Fredi_Lublin

co mam być to będzie... co ma pływać nie utonie... co ma być kochanie... niech takim będzie za kazdy jeden uśmiech... dziękuję a serce moje otwieram klucz i powierzam

No widzę wiosna przyszła i lenistwo na topicu :) Chyńczyk też się gdzieś zagubił ;) i mam nadzieję że się znajdzie :) Co po za tym hmm no nie wiem co pisać więc się nie rozpisuję ale pozdrawiam z mojego gorącego miasta 25 C przed połową kwietnia to moim skromnym zdaniem troszkę cieplej niż zwykle ale chyba się tak już coś przestawia :P Co by nie kończyć zbyt smutno i zapraszam po raz n-ty do wpisywania się :) bo nie wierzę że optymistów jest tylko ok. 10 osób w całej Polsce...

Witam serdecznie w swoim i chyba nie tylko swoim imieniu roszerzające się grono optymisów :) Jesteście tu mile widziani zawsze (...i to też chyba nie tylko moja opinia :D ) Odwiedzajcie często by optymizmem zarażać innych - to najgroźniejsza z chorób - nieuleczalna - choc niektórzy w to wątpią ;) ) Na zakończenie dla nowych osób i jest to ten kwiat optymizmu , którego nie moża zachowywać dla siebie nalezy dzielić się jego szczepkami z innymi :D ale to już chyba kiedyś mówiłem... PS. Nauki papieża choć czasem przez wielu z nas niedoceniane są jednak wspaniała lekcją dla każdego z nas, jak należy żyć, postępować, modlić się i umierać. \"Za św. Pawłem proszę was, bracia i siostry: zdrowe zasady miejcie za wzorzec w wierze i miłości w Chrystusie Jezusie. Dobrego depozytu strzeżcie z pomocą Ducha Świętego, który w was mieszka. Wnieście go w trzecie tysiąclecie chrześcijaństwa z dumą i pokorą świadków.\" Jan Paweł II (Kraków, 15 czerwca 1999)

Słowa największego z Polaków, zamiast moich: \"Człowieka nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej: człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć, ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie. I dlatego Chrystusa nie można wyłączać z dziejów człowieka w jakimkolwiek miejscu na ziemi.\" \"Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi i Jego zbawczej władzy! Otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych i politycznych, szerokie dziedziny kultury, cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się! \" Najbardziej chyba utkwiła w pamięci nam wszystkim homilia na ówczesnym Placu Zwycięstwa w Święto Zesłania Ducha Świętego i słowa, które i dziś, w 25. rocznicę przypomniał nam Ojciec Święty, jako wciąż aktualne: \"Z Wami, dla których Chrystus nie przestaje być wciąż otwartą księgą nauki o człowieku, o jego godności i jego prawach. A zarazem nauki o godności i prawach Narodu. Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z Wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi!\"

No tak komuś juz snieg przeszkadzał w Lublinie :P teraz leje i to porządnie :P Jeszcze jutro i w poniedziałek do pracy a potem wolne :D Pozdrawiam ciepło i jak zawsze ode mnie a i drugi od chyńczyka :D

Hmmm jaka sałatka? No jeszcze nie wiem zależy co się w niej znajdzie. Po za tym będzie robiona najwczesniej za tydzień :D ale jakby co to prioytetem wyślę ale tylko za zaliczeniem pocztowym i na własną odpowiedzialność żołądkową ;). Po za tym... dlaczego jestem zaliczany do grona optymistek?! Ja jestem Zakręcona Optymistko - FACET czyli Fajny Absolutnie Ciepły Ekologiczny Towarzysz :D tzn. hmm tak jak Twój misio tzn. ten model :D Ale wymyśliłem :) chyba opatentuje ten skrót :D A po za tym dużo pracy - rozpisał się Urząd Miasta z podatkami od gruntów, śnieg i lód pod butami lecz ja nie narzekam, więc wszystkiego naj... na kolejny dzień. Gorąco oraz miło pozdrawiam i do kolejnego stuknięcia .

Hmmm czy mnie ktoś jeszcze pamięta? :D A ze mna wczoraj było ninajlepiej :P bo nie wiadomo skąd złapałem wysoką gorączkę (ktoś mnie zaraził?!), ledwo na zajęciach wytrzymałem te 3 h anglika (zegarowe) :) No ale dziś juz lepiej (troszkę) ale cały jestem obolały, bababszytlkowi poleciliście lecytynę mi co? Ja skłaniałbym się do jakiegoś masażu :D czy jest jakaś zainteresowana? ;) (Uwaga! Masaż nie równa się torurom) Co więcej hmmm już po egzaminie jedynym w tej sesji i zaliczony na odwrócone krzesełko tzn. 4. No tak jak widać orzeł nie jestem (wysoko nie latam), chyba bardziej to sęp jakiś ;) Co po za tym... jeszcze jutro pomęczyć się muszę na zajęciach a potem 5 dni \'lekkiej\' pracy :P No ale potem szaleństwo do samych świat a moze i dalej :D tzn. dla nie wtajemniczonych urlopik. Ha i mam nadzieję że wreszcie skończę to swoje prawko, bo mnie juz brat wnerwia, że tam nie pojedzie albo tam nie może :P więc moze wezmę kluczyki i wyrusze w drogę sam :D (no ale to odległa przyszłość pierwszy raz będę 30.III). Co po za tym hmm - jak widać wróciłem na łono optymizmu i mam nadzieję że za goszczę tu na dłużej :) Pozdawiam nowo przybyłych (tzn. nowo przybyłe) jak widać rodzynkiem jestem na tym topicu tzn. po za Chyńczykiem, ale to już inna para kaloszy. Jak zawsze no i od dziś jeszcze całus w rękę (mam nadzieję że bez zarazków - tzn. żeby nie było że się czegoś od Chyńczyka nie nauczyłem. Hmmm się rozpisałem :D

Przepraszam lecz muszę pare spraw przemyśleć i nie wiem kiedy powrócę :(

Ale żeście naskoczyli na tego chyńczyka (ja pozdrawiam z południa osobę z tego dalekiego kraju) dobrze że to nie ja ;) Witam nowe twarze i zapraszam kolejne :D A ja sobie dziś siedzę, bo za oknem brzydka pogoda i piszę kolejne wypociny tzn. topicowe słowa. Na tym już powoli kończę bo nie chcę się wam rozpisywać o beztroskim leniuchowaniu :D Chyńczyk jeszcze wróci, ale na razie ma zamiar pojechać bardziej na zachód swoim pojazdem (rikszą) ale kiedy wróci nie wiem. Mówił coś o północnym zachodzie Polski i o tym że dawno nie jadł kiślu (tego z kota ;) ). Pozdrawiam i

Melduję co następuje: 1. Lenistwo na całego - i to nie tylko u mnie (patrz mało wpisów). 2. Optymizm wraca do łask. 3. Jutro dzień świętego od paralityków (nie, nie mam żadnych uprzedzeń). 4. We wtorek będę rozmawiał z promotorem w sprawie mojej pracy (wcale się nie boję). 5. Uśmiech gości na mojej twarzy od rana do nocy (i mam nadziję że nie tylko na mojej). 6. dla Wszystkich (jak zawsze bez okazji). 7. Ktoś ucina moje teksty (chociaż nie są niecenzuralne). 8. Koniec meldunku (nie jeszcze jeden punkt). 9. Idę dalej lenuchować (czego Wszystkim innym życzę, ale dopiero po wpisie).

kaassia -> czytaj i pisz a jak mało to napisz Swój nr gg będziemy WSZZYSCY odatowywać Twój optymizm rezultat gwarnatowany :D i optymistyczny na początek

Z okazji tłustego czwartku dużo pączków życzę na stole i w brzuszkach, bo im więcej zjedzonych tym potem portfel pełniejszy - to nie moje tak słyszałem, a po za tym kochanego ciałka nigdy z mało. Królica hmmm nie dziw się, że tak mam bo: -http://www.imiennik.pl/index.php?ids=1,23 - poszukajcie też o sobie :) i ciekwe co o tym sądzicie :D Z optymistycznym pozdrowieniem na deser po pączkach ;)

No i oto dziś jestem :D Kigana wiesz ja swojej pracy jeszcze nie piszę, dopiero skończyłem jedną moją inżynierską, a magisterki jeszcze nie piszę z prozaicznego powodu promotor jeszcze nie wymyśłił mi tematu a ja po swej ostatniej obronie mam niewielką pustkę w głowie co do propzycji własnych :P tak więc powiedział mi, że jakby co to jest dyskusja ogólna :) Więc jakby co mam wprawę i mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzi by już za rok zmienić nicka na mgr inż. Fredi_Lublin ;) choć już mógłbym zmienić na inż. Fredi_Lublin ;) ale po co 2 razy przestawiać ;) Witjaca a mnie to nie witasz? Ja jestem Fredi nie Fredzia ;) tylko patrzeć jak kolejny Optymista będzie nam po topicku pisał więc ja trzymam kcuki i życze powodzenia :D Moje a co mi tam ;) kochane optymistki ogłaszam wszem i wobec że brzuszek mi nie urośnie bo po tygodniu byczenia bedzie tydzień ostrego biegania po świeżym powietrzu, a ja jestem już tak zahartowany że ostatnią grypę miałem 3 lata temu :) (mam nadzieję, że nie wykrakałem sobie w złą godzinę ale co mi tam i tak mam jeszcze tyle nadgodzin że...) PS. Ponawiam swoją prośbę w sprawie sprawnego wpisywania się a nie tylko cztania :) I jak zawsze na zakończenie optymistyczny Hmmm hahahaha ale się rozpisałem, co to wolne robi z człowiekiem ;)

Gdzie jest Fredi? Hmmm Fredi jest na wolnym cały tydzień to w gwoli informacji :D A co po za tym hmmm zima na całego, plecy swędzą nikt nie chce drapać :( ale ja ię tym nie przejmuję bo jestem optymistą :D czego i Wam wszystkim (mimo że pewnie co niektórym humorka popsułem) życzę z Koziego Grodu (tj. Lublina) optymistyczny jak zawsze dla każdej(-go) optymistki(-y) A skąd wiedziałem kiedy jest 1000 proste popatrzcie czasem na główną stronę po zapsaniu wpisu naciśnijcie -spis tematów- (a potem popatrzcie obok tematu jest licznik wpsów) :D

Kigana -> to było 23 a dziś 25 (tzn. jeszcze) 2 h i 54 min. :D

1000 (słownie: jeden tysiąc) wpisów mamy :D i to chyba mój jest ten :D a ko będzie 1001?

Hmmm no tak o mnie się już nikt nie pyta ;) wystarczy że zniknę i co? Fredi żyjesz? No ale cóż, powróciłem na łono pracusiów :P ale chyba nie na długo bo mam do odbioru sporo nadgodzin (to tak w kwestii informacji, co bym nie musiał powtarzać) Co po za tym za półtora tygodnia ostatni zjazd i sesja (hmm sesja? wszystko co ma być egzaminem będzie przepisane z inżynierskich więc nauki niewiele :D ) Co jeszcze...? Jak zwykle pozdrawiam Wszystkich i optymistyczny do przekazania innym, pozdrawiam jeszcze raz gorąca mimo że zimno wokoło ale to wina zimy nie moja :) tzn. tak myślę PS. Witajaca chyba zaginęła więc chyba kinderek bardzo blisko tego świata lub już na nim jest tak więc specjalnie dla niej TIR z jakie? firmy nie wymienie bo mnie pewnie ktoś posądził o reklamowanie prduktów... i to chyba na tyle

Witajaca (sorki że tak mówię tj. piszę ale nie zauważyłem polskich znaków w nicku) zwykle Twój wpisik już był o tej porze a tu jeszcze go nie ma ;) hmmm Króliczku -> dobrze że Ci powietrza nie zabrakło :P i pozdrów heniusia :D i uważaj na nowe wirusy ;) szybszy komp to szybciej się rozchodzą ;) a co do GG no był problem wczoraj z tym draniem że hej :P Pozostałych pozdrawiam i informuję że do nie żaden śnieg nie dotarł więc bałwana nie lepię :D i dla każdej może mi Kochane administratorki go przepuszczą :D

hmmm zastanawiam się i to dość poważnie i powoli do chodzę do takiego oto wniosku, że Twój dzidziusiek Witajaca :) robi się (staje się) naszym topicowym kinderkiem :D trzymam więc za Ciebie kcuki tzn. i za małego optymistę też, a że kopie? najwyraźniej kogoś ma zamiar wykopać już wkrótce z tego topiku ;) wolałbym żeby się tylko wkopał :D na topic to będzie nas dwóch :D

no i grono optymistów rozrośnie się już niedługo :D tj. w lutym :) gratulacje i powodzenia w wychowywaniu optymistów

Hmmm no tak mnie to już nikt nie pozdrawia :P no ale cóż to chyba wina tego że jestem na wypoczynku więc mi zazdrościcie ;) Hmmm temat włosów :D (który poruszyła Dzikuś ) no cóż jako facet co ma krótkie włosy to należe do tego gatunku (tu: ukłon w stronę Królicy-Wampirzycy ;) gratulacje z powodu pierwszej 5-tki i mam nadzieję że nie ostatniej ) to ja osobiście lubię kobiety z dłuższymi włosami (Bibi nie waż się ich skracać ;) ) po za tym Ziuna (dla Ciebie też mam gratulacje z powrotu na nasze łono ogrodu optymistów z własnego kompa) rozumiem że to problem z tym układaniem no ale cóż moim skromnym każdej dziewczynie ślicznie jest z takimi włosami a jeszcze to rozwiwanie ich przez delikatny wiaterek... mmmmmmmmniam :D Hahaha się rozmarzyłem :D No ale po jakie licho pchacie w te śliczne włosy tony lakieru? Po jakie licho? Potem facet przychodzi do domu i musi odkurzać te wszystkie połamane włosy ze swojego ubrania? I tym optymistycznym akcentem kończę dziś mój wpis na topik

Hmmm.... pierwszy dzisiaj :D pozdrawiam z wypoczynku :D i dla każdej kobiety PS. No co to za obijanie się drogie panie musimy dojsć choć do tysiąca wpisów :)

Ha ha ha :D Wy macie lenia dziś a ja od wtorku całe 2 tygodnie :) byczenia się na wolnym.

Królica -> nie martw się o mnie :) większość już rozdałem ;) po a tym parapet też mam dłuuugi :) i miejsce jest. Czytamco piszecie i 'moje' wspaniałe (to i reszta bez cudzysłowa :D ) sympatyczne, miłe i wspaniałe Panie, serdeczne Wam dziękuję za pomoc i Wasz optymizm jaki mi okazujecie i jaki we mnie odszukujecie, choć na nią chyba nie zasługuję. Jakby ktoś chciał się ze mna chwilkę na GG czasem 'pomęczyć' to podaję mój numer 2411886 PS. Królica (Wampirzyca ;) ) jeszcze żyje więc i Wam chyba nic złego z mojej strony nie grozi. Tzn. w tej chwili ;) PSS. Jakby ktoś miał mało ;)

Polecam zapamiętać te 3 skróty: - zaznacz wszystko to co napisane - kopiuj wszystko co zaznaczone - wklej wszystko co skopiowane Przydają się gdyby nagle coś się zawiesiło i forum nie działało