ma_rka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ma_rka
-
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja do porodu amputuję sobie nogę, obiecuję :/ Pina 2 kg to już ta bezpieczna granica, a jeszcze do 20 czerwca 3 tyg :) więc do 2500g na pewno dobije. To całkiem przyzwoita waga. Tylko teraz zaciskaj nogi i stosuj sie do zaleceń. U mnie za wymaz brali 26 zł, czyli w granicach 20-30 zł powinnaś się zmieścić. Gdyby wyhodowano bakterie to dopłaca się za antybiogram. U mnie 50 zł od bakterii. Poza tym cieszę się, że cała reszta ok :) Stella dziecko przybiera ok 250g tygodniowo. Tak dziś wyczytałam w "W OCZEKIWANIU NA DZIECKO". U mnie wypada 200g/tydz, więc coś koło tego. A ja oczywiście umieram z bólu nóg. Mąż mnie pomasował trochę i poszedł spać. A ja tu cuda niewidy wymyślam. Wymoczyłam ją już w ciepłej wodzie, nasmarowałam maścią kamforową, a teraz grzeję termoforem. Chociaż tymczasowa ulga jest. Ale z nocy na noc powtarzam sobie, że już mam dosyć. Kiedy to sie skończy... -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Milka no rodzice zawinili ewidentnie, bo nie upominali Małego. Ale jego nie można obwiniać, to małe dziecko. I tu odpowiedzialni są rodzice, za wychowanie. Mały nie wie co wolno, a czego nie i robi sodomę. No coż... Mi byłoby wstyd będąc jego matką. Mam nadzieję, że chociaż te podwójne sprzątanie Cię nie wykończy :P Pina czekam na wieści i nie przyjmuję żadnych złych wiadomości :P Kropelka spokojnie możesz wziąć apap i powinien pomóc na stan podgorączkowy. A nawet jeśli termometr ześwirował to na pewno nic się nie stanie :) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stella a ja w 30 tyg miałam I/II. Ale w szpitalu wpisali II. Milka ja mam takie wrażenie od jakiegoś 30 tyg :P nie zawsze i czasami kilka dni nie czuję tego. Ale pojawia się. Ale mam zgagulca. Zjadłam pierwsze w tym roku czereśnie i już mnie cholera męczy. I tak codziennie :/ kurcze, a brzuch mam nisko :/ nie wiem skąd ta zgaga. -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Milka tak to ja mówilam o tym tamponie :P i wczoraj lekarce mówiłam o tym. To jest odczucie jak główka jest nisko już. Normalne w zaawansowanej ciąży :) Dziewczyny a który macie stopień łożyska? -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
PINA ależ proszę Cię bardzo http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5239234 ;) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
EJ! Wstajemy :P wczoraj rozpętała się na kafe dyskusja o naszym topiku :P że przeżywamy jak mrówki okres, że ciągle tylko lipcówki, lipcówki :P ale się naśmiałam :P szkoda, że komentatorzy nie widzieli babyboom albo planujemy dziecko, tam dopiero stron się produkuje :P to tak w ramach ciekawostek :P No i zgodnie z tradycją muszę dodać post, żeby dyskusje o nas nie ucichły :P Od godz 5 nie śpię :/ kolejna noc zmarnowana przez nogi. MASAKRA! Wczoraj przyszła paczka z Play Station dla męża. Boże, co się działo w domu. Telewizor cały wieczór zajęty, a ten tak grał w boks :P a ja zaszyłam się w sypialni i czytałam Małemu wierszyki :) w końcu po 21 odgoniłam go od telewizora. U nas dziś tragiczna pogoda. Słońce świeci, a przez okno wygląda pięknie, a jest UWAGA tylko 4*C... Nie mam zamiaru nawet nosa wystawić za drzwi :P poza tym od 3 dni wstaje rano z bólem brzucha. Takim typowo okresowym. 10 min i przechodzi. Może jakoś niewygodnie śpię. Madziaz no to jednak zmartwię Cię, bo Filip waży więcej :P 2660g. Ale Twoja córa ładnie idzie z wagą, więc uznajmy, że ważą mniej więcej tyle samo ;) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja już po wizycie :) No i... siedzi w moim brzuchu olbrzym :P Filip waży 2660g czyli w ciągu miesiąca przytył 800g. Łożysko ciągle 2 stopnia i pytałam o szyjkę. 3 cm długości, czyli jak to lekarka powiedziała: przyzwoicie :) Mamy 2 zdjęcia z twarzyczki. Ale lekko rozmazane, bo Mały się wiercił. Szyjka zamknięta, wyniki w normie. Pępowina przy szyi, ale nie owija jej. Strasznie mnie ta wizyta ucieszyła :) Ból stawów może występować, więc niestety Pina zostało tylko się przemęczyć. Ale zwykłą kamforową maścią można smarować, mi to kiedyś pomagało, więc spróbuję. No i parcie na szyjkę też normalne, jeśli dziecko nisko ułożone. Od pon mam nie brać luteiny, więc zostaje tylko na samych witaminach. No i według Pani doktor na razie nic nie zapowiada porodu. Kolejna wizyta za 2,5 tyg :) co do wanienek ja mam zwykłą, niebieską. Ale wybraliśmy większy rozmiar, chociaż też posłuży dopóki Mały nie będzie siedział samodzielnie, bo potem pójdzie do brodzika. Dla nas będzie wygodniej i mniej zawaliska w domu :P A do szpitala na razie spakowałam wodę niegazowaną, reszte dopakuje po weekendzie. I też będzie to jakiś batonik. No i muszę spakować w torebeczke picie i jedzienie dla męża. I to wsio :P -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A wiecie z tym rozwarciem to też różnie. Gdzieś czytałam na forum, że jakaś kobieta chodziła jeszcze cały miesiąc z 4 cm rozwarciem. I urodziła w terminie. Najważniejsze to jak coś się dzieje LEŻEĆ. Najbezpieczniejsza pozycja w przypadku wszelkich dolegliwości :P Pina no to do 15 czerwca nie urodzisz :P tak jak czytałam o fenoterolu to dziewczyny dopiero jak całkowicie odstawiały lek to zaczynał rodzić i to też nie wszystkie. Więc miejmy nadzieje, że mnie nie wyrolujesz :P ja w termin wchodzę 12 czerwca, ale niech Ci będzie. Poczekam te 3 dni :P Wiecie, szkoda, że Polska jest taka duża, że nie będzie nam dane nigdy razem wyjść na spacer, a potem na ławce wywalić 2 cyce i karmić, plotkując :P dla mnie to byłoby bardzo łączące jak ktoś blisko miał dziecko w tym samym wieku. Fajnie byłoby patrzeć jak się dzieci bawią razem. -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam :) Neli widzę, że przetrwalaś pobyt w szpitalu :P masz już wprawkę do tego co będzie za kilka tygodni :D Szpital sam w sobie nie jest zły, ja jak zaczełam odwiedzać patologię to nawet mi się spodobał, bo jest do kogo gębę otworzyć :P Pina dzięki, może i służy ale po dzisiejszej nocy CIĄŻY NIGDY WIĘCEJ! I wyobraź sobie, że przechodzę ją tak samo jak Ty. Dziś też znalazłam podobieństwo. Moje nogi kręcą tak niemiłosiernie, że dziś w nocy beczałam z bólu. Mąż jak to on, chwile pomasował i zasnął, a ja umierałam. O 3 poszłam przed tv i leżałam do 5. Potem przeniosłam się do sypialni i znów beczałam do 7. W końcu ze zmęczenia zasnełam. A teraz znów lekko kręci jedna :/ Boże, nie wytrzymam do lipca. Co do fenoterolu no to domyślam się, że się boisz, bo też bym się bała. Ale jak sukcesywnie będziesz zmniejszać dawki to brzuch będzie się buntował, ale do całkowitego odstawienia jeszcze troche je będziesz brała prawda? Musisz więcej leżeć jak zaczniesz je odstawiać i tyle. Będzie dobrze :* A prasowanie i sortowanie lepiej zrób teraz, bo jak zaczniesz odstawiać leki to lepiej się nie forsować za bardzo. i PAMIĘTAJ! Umawiałyśmy się w połowie czerwca, więc ani mi się waż wcześniej :P izzkka wczoraj przypomniało mi się odnośnie wagi. Wyobraź sobie, że moja sąsiadka miała identyczną sytuację. Jej córeczka w 8 miesiącu ważyła zaledwie ponad 1kg. Na 2 tyg przed terminem wzieli ją do szpitala i pod kontrolą trzymali do 42 tyg. żeby jak najwięcej urosła. Urodziła się wywoływana, bo nie było jej śpieszno :P ważyła ok. 3 kg. Także, spokojnie :) A propo truskawek to ja jestem dopiero masochistka. Jem już 3 dzień, później cały dzień umieram przez zgagę, ale tej przyjemności nie umiem sobie odmówić :P -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kropelka świetny pokoik. Takie pastelowe delikatne kolorki i taka harmonia i spokój bije :) bardzo mi się podoba. A nad przewijakiem sama myślałam, ale na razie mamy ważniejsze wydatki, więc może w przyszłym miesiącu. Upatrzyłam już nawet taki niebieski z Kubusiem oczywiście :) a my jednak nie wybraliśmy się na piknik, bo zaczeło padać :( więc cały ekwipunek musiałam znieść do domu :( ale za to zrobiłam pyszne naleśniki z nutellą. Znalazłam fajny przepis w internecie. Podzielę się nawet :) http://www.maluchy.pl/przepisy_kulinarne/desery/nalesniki_z_nutella.html No i dodałam truskawki, pyyyyyyyyyyyyszotka :) A teraz idę się kąpać i golić, bo jutro wizyta. W końcu zobaczymy swego synka :) na następne golenie wybieram się na wosk, dosyć tych wygibasów pod prysznicem :P A jak przeczytałam Piny wpis o wynikach to przypomniało mi się! Wczoraj moja kochana babuszka odebrała moje wyniki i anemia mi się cofneła :P bez żadnych leków, piłam tylko raz dziennie żelazo Plusza :) Uciekam, Miłego wieczoru :) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
werka ja też mam czasami takie dziwne odczucie. Jakby takie "puk" i czuję przy tym ruch. Średno to miłe dla mnie :P A ja przypomniałam sobie, że dziś mija 5 miesięcy od naszego ślubu, a co miesiąc w taki dzień jeździmy nad jezioro na spacer i wymyśliłam, że zrobię mały piknik dla męża :) zaraz sie wykąpię, polecę do sklepu po... TRUSKAWKI, wezmę soczek, koc, karty do grania i spędzimy fajnie popołudnie. Tylko coś sie chmurzy, ale mam nadzieję, że to chwilowe :) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pina daj znać jak wyniki :) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co Ty Milka, szalona?! Ja od kiedy jestem w ciąży to widziałam tylko seks w łóżku :P mój jakoś 2 miesiące temu, przed zakazem wspominał o wypadzie na łono natury, ale ja się czuję prawdziwą matką i co co niby, miałabym się rozkaraczać na masce? :P never! :P I też ostatnio leżałam i myślałam jak to będzie. Mówię swojemu, czy wie, że za kilkadziesiąt dni nasze życie zupełnie się zmieni? A on ze spokojem, że tak. Pytam go: boisz sie? NIE. A TY? No i oczywście opowiedziałam mu, że się boję. Boję się, że nie będę taką matką jak chciałabym być, boję się, że nasz kontakt z mężem już nie będzie tak dobry jak jest teraz, boję się zmiany na gorsze. Mimo tego, że czekam na tego Malucha i z każdym dniem mam coraz mniej cierpliwości :) Pina z tym podrzacaniem Maluchów rodzicom to racja, czasem trochę się ich wykorzysta dla dobra pożycia małżeńskiego :P -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pina chodziło mi o seks w aucie :P bo prowadzić jeszcze moge bez problemu :P -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A JA POSZCZĘ JUŻ 2 MIESIĄCE :( Mąż też cierpi, biedak. Pomagam mu jak mogę, ale to nie to samo :( :P wy tu o gorsetach i szpilkach, a ja zawsze wyobrażam sobie siebie w samochodzie z tym brzuchem. Matko, to co kiedyś wydawało się normalne teraz to już wyższa szkoła jazdy :P -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szczęśliwa mamusiu mi ostatnio jest często duszno i ciągle mam wrażenie, że mam mało powietrza. Czasem mam wrażenie jakby serce mi kołotało i przyznam, że czasem zakręci mi się w głowie, ale nie wymiotuję przy tym. Więc nie wiem czy to ok. A zawroty i duszność sama w sobie są normalne w ciąży. Pina śmieje się z Ciebie i tego radaru w tyłku :P mój na szczęście jak jest w pracy to ma telefon tylko od 10 do 10:30 jak jest na przerwie. Z jednej strony nie dzwoni co kilka minut, ale z drugiej gdybym zaczeła rodzić to w jego tel. odpowiedziałaby głucha ciusza. Dobrze, że teść pracuje w tej samej firmie, do niego zawsze można się dodzwonić :P a Ty sie tam nie gorączkuj, bo urodzisz, a miałyśmy rodzić w połowie czerwca, a nie teraz :P Milka smaczny obiadek, u mnie dziś debiut- zupa szczawiowa po raz pierwszy :P I tak, robię mgr, chociaż czasami brakuje mi już sił do tych podróży i nauki :P Dzięki dziewyny za gratulacje, jakoś ten weekend bezstresowo przeszłam :P a olejne to na pewno nie były, bo ich sie używa do grzejników, drzwi itp :P a do ścian akrylowych. Ja miałam duluxa malowany kącik i nie śmierdziała :P spałam normalnie, w tym samym pokoju. Łączę się ze Stellą, nie będę tęsknić za ciążą :P ewentualnie za brakiem synka przy sobie jak wyjedzie na studia :P -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aneta standardowo bada się w wymazie obecność Streptococcus agalactiae- paciorkowca. Ja wymaz mam w środę, bo od razu będziemy sprawdzać jak moje bakterie, czy wyleczyłam się :) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha, na babyboom kolejna lipcówka urodziła w 35 tyg bliźniaki ;) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izzkka podziwiam Cię, że dajesz radę w kościele. Ja ostatnio na ślubie znajomych wytrzymałam do komunii i wyszliśmy. Mój syn jakbyś bezbożnik :P Ja Filipa mam zamiar położyć na płackiej poduszce i kocyk i tyle. Chyba, że będzie zimno to mam śpiowerek. Pina co do zakupu rożków to ja też zastanawiam się czy to był potrzebny wydatek. W lato raczej nie będziemy owijały dzieci w takie ciepłe szmatki, więc nie wiem czy w ogóle się przyda. No i prawdziwa matka z Ciebie, jak już swoje święto miałaś :P ja zapowiedziałam już mężowi, że za rok będzie musiał pomóc Filipowi z prezentem :P a na dzień kobiet mam dostać 2 prezenty, od 2 facetów :P A co do dziurki po kolczyku. Mam identycznie. Po kiedyśniejszym kolczyku została blizna, a teraz jest zaczerwieniona. A jak przejadę czasem palcem to i zaboli. Więc chyba to normalne :P Weronikarz popieram dziewczyny. Może chociaż przedzwoń do lekarki i zapytaj czy to normalne. Na koniec dnia ok, ale żeby od rana mieć opuchnięte nogi to dziwne. Stella moja koleżanka ze studió też się smarowała, ale tylka nie. No i niestety ma rozstępy na tyłku. Więc lepiej smarować ;) luna ja dołączam do Ciebie jutro. I zaczynam 36 tydz. I też niech się dzieje wola nieba. Chociaż mojemu synowi chyba nie śpieszno :P Mnie bolą stawy w kolanie i kostce. Więc też masakra, a najgorsze, że nie wiem czym sobie pomóc. Boli jak cholera :/ Milka Tobie też zazdroszczę Dnia Matki. Matka pełną parę :D Werka mój na razie zapiera się, że będzie przy porodzie, ale też zmuszać go nie mogę jak w trakcie okaże się, że nie da rady. Chociaż on jest raczej odporny na takie widoki, więc mam nadzieję, że wytrzyma :P a bliskość męża w tej sytuacji myślę, że jest niezastąpiona. Zanim zacznie się poród to położne zaglądają tylko co jakiś czas. Nie wyobrażam sobie leżeć samej i zwijać się z bólu. Niech chociaż skurcze ze mną przesiedzi. Stella jak dobra farba to zaraz schnie i można normalnie przebywać w pomieszczeniu. My jak malowaliśmy kącik Filipa to ja bylam obecna a potem normalnie tak spałam. Okna otworzyliśmy i wieczorem już praktycznie nic nie było czuć. Madziaz ma rację z olejną, bo ona śmierdzi i nie powinnyśmy jej wdychać. -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny! Nie czytałam Was jeszcze bo przed chwilą wstałam. Egzaminy zaliczone, ale za to po powrocie do domu wczoraj leżałam od 16 do dziś w łózku. Miałam taką migrenę, że myślałam, że umre. Nigdy nie miałam migreny, ale po wczoraj współczuję wszystkim, którzy je miewają. Ból głowy, wymioty, mroczki przed oczami. A mój miał wprawę przed porodem, bo darłam się na niego strasznie. Łaził i szurał czym się dało, a potem poszedł przed tv to ja go za wsiasz i kazałam siedzieć, ze sobą, bo przecież "chciał dziecka, to niech teraz się męczy ze mną" :P po 19 już nie miałam siły, mąż zadzwonił do lekarki, która skierowała nas na pogotowie, żeby podali mi jakiś zastrzyk przeciwbólowy. A tam lekarka rozłożyła ręce i powiedziała, że "migrena po 3 dniach przechodzi, trzeba się przemęczyć dla dobra dziecka"... Extra. Po powrocie do domu było jeszcze gorzej. Bo doszły regularne skurcze co 6 min. I tak przez 2 godz. W końcu po 23 przestałam liczyć i zasnełam. Dziś od rana cisza. Ale wczoraj miałam stracha, mąż dopakowywał rzeczy, a ja leżałam taka bezwładna. Ani leków wziąć ani co, bo wymioty ciągle... Nikomu nie życzę. A teraz lecę Was czytać, bo mam masę zaległości ;) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izzkka no właśnie każdy co innego mówi. Moja lekarka mówiła że ma być min. 10 w ciągu całego dnia. Więc zdaję się na nią. Pina nie umieraj :P ja jak patrzę na swego męża, a leży obok i ogląda boks to aż mi śmiać się chce. Dopadła mnie głupawka i tak go męczę. To za tyłek szczypie, to za włosy ciągam, współczuję mu. A poza tym mam jutro egzamin, na który jestem średnio przygotowana i pewnie nie zaliczę go. I zaczyna mi już to wisieć, czasem tak sobie myślę, że chciałabym już urodzić i przynajmniej problem szkoły musiałby się rozwiązać sam. Mam jej już dość. -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Stella z tego co mówiła mi położna to nie działają trwale. Tylko przez jakiś czas. Przyspieszają motorykę płuc, ale dopóki są w organizmie. A później wszystko wraca do stanu pierwotnego. Też myślałam, że one jak już są podane to przyspieszają rozwój płuc na zawsze. A ona do mnie, że nie i już na tą chwilę nie działają. Miałam je podane w 29 tyg, a teraz jestem w 34. Czyli widocznie działają tylko jakiś czas. Werka to ja wpadam na czereśnie. Nawet i Tobie nazrywam :P a spać to i mi sie chce. Już nawet zdążyłam zaliczyć drzemkę, ale mąż zaraz wraca to trzeba obiad zrobić. Pierwszy raz od 6 tyg. zrobiłam obiad sama, bo jak była mama to miałam labę :P Izzkka Stella ma rację, Filip też różne części ciała ma jakby z innych tygodni. Ale to są jakieś normy dopuszczalne i jeśli lekarz kazał sie nie martwić, to znaczy, że mieści sie w normie i tyle :) -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pina moja ginka też ostatnio mówiła, przy samym badaniu na fotelu, że nisko już jest mały. Więc też musiała wyczuć to palcami. I tak jak luna łudzę się, że może dzięki temu będzie szybszy poród. A brzuchy mamy podobne, bo porównywałam już wcześniej, jak wrzuciłaś swoje zdjęcie. I też pewnie słyszysz ciągle "ale brzuszek malutki" :P a dziś w tesco kasjerka do mnie z tekstem: i co będzie chłopiec. Kurcze, nie wiedziałam, że po brzuchu można poznać :P A! I daj znać co lekarka na te parcie w pochwie, bo też je odczuwam i jestem ciekawa. Pigułeczko te leki na rozwój płuc działają tylko jakiś czas, pobudzają płuca do samodzielnej pracy, ale po jakimś czasie ich stężenie maleje i wszystko wraca do pierwotnego stanu. Więc dziwne, to jak jakby Twój lekarz zakładał ze w ciągu 2 tyg. urodzisz. elita serce mi pękło! A mi się tak marzą czereśnie :( za to dziś kupiłam i zjadłam pierwszą nektarynkę w tym roku. Pyszka :) A ja niedawno spoczełam dopiero :P zrobiłam zakupy, oczywiście przesoliłam sałatkę i przygotowałam rzeczy do obiadu. No a teraz siedzę i takie kołatanie serca czuję. Jakoś słabo mi :/ http://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjo8ruibky5.png -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Spiochy! Pobudka! Ja już na nogach. Muszę odwieźć mamę na dworzec, dziś wyjeżdża do Niemiec :( i znów 6 tyg. jej nie będzie. Biedna, przeżywa, że nie będzie jej jak będę rodzić. Wraca niby w trminie mojego porodu, ale pewnie nie donoszę. A to jej pierwszy wnuk, więc wyobrażam sobie jak musi być jej przykro. Dziś jeszcze muszę zrobić morfologię na następną wizytę. Ciekawe jak moje żelazo. A jeszcze od 3 dni boli mnie jedna noga w stawach. Też tak macie? Jakby kręciła :/ masakra... -
*****************LIPIEC 2012***********************
ma_rka odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kropelka a czemu sudocrem nie? Jeszcze nie kupiłam, ale na liście mam wpisany i się zastanawiam dlaczego nie :P A co do wiercenia się to Filip też od 3 dni strasznie się kręci i też trochę mnie to zastanawia. Ale co do okręcenia pępowiną to na usg to widać, zawsze można dopytać :) Filip w 31 tyg nie był owinięty i mam nadzieję, że tak zostanie. wstawiłam na pocztę zdjęcie brzucha, bo zapomniałam, że w pon miałam zrobić i zrobiłam dop