***SARA***

ja jestem 2 dzień na diecie...jest całkem oki.. wczoraj myślałam że nie wytrzymam i coś zjem, ale dziś jest spoko.. właśnie zjadłam pierś kurczaka z pomidorkiem (sałaty jakoś nie trawię) i musze przyznac ze jestem naprawde najedzona.. zobaczymy jak bedzie wieczorem... bo one sa najgorsze..:( mam nadzieję że uda mi sie pozbyc tych wstretnych kilogramów:):):)

witajcie...:) wiecie co dziewczyny.. ja tez zaczne...ostatnio \"troszkę\" mi się przytyło, a to przez te letnie grile i piffka, lody..i jest mi ciężko już ... mam wzrostu 169 waga 63kg.....koszmar.. powiedzcie mi ile moge schudnąć z moją wagą..?? dziś już wypiłam kawkę i zjadłam jogurt...tak więc zacznę od jutra...czyli od niedzieli...... a Wam jak idzie?? ile mniej...jaki wzrost i jaka była wasza waga początkowa pozdrawiam....:):):)