Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aga*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aga*

  1. To ja wam teraz cos napisze - w ciąży przytyło mi się i to nawet sporo. Przed tez nie byłam motylkiem - miałam kompleksy, że teraz to ja jestem taka rozlazła, gruba krówka :-D Pierwszy raz po porodzie odwlekałam jak tylko mogłam - moje krwawienie po porodowe trwało ( w wersji dla męża) chyba z 2,5 msc :-( Aż w końcu on sie spytał o co chodzi bo to chyba nienormalne i mam do lekarza iść bo sie o mnie martwi. Powiedziałam wtedy o co naprawde chodzi ryczac przy tym nieziemsko . Wtedy on mi powiedział, że ja dla niego jestem cały czas tą samą Agą która poznał 5 lat temu i mój wygląd to spraw drugorzędna, a jak mi przeszkadza to on mnie odchudzi :-D I, że jest cały czas o mnie zazdrosny ( w pozytywnym znaczeniu tego słowa) bo nadal uważa, że jestem atrakcyjna kobietą - i że nie pokochał mnie tylko za wygląd , ale i za charakter. A w ciąży dałam mu czasami nieźle popalic - nie mówiąc juz o porodzie ... Chyba to nie za bardzo na temat, ale chciałam Wam pokazać, że my czasami robimy w igły widły i wyolbrzymiamy wszytsko niepotrzebnie.
  2. Foli - ja gdzies kiedys przeczytałam, że \"kocha sie nie za cos, ale pomimo czegoś ...\". Oni nas kochaja pomimo naszych upierdliwości, marudzeń, mamrotań i w ogóle całego tego paskudztwa - niekoniecznie związanego z napięciem przedmałpoywm :-P Jest taka Foli, Estela, Enigma itd. i sa jedny w swoim rodzaju i oni za nic by nie chcieli niczego zmieniać !!!
  3. Paula - kopię Cie po tyłku a po brzuszku głaskam :-D - jednoczesnie - hi hi hi
  4. a w ogóle ktoś go dostał ? bo mi sie jakis dziwny komunikat pokazał przy wysyłaniu :-(
  5. Estella - wiem, że to może głupio zabrzmi- ale pomyśl o sobie, że Ty też jesteś dużo warta. Nie uniezależniaj sie kompletnie od niego i myśl, że Cie zdradza. Brzmi to dziwnie - ale im więcej będziesz od niego zależna tym będzie mniejsze poczucie Twojej wartości - i takie błędne koło. Pewnie miałas albo masz takie okres, że wydaje ci sie, że jestes taka beznadziejna, że żaden inny facet by sie Tobą nie zaintersował i bardzo sie boisz, że w końcu przestaniesz być atrakcyjna tez dla męża. Znam Cię wirtualnie juz ponad 1,5 roku , widziałam Twoje zdjęcia - wg mnie nie masz powodów by czuć się gorsza niż inne kobiety. Wiadomo - zawsze jest dobrze trzymac rękę na pulsie, ale mozna tez dużo dobrego między Wami zniszczyć poprzez taką ciągłą nieufność :-( Mąż cie bardzo kocha, Ty jego pewnie jeszcze bardziej - ciesz sie tym, że masz przystojnego faceta, którego Ci zazdroszcza inne kobietki - i pomyśl sobie, że to Ty go zdobyłaś a nie inne. Widocznie w Tobie było najwięcej tego czego szukał Twój mąż u kobiet i dltego jest z Toba a nie z inna :-)
  6. Aaaaa.... jedna z \"koleżanek\" ze studiów kiedyś zadzwoniła, że chce go zaprosic na imprezę. Pikuś, że to miało być w Walentynki i mieli być tylko oni we dwoje ...szkoda gadać ...
  7. Hej! Ja też nie jestem lepsza :-( Zazdrosnik ze mnie niezły ( podobno Skorpiony mają to wpisane w charakter :-P ) , ale u mnie nad zazdrością przeważa moje bezgraniczne zaufanie do mojego męża. Mam nadzieję, że sie na tym nie przejadę ... A swoja droga inne baby - żeby nie napisac gorzej - czasami lubia innym mieszać w związku. Mój mąż ma w pracy koleżanke, która pracowała kiedys ze mną i znam ją z widzenia.Kontaktują sie ze sobą i słuzbowo i prywatnie. Ostatnio Adam mi powiedział, że ta koleżanka jest w ciąży i ma termin podobny jak ja - a wiecie co inne dziewczyny z pracy wymysliły? Że on jest ojcem !!!! I takie to miłe i kochane chciały do mnie zadzwonic i mi o tym donieść :-O A na poprawę humorku to wysłałam wam kolejny krótki filmik.Chciałam żeby było słychać głos mojego synka - nie za bardzo wyszło :-P Mały chyba nie zostanie gwiazda filmową - zobaczcie jego reakcje na aparat fotograficzny :-D
  8. Hej! Sprawdzałam czy znowu ktos sie nie podszywa pod Estelke, ale na moje oko ( niestety) to chyba prawdziwa Estella :-( Kochanie - nie denerwuj sie - złośc jest najgorszym doradcą, jak ochłoniesz- to jak pisała Enigmaa- to może zobaczysz obecną sytuacje w innym ,lepszym świetle i nie będzie już tak źle ? Życzę Ci tego z całego serca A ja dzisiaj pochodziłam trochę z małym na spacerku - była przepiękna pogoda- momentami temp. jak w lecie, zwłaszcza w słońcu. Joanka - odezwij się. Co u Ciebie ?
  9. Masz racje Asiu - jak tylko znowu będę z małym człowieczkiem w brzuchu to zaraz szukam takiego specjalisty co mi nagra taki filmik
  10. Asiczku - dziękuje bardzo za filmik . Kurcze - czemu ja nie wpadłam na to by sobie coś takiego nagrac - wrrr :-( :-( :-( Baby to jednak nieźli detektywi - wszytsko wywęszą :-P
  11. Iwonka - tylko nie tępa , tylko nie tępa :-P W sumie po jednym wpisie to ciężko jest zakapowac ale wróc do str 26 a potem 46...
  12. Paula - - jeszcze 2 msc i Ty nam będziesz wysyłać takie fotki :-) Dziewczyny - wiecie coś może co u Moniki80 słychać? Dawno sie nie odzywała :-(
  13. Niby efekty są bo mały zaczyna sie przewracać na plecki jak lezy na brzuszku i przeciąga sie jak na przewrót na brzuch - ale ostatnio coraz głośniej płacze a raczej wydziera się . Kupiłam mu ubranko na chrzest - wszytsko jest dobre tylko czapka za mała :-D Ale za 3 tygodnie powinno byc juz ciepło więc w kościele założe mu tylko kaptur - wygląda w nim jak członek Ku-Klux-Klanu :-P
  14. Wielkolud ( Enigma :-P ) śpi i mam chwilkę. Joanka - tak bardzo mi przykro, myslałam, że u Ciebie może być podobnie jak u mnie i że wszytsko sie wyrówna a będzie potem tylko jak najlepiej.Przytulam Cie bardzo mocno i trzymaj sie Kochana . Monik - hmmmm.... pamiętam jak kilka dni temu napisalas coś i wydaje mi sie, ze wiem o co chodzi. A moze nie wiem tylko sie domyslam... Enigma - rozwalasz mnie swoim okresleniami - prawie oplułam monitor jak czytałam o \"inseminacji\" - aż mąż sie na mnie dziwnie spojrzał :-P
  15. Estelko - bardzo chętnie :-P Będę miała cały dzień na leniuchowanie i dla siebie - Pawełek to juz nie taki noworodek który tylko je i spi - spróbuj go zostawic na dłużej samego to usłyszysz ile taki dzieciaczek ma siły w płucach ... A tak na serio to praktycznie wszytsko co robie w domu to mały jest koło mnie - albo w wózku albo w leżaczku. Inaczej słychac małą syrene strażacką :-O
  16. Hej! Sprawdzcie pocztę za jakiś czas - jak nic nie pomieszalam to powinna być niespodzianka :-) Ja mam w końcu chwilke wolną bo mały zasnął - chwila wolnego oznacza czas na posprzatanie w domku :-( Miłego dnia
  17. Ja tyko na chwilke do Joanki - u mnie tez były plamienia i lekarz na pierwszym USG stwierdził, że ciąża jest za mała w stosunku do momentu zapłodnienia, a potem po 2-3 tygodniach sie wszytsko wyrównało i teraz mam 9 kg bobaska :-)
  18. Zielna - spróbuj w stopce jak wpiszesz adres wcisnąć \"enter\" - ja tak zrobiłam i działa :-) Flądra - u mnie tez bardzo się pomieszało z jedzeniem - mały potrafi czasami jeśc tylko 4 raz dziennie po 180 ml ale mnie to akurat nie martwi bo i tak waży dużo. Wcześniej było tyle samo mleka 6-8 razy dziennie :-( Mam nadzieję, że u Majeczki to tylko taki chwilowy spadek apetytu a nie jakieś choróbsko. Czytałam tez gdzies że faktycznie maluchy czasami tak reagują na zmiane mleka na 2. W jednym z linków podanych Soul wypowiada sie lekarz pediatra i mówi, ze jak dziecko źle reaguje ma zmiane mleka na 2 to 1 można karmic nawet do roku. Spytaj sie swojego lekarza co o tym sądzi. A ja już zaczynam małemu kupowac pieluchy 4 - te jego 9 kg :-O Mój kręgosłup też to odczuwa ...
  19. Witam Dziewczynki! U Was i wesoło i smutno na przemian :-( Zabajona - nie martw się tą owulacja tak bardzo - ja zawsze byłam pewna, że mam ja koło 12-13 dnia a w ciąże zaszłam w 16 dc przy 28 dniowych cyklach. Może u Ciebie i Enigmy to zadziała ale w odwrotna strone ? A cierpliwości sie uczcie kochane moje , bo z dzieciaczkami to wielka sprawa :-D Ja mam chyba takiego prawdziwego skorpionka w domu - nie lubi leżeć , tylko musi być w pozycji półsiedzącej bo inaczej grymas na twarzy i marudzenie że ho :-P Od kilku dni zasypia tylko w wózku i tylko jak mu śpiewam :-O. Już przerobiłam cały mi znany repertuar - chyba sobie kupię śpiewnik i wystąpie w nastepnej edycji \"Idola\" :-P A w ogóle to czasami czuje sie niedoceniana jako matka - cały dzień tylko ja - pieluszki, mleczko, soczki, herbatki, noszenie na rękach, śpiewania, tulenie - ale niech tylko tata wróci z pracy to mamy mogłoby nie być !!! Śmieje sie tak głośno na widok taty i jego głupich min, że sąsiedzi go chyba słyszą :-) A do mnie to tak się śmieje czasami z łaski jak ma lepszy humor :-O Jeszcze za mną zatęskni jak pójdę do pracy !!! Tak na serio to ja zaczynam miec coraz gorszy humor, bo za 1,5 miesiąca wracam do pracy i już po nocach mi się śni, że mnie tam nie chcą, że mały strasznie płacze itd. Dziewczyny - a ja cały czas mam zapas alkoholu na uczczenie Waszych dwóch kreseczek ! Kiedy w końcu go zużyję??? Ana - całuski dla maleństwa - nawet nie wyobrażam sobie,co musiał czuć Twój brat i jego żona. Dla mnie dziecko jest teraz całym światem i jak słysze o takich tragediach to zawsze jest lęk o niego. Ale dobrze, że malutka czuje sie lepiej i najgorsze juz za nimi. Enigma - podrap córcie za uszkiem i nie martw się - może ja to faktycznie tylko boli i nic więcej? Muszę juz iść do małego terrorysty. Pewnie chce mu sie pić :-P
  20. poprawa linku :-P http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=632&w=33646676&v=2&s=0
  21. Cześć Dziewczynki :-) W końcu mam ochote na poplotkowanie z Wami. U mnie nic sie ciekawego nie dzieje. W zeszły poniedziałek w końcu z Mią sie umówiłysmy i chodziłysmy sobie z wózkami prawie 2 godziny - ale i tak sie nie nagadałyśmy wystarczajaco... :-P Synek ma juz ustalone godziny posiłków i snu - wiec mój dzień wygląda cały czas tak samo : pobudka o 6 i mleczko i dalej śpimy, potem kaszka o 9, zupka o 13, mleczko o17 i czasami po tym posiłku zasypia i śpi do rana a czasami je jeszcze raz kolo 20 - to zalezy od tego ile spi w ciagu dnia - a śpi ostatnio coraz mniej. Oczywiście w ciągu dnia dostaje herbatke i soczek do picia. Kupke robi raz dziennie - zawsze po posilku porannym :-) Soul - tutaj masz link i poczytaj sobie o mleczkach . Mój Pawełek je też Bebiko2 ale GR z dodatkiem kleiku gryczano-ryżowego i żadnych sensacji nie ma - http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? Dzięki Dziewczyny za zdjęcia. Te nasze maluszki mają coraz wyraźniejsze rysy twarzy - juz nie takie \"noworodkowe\" i coraz bardziej widać podobieństwo - głównie do mamuś :-D Wg mnie najbardziej podobny do mamy jest Bartus Kasi - jak tylko zobaczyłam zdjęcie to nawet gdybym nie wiedziała od kogo to buźka od razu wydała mi sie znajoma :-) Soul - a ja nie mam Twoich panienek :-O U mnie na lini mąż- ja czasami dochodzi do spięć, bo ja po prostu czasami bym chciałam \"odkleic\" malucha od siebie - ale nie mogę narzekać, bo Adam pomaga mi dużo w domu. Ja - wstyd sie przyznać - prawie w ogóle nie gotuje obiadków- on sie tym zajmuje. Maluch za to przepada za tatusiem - ja nie potrafie sprawić by rozesmiał sie na głos- za to tata zrobi tylko jakąś głupią minkę i już :-( Ja też przymierzam sie do zakupów letnich - celuje w ubranka na 80 cm, bo 74 cm nosi teraz :-D Ćwiczymy tez nadal, ale nie chce o tym teraz myśleć - wydawałoby się, że powinnam sie juz przyzwyczaić do jego płaczu, ale wcale nie jest lepiej. Czasami jest taka histeria, że szkoda pisac ... Amelka - rozumiem Twój ból z usypianiem, bo sama tez mam kawalerkę, ale ten problem z zasypianiem mam większy w ciągu dnia. Jak tylko zaśnie wieczorem to u mnie i telewizor i światło i rozmowy - a synek słodko śpi i nic nie go budzi. Kiedys mąż jak wrócił z pracy i chciał sobie z nim sie pobawić, a mały spał to nic, dosłownie nic nie było go w stanie obudzić - nawet branie na ręce. Zreszta nie ma się czemu dziwic - jak był w szpitalu po urodzeniu, to chyba 4 albo 5 dzień po porodzie - pielęgniarka wzieła go do mycia, rozebrała, namoczyła, namydliła, spłukała, wytarła i ubrała z powrotem - a ON CAŁY CZAS SPAŁ !!! To zamiłowanie do spania ma chyba po mnie :-P Aha - witam nowe Kobietki na naszym topiku . Mały już oczywiście od 2 godzin śpi więc w spokoju pooglądamy sobie wieczorem telewzję :-) Miłego wieczorku Aga
  22. Jestem jestem - urodziłam, ale nie uciekłam :-P Ja mam po prostu taki jakis zabiegany tydzien - w poniedziałek byłam z Mią ( pewnie ją jeszcze pamiętacie ) na spacerku. W końcu sie zgadałyśmy po ponad roku pisania na kafeterii - a mieszkamy tak niedaleko... Wczoraj mialam z kolei dwie wizyty - rehabilitant i neurolg. Obydwoje są tylko zgodni co do jednego - że trzeba ćwiczyć :-( Jednak jak przychodzi do powodów ćwiczeń to zdania mają troche różne. Chyba wybiorę sie do trzeciego lekarza ... Synek to juz nie jest takie mało absorbujace dziecko jak na poczatku. W ciągu dnia śpi max 2,5 godzinki - dobrze, ze chociaz w nocy nadal 10 godzin non-stop :-). Ale i tak codzienne pobudki o godzinie 5.30-6.00 rano dają sie nieźle popalić :-O Gada jak najęty - nawet do ściany, coś tam sobie mamrota pod nosem jak jest na coś zdenerwowany i ...podspiewuje sobie również :-D Ja z kolei nie nadążam za kupowaniem dla niego nowych ubrań - kupuje mu juz ubranka na lato na roczne dzieci :-D On po prostu rośnie w oczach - na wadze również. Ana, Iskierka i Asia - dzięki za zdjęcia. Ale chyba nie dostalam wszytskich zdjec od Iskierki - nie widziałam brzuszka. Estella - fajnie cię czytać w takim dobrym humorku. Tak trzymać. Foli - kuruj się, bo maleństwo musi mieć zdrową mamusie - i trzymam kciuki by kredyt nie był potrzebny ... Enigma - fajne zdjecie - piesek tez niezly - ale ja sie boje takich psinek, bo jedenk taki mnie kiedys napastowal - skonczylo sie na szczeście tylko na moim strachu - ale za to jakim ... Ana - mam nadzieję, że z Twoją bratanica już będzie wszytsko w porządku i niedługo będziesz mogła trzymać ja na rączkach i patrzeć w te wielkie roześmiane oczka Anka - zdecydowalaś się juz na konkrenty szpital ? Roza - a pamietam jak na GG pisałaś , że musisz przytyć by zajść w ciąże - a tu już tylko 5 tygodni ( chyba niczego nie pomieszłam ;-) ) Sorki dziewczynki, ze nie odpisuje każdej ale właśnie wykorzystuje fakt, że maluch śpi i mam okazje troche pobuszować po necie :-) Trzymajcie się cieplutko Aga
×