

..elewina..
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ..elewina..
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
Jaadziaaa masz już jakieś ubytki na wadze???:) ja rano zamiast normalnego śniadania zerzarłam sernik:o ale już za kare nic innego nie jem...aż do obiadu. jejkuuu jak mnie bolą mięśnie brzucha po tym Abs-ie :o i ta szyja też:o wczoraj nie dałam rady nawet polowy zrobić:(
-
hej;) ho ho widzę ze sie działo w ten weekend:) u mnie nudaaa:o na dworze zimnooo:o i ciągle bym coś żarła:o ale staram sie wszystkigo nie zjeśc... musze schudnąć....musze.............................:o
-
ja dziś robiłam krem do ciasta i cały czas go podjadałam...w efekcie zrobiło mi sie niedobrze:o:o od 16;00 już nie jadłam nic niedozwolonego, jedynie paprykę marynowaną. Foczky kup wahadełko czy cuś i rób tą hipnoze bo zegar tyka...niecałe 3 miesiace już zostały...wakacje tuż tuż, trza będzie jakos względnie wyglądać;)
-
.........................................................................................................gdzie sie podziewacie???...................................... ....................................................................................... co słychać??? Foczky i "siostro Foczky:D jak tam dieta?
-
witam;) cóż za piękna pogoda!!! cały dzień włóczyłam sie po dworze. miałam wybrac sie na wycieczke rowerową, ale mam jeszcze lenia po zimie;) pozdro:)
-
ooooo fuck!!!! napisałam sie tyle i mi to gdziś przepadło!!! nie chce mi is edrugi raz pisać:p Foczky- do września, ale 2007, 2008...a moze 2009?:);) od jutra zaczynam od nowa odchudzanie, po raz....enty:o a zaczne to tym że...upiekę ciasto bo obiecałam:o śliczna pogoda dziś była normalnie opalac sie można było. trza sie za siebie wziąść bo ciepło juz i trzeba kurtki zrzucić:o a pod kurtką....nie miła surprise:o
-
jeeeesteeem :) nie pisałam bo ostatnio nie miałam humoru... od następnego tygodnia biore sie znowu za siebei bo przez te swieta to sie zapusciłam:o u nas pogoda dziś piękna przyleciały do mnie bociany:) widzę je włąśnie jak naprawiają sobie gniazdo, które w zeszłym roku im spadło:o oby juz więcej śniegu tej wiosny nie bylo!!!
-
witam:) wreszcie ktos do nas dołączył:)
-
hej;) a ja codziennie coś podjadam-a to jakieś ciastko, a to paluszki, ale za to później już nie jem;) więc chyba nie ma tragedi, dziś upiekłam dwa ciast(jednego jeszcze nigdy nie piekłam i okazało sie bardzo smaczne, ale nie wiem jak ja wytrzymam żeby nie zeżreć połowy:o ) zaraz machnę z 80 brzuszków, a jak sie uda to może i 100 i będzie na tyle:)
-
Marta, jak wejdę w posiadanie jakiegoś mojego zdjęcia to Ci wyśle;) bo póki co to nei mam żadnych bo jak mialam ostatnio awarię kompa to wszystko mi szlag trafił...ale tak właściwie to ja sie wcale nei zmieniłam od tamtego czasu:) kurde ta pogoda to mnei wkurza! śnieg na Wielkanoc:o
-
cześć:) u mnie stara bida. jutro jade do urzędu pracy bo ponoć coś sie ruszyło... pogoda straszna, wije, pada...aż starch pomyślec jakie będą świeta bo śnieg zapowiadają:o
-
oj Foczky...;) gdyby do mnie taki kebab szedł to nie wiem co bym zrobiła...bym sie popłakała a potem go zjadła i znowu płakała:D
-
:):D:):D:):D:):D powyginasz sie tam za wszystkie czasy;) ja właśnie zeżarłam kolacje- jogurt naturalny+kilka rodzynek+troszkę kakao...taki nowy mix zrobiłam;) i zaraz umyje zęby żeby mnie nie korciło do podjadania paluszków, bo i tak juz sporo schrupałam:o no ala zaraz biore skakanke i skacze.
-
placuszki....mniam;) zjadłoby sie..ale nie wolno:o no al etakiego wirtualnego to czemu nie;);) nudze sie dziś strasznie. snieg u mnie przez chwilkę padał. ale i tak zimno jest:o
-
mój przyszły- niedoszły:Dfacet...gadałam z nim troszke;) co do tych wichur to dzięki Bogu u mnie bez żadnych szkód. i chyba nawet nie było tak źle jak zapowiadali(nie wiem bo byłam w szkole) Foczky teraz będzie wywijać na aerobiku:):) fajnie:)
-
co do mnie to ja nic nie schudłam i też(chyba) nei przytyłam. jutro o tej porze będe wychodzić z uczelni dopiero:o:o jedyne 12 godz zajęć, w tym 9 godz ćwiczen:o no ale co poradzisz...ehh odezwę sie jak wróce, w niedziele. miłego weekendu:) buźka
-
Foczky podziel sie przepisem ;);):) boshee więłam to głupie hula hop, ale odłożyłąm je z powrotem jeszcze szybciej nniż wzięłam:o nie jak można kilka minut bez przerwy tym kręcić?!?!?! kosmossss
-
obżygany dom...:):) coś musiało mu zaszkodzić:( wczoraj z kolegą pewnie sie objadł;) kurcze ja bym może i odważyła sie na basen pójść i nawet bym chciała, ale u mnie w okolicy nie ma basenu:( tak w ogóle to ja pływać nie umiem;) :o jak znajde prace to chyba zainwestuje w orbitka bo od dłuższego czasu mam na to ochote...idzie wiosna(niby bo zapowiadaja śnieg:o) biegać i tak nie będę( nie nadaje sie do tego:o) więc może orbitek by coś pomógł....
-
o kurde!!! nie dziwie Ci sie że sie wystraszyłaś! :o oby sie to nie powtórzyło więcej...
-
u mnie tez dziś mgła, ale nie taka jak u Ciebie Marta. w ogółe zimno i nic sie nie chce:o szukam sobie jakiejś pracy ale w okolicy nic nie ma:o a w domu siedziec mi sie nie chce:o jestem głodna jak wilk a obiecaląm sobie ze już nic nie zjem aż do kolacji...:o napije sie herbaty moze mi przejdzie... Marta - fajne zdjęcia;) nie chorujcie tam;)
-
hej:) ja tez juz po sesji. ostatnio nawet staram sie trzymać diety...ciekawe jak długo ak wytrzymam... Chica była ale znowu nam zniknęła:( Martaaaa gdzie sie podziewasz??? jak dzidzia?:)
-
hej:) a ja ograniczyłam jedzenie i modle sie by wytrzymać jak najdłużej...nie tydzień jak ostatnio:( zostały mi 3 egzaminy i koniec sesji- ale nei wiem jak ja je przeżyje-jeden gorszy od drugiego:(:o zazdroszczę tym którym stres odbiera apetyt...bo u mnie wszystko jest odwrotnie:(
-
dzień do-bry;) ja tylko na moment by sie przywitać. widzę, że nie próżnowałyście w weekend i poklikałyście troche;) odezwe sie wieczorem bo teraz ide korzystać z pięknej, prawie że wiosennej pogody
-
kogo ja tu widze:):) witamy koleżanke z Bułgarii:D gdzieś Ty była, jak Cie nie było?:D Marta- temetu kolegi nie ma jak rozwijać bo widuje go tylko w szkole. wróce w niedziele ze szkoly to może coś o nim napisze... Foczky, a co to bedze w czerwcu(albo lipcu, zapomniałam:) ) lece sie kąpać i musze ściąge wydrukować :D bo mam 2 egzaminy jutro:o no i skakanka czeka by ją jezscze dziś wykorzystać:D przyzwycziłam sie juz do skakania, choc efektów nei widze, bo powinnam diete pożądnie prowadzić, a nie tak jak obecnie:(
-
a jedz ta kapuste jak lubisz:p zobaczymy jak długo pociagniesz na tym menu...:p :p jeśli bedziesz jadła beczke kapusty kiszonej dziennie to napewno schudniesz...nie mogłaś wymyśleć nic innego tylko to?:o
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9