Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moniał

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez moniał

  1. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Kocham tego mojego głupka :O To zwariowane zwierzę ale takie przymilne i dające się kochać. Jest namolny, chrapie ale mój \"złodziejaszek\" jest cudowny! I tyle go nauczyłam - prosić umie (siada na tyłku i dwie łapki do góry podnosi), \"zdychać\" - wywala się na grzbiet i łapki w górę, ukłonić się umie - dupka w górę a przednie łapki i pyszczek na podłodze, czołgać się i warować......Jak mu się da żarcie ( a jest łakomy) i mówi \"nie rusz\" to się telepie z nerwów ale nie weżmie......Jak mu się mówi \"Norton, przybij piatkę\" to łapkę podnosi i wali w rękę, łapkę podaje..... Kocham tego mojego głupka! :D
  2. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Ja gadałam sobie z angielskim weterynarzem (prowadzącym własnie kwarantannę). Tak wygląda przywóz psa na Wyspy - nie ma lekko....i zobacz co Malibuś wkleiła - 6 miesięcy (to własnie ta kwarantanna). pies jest badany pod katem nosówki, tzw. psiego tyfusu, wścieklizny, musi mieć ten cholerny czip..... Mąż już go zawiózł do teściówki....aby się przyzwyczajał..... Żle mi i tyle!!!!
  3. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Na wyspach jest całkowicie zlikwidowana nosówka i tzw. psi tyfus. Każde zwierzę wwożone musi przejśc kwarantannę i za to płacą właściciele - koszt (jeśli chodzi o psa) ok 8 tys zł......Dowiadywałam się już....no i nie kazdy landlor zgadza się na zwierzę :-( Zwariuję tam bez niego, kto mnie rano zimnym noskiem obudzi? A Ty Foletka co z króliczkiem zrobisz? Zabierasz?
  4. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Foletka jedziemy samochodem ale kwarantanna kosztuje ok 8 tys (zł). Spaniel zostanie u teściowej....Cholera....jak ja wytrzymam tam bez niego????
  5. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Łoo matko ale mnie boli głowa :O Malibuś---to akurat była godzina, kiedy komp był wyłaczony bo obiad chłopakom serwowałam :-) Może dzisiaj się uda??? Fizziaczku---trzymam kciuki za ciocię!!! Dobrze, że jedziesz do niej - najgorsze jak człowiek w chorobie sam zostaje.... A Premier :D już widać ma taki charakter - mój spaniel też niepoprawny.... Będę go musiała zostawić jak ja to przezyję!!!! Naduś---witaj Oj...herbatka to mi się dzisiaj przyda - na ten mój łeb bolący :-) Foletka---a Ciebie to gdzie wcięło??? Znajomy----jak tam u Ciebie? Lepiej się już czujesz? Whiskuś---Ty kiedy do nas wracasz??? Zahirek---olałaś nas??? :-( Anuś---napisz coś...pomachaj chociaż :-) A jak o kimś zapomniałam to mi w ten (bolący) łeb przywalić :-)
  6. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    No i tak nam się dziwnie porobiło..... Foletka----trudno, jak nie chcą dziewczyny pisać to nie!!!!! W końcu mamy się na tlenach, gg, skypach, komórkach.....pogadać zawsze możemy :-) Dla mnie ten topik był odskocznią od dnia codziennego, uwielbiałam tu wejśc, poczytać co u Was.....ale...... Fizziaczku----trzymaj mi się tam!!!! Pamietasz co kiedyś o październiku rozmawiałyśmy? Pomyśl nad tym! A Prezia trzeba do pionu ustawić - może jednak dyscyplinkę wzmocnić? Bo w łebku mu się przewraca? :D Naduś---zazdroszczę......chociaż gór nie lubię :D Taka pokręcona jestem..... A reszcie po przesyłam..... \"Róbta co chceta\" :D :D :D
  7. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    No faktycznie....pusto tu u nas okropnie :O Cóż - mówi się trudno i zyje się dalej :-)
  8. moniał

    Kto ma ochote dzis na kawke?

    A machaczka macha :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
  9. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Hej Tak sobie kafe przeglądam i widzę, że w nocy mnóstwo topików poleciało :O Ciekawe - powtórka z rozrywki? Już kiedyś to było, wykasowano topiki, potem częśc wróciła....Cuda na kiju! Whiskuś---wyjeżdzasz gdzieś czy po prostu od neta chcesz odpocząć? W każdym razie....wracaj jak najszybciej. Anuś---u mnie też śnieg ale mnie to nie cieszy - nie znoszę zimna, mrozu... A w ogóle obudziłam się jakaś taka smutna - diabli wiedzą dlaczego. Coś mi nie tak....tylko nie wiem co :-) Dobra...koniec marudzenia. Miłego dnia.
  10. moniał

    Kto ma ochote dzis na kawke?

    Machne Taka będę!!! Machaczka będę!!!
  11. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Jestem wypluta... :O Dzisiaj załatwialiśmy paszporty - dla mnie i dla dzieci....Mały nie ma w ogóle a Młody miał wyrabiany jak miał 4 lata - trochę zdjęcie nie pasuje do rzeczywistości :-). KOSZMAR!!!!!!! Wcześniej dzwonilismy i pytalismy jakie dokumenty będą potrzebne....na miejscu okazało się, że potrzebna jest dodatkowo.....legitymacja szkolna Młodego (????) i .....jego obecność - bo inaczej pani nie może wniosku przyjąć nie widząc dziecka. Złozyliśmy więc mój wniosek, Małego, Młodemu pani wypisała i...pędem do domu....MM zabrał legitymację i dziecko i pojechał raz jeszcze. :D :D :D Cyrk totalny.....a pmietam jak byłam w Anglii i Angielka o paszport występowała - poszła na pocztę, wzięła odpowiedni wniosek, dołączyła swoje zdjęcia i za parę dni paszport pocztą do domu otrzymała..... O matko....niech mi się już te tabletki kończą, ja chcę się napić dobrego drinka :D:D A wczoraj Młody zalał klawiaturę sokiem i dzisiaj musiałam kupić nową - normalnie wykończyć się mozna...... Chyba się \"ztabletkuję\".... :D:D
  12. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Foletka---nie odbierasz skype.....Co się dzieje???? Nie piszesz.....denerwuję się!
  13. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Obudziłam się dzisiaj z bólem głowy....i nadal boli :O Chyba wezmę tasak i ten łeb sobie odrąbię bo już nie mogę. Fizziaczku---a daleko ciocia mieszka? Jedziesz do niej? Naduś---dzięki za nową porcję humorku :-) A reszta gdzie? Dzisiaj Małego w sklepie jak żandarm sprawdziłam :D Ale nic nie \"buchnął\" na szczęście..... Niech mnie już ta dyńka przestanie boleć....
  14. moniał

    Kto ma ochote dzis na kawke?

    Dobra....aluzje pojęłam....to spadam :-)
  15. moniał

    Kto ma ochote dzis na kawke?

    Phiii...wszystkiego nie muszę rozumieć :D
  16. moniał

    Kto ma ochote dzis na kawke?

    Sfiksowały wszystkie.....ja nie!!! :D :D
  17. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Aaaa....zapomniałam Wam napisać....Mój Mały \"rąbnął\" dzisiaj batona z kiosku :O Poszłam po gazetę, tam batony ustawione są dość nisko, on se wziął i nic mi nie mówiąc wyszedł ze sklepiku (kiosku). I w domu mówi \"daj batona\", ja zdziwiona jaki baton, przeciez nie kupowałam a on z torby wyciąga \"Grześka\". Tłumaczę mu, że należy pani w sklepie pokazać co się bierze a on oburzony \"mówiłem, \"Geśka\" chce\". I co ja mam zrobić???? Dzwoniłam do MM a ten głupek się popłakał ze śmiechu.....
  18. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Zrobiłam zakupki, obiad będzie byle jaki bo nie mam sił.... Foletka---ja mam łeb (jak śpię) w stronę okna.....Ale ten sen był tak realistyczny, taki dziwny.....Obudziłam się ok 4 i nie mogłam zasnąc, cały czas myślałam nad tym....Idiotyzm!!!! Takie kurcze \"przesłanie\" mi się śniło....Ja za dużo chyba myślę o tym wszystkim ostatnio i dlatego... :O Eeee...nie ważne.... Fizz---fajne dowcipy, poprawiają trochę humor. Nadd---dawaj więcej, uśmiałam się....tylko chomisia mi żal :D
  19. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    O rany ale miałam sen okropny. Jeszcze mi się ręce trzęsą....makabra. Najchętniej to bym sobie dobrego drinka strzeliła :-) ale od rana....głupio, no i tabletki biorę i nie mogę żadnego alkoholu pić :O Dobrze, że chociaż po wejściu na topik dowcipy Whiskusia poczytałam.... Zrobiłam sobie herbatkę z cytrynką bo boję się, że kawa mnie jeszcze bardziej \"roztrzęsie\"..... Nic to....miłego dnia wszystkim
  20. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Hej Aniu---ucałuj córkę ode mnie, biedactwo - uziemiona w domu to i pewnie marudna trochę. Foletka---na temat tego maila to już rozmawiałysmy, adres mam..... A telewizor masz nowy to i na gwarancji - niech robią albo wymieniają. Nie daj się!!! Fizz---służą mi te leki, miała być poprawa bo ok 2 - 3 tygodniach a ja po tygodniu zasnęłam bez leków nasennych. I humor mam inny i spojrzenie już bardziej optymistyczne. Byleby tylko znów w jakiś dół się nie wpakować.... Masz rację, że przyjaźnie należy pielęgnować....ilu ja już znajomych \"straciłam\" po drodze - to mój wyjazd, zmiana miejsca zamieszkania....jakoś się rozlazło :-( Wczoraj zabraliśmy chłopców na boisko, MM grał z Młodym a ja z Małym....Dawno się tak nie uśmiałam i nie bawiłam. Potem graliśmy drużynowo - przegraliśmy z Małym z kretesem :D A w tym tygodniu mam \"babski wieczór\" - tylko jeszcze nie wiem kiedy, zależy jak mój MM bedzie w domku. Już się cieszę. Jedną sprawę urzędowa już dzisiaj załatwiłam, zostały mi jeszcze \"tylko\" dwie.... Miłego dnia dla wszystkich
  21. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Czesć Dziewczynki i Znajomy Wczoraj mąz wrócił i poustawiał sprawy do pionu.....Gdybym była sama to bym się tu chyba rozleciała z nerwów. Foletka---jak córcia? A może to jakieś uczulenie - czasami nawet jak się proszek źle spłucze z prania to delikatna skóra dziecka może zareagować wysypką. Fizziaczku---jak się czukesz? Dzięki za tlenową wiadomośc. Malibuś---kiedy Ty na kompie bywasz? Kiedy na tym skype mogę Cię \"dopaść\" :-) Próbowałam dzwonić ale....cisza :O Dla wszystkich miłego dnia (majowego w sercu chociaż :-) )
  22. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Foletka---może to tzw. \"trzydniówka\" córci się przyplatała? Ma gorączkę? Trzymajcie się dziewczynki, ja mam nowe probblemy.....dobrze że teraz razem z MM je rozwiązujemy. Czekam na niego bo cała chodzę i się trzęsę....Długa sprawa i szkoda słów.... Ale ogólnie - jasna cholera!!!!!
×