprawy zwiazane z budowa domu i krotki czas na wprowadzenie sie do domku i tez byli u nas wczesniej). Bedzie chrzestna z rodzinka, rodzinka (ciotka, wujek, kuzyn) i dziadkowie (rodzice meza - ale tutaj akurat nie podchodze do nich entuzjastycznie). No i niania. Podzielimy to jakos. A z rodzinka z mojej strony nadrobimy w najblizszym czasie. Byc moze w lutym bo chcialabym pojechac tam pomoc rodzicom w przeprowadzce (tak jak oni nam pomogli). Wiecie dziewczyny mam chyba ostatnio jakas depresje. Dziecko mamy superowe i na medal, udalos sie dopiac sprawe z mieszkankiem i mieszkamy na swoim i w superowym miejscu. Niestety sytuacja w moje pracy zaczyna sie robic lekko mowiac coraz bardziej niepokojaca. I martwie sie coraz bardziej co przyniesie najblizszy miesiac, dwa. Do tego jeszcze dochadza pewne uklady w firmie ktore ostatnio sie potworzyly. Sytuacja na rynku pracy jest coraz bardziej niepokojaca. Raz ze ofert pracy duzo mniej, a po drugie place znacznie u nas spadly. POza tym chcialam w tym roku zajsc w ciaze z drugim dzieciaczkiem i jak jesli nagle musialabym zmienic prace? Przeciez musialabym sie jakos zaaklimatyzowac w pracy i utrzymac w niej wiec mysli o dziecku nalezaloby odlozyc na jakies dwa lata. Ehhhh chyba nigdy nei moze byc do konca dobrze prawda??
  11. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Witam Sylwia bardzo dziekuje za życzenia w imieniu Kamilki a wpis....Pamiętam te emocje i podekscytowanie.....I ja napisalam, że się dobrze czułam po cesarce w 4 dni?? Oj rzeczywiście żyje się na wysokich obrotach i takim podekscytowaniu..... Kamilcia dziś została przeze mnie wystrojona....Panna stala przed lustrami w przedpokoju i oglądała się w nowej sukience...A potem od razu nasz szkodnik kombinował co tu wymyśleć.... Klamerki musiałam zbierać, uratować parę szklanek z łąwy, ratować kwiatka (szczególni jeden sobie upatrzyła i niestety ściga go namiętnie) i jeszcze pare rzeczy...I to wszystko w 50 minut w trakcie których musiałam zrobić z kamilką porządek po spaniu, siebie wyszykować do pracy i posprzątać to co sama nabroiłam w nocy (wysypałam całe odmierzone mleko na sofe i dywan) Coś ta nasza frekwencja nam nie dopisuje....Ja dziś z racji oczywistej postaram się trochę podreperować ilość wpisów,,,, POzdrawiam....
  12. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Hejka Z karnetem podziwiam meza....Chyba pokaze ten post mojemu i nakieruje go na taki prezent. Anted TEST TYM RAZEM NIEGATYWNY - ZA MIESIAC KOLEJNY SPRAWDZIAN I MOZE WTEDY SIE UDA. Ale tez mam dobrych znajomych, ktorzy tak bardzo chca dziecka i narazie nie moga. Musza czekac az dostana zielone swiatlo od lekarza. A potem pytanie czy sie uda rzeczywiscie w ta ciaze zajsc. Inna moja kolezanka ma 7 letniego synka i od 4 lat szukaja lekarze przyczyny dlaczego nei potrafi znowu zaciazyc. Zycie bywa dziwne. Dla wszystkich dzieciaczkow zycze zdrowka a dla mam wytrwalosci i sily (zarwono psychicznej jak i fizycznej) Oby jak najszybciej czas chorob sie zakonczyl. Na pewno sie odezwe bo bede pewno nudna jak to powtorze ale nie mam co robic w pracy.
  13. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Sylwia tez sobie tak powtarzam ale to boli. W przyszlosci an pewno ja bede winna zaistnalej sytuacji. Ale nic na to nei moge poradzic. Jutro z okazji Dnia Babci zamierzam podejsc z zyczeniami i powiedziac co na ten temat mysle (czekalam na jakies zmiany w zachowaniu rok czasu) i dam neistety ultimatum. Albo zaczna zauwazac ze maja kamilke (jedyna wnuczka) albo w takim razie nie musza sie z nia w ogole widywac (ile mozna prosic o wykazanie zainteresowania wobec wlasnej wnuczki). Nic ja sie tym przestaje przejmowac. Najwazniejsze ze drudzy dziadkowie sa jak najabardziej ok i zakochani we wnuczce i niania ktora daje tyle ciepla Kamilci ze trudno jej nie traktowac jak babcie.
  14. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Jutro Dzien Babci..... Babcia obecna we Wrocku pewno ewentualnie tylko zadzwoni (przy dobrych wiatrach)... Druga babcia na Slasku i niestety nie da rady sie z nia zobaczyc ale ta babcia akurat jest babci prawdziwa babcia. Ale za to Kamilka bedzie miala czekoladki dla przekochanej niani. Niestety smutne i prawdziwe.
  15. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Troszke humoru na dobry dzien Na Sali operacyjnej: - Doktorze, to boli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - Cicho, mam egzamin! Na budowie robotnik taszczy na plecach 2 worki cementu. Spotyka go szef i pyta: - Nie lepiej byłoby na taczce?? - Może i lepiej, ale kółko trochę w plecy gniecie .. Dzieciak wyszedł z tatą na spacer. Nagle kłania się jakiemuś obcemu mężczyźnie. - Kto to jest ? - pyta zdumiony ojciec - To pan z zakładu oczyszczania. Zawsze jak wychodzisz do pracy, dzwoni do drzwi i pyta mamy, czy teren jest już czysty...
  16. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Czesc Wszystkim Poczytalam z rana... U nas mala tez glownie raczkuje i chodzi w skarpetkach z ABS. Buty nalogowo mi sciaga. A butow zimowych narazie nie kupowalam bo jak narazie na zewnatrz jest tylko w wozku i siedzi. Czekam az zacznie chodzic i dopiero wtedy kupie odpowiednie. Nasza mala zaczyna od czasu do czasu decydowac sie nie samodzielne robienei kroczkow. Wiec kto wie moze zaniedlugo zacznei sama smigac Bede Was pewnie regularnie podczytywac w ciagu dnia...
  17. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Widze ze Wasze klotnice...Moja za to rzuca sie na ziemie (wygina z calej sily) albo rzuca z zebami...I pomimo ze jest karcona ze nie wolno i tak sie msci w ten sposob...Kiedys opiekujac sie dziecmi mialam taka podopieczna z niezlym charakterkiem ale jakos potrafilam ja ujarzmic i nei mialam najmniejszych problemow z dzeckiem....I teraz trafila mi sie wlasna cora z niezlym charakterkiem. Co do tancow...Tak dawno nie bylam nigdzie z mezem. Chocby posiedziec przy piwku. Ostatnio zaproponowalam mezowi aby wyjechac na pare dni a malutka odddac do dziadkow na slask (moich rodzicow bop rodzice meza nawet nei chca przebywac kolo Kamilki ni ewspominajac o opiece i jakiejkolwiek checi do tego). Wiecie co mi maz powiedzial na moja propozycje?? Jak ON moze wyjechac. Przeciez jego Kamilka bedzie strasznei za nim tesknic. NAJNORMLANIEJ TATUSIOWI ODBILO NA PUNKCIE CORECZKI. A co do towarzystwa innych dzieci i ich mamus. Bardzo narzekam ze neistety nei znam praktycznie tutaj nikogo z dziecmi w wieku Kamilki. A szkoda bo Kamilka bardzo lgnie do dzieci a i mi byloby razniej popoludniami po pracy.
  18. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Oj Sylwia mam ten sam problem i stad nasza mala na weekend spi dopiero kolo 11-12 (roznie bywa z dlugoscia). Z nami jakos nei ma czasu ani na czestsze ani na dluzsze spania. Daje mozliwosc nacieszenia sie mamusi z tego ze ma corusie....
  19. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Czesc U nas jak zwykle weekend intensywny...Intensywny bo cale dnie spedzane z Kamilcia. A Kamilcia musi nacieszyc sie rodzicami wiec nie ma czasu nawet spac. Wiec spala na spacerkach i tylko raz dziennie. U nas tez mala jest coraz bardziej kontaktowa. I odkryla ostatnio ze fajnie jest chodzic za raczki po mieszkaniu. I sama wymusza. Jak nie chcemy to posilkuje si ekrzeslem. Pcha przed soba i chodzi. Potrafi nawet tak przyspieszyc ze biegnie. Sama narazie tylko puszcza sie na pare kroczkow i to czasami. Jest bardzo ostrozna. Ehhh dzis jak zwykle trudno bylo mi wyjsc z domu i ja zostawic - jak zawsze po weekendzie. Teraz byle do nastepnego bo znowu mijanka z mezem. I tez z tego powodu niejednokrotni emam zly humorek i jakas depreche. Ze tak malo czasu spedzam z dzieckiem, mezem..... Byle do weekendu :) POzdrawiam. A poniewaz w pracy jak zwykle czeka mnei nuda wiec pewno czesto bede zagladac.
  20. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    A co do niani...Zlota kobieta a moja Kamilke traktuje jak wnuczke.....I bardzo dobrze - niech cora wie ze ma kogos typu babcia na miejscu.
  21. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Za cwiczenia brzuszka powinnam sie wziac jak najbardziej.... Za diete tez powinnam sie wziac..... Powinnam zrobic jeszcze wiele innych rzeczy...ALe dziewczyny ja ostatnio mam takiego lenia.... I brak motywacji do czegokolwiek.... Chyba ten brak pracy w pracy mnie tak rozleniwia (aha ktoras pytala - pracuje w spedycji jestem spedytorem czyli wozimy rozne pordukty po kraju i swiecie - obnizenie produkcji jest dla mnei rownoznaczne z tym ze nie ma co wozic). Powinnam wiac przyklad z dziewczyn. I zmotywowac sie do diety, cwiczen, znalezienie czasu na fryzjera.
  22. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Hej... Ciekawe jak Mati? Jak na grype jelitowa to szybko by zwalczyl ale narazie wiecej nie pisze aby niw zapeszyc wczesniejszych dobrych wiadomosci.... Sluchajcie moja mala lobuzica wariuje mi ostatnio z drzemkami dziennym (ale jak czytam to wiem ze nie ona jedna). Zaczyna mi robic sobie druga drzemke w okolicach 16 do 17:30 a potem idzie spac dopiero 21:30....Jest mi to bardzo nie na reke. Ja kolo 22 jestem padnieta a przeciez jak ja poloze spac to jeszcze musze choc troche porobic w domu (wracam z pracy o 17 i nie mam czasu na zrobienie czegokolwiek wczesniej - cale szczescie ze niania tak naprawde wiele za mnei zrobi jak jej mala idzie na drzemke).... Mysle ze jeszcze jakis miesiac trzeba sie bedzie przemeczyc az sie nasza mloda dama przestawi na jedna drzemke. Ale wiecie jednej reguly nei rozumiem. Im pozniej idzie spac tym wczesniej wstaje :D Wiec rano mam towarzystwo od samego poczatku w szykowaniu sie do pracy.... POzdrawiam z pracy - nuda totalna bo kryzys da sie jzu odczuc w naszej branzy....
  23. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Czesc Wszystkim... Siedze w pracy i tak podczytuje... Niestety dzis z moim humorem na bakier. Wczoraj spedzilam 2 h w drodze do domu po pracy. Efekt przyjechalam do domku i widzialam sie z corcia 1 h. I musialam ja polozyc spac. Ehh zalamalam sie.....Do tego meza system pracy ostatnio jest taki ze jestem non stop sama albo z dzieckiem. Dobra nie marudze bo innego wyjscia z sytaucji nie mam jak chodzic do pracy. Sylwia zazdroszcze przespanej nocy. Kamilka dzisiejszej szalala.Ale mysle ze chciala sie tez poprzytulac. Sama nie wiem. AnnaSzn - moze rzezywiscie prostownica nie jest Ci pisana?? A ja ostatnio odkrylam sklep PEPCO (jestem tez z firmy spedycyjnej i wiem jakie towary tam sa wozone).I kupilamn sztruksy Kamilce za 15 zl (normalna cena), dwie bluzki z dlugim rekawem w sumie za 15 zl(przecena). Zamierzam tam jeszcze prae rzeczy jej kupic bo sa ladne i naprawde w rozsadnych cenach a dzieci mimo wszytsko nadal dosc szybko rosna. A jakei rozmiary kupujecie swoim dzieciom? Ja mojej jzu na 92 - 86 sa takie na w sam raz a z niektorych firm nawet przymale. W ogole moja Kamilcia w porownaniu z innymi dzieciaczkami wydaje sie byc wieksza. Pewno jeszcze pol roku i wszytko sie zrowna.
  24. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Ja niestety Anted nie pomoge w takiej kwestii - nie przechodzilam nic takiego.
  25. AngelikaWrocławianka

    LUTY 2008 !!!

    Wiesz Sylwia tez to zauwazylam. I do tego w nocy podobnie spia. Czyli kilka nocy super a potem znowu jazda jak z niemowlakiem. Ehhh.....a ja myslalam za pol roku zaczac starania o nowe dzieciatko. Ale musze chyba pomyslec :D Moja ukochala sobie Pieska Samouczka. Wszedzie z nim chodzi i go ciaga za soba. Biedny bo bardzo szybko bedzie brudny. A czy Wasze dzieci tez zrobily sie zadzrosne?? Nikt jej zazdrosci nei uczyl a ona jest zazdrosna mo tatusia albo o zabawke jesli taka mam kolanach.
×