moniał
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez moniał
-
Oj Whisky jakie to ładne. Spaliłam sobie papierochem klawiaturę :O Tzn. spaliłam jeden klawisz - żar mi spadł. Palenie albo zdrowie, palenie albo cała klawiatura!!! :O
-
TWA ja zawsze kończę porządnie..... Ula witaj!
-
Jak cisza przedwyborcza to o czym można rozmawiać? Dzień dobry czy dobry wieczór??? :D
-
Hej Dziewczynki Czuję się już lepiej - wczoraj wcześnie poszłam spać, dzisiaj też sobie pospałam dłużej. A sen to zdrowie ;-) Zapraszam Was na rogale marcińskie....to taka poznańska tradycja i chociaż \"nie moja\" :D to rogale uwielbiam.... To jak w tłusty czwartek - nie można tego dnia obyć się bez pączków a 11 listopada w Wielkopolsce bez rogali :D Trochę nie mam siły aby do wszystkich postów się odnieść po kolei....i w kuchni gary czekają :O ale zapytam - jest dzisiaj ta konfa? I ewentualnie o której? Szkoda tylko, że w razie czego przyjdzie mi czcić wielkie nasze święto z herbatą w dłoni, zamiast z winkiem....no ale biorę leki i cóż....
-
Aaaa.....jakby co...to konfe jutro zrobimy, oki? Ja dzisiaj zdechła kompletnie jestem a na tak ważnej uroczystości być muszę!!!!
-
Taka Flowka to ma fajne życie :D A ja jak TWA przy garach stać musiałam - a chory moniał....proszę mi się tu politować trochę ;-) Miłej imprezki Flowka! Ja na kanapę wracam, pod kocyk.
-
Ja chcem lato!!!!!!! No i witam w czwartkowe, deszczowe popołudnie ;-)
-
Jupiii...otworzyłam poprzednią wiadomość od Fizz...W Power Point mi się udało....Ale dumna z siebie jestem :D :D Też to piekne.....moje klimaty :-)
-
Hej Słoneczka Ja dopiero do domu wróciłam - od ranna w urzędach szalałam :O Brrr.... Fizz---niespodzianka przepiękna!!!! Powaliłaś mnie na kolana!!! Ja fotki nie umiem zmniejszyć aby ją na pocztę przesłać a Ty....Normalnie szok!!!Bardzo mi się to podoba! Foletka---po czatach się nie \"szlajałam\" :D tylko jak pisałam od rana w urzędach walczyłam. Ja czatów w sumie też nie lubię - kupa ludzi, gadanie nie wiadomo o czym ale wtedy jakoś tak zostało parę fajnych osób i gadaliśmy i o polityce i o marzeniach (przekrój wiekowy był od 22 do 55 lat.....) Trochę i o seksie było :D ale na wesoło, nie wulgarnie i nikt nie szukał jakiś przygód. Dlatego tak siedziałam bo to raczej rzadkość na czatach. Ale wczoraj już o 20 w łóżku byłam, \"NW\" oglądałam jednym okiem bo drugie wciąż mi się zamykało i zaraz potem zasnęłam. A wiecie...ja za górami jakoś nie przepadam - zawsze mówię, że mi horyzont zasłaniają :D i trochę męczą. Wolę morze - nawet w listopadzie jest piekne - nie takie dobroduszne, niebieskie jak latem....raczej szare i szalejące ale....cudne!!!! I wolę Bieszczady niż Tatry. W Bieszczadach czasami można natknąć się na opuszczone domostwa - rozwalającą się chałupinę, zdziczałe drzewa owocowe, rozwalony płot.....i cisza...Wtedy lubię sobie wyobrażać kto mieszkał w takim opuszczonym domu, co się z nim stało....Aaaa...takie tam moje dziwactwa :D Słuchajcie - ja się do konfy dostosuję. Co mnie obchodzi, że męzulo w domu będzie :D Jest co czcić i niech mi nie piska....Posiedzi trochę na TV a ja z Wami. I jeszcze Wam powiem....nie ten wiek aby noce zarywać :D :D Niby wczoraj spać poszłam wcześniej a ta nieprzespana nocka jeszcze mi się \"czkawką\" odbija :D :D
-
TWA na czacie to tłum jak na Marszałkowskiej :D Ale fajna grupka się zebrała i tak z 7 osób do rana wytrzymało. Na razie czaty z daleka omijam :O Ślipaki zapuchniete, zimno mi....bo niewyspana jestem :D Następnym, razem będę Cię wołać...razem się pobawimy....tam i Frajerów mnóstwo i Przystojnych. Pedantów niet bo oni śpiom nocami :D :D Jeden jak rzep się czepił.... :D :D Ubaw nie z tej ziemi.
-
Wysłałam maila do Was...Ale nie z tlenu tylko z onetu - ale to moje! Jak by nie doszło to reklamujcie na topiku, będę próbowała ponownie :O
-
Co do konfy....choróbka w sobote mogę mieć problem :O Mąż w domu pewnie będzie i mnie do kompa nie puści - będzie rodzinny wieczór odgrywał :D Co prawda ma do Francji jechać ale chyba w niedzielę wyjedzie.... A bardzo bym się chciała \"skonferować\" :D z Wami.
-
Witanko!!! Moniał dostał jakieś nocnego amoku i....całą noc na czacie przesiedziałam. W ogóle nie spałam. Ledwo dycham dzisiaj....imprezkę se kurcze urządziłam :O
-
No proszę jak pieknie....wszystkie na posterunku. Tylko Anka się nam chyba dzisiaj nie zameldowała :-( Fiziaku szukam tych swoich fotek po całym kompie...jak tylko znajdę to wyślę. Niby coś tam mam ale mają za duży format i nie chcą iść ...a ja fujara nie umiem ich zmniejszyć :O Przespałam się, z Małym na spacerku byłam - co prawda jak potłuczona łaziłam ale....Szczęście, że obiad mam z wczoraj bo bym dzieci gotowcami musiała nakarmić :D Już nigdy żadnych czatów...Co mi odbiło do licha????
-
Rebelia??? Ja odstępuję i wystempuję i padam na łapki... :D
-
Ja tez odstępuję od reguł i zaprzeczam tym wszystkim naciskom i uciskom.....
-
ABERRACJA (łac.) odchylenie od normalnego stanu, sposobu myślenia, norm postępowania. Ja jestem normalna... Nie mam odchyleń... :O
-
Wyrko puste....co ja mam tam robić sama??? :O
-
Ty się tu TWA nie tłumacz :D
-
Oooo...TWA coś nowego się dowiaduję :D :D :D
-
Teraz się magduję :D
-
Słuchajcie ja nie mogę! Padnę zaraz i muszę z Wami się podzielić. Ze śmiechu się posikałam prawie. Moje dziecko przerabia na przyrodzie rozmnażanie człowieka i uczy się o chromosomach determinujących płeć dziecka. No i się wyuczył, że to od mężczyzny zależy - ta płeć....To znaczy od tych chromosomów. No i kazał się przepytać - oki...A potem się mnie pyta \"mamo to jak ja mam wiedzieć które plemniki te chromosomy na chłopca mają? Bo z dziewczynami to wiesz...kiedyś bym syna wolał\". Ja się mało nie posikałam....Ta jego zatroskana mina i to pytanie... :D :D :D Matko....te dzieciaki...niby to już duże i rozsądne a czasami wywali takim tekstem, że można osiwieć. Ostatnio też mnie załatwił na maksa. To było z polskiego. Przerabiał wymienność i niewymienność \"Ż\"...no wiecie - odważny bo odwaga, mężczyzna bo męski i takie tam.... No i miał słowo \"żona\" i się pyta mnie \"to chyba niewymienne, co?\". Ja mówię, że niewymienne a on pod nosem: \"taaa...niewymienne...chyba, że ..na kochankę\". Ja mam tu siedem światów - mówię Wam :D :D :D
-
TWA :D :D :D
-
Ja nic nie dostałam No...chyba, że do mnie nie wysyłałaś :O
-
Ależ mnie się podsumowanie bardzo podobało :-) Nawet trochę prawdy w tym jest :P