nelka26

KITEK wszystkiego naj naj najlepszego. :) U mnie 1 styczna minęło 6 lat odkąd jesteśmy razem :) A rocznica zaręczy będzie dopiero w 13 lipca. :) Taka przesądna 13 :P

Świadków. już mamy. Z mojej strony będzie moja młodsza rodzona siostra, a z Łukasza jego cioteczny brat. Tylko nie wiem czy on może być, bo nie ma bierzmowania. Wszędzie czytałam, że to nie ma znaczenia ale kto wie co ksiądz wymyśli. :P My gościom na wyjście nie dajemy wódki. Za drogo by wyszło. Na weselu niech piją do oporu, a kaca niech leczą za swoje. :P Po butelce i kawałku ciasta damy najwyżej naszym rodzicom chrzestnym. I jednej czy dwóm parą, od których też dostaliśmy. Zastanawiam się czy gościom w podziękowaniu na dać takich malutkich aniołków lub cukierków w woreczkach z organzyny. Muszę pokazać je mojemu Ł. Zobaczymy co powie. A wy dajecie coś?

Witam dziewczynki. :) A o mnie zapomniałyście :P Witam też nowe koleżanki. My mamy mieć gości około 120 osób. Liczyliśmy po 0,5l na głowę. Do tego dochodzi bimber, wino, piwo. Mam nadzieję, że nie zabraknie. Parę butelek trzeba odliczyć na oczepiny, bo teraz to chcą litra za jednego bucika. Na początku roku, przed podwyżką kupiliśmy Absolwenta. Jakoś tak najbardziej podobała mi się butelka. Moja mama z zawody krawcowa więc już uszyła mam ubranka na butelki. Nawet nieżle jej to wyszło. U nas też przy wejściu witają chlebem, solą i wódką. Tyle że w naszych kieliszkach będzie woda. Jeszcze nie wiem czy będziemy tłuc te kieliszki. W lokalu, w którym organizujemy wesele nie patrzą na to przychylnym okiem. kamila.p obie sukienki są piękne. Mi się podoba najbardziej ta 2. Tylko nie szukaj już innych. Wybieraj pomiędzy tymi dwoma. Ja miałam już wybraną. Przymierzyłam w salonie podobny model i okazało się, że wyglądam w niej okropnie. Zamierzyłam inny i było super. Tylko niepotrzebnie potem przeglądałam w internecie inne modele i teraz mam mętlik w głowie. Wciąż nie wiem którą mam wybrać a czasu już bardzo malutko. :( Co to za tradycja z tłuczeniem szkła? U mnie tego nie ma. W jakim to województwie? Ja jestem z mazowieckiego, a u nas nie ma specjalnych tradycji weselnych. Z welonem też jest niezła. :) Znam parę przesądów ślubnych. O butach, pieniążku, kryształku cukru, chlebie, okręcaniu się przed ołtarzem, płaczu i jeszcze parę by się znalazło ale o waszych nie słyszałam. Mój Łukasz raczej ugodowy w decydowaniu o weselu, Zazwyczaj w stylu : \"ty zdecyduj ta żeby było dobrze, wiesz lepiej kochanie\". Ale swoje zdanie ma, więc raczej staram się konsultować z nim wszystkie decyzje, że by nie było że o wszystkim decyduję sama. :P agnieshka82 daj te 10 kg swojego narzeczonego mojemu, bo troszkę za chudy jest. Wzrost 192 cm, a waga 85 kg więc ta dych mu się przyda. :)

Mariola jaką ty masz figurę!!! Mogę tylko zazdrościć. :P Gośka oddaj mi swoje włosy!!!! :P Są super. Zawsze chciałam takie mieć, a pokarali mnie czupryną z której nie da się zrobić nic. :( Aśka widzę, że jesteśmy z jednego rocznika. :)

Monika1985 he he dobre masz połączenie internetowe :) :P. A myślałam, że tylko ja się truję. :):):):):):):)

aloiw22 nie mam problemu. Po ślubie będę fotki. :)

Dziewczyny piękne są te wasze obrączki.

KITEK280 nie mogę obejrzeć twoich obrączek, bo stronki mi nie wchodzą :(

8 sierpnia 2009 nie mogę znależć twojego modelu. Jest jakiś C410. To ten? My za obrączki płaciliśmy 1060 zł w Tomaszowie Mazowieckim. Ale twój model na pewno będzie tańszy.

Lunek my mamy obrączki też z kolekcji romantyczna symbol U522. Twoje też są bardzo ładne.

Bardzo drogo za ten balon płacicie. Na targach chcieli 70-80 zł, a na Allegro \"chodzą\" już po 40zł. aloiw22 pochwal się sukienką. Proszęęęęęęęę :)

Monika1985 sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam!!!!!! Wszystkiego naj, naj, naj....... 8 sierpnia 2009 jaki tam ładnie.... Jak mówią moi mężczyżni \"jeszcze jest czas\". A na serio jeszcze dużo przed nami. Co do aerobiku to mam nadzieje, że się nie mylisz bo zaczynam wątpić w \"powodzenie misji\". :)

Ja 27 On 28 Razem już bardzo długo bo 5 lat. :)

My stoimy w miejscu. Mamy: - kamera + foto 1500 zł - kapela 2250 zł -obrączki 1060 zł z firmy: http://www.obraczki.com.pl/ - zaproszenia - sukienkę będę szyć, wstępnie 1000 zł - kościół (data) - ksiądz, organista, kościelny - jakieś 1000 zł - wódka, szampan już jest - przyjęcie robimy w lokalu i płacimy od os. 135 zł (bez wódki) - parę dekoracji do sali mam (dodatkowych) - tablice na samochód - dekoracja sali 800 zł - o dekoracji kościoła musimy porozmawiać z parą, która ma ślub po nas, zrobimy zrzutkę, będzie taniej - samochód bierzemy od mojego chrzestnego, trzeba tylko dekorację kupić kamila kupiłaś takie buty jak ja chciałam ale ostatnio nie było mojego rozmiaru i jeszcze zastanawiałam się czy na pewno chce mieć z odkrytymi palcami. :) Fryzjerki, manikiurzystki i makijarzystki jeszcze nie zamawiała. Dopiero po świętach. Wcześnie i tak mnie nie zapisz, bo za wcześnie. :P Od początku roku jestem na diecie. Dwa razy w tygodniu aerobik i nic. Waga stoi w miejscu. Pomocy dziewczyny!!! W końcu nie zmieszczę się w kieckę!!!

8 sierpień 2009 widziałam te latarnie na Allegro. Sprawdż sobie cenę. Sama zastanawiam się nad nimi albo gołębiami. Jeszcze nie wiem.

Aicha_81 , Monika1985 głowa do góry. Wszystko się jakoś musi ułożyć. U mas też nieciekawie. Mój Ł ma umowę do końca lutego i na razie nie wiemy czy mu przedłużą (wiadomo kryzys). Ja niby do końca 2010 r. ale z przecieków wychodzi, że tak długo to na pewno nie popracuję. Księgowość przenoszą do szkół, wiec wychodzi na to, że już w styczniu będę bezrobotna. Ale na razie nie będę sobie głowy tym łamać. Jakoś to będzie. KITEK280 bardzo wcześnie roznosi się u was zaproszenia. U nas to 3-4 m-c wcześniej. Ja chcę część dać już w święta, jak rodzinka mojego Ł zjedzie do domu na święta. Resztę zaraz po świętach, żeby goście zdążyli się zastanowić i dać nam odpowiedz. Jak odmówią będziemy mieli jeszcze czas zaprosić kogoś innego. Głupio by było zapraszać dwa tygodnie przed ślubem. Bo kto by się zdecydował przyjść dostając zaproszenie tuż przed ślubem? Joostynka1985 daj link do twoich butów na Allegro. Ja szukam i nic dla siebie nie mogę znależć. W sobotę byłam na zakupach. Chciałam jakieś kupić. I nic. W żadnym sklepie nie mieli butów ślubnych. Tragedia. Co do sukienki, to krawcowa kazała zgłosić się do niej pod koniec kwietnia. Koszt około 1000zł z dodatkami. W porównaniu z cenami waszych to \"promocja\". :) Wczoraj byliśmy na drugim spotkaniu z księdzem. Teraz będą dwa z kolesiem z poradni. Jeszcze tylko łącznie 8 i koniec. No prawie koniec. Dochodzi dzień skupienia (wikary idzie nam na rękę i będziemy chodzić na rekolekcję) i spowiedż. W sobotę moja mama podpytała tatę kogo chciałby zaprosić na wesele. Ech wiedziałam, że będą z nim problemy. Sypną nazwiskami ludzi, których ja w życiu na oczy nie widziałam. Więc dlaczego mam ich prosić? Będzie o to wojna, ale cóż to moje wesele i z gości zaproszę tych co ja chcę, a nie on. Piosenkę na pierwszy taniec mamy już wybraną. A właściwie dwie. Trzeba się tylko nauczyć układu. Mój Ł już się pyta kiedy zaczniemy ćwiczyć, żebyśmy się zdążyli nauczyć.

Hej. W niedziele zaczęliśmy nauki przedmałżeńskie. Prowadzi wikary naszej parafii. 10 spotkań co niedziela, z czego 6 z księdzem a 4 w poradni. Pierwsze zaliczone. :) Jeszcze 9, byle do przodu. W sobotę jadę na zakupy. Może znajdę jakieś fajne byty ślubne. Dziewczyny bardzo fajne zaproszenia. My już mamy, raczej tradycyjne (cięcie kosztów). Wczoraj przesłuchałam z moją siostrą trochę piosenek dla zespołu na wesele. Trochę wybrałam. Teraz pozostaje mieć nadzieję, że zespół je zna i da radę zagrać. :) Po za tym z resztą stoimy. Brak czasu i siły. W pracy \"młynek\". I tak do połowy kwietnia, a potem zaczną się przymiarki sukni, dogadywanie szczegółów, roznoszenie zaproszeń...... Też będzie wesoło. :) Trzymajcie się cieplutko.

Monika1985, cranberry, Joostynka1985 bardzo ładne sukienki. cranberry podoba mi się model 1 i 2. Ten 1 ma bardzo fikuśny dół sukienki. My zaproszenia chyba będziemy roznosić po świętach wielkanocnych, a część już w święta jak rodzinka mojego Ł zjedzie do domu. :) Pewnie powiedzą (panowie), że to jeszcze za wcześnie. Ale jak ktoś odmówi (a na pewno się tak zdarzy, bo cioteczny brat mojego Ł bierze ślub tydzień przed nami) będziemy mieli jeszcze trochę czasu by poprosić kogoś innego na to miejsce. Joostynka1985 to chyba u nas wszystkich występuje. Ja martwię się czy ze wszystkim zdążymy na czas, czy nie będę chorować (mam alergię). Chyba profilaktycznie będę łykać tabletki, żeby temu zapobiec. Nafaszeruje się. :) Co do bolerka to jeszcze nie zdecydowałam. Moja mama chce, ale sukienka będzie na ramiączka więc chyba sobie daruje go. Zobaczymy. Do krawcowej mam się zgłosić w kwietniu, więc mam czas jeszcze sprawę przemyśleć. kocio-rybka pryszcza w Photoshopie wykasujesz na zdjęciach. A co z kamerą? Wszystkiego ci nie usuną. :) Marne pocieszenie. :)

Witam nowo przybyłe koleżanki do naszego kącika. Z gośćmi i u nas też będzie ciężko. Od strony Ł wyszło jakieś 60 osób. U mnie będzie problem. Mój ojciec zaprosił by najchętniej pół rodziny i swoich znajomych. A po co mi na moim weselu ktoś, kogo widziałam może raz w życiu i jego koledzy. Mam do dyspozycji 60 miejsc i po odliczeniu moich koleżanek z mężami (u których byłam na weselu) niech kombinują z mamą kogo zaprosić. A i tu pewnie dorzucę swoje trzy grosze. Trzeba to zrobić już w tym tygodniu, bo potem nie będzie kiedy. ALE MÓJ TATUŚ UWAŻA, ŻE JESZCZE JEST DUŻO CZASU! Zostało tylko pół roku, ale jeszcze jest czas! Kupiłam parę dekoracji, moja mama z zawodu krawcowa (ale nie pracuje w nim) będzie szyła mi ubranka na butelki, kieliszki, a On \"jeszcze czas\". Pytam się kiedy to zrobię? Przed weselem to będę miała inne sprawy na głowie, a nie takie pierdoły latać i kupować. Ach będzie z nim ubaw. Brat cioteczny Ł żenił się w zeszłym roku i nie miał problemu z potwierdzeniami przybycia gości. Ciekawe jak będzie u nas? Jak będziemy roznosić zaproszenia to od razu im powiemy, że robimy w lokalu i musimy wiedzieć czy przyjdą czy nie. Mam nadzieję, że to zrozumieją.

klik klik :)

miss_nessy na obrączki czekaliśmy równo 3 tygodnie. Witam nowe koleżanki Linttia i patusanna (wychodzisz za mąż tego samego dnia co ja).

klik :)

Hej dziewczyny. Byłam w sobotę odebrać obrączki. Czekałam trzy tygodnie, ale warto było. Są śliczne. Z grawerką w środku, z żółtego złota z wąziutkim paseczkiem białego złota w środku i wzorkiem. Przy okazji szukaliśmy też jakiś prezentów dla rodziców, ale brak koncepcji. Niby coś tam mają, ale my sami nie wiemy co im kupić. Trzeba jeszcze poszukać. Na szczęście do sierpnia jeszcze trochę czasu mamy. Może coś znajdziemy. Jak już byliśmy po odbiór obrączek, to wpadliśmy też do paru hipermarketów dokupić wódki (kupiliśmy za mało). He he a tu niespodzianka. Nasza wódka chyba była akurat w promocji, bo była droższa (od ceny na początku roku) tylko o 0,50 gr. Dokupiliśmy brakującą ilość i mamy ją z głowy. Jeszcze tylko wino, bo szampan już stoi. Rozglądałam się za butami. Chciałam kupić takie z odkrytymi palcami i zakrytą piętą. I dowiedziałam się, że na ślub to tylko z zakrytymi paluszkami, bo pieniążki uciekają. :) Ach te przesądy. :P Monika1985, a ja odwrotnie. Szukam na wysokim obcasie, bo mój Ł jest wysoki a ja niska. :) Kupiłam już taką dekorację z serduszek na ścianę za nami, bo w lokalu mają tylko mały obrazek i on \"znika\" na tej ścianie. A tak będzie coś widać więcej. Mamy też tablice \"rejestracyjne\" do samochodu. Cranberry co do koloru to może coś seledynowego w wystroju sali ze złotem. Też ładnie by wyglądało. Wiązanka biało - zielona. Ja jeszcze nie mam pomysłu na swoją. Ja mam mieć wystrój sali biało-bordowy z seledynem (serwetki i trochę zielonego w kwiatkach na stole, może też seledynowy pas materiału na środku stołu z gipiury??? tak to się chyba nazywa :)). I tu się na razie kończy moja wyobrażnia. :( Nie wiem jakie kwiatki, jaki kolor do wiązanki. Chodzą mi pogłowie słoneczniki, ale sama nie wiem jak by to wyglądało. Ten żółty, \"ni przypioł, ni przyłatał\" do kolorów na sali. Macie jakieś pomysły? Sukienki bardzo ładne. Szkoda, że nie dla minie. Za gruba (dieta już zaczęta) i za niska jestem do nich (162 cm). :) Muszę mieć fason A. Zastanawiam się jeszcze na tymi: http://www.modaslubna.pl/images/foto/2009/904.jpg http://www.modaslubna.pl/images/foto/2008/711.jpg http://www.modaslubna.pl/images/foto/2007/duze/620.jpg Mój Ł. już zapowiedział, że ma być biała. :) Ale wymagania. :P Dzięki za informacje o świadku. Trochę się wkurzyłam. Dorosły ochrzczony chłop, a bierzmowania nie ma. :( Teraz mi moja przyszła teściowa głowę zawraca, żebym mu poszukała, dowiedziała się gdzie można przyjąć bierzmowanie. Może u nas w parafii można? Kuzia stopa, mam dorosłego chłopa za rączkę zaprowadzić do kościoła????? Może jeszcze za niego się chodzić na nauki i wybierzmować się???? Jakbym miała mało na głowie. Mieszka w Warszawie to niech sobie załatwia sam!!! Czas najwyższy. Ma czas to niech kombinuje. Opłata w kościele za ślub: - kościelny 150,00 zł - organista 250,00 zł - ksiądz \"co łaska\" 400,00 - 500,00 zł I tysiączek pójdzie ......:) A jak jest u was z kwiatami do kościoła?

klik klik :)

Dziewczyny mam małe pytanko. Czy świadkiem na ślubie może być osoba, która nie ma bierzmowania? Wiem, że w Warszawie jest możliwość przyjęcia tego sakramentu ale nie wiem w jakim kościele. Może coś słyszałyście na ten temat? Jutro jadę po obrączki, bo właśnie dzwonili że już są. :)