Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moniał

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez moniał

  1. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Heja! Machnę Wam i spadam bo \"błędna\" jestem okropnie...Ide zaraz na kanapę i pewnie zasnę - co normalnie raczej mi się w dzień nie zdarza. Whiskuś---cieszę się, że potrawka smakowała :-) Foletka---a ja mam zawsze sztuczną choinkę. Prawdziwą tu spokojnie kupisz - u mnie w mieście już zaczynają sprzedawać (w donicach często aby dłużej stały). Ja wolę sztuczną bo mi się igły na dywan nie sypią a zapach....jak dla mnie to trochę przereklamowana sprawa - w domu i tak zapach choinki przez....bigos \"zabity\" :D A zawsze chciałam mieć ubraną choinkę \"na srebrno\" - srebro :D w ogóle lubię (w przeciwieństwie do złota) ale u mnie na razie się nie daje - drzewko jest wielokolorowe :O.... Starszy już mniej się za ozdoby choinkowe bierze....teraz za to młodszy - i weż tu człowieku nie powieś tego powalanego klejem \"łańcucha\" - w kolorach różnych :D, aniołka z różnej wielkości skrzydełkami, gwiazdki z folii do pieczenia itd :O Moja choinka przypomina miejskie wysypisko śmieci :D ale cóż..... Naduś---jesteś kochana!!! Dzięki!!! Naprawdę spać mi się chce ale jak znam życie (i siebie :O) to jak się położę to zaraz wstanę bo coś mi się przypomni i w końcu i tak nie zasnę!
  2. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Dzisiaj mam nieco lepszy humorek - oby jak najdłużej :-) Wiecie jak mój Mały po angielsku liczy - pół szkoły ma polewkę z tego...... one, two, three, four,five, six, SIEDEM, eight, nine, ten....itd.... Te nasze siedem i ich seven widocznie zbyt podobne dla niego - to co się będzie rozdrabniał :D Tata mi już w poniedziałek \"ucieka\" ale za 2 tygodnie przyjeżdza brat!!!!!!!!! I czy mogę się pochwalić? ;-) U Młodego jest teraz coś w rodzaju naszego półrocza - tylko tu nie dostają stopni a kolorki - zielony - oznacza, że dziecko jest aktywne, pracuje na lekcjach i zyskało wiedzę z danej swojej grupy, żółty - taki średni i czerwony - nic nie robi, nie uczy się, jakiś problem. Młody ma (jak na razie, z tego co wystawione) same zielone! Whiskuś---zrób tą potrawkę ;-) Pewnie, żę własne dodatki możesz dodać - Ty wiesz najlepiej co Twoi lubią. Ale jestem pewna, że potem nie raz o to poproszą. Fizz--- jak ta Twoja noga - okiem wpisy przeleciałam i to pewnie się nieco zagubiłam :O Foletka---co tam nowego??? My z benefitami też pewne małe problemy mamy ale....problemy to przecież moja specjalność :O Malibuś---jak miło Cię widzieć!!! A jeszcze milej byłoby \"w naturze\" :D Emmi---humorek już chyba lepszy, domek Ci się prawdziwym domem staje i to pewnie na Ciebie pozytywnie wpływa!!! Cieszę się!!! Ania--- A coś więcej uda Ci się skrobnąć do nas??? Naduś---trzymaj się nam tam cieplutko, zwiedzaj, bnaw się i ....relację po powrocie zdaj dokladną :-) No to się rozpisałam - na tydzień wystarczy tych moich \"wypocin\" dla kazdej i dodatkowo! Pa!!!!!
  3. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Słoneczka moje Nawet nie bardzo miałam czas \"wgryżć\" się w Wasze wpisy - tak szybko okiem przeleciałam ;-) Tata jest i czuję się lepiej....U nas to takie rodzinne - \"rodzina zagryziaków\" a jeden za drugim, cholerka murem stoi (w potrzebie - rzecz jasna :-) ) Tylko popłakałam w telefon a on zaraz bilet kupił i przyleciał..... W każdym razie jeszcze dycham i jak będę wolniejsze - poczytam dokładnie Wasze wpisy i będę się \"stosunkować\" :D :D do nich.... Buziaczki
  4. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Nie mogę pisać..... Zawaliłam wszystko... Mój tata w niedzielę przyjeżdza....dziecko swoje ratować :D Jestem zerem i z zerem nie ma sensu się kolegować.... Bywajcie!!!!!
  5. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Tak bardzo się cieszę, żę mój brat przyjedzie!!!!!! Już nie mogę się doczekać - jednak jedynacy mają trochę \"przechlapane\" :O Nikogo (z jedynaków) nie chcę obrazić, nie to jest moim zamiarem. Patrzcie - między mną a bratem jest 9 lat (!!!) różnicy a pomagamy sobie, wspieramy się, dodajemy nawzajem otuchy! Chrzanię - wiem :D Ale tak bardzo się cieszę, że przyjedzie!!!!! Foletka---przyjedź do mnie :D No przyjedź, kobieto - wraz z rodzinką! Fotki piękne...ja na razie nie ma sił na nowe foty!!! Musicie poczekać, koleżanki :D A zresztą - czy kogoś to obchodzi??? :O
  6. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Hejka Fizziaku i Foletka ---dzięki Wy wiecie za co :-) Młody oki, to raczej ja mam stan psychiczny zbliżony to \"tworkowego\" :O Powiem Wam szczerze - jestem zmęczona, zniechęcona i w ogóle na \"nie\" nastawiona....Znajomi znajomych pokoju nie szukają - bo i po co? Tu jest fajnie - pokój mają duży, w moim salonie siedzą całymi dniami bo TV polska, ja chodzę na palcach bo pracują na nocki więc rano trzeba na paluszkach..... Ani się pokłócić :D ani spić na smutno - to żart.... Chyba sobie pokój w hotelu znajdę.... Sorki za te moje smęcenia ale ja nawet nie mam gdzie sobie popłakać....bo znajomi znajomych :O
  7. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    No właśnie...co z Anią???? Machnij nam chociaż dziewczyno bo się zamartwiamy :-( Dziewczynki, ja mam wielki, wielki problem. Nie chcę pisać na topiku o co chodzi - piorun wie kto tu zagląda.... Powiem krótko - chcę wracać do Polski!!!!!!!!! Nie mam dzisiaj humorku na żarty więc nie będę smęcić. Trzymajcie się i przepraszam, że do Waszych wpisów się nie odniosę - brak mi sił na to :-(
  8. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Foletka---co Ty z tym myciem okien masz?? :D Może i moje pomyjesz?? :D Nie wiem kiedy ci znajomi znajomych się wyniosą - męczy mnie to już! Taka niegościnna jestem ....i co??? :D Fizziaczku---byłaś u lekarza? :-( Nie fajno z tą Twoją stopą! A śniegu to ja wcalę nie chcę - wolę już jesienną zimę ;-) Słuchajcie....porozbijałam się dzisiaj - zleciałam z tych cholernych schodów - dość niefortunnie....bolą mnie plery, łapa i głowa - leciałam jak w komediach...fikołkowato :O Chyba jak moje chłopaki - po poręczy zacznę zjeżdżać! :D
  9. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Hejka! A ja nie mam humoru, zmęczona jestem po weekendzie, nic mi się nie chce... :O To chyba tylko Wam machnę Fizziaczku---dzięki, odpisałam :-)
  10. moniał

    Kto ma ochote dzis na kawke?

    Machnąć nie machnąc??? Nie o takich sprawach się filozofom śniło :D
  11. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    A na temat zwierząt jeszcze - co ja mam o sobie powiedzieć???? Co ze mnie za paniusia psiny.... Wyjechałam a pies u teściowej został - co mu tego, że ja tęsknie za nim???? \"Materialnie\" i sercowo mu dobrze - teściówka go rozpieszcza ale to do cholery mój psiak, moje \"dziecko\" - ja go uczyłam siusiania poza mieszkaniem, sztuczek pewnych - moje oślątko potrafi \"ukłon\", \"poproś\", \"zdechł pies\", \"czołgaj się\", \"niedobra pani\" (to mój wymysł - wtedy osioł ma prawo robić to co uwielbia - szarpać mi nogawkę od spodni :D ) \"daj głos\", \"daj łapkę\"....... Jezuuuuuuu jak mi go brak!!!!! A spaniel to brat - łata....kocha wszystkich i wszystkich ozorkiem i pomerdać ogonkiem i....zaraz będę ryczeć!!!!!
  12. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Emmi---tak długo mi się pisało i wysyłało, że mi Twój post \"zaginął\". Fajnie, że jesteś!!! Kafe mnie kiedyś doprowadzi....do zakładu :D :D
  13. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Byłam w sklepie - zmokłam jak ...kaczka :D bo tu pada, cholerka!!! Fizziaku--jak Ty do jakiegoś zakładu się wybierasz :D to ja razem z Tobą... zawsze raźniej :D Palnę Cię - jak miły Bóg - palnę!!! Jak ta Twoja stopa??? Emmi---powiedz Fiziakowi, że tak dawno należało zrobić - z tym całym Premierem, Preziem, Jarkaczem....dewiantem niestety :O - bo sama widzisz - nas nie słucha :-( Mój brat na długo nie przyjedzie - góra 2 tygodnie ale już się cieszę jak głupia - oby się udało!!!!! Szczególnie, że mamy problem z ojcem :O i to nie zdrowotny....
  14. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    A ja znowu dziś o 5 wstałam :O Ale dzisiaj to z konieczności bo bym chętnie pospała... MM do Szkocji dzisiaj pojechał i Młodego zabrał ze sobą - tak więc ja sama z Małym i...z tymi znajomymi znajomych ;-) Foletka---te \"wielkie osobistości\" to się do \"naszej klasy\" nie wpisują - zresztą czy braciszkowie potrafią z netu korzystać??? :D :D Ale na forum się dowiedziałam - co prawda to nie moje roczniki :D :D :D ale \"wkoło jest wesoło\". Złapałam kontakt z kolegą z LO - numer...ożenił się z naszą klasową koleżanką a jakoś nie pamiętam aby się kiedykolwiek mieli ku sobie :D W czasach licealnych oczywiście. Ogólnie ta stronka naprawdę daje możliwości \"powrotu do korzeni\" :D co w pewnym wieku jest całkiem miłe :D I jeszcze juupii juupii - chyba mój brat do nas przyjedzie!!!!!! Naduś---nic mnie boli a też czuję, że żyję :D I w ogóle to pobudka już - starczy tego gnicia w wyrkach :D :D
  15. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Foletka---ja też się ostałam :-) Dzisiaj w szkole u Małego miałam poważną dyskusję - 4 osoby z departamentu dziecięcego, dyrektor i nauczycielka. Wywalczyłam to co chciałam!!!!! A mój brat stwierdził, że \"braciszkami\' w mojej szkole to nie ma się czym chwalić :O Ale trochę osobistości :D z tej szkoły wyszło - szkoda, że ze mnie żadna osobistość :O Natomiast LO mi trochę szwankuje - jakoś mało osób się zapisało :-( Trudno!!!!
  16. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Heh...a ja siedzę na \"naszej klasie\" I proszę, proszę....ciekawostek się dowiedziałam - do mojej podstawówki takie \"sławy\" różne uczęszczały :D p.Piskorski :D, Maciek Kuroń - no on faktycznie mieszkał przy pl. Wilsona - dawny pl.Komuny Paryskiej, dziś znów na pl. Wilsona \"przechrzczony\" i nasi sławni...bracia :O W sumie to ten ich adres pod inną podstawówkę należał ale....kto wie??? Naduś---ja też kciuki trzymam - to \"oczywista oczywistość\" i wiem, że będzie dobrze! Fizziaczku---a takie tam mam problemiki... :-) Jakoś to będzie - mam nadzieję!
  17. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Nie spie już od 5 rano :O Kiepską nockę miałam....coś mi \"nie tak\" - tzn: ja wiem co ale...eeehhh...szkoda słów (Foletko...to jest to \"coś\" co Ci przez tel wspominałam - sytuacja w Polsce....) Młody mi wczoraj ciśnienie podniósł też.....zgubił swoje spodenki na PE (tzn. na WF) A tu dzieciaki nie mogą mieć byle jakich tylko takie kupowane ze szkoły - z logo szkoły znaczy się. No i znów mi peknie ok Ł 10 - tyle ta szmata kosztuje :O Fizziaku---jak Twoja stopa??? Tych zawirowań w rodzinie to Ci nie zazdroszczę - sama coś wiem na ten temat...Cholerka a ja tak nie lubię takich sytuacji w rodzinie... Jarkacz :-) fajne imię!!! Tylko osobowość nie fajna - podobna do... :O Malibu---Ty się tylko kobieto nie przepracowuj - wszystko z umiarem... Naduś---to Ty już na walizkach?? Będzie nam Ciebie tu brakowało....odezwij się po powrocie (no i przed wyjazdem jeszcze :-) ) Dzisiaj wszystko mnie boli :D bo źle spałam...
  18. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Foletka--tylko spokojnie!!! To po pierwsze, oki??? :-) Byłaś długo sama - Znajomy w Irlandii, Ty z dziećmi w domu, w Polsce, tak??? Było jakoś oki??? Też dzieci do szkół wyprawiałaś, zakupy robiłaś i do domu wracałaś....Spokojnie! TM chce Ci pewnie nieba przychylić i dać to co mężczyzna daje swojej kobiecie - spokój, stabilizację i poczucie bezpieczeństwa. On chce abyś Ty dzieci do szkoły odprowadziła, wróciła do domku i tym domkiem się zajęła? Tak? Chce w końcu facet mieć dom - z dzieciakami, biegającymi po domku, z żoną, która ma dla niego obiadek i ciepłe słówko. A Tobie to przestało wystarczać.... Bo Was kopnę - gadać, gadać i wyjaśniać sprawki!!! Ty masz prawo do swojego widzenia świata i Znajomy też! Ale to \"widzenie\" nie może się wykluczać - musicie RAZEM podjąć pewne decyzje. Powiedz mu Foletka, że Ci tak źle, że też chcesz do ludzi, że masz swoje potrzeby - toż ten chłop Cię kocha jak głupi :-) Zrozumie!!!! Znajomy---do licha...puśc tą naszą Foletkę do tej roboty - niech sobie dziewczyna zobaczy jak to jest ;-) Oj, oj..... Nie kłócić mi się tu! :-) A wiecie - tak na poważnie - jakie są najlepsze rady? Te, które kiedyś komuś dawaliśmy a sami nie skorzystaliśmy :D
  19. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Oj Whiskuś---syndrom jesienny, oki??? :-) Za oknem plucha, dni coraz krótsze to i my \"siadamy\" :O - prawie jak faza elektryczna ;-) Ja tu nie dam rady robić za błazna topikowego.....zupełnie sama :O I też mnie ciekawi jakie imię przybrał Prezes ostatnio. Prezio mu całkiem pasował - małe to a zajadłe :D No....która jeszcze za Stańczyka się przebierze - ja aż takich ambicji to nie mam bo wiadomo...Stańczyk, prócz błazeństwa miał inteligencję.... :O Dziewczyny....w górę serca!!!!! A wieczorkiem łyk na rozgrzewkę :D No...nie dawać mi się tu!!!!!
  20. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Ojej!!! Foletka co się dzieje??? Dopadł Cię syndrom emigranta :-( to normalka... ale dość szybko Cię dopadł (skurczybyk!!) Najczęściej to ma miejsce tak po około pół roku od pobytu - znam to już dwukrotnie :O Pierwsze miesiące to zawsze zachłyśnięcie się czymś nowym i nieznanym, potem ta refleksja przychodzi... Na nas jeszcze dodatkowo ta pogoda wpływa - zimno, szaro, pochmurnie.... Byloby cudownie, gdybyście mogli do nas wpaść na weekend chociaż....Ale wiem - koszty :-( W każdym razie - czujcie się zaproszeni! :-) Foletka...a może??? Może się jakoś uda???
  21. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz do cholery (przepraszam!!!) przestań się obwiniać!!!!! Co innego pies z trudnym charakterem a co innego dewiant!!!! A Premier niestety nie był normalny!!! Rozumiem - kochałaś go...ale czy w imię miłości masz dać się zniszczyć??? Przecież ten pies był niebezpieczny dla otoczenia - wolałabyś aby do jakiejś tragedii doszło?? W sumie to doszło :-( Twoja poszarpana stopa!!! Ty się teraz kuruj dziewczyno. Jakby jakiś kretyn wpadł do Twojego domu i zrobił krzywdę komuś bliskiemu i poszedł by do więzienia to też miałabyś poczucie winy????? Zrobiłaś to co (DAWNO!!!) należało zrobić! Trzymaj się Fizziaczku i pomyśl, ze Twoja decyzja uchroniła kogoś od tego bólu jaki teraz jest Twoim udziałem :-( Naduś---chodź tu!!! Wytłumacz Fizziakowi, że to była ROZSĄDNA decyzja!!!! Podnieś nam Fizziaka swoim wetowskim autorytetem!!
  22. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    O matko Fizz!!!!! Podzielam zdanie Foletki i Whisky w 100 %!!!!!!!!!!!!!! I jeszcze dodam, że są ludzie, którzy za coś takiego to by psa łopatą zatłukli :-( Wiem - znam taki przypadek! Ty dałaś mu dom, miłośc i mnóstwo ciepła..... Ludzi nieprzystosowanych do społeczeństwa - dewiantów, morderców itd też się izoluje!!!! To co zrobiłaś bylo mądre - bo to Twoje bezpieczenstwo, reszty domowników, może jakiegoś przechodzącego opodal Twojego domu dziecka - pomyśl...gdyby rzucił się na kogoś obcego??? A na dziecko??? Fizziaku mocno Cię utulam, jesteś wspaniałym Człowiekiem - mało kto zdecydował by się na zabranie takiego psa jak Premier do swojego domu!!!! Teraz dbaj o siebie.....
  23. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Czy ktoś ma jakiś kąt w piwnicy dla mnie??? Cokolwiek...mogą być gołe dechy...byle dach nad głową!!! Dzisiaj ci znajomi znajomych (co to pomieszkują u nas...) gotowali se obiad....Włączył mi się alarm przeciwpożarowy - tak nadymili w kuchni :O Nie wiedziałam jak to wyłączyć...rozkręciłam ustrojstwo - dla nich \"hehe, ale ubaw...!!\" Mało z krzesła nie spadłam - bo toto pod sufitem zamontowane.... Kawałek wolnej podłogi jak macie... :O :D :D :D :D :D :D :D
  24. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Zgołaszam się...zgołszam :D Cokolwiek i jakkolwiek - to jestem :D Kropiło ale teraz słoneczko nieśmiało wyłazi zza chmurek... A tak w ogóle ...co to jest \"normalność\"??? :O Miłego i normalnego dnia w takim razie :-)
×