..elewina..

ja juz po kolacji- płatki owsiane na mleku:D Crazy, ile kosztuje miesiąc basenu??? ja się nie orientuje bo u mnie w okolicy nie ma basenu:( no ale moze jak pójde do szkoły to może się odważe i pójde...tyle ze pływać nie umiem:(:( ale dziś piękn apogoda:):):) cudowna wręcz. chyba zaraz wezmę rower i pojade na przejażdżkę bo aż szkoda siedzieć w domu.

weekend jak weekend:o:o to są moje najdłuższe wakacje jakie miałam- siedze w domu od matury:o każdy weekend wygląda tak samo...niestety. Maturzyski i przyszłe maturzystki---będę za was trzmała kciuki, na pewno wszystko się uda. jesteście jeden miesiąc bliżej wakacji:D

a Nina Ryczy gdzie sie podziała???????????????? W R A C A J!!!!! Foczky jakoś malo osób zwerbowałaś...ino jedną:(

Foczky- piwko i chipsy??!!??!! nu nu nu !!!:D:D:D:D:p:p grzech śmiertelny:D i to o tej porze....

klasa maturalna jest ciężka, ale nie można się załamywać! ja zawsze wchodząc na polski czułam że mam stan przedzawałowy;) nauczycielka śniła mi się po nocach:o:o ale przeżyłąm to i cieszę się że wiecej tych ludzi nie będę oglądać--mojej \"powalonej\" klasy:o tak jak napisała Crazy, nie starajcie się mieć ze wszystkiego za wszelką cene 5-tek.

jak się robi ciasteczka owsiane???:):)

drożdżowiec...:D:D za taki z rodzynkami i kruszonką , robiony przez moją mamę dała bym się pokroić;):D lece już spać dziewuszki. do jutra:) kolorowych snów

:(:( widzę, że tylko ja siedze w sobotni wieczór w domu:( nic na to nie poradzę, że jestem domatorem:(

kocyk, herbatka, cacho...mmmm:):) no można sie rozmarzyć:)

Matkooooooooo jak ja bym chciała żeby moje spodnie na mnie wisiały...:( najgorsze to to, ze właśnie dolne partie najtrudniej odchudzić posprzątałam juz dom i idę chyba poskakać na skakance bo nudzę się jak mops:(

hej hej:):):) ja już posprzątałam chatynkę i teraz się nudzę:) ładny dziś dzionek mamy, aż trudno uwierzyć że lato sie kończy:(:(

wiatam drogie Panie:) dawno mnie nie było. Crazy- kotlety były super:D dziś chyba znów zrobie;) w tym tygodniu nie będę się ważyć bo po pierwsze mam @. a po drugie to po tym \"nieszczęśnym\" tygodniu wole nie patrzeć na wynik:o

no prosze, to jednak Foczky pisanie cos daje...;):p ja zjadłam do tej pory--> rano- serek wiejski i 2 wasy i....tajemnica:o, potem obiad- 3kotlety sojowe. na kolacje postaram się zjeść activie i nic więcej.

jestem i ja:) od 6:29 jestem na nogach:):D a to w przychodni, a to na targu...ufff...ładnie dziś świeci słonko, ale kurcze i tak zimno:( ja powinnam zważyć się w sobote, ale mam @ wiec daruje sobie. zajrzę po obiedzie. buźka:)

ależ dzis robią te ubrania...tak szybko się rozciągają:D:D;);) szkoda, że moje się nie\"rozciągają\":(

:D:D:D:D Foczky, ale zrobiłaś reklame topicu:D:D nieźle:D

oj ja też uwielbiam grzybową:) właśnie się nie oparłam i zjadłam pół bułki z wędliną...a kit z tym... ja i tak nie che wyeliminować pieczywa do zera bo nigdy mi sie to nie uda. kurcze najgorsze jest to zę nie moge poskakać na skakance bo boli mnie stopa, chyba sobie coś w niej uszkodziłam:o fuck!!!! i @ mnie dopadła:o

zupka grzybowa-mniammmmm:)nawet od teściowej;);)

a ja jestem Ewelinka lat 19:D:D:p:p

witam:) czitaaa trzymaj się w tej niedobrej szkole:) ale dziś wieje:( ide coś zjeść bo wstałam głodna jak wilk.

1001 wpis:D trzeba to uczcić:D właśnie trochę poćwiczyłam i idę spać bo w tv nic ciekwego nie ma:o good night:D

ja na maślankę sie bie skusze. nie smakuje mi:( zauważyłąm że jetem 1000wpisem:D:D:D

a ja właśnie kolacyjkę zjadłam- płatki owsiane na mleku:) chyba nie miało to aż tak dużó kalorii...??? śniadanie i kolacja były OK, ale obiad...przemilcze:o skakać nie mogę bo strasznie mnie noga boli:o:o smaruje stopę jakimiś maściami i czekam aż mi przejdzie. co do objadania się to znam ten ból, chyba każdy go zna...:o trudno cos poradzić, może guma do żucia pomoże...sama nie wiem. albo umyj zęby- mi po umycie przechodzi ochota na jedzenie

ja też rano zjadłam jogurt naturalny z płatkami owsianymi. teraz zastanawiam się co zjeść na obiad i nic mi do głowy nie przychodzi...

witam:) ja dzis kurcze tez zgrzeszyłam-zjadłam kilka kawałków chlebka wieloziarnistego-mniam:) przejechałam dziś 15km na rowerzei troszeczkę poskakałam-tylko troszeczke bo cos mi się porobiło ze stopą i mnie boli:(:( przeleciałam po południu pół miasta i nigdzie nie znalazłam kotletów sojowych