moniał
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez moniał
-
Taaadaaam...teraz ja wpisu o 12.51 nie widze :O A okularki noszę to licha.... Az sie po innych topikach przeleciałam i tam ostatnie wypowiedzi się pokazują. Co jest??????
-
Swiergot ptaszkow...swiergotem. A u mnie pączki zieloniutkie na krzaczkach wyłażą :D Ja tam widzę wpis o 11.07.... Może okularki komuś tu potrzebne??? :D :D Żartuuję - i wem jak nasza kafe działa (jak pijana czasami).
-
Czesc Dziewczynki Nie mam dzisiaj humoru - to nie dołek żaden...ot...jakiś \"zły dzień\" i tyle :-( Wam jednak życzę uśmiechu na buźkach i miłego dnia
-
Choroba to Wy "ynteligentne" jestescie - ja muzea przelatuje truchtem, zatrzymujac sie przy tych lepsiajszych obrazach. I ja z rodziny "artystcznej" wyszlam... :O Niby....
-
Aaaaa Fiziaczku ja tez bym sie "skula" jak to powiedzialas fajnie ale tez tabsy :O Cholerka!!!!! A w testamencie to nie mam co zostawiac - gatki mam komus zapisac??? :D Watpie w radosc obdarowanych :-)
-
Whiskus ---dostalysmy tzw: \"opierdol\" U mnie lewa noga to mozemy sobie razem kustykac....Ja juz nic nie mowie ale....dzisiaj znow ze schodow sie zwalilam - glowa tym razem. Ja nie moge mieszkac w domu pietrowym bo lamaga jestem i tyle :-) Boli to boli - w koncu przejdzie... Fizziaku ja ubrana jestem bo do sklepu musialam - inaczej tez bym sie w szlafroku i malo ponetnej pizamce paletala. Jak to fajnie nic nie robic :D Mam humor na zasadzie - stuknac cie???? :D :D Sam miod!!!!
-
Foletka---czyli imprezka udana ....jak odchorowana to udana ;-) O moja noge sie nie ma co przejmowac - najwyzej...jakby co to utna w koncu :D Whiskus---ja mam dwoch chlopakow - tych znajomych....Nawet ich polubilam :-) Nie chce wyjsc tu na jakas madrale ale....to proste chlopaki ale w sumie z dobrym sercem :-) I to najwazniejsze! Wezcie tu piszcie, jak macie troche czasu bo ja dzisiejszy dzien spisalam na straty - komp i tyle. Obiad mam z wczoraj, balaganu nie ruszam :D.... Cyrki!!!!
-
Chyba dzisiejszy dzien na kompie przewale...... Nawet czytac mi sie nie chce..... Co Wam powiem, to Wam powiem :D - ja chce do Wawki!!!!!
-
Czesc Foletka Siedze na kompie a w domu bajzel - i co???? A walic to!!!! Wiecej grzechow nie pamietam, wcale nie zaluje i nie wiem co Wam jeszcze za bzdury popisac ;-)
-
Aaaa mialam Wam napisac i skleroza walnela w ten glupi leb. :O Wczoraj chlopaki (ci znajomi....ble, ble) poczuli sie w obowiazku zabawiac mnie :D - zaprosili mnie na imprezke....Ja pic nie moge bo tabsy ale....no oki przyznam sie - na jednego drinka sie skusilam :-) W dzien wzieli moje dzieciaki na pilke.... W sumie nie jest z nimi tak zle - juz sie przyzwyczailam do nich.....chociaz czasami mnie mocno wkurzaja. Ale to cala ja!!!!!!
-
Whiskus---mnie ta noga puchnie coraz wyzej :O Nie wiem o co tu chodzi... A to juz tyle dni i zadne oklady nie pomagaja. Ale coz - w koncu przejdzie.... Emmi---ja poczytalam Twoj post to sie tak za Warszawka stesknilam i za Lazienkami. A do maja jeszcze tak daleko..... Uwielbiam tez Park Ujazdowwski - ze wzgledu na moje dzieciaki...ten plac zabaw. Drugi fantastyczny plac zabaw jest w Parku Zeromskiego (przy placu Wilsona) - takich to nawet Angole nie maja :D Nie zrobie tych porzadkow - za cholere mi sie nie chce....
-
jak biust mialo byc....no same widzicie - zle ze mna, oj zle!!!!! :D :D :D
-
Whiskus---a jak te kaciki ust za cholere w gore nie chca sie podniesc tylko opadaja w dol (ja biust sflaczaly :D) U mnie opadaja bo mam taki bajzel w domu, ze wstyd i sodoma i gomora :D A checi na sprzatanko jakos brak.... Co by tu zrobic - aby nie narobic sie a troche ten dom ogarnac???? A moze....moze ktoras z Was ma dzisiaj chetke na sprzatanko??? :D Heeeehhhh....marzycielka ze mnie wylazla ;-)
-
Nooo...to za Hamleta dzisiaj sie machnelam - monologi wyglosilam :D Ale....dobrze, ze jest gdzie ;-)
-
MM dzwonil - nasz Norton posikal sie z radosci jak pana zobaczyl a gruby podobno....tesciowka go spasla z milosci, ze dupsko ma trzy razy jak leb... Matko...jak mi go tutaj brak!!!!!!! Wszczepie mu tego czipa, wyrobie paszport i zabiore..... Dom bez zwierzaka to nie dom!!!!! UWAGA!!!! Dzisiaj moge marudzic bo sama jestem to mi nudno, smutnawo i troche pusto...
-
Nudzi mi sie :O Jasny gwint....jednak bez tego chlopa zle troche ;-) Co by tu wykombinowac???? Whisky---a jak Twoja noga??? Bo u mnie sie jakies dziwy dzieja - zaczyna mi puchnac...no tak \"w gore\" juz tak z 5 cm ponad kostke mi spuchla.... Zadnych lekarzy!!!! :D :D
-
Fizziaku jak dobrze Cie widziec Ja bym pewnie tez jeszcze w szlaforku sie paletala ale obiecalam wczoraj chlopakom wyjscie po zakupy - jeden chcial gry na PS, drugi....zadna zagadka - pociag oczywiscie :D Wiec musialam rano sie zebrac, ubrac i wylezc z domu. Nie narzekam bo tak jak pisalam - pogoda cudna (noo...teraz juz troche mniej ale ujdzie ;-) ) MM pojechal, nie ma mi kto glowy zawracac :D i...troche nudno... Ze to czlowiekowi nigdy sie nie dogodzi, cholerka :D :D
-
A ja jestem \"slomiana wdowa\" - Mm na tydzien do Polski pojechal. Ale nie ma tego zlego....mam wiecej czasu dla siebie. Rano bylam z chlopakami w centrum na zakupach, teraz szybkie zarlo zrobilam i....spokoj ;-) Fizziaczku---caly czas mysle o Tobie, trzymam kciuki abys szybko z tego sie wygrzebala. Jakby co - pamietaj co Ci pisalam (to nadal aktualne!!!!) Foletka---udanej imprezki i niech glowa przestanie bolec!!! Whiskus---w Polsce mozna kupic gotowy makarom w ksztalcie lazanek - zyli takich cienkich rombow. Ja wole zrobic po swojemu - troche maki, jajko, szczypta soli i ciut wody, zagniesc, rozwalkowac po lekkim przeschnieciu i pociac na paski a te paski na romby. Wrzuca sie na osolony wrzatek - pycha!!!! A u nas dzisiaj pogoda wiosenna - wobec czego z centrum na piechote sobie wracalismy. Miedzy innymi przez park poszlismy i .....chcecie wierzcie lub nie wierzcie na niektorych krzaczkach juz malenkie, zieloniutki paczki sa!!!! Az mi sie lepiej zrobilo i cieplej od razu - chociaz lezlismy w rozpietych kurtkach, splywajac potem ;-) Jakby mi tak ktoras dala kopa na rozped, abym sie za porzadki wziela to bylabym calkiem wdzieczna :D :D
-
A ja łazanki robię sama - no...chyba, że okropnie mi się nie chce to kupuję gotowe ale wolę swoje :-) A kapusta kiszona jedynie, do tego podsmażony boczek, kiełbaska, może być trochę grzybków (suszone jak najbardziej), sól, pieprz... I potem na te łazanki walę tą kapuchę i każdy sobie \"miącha\" i....niebo w gębie. Foletka----smaka mi narobiłaś :D To mnie trzymaj w tych kontaktach - nie wywal znów ;-) Pranko mi się suszy, zakupy jakieś tam zrobiłam, obiad prawie gotowy, MM jutro na parę dni do Polski wybywa :-( sprawy rodzinne... A teraz spadam bo muszę chłopakom za tłumacza \"robić\" :-) Wiecie...już się nawet przyzwyczaiłam do nich....Męczy mnie to trochę ale z drugiej strony i ciut weselej mam :-) Jak się nie ma co się lubi...... :D :D :D
-
Heeehhh...mnie nigdy się nie widzi :D Taki juz mój los :D :D A ja łazanki zawsze robię z kapustą kiszoną i z boczkiem - palce lizać. A w ogóle to powinnam stąd spadać - pralka swoje skończyła, zakupy czekają a ja.....lenistwo totalne dzisiaj!
-
O maaatkooo... Emmi .... To moja skleroza dała znak :O
-
Fizziaczku dobrze, ze się odezwałaś, chociaż wiem jakie to trudne. Wiesz, że ja wiem :-) jak to jest. Trzymaj się!!! I żadne tam \"weź się w garść\"...bierz leki!!! Whiskuś---jak Twoja noga? Mnie moja boli :O i nadal choroba opuchnięta... Foletka---to Ty też lubisz Chmielewską?? :-) Dla mnie zawsze \"Lesio\" był takim \"kultowym\" przebojem - wyłam jak garbaci :D napad na pociąg robili. A \"Całe zdanie nieboszczyka\" też uwielbiam - te wołania \"łaskawa pani\" przy tej dziurze w ziemi, \"wydrapywanie\" ucieczki porcelaną królewską... :D :D A \"Autobiografie\" oczywiście czytałam - teraz mam w łapach \"Rzeź bezkręgowców\" - tego nie czytałam jeszcze. Naduś Anka Malibu Nic mi się dzisiaj nie chce......NIC!!! Lenistwo pierwszego stopnia mnie opanowało...A w domu bajzel :O Eeee tam... :-)
-
Ale bagaże są prześwietlane - niezależnie czy do luku bagażowego idą czy jako podręczne. Wyobraźcie sobie teraz jak moniał rozbebesza torbę i tłuczek na lotnisku międzynarodowym wyciąga :D Whiskuś mnie też do lekarza tu się starają wysłać ale ja udaję, że nie boli....tylko czasami robię takie "aaaałłłłaaaa" i wtedy ktoś mi się tu zjawia i gadka "a mówiłem....." Ble, ble... :D Tak ...mój link - który za nic nie chce wejść to o "naszej klasie". Ale ile ja osób z dawnych czasów tam znalazłam - matko ukochana :D Terrorystką nie jestem (pomijając swój dom :D ), listem gonczym tez chyba mnie nikt nie szuka ;-) to niech na razie sobie tam będę - na maj już nawet ludziska na spotkanie ze Stanów chcą przyjechać - weź się teraz człowieku (kobieta też człowiek....) wypisz... Mięso ubiłam, paprochy nie zostały :D to i kotlety będą....
-
Słoneczko wyjrzało :D Juuupiiii!!!!!!!!! No piszcie do licha :D :D Ja ide się wyżyć na mięsku - będę tłuc, ubijać i walić :D A wiecie, że oni tu nie mają normalnych tłuczków do mięsa??? Tzn: każdy tłuczek zakończony jest \"drewnianym\" końcem, nie metalowym - po iluś tam użyciach należy go zmienić bo w mięchu zostają...paprochy, to jest te.....no takie małe drewienka... Ale jak tu przewieźć tłuczek przez granicę? Jak terrorystę mogą potraktować :D Cyrki!!!!