moniał
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez moniał
-
Dzieciaki mi sie rozchorowaly :O
-
Napisalam dluuuugieeegooo posta i mi wcielo :O Szlag by to!!! Jak ten nowy topik bedziecie tworzyc to dajcie \"cynk\" :-) A ja wracam - wyklocac sie telefonicznie o swoje sprawy. Durni Brytole!!!! PS: Sorki, ze ja tylko o sobie ale nie mam sil odniesc sie do wpisow :O
-
Na razie tylko na tyle mnie stac... :-)
-
I powiedzcie mi czy ja mam sie smiac czy plakac??? :D Los bardzo o mnie \"dba\" i nudzic mi sie nie daje ... (a czy ja prosilam tego barana o to??? :D ) Ja nie urok to.... (nie pisze co bo mnie wykasuja ;-) ) Jeden dzien (slownie: JEDEN!!) byl \"normalny\" - teraz Maly jest chory (podziebiony...to glupstwo!) a dodatkowo ma jakies...uczulenie czy \"cus\".... Ma cale czerwone i szorstkie policzki :-( Akurat z tym nie mialam z nim nigdy problemu (ze starszym....owszem :D....ten los! ;-) ) durnieje..... skad mu sie to wzielo? Wykasowalam mu z diety wszelkie czekolady, czipsy itd...I mam tu sajgon - jeden sie w sklepie drze, aby mu \"to\" kupic, drugi (glupawe to jeszcze w koncu :D ) sie drze bo w domu \"NIC\" nie ma - macie (albo mialyscie?) ten problem??? Lodowka pelna a dziecko - \"co ja mam zjesc, nic tu nie ma\" :O I kombinuje sie jakowes zarlo z tego co w lodowie.... RATUNKU!!!! :D :D :D
-
Hej Slonka Pomalu wracam do \"zywych\"... :-) \"Pod niebem jest pięknie dziś, Od westchnień i próśb, Pod niebem jest szaro od ... Od naszych żalów i gróźb. Pod niebem jest pięknie tak, Od życzeń, ich barw, Pod niebem ulotnie jest Od marzeń jak ptak. Czasem spadnie nam deszcz, Jakby pękły te chmury łez. I poczujesz jak ja, Że ten smak dawno znasz. Więc znowu do nieba wznieś Westchnienia i żal, To miejsce jedyne jest, Gdzie mieszczą się nam. Więc znowu do nieba wznieś Skrzydła twych próśb Tam będzie im dobrze, gdy, Gdy tu zabraknie ci słów. A tu życie jak las, Wśród odartych z marzeń pni, Ile trzeba mieć sił, By tak żyć, by tak żyć... Nie budźcie marzeń, gdy śpią Po ciężkiej nocy. Choć bez nich gorzkie są dni, Jak cierpki ocet. Nie budźcie marzeń, gdy śpią. Potrzebne będą przed snem, Gdy w środku nie ma już nic. Pod niebem jest pięknie dziś, Od westchnień i próśb, Pod niebem jest szaro od... Od naszych żalów i gróźb... Pod niebem jest marzeń na tysiąc lat, Że aż je czytać wstyd. Pod niebem, w niebie, lecz gdzie to jest? Może w sercu i w snach? Nie budźcie marzeń gdy śpią po ciężkiej nocy. Choć bez nich gorzkie są dni, Jak cierpki ocet. Nie budźcie marzeń gdy śpią. Potrzebne będą przed snem, Gdy w myślach bieda...\" Postaram sie pisac jak najczesciej.... Buziaczki
-
Sorki Dziewczynki....nie bede na razie pisac...pewnie mnie na necie nie bedzie jakis czas :-( Foletka---dzieki wiem, ze masz racje.... Fizziaku--- wyslalam Ci na gmaila... Nie gniewajcie sie Dziewczyny ze podaje tu wyslanie maila - to nic zlego....
-
Bylam u lekarza - badanie niezbyt przyjemne :O Krew to \"bedka\".... Nie mam humoru. Jakos tak... Na razie nie bede pisac.... Trzymajcie sie!!!!
-
I Floweczce zycze ja Szczescia, zdrowia i milosci TWA :-) Zycze Ci kobietko stu lat, stu lat Zadnych w zyciu glupich rad Samych milych, pieknych dni Takich co sie o nich sni ! Niechaj radosc dzis zagosci Zadnych powalonych gosci Tylko takich co Ci zycza Szczescia, zdrowia...na lyk zycza :D Flowka skarbie - najlepszego Niech to zycie bedzie (jak) w niebie W niebie, w niebie, w pomyslnosci I moniala niechaj gosci I ogolnie - najlepszego Niech Ci zycie da to \"wsiego\"
-
Nawet nie mam czasu poczytac co u Was :-( Wpadlam na moment, zameldowac, ze zyje i uciekam dalej....Ten tydzien to masakra, kazdy dzien tak zapelniony sprawami do zalatwienia..... Szkoda slow!!! Trzymajcie sie!!!!
-
Ups.... i jak zwykle monial jak kula w plot :D :D .... Ja pisalam o braku powaznych tematow a w tym czasie Nadus o wierszach Szymborskiej.... Dajcie mi jakiegos kalasznikowa - a spokoj bedzie w koncu :D :D :D Z monialem oczywista :D :D :D
-
Dobraaa...sypne \"rewelacjami\" :D co by sie nikt mnie nie czepial.... (hmmmm\"coby\" czy co by\" ....bo siedze i spacja sie bawie ;-) ) Okna mialam juz tak brudne, ze sie nawet z firma myjaca \"przeprosilam\" - dol to pol biedy ale gorzej z gora (bo te ich durnowate okna nie otwieraja sie normalnie, jedynie tak uchylaja i za nic z domu ich umyc nie mozna! Jakos mi drabiny \"nie teges\"....no ....) I dzisiaj przylezli - mnie nie bylo, Mlody im drzwi nie owieral - dla nich nie problem - od ulicy umyli a te od ogrodka....wlezli przez bramke :D i tez umyli.... Nic to....ja nie o tym chcialam - przyszlam do chaty, Mlody mowil \"widzisz cos?\" Ja na to \"niby co?\" Dzieciakowi sie przygladam a on do mnie \"na okna se popatrz\". No to se patrze i cholera nie wiem o co chodzi - szyby cale, okna jak byly tak sa!!! A Mlody \"okna umyli, nie widzisz\"...No ni za cholerke nie widze :D :D :D Moze jak od wewnatrz umyje - to zobacze :D :D No.....macie moje rewelacje!!!! Jak nie kanapy to okna i tak w kolo Macieju dzien sie toczy! I poem sie dziwic, ze ktos nam brak powaznych tematow zarzuca :D :D :D :D Nalezaloby (olewam spacje :D ) kino, teatr, ksiazki, filozofia.... Ide obiad podgrzac bo mi sie glodomory dra. Wielce powazne to jest :D :D :D
-
Ale Wam dobrze, ze macie ladna pogode.... U mnie pada :-( Szlag by to! Mlody dzisiaj w domu siedzi bo starsze roczniki maja jakis test i - jak w Polsce - mlodszym daje sie wolne, aby nie przeszkadzali im... Aaa.....ten test z jezyka polskiego to byla dopiero pierwsza czesc, w maju druga bedzie. Wyniki sa wysylane do Londynu (bo to ze wszystkich szkol dzieciaki pisaly.....) i...no wlasnie - czekamy na wyniki. Po co im to, to nie wiem ale chca o maja! :D Ja znowu mam \"zgryz\" :O \"znajomek\" sie obrazil...Po pierwsze bo jak smielismy mu kazac szukac pokoju - przeciez jemu tu sie tak dobrze mieszka....Nooo...do sklepow z nami samochodem, jak wychleje na miescie u kolegow to MM po niego samochodem jechal i do domu zabieral, DVD mu pozyczylismy bo telewizji angielskiej nie kapuje :-) a cyfry tam nie ma....Po drugie - dzisiaj rano zwrocilam mu (slowo daje, ze grzecznie :D ) uwage...A chodzi o kanape - jak tu go do nas rodzinka wywalala to stara kanape, zamiast na smietnik dali jemu. Ale eraz jak sie wyprowadza powiedzielismy aby to zabrali...Tylko nikt do ego sie nie pali! MM powiedzial, ze w garazu sa mloty, pily itd :D - niech ja ponie i razem ze szwagrem (ktory nam go tu wpakowal.....i kanape :D ) wywioza na smietnik (jest miejskie wysypisko, gdzie za darmo sie mozna smieci pozbyc). \"Znajomek\" najpierw stwierdzil, ze kanape mozemy sobie......UWAGA! UWAGA! .....do ogrodka wstawic :D :D a poem z wielce obrazona mina wyniosl ja z pokoju. Myslalam, ze sprawa zalawiona ale wczoraj weszlam do garazu (a rzadko am bywam, polazlam bo moje dzieci juz po kapieli :O przypomnialy sobie, ze deskorolka w ogrodzie zosala a jakby padalo w nocy....) Wchodze do garazu a tam....kanapa!!!!!!Normalnie mnie trafi cos!!! Co ja tu wysypisko smieci zalozylam czy jak??????? Uuuuffffff............wygadalam sie troche!!!! Mowilam, ze ja nie mam nic ciekawego do pisania....Najwidoczniej mam jakiegos fiola na punkcie kanap....jedna chce kupic, inna kaze wywalic :D :D Kiedys Wam o kartonach trulam....teraz kanapy :D :D Monial----spadowa!!!!!!! :D :D :D :D
-
Oj Foletka, Foletka :-) Nie kupuje naroznika bo nie wiem czy to ma sens.... Takie tam mam humory!!!! Maly niby lepiej ale ma lekka ...biegunke... :O A ja ogolnie mam wszystko w odwloku - taki kaprys :D Ide robic obiad...nie...dwa obiady :O bo Malemu miesko gotowane a reszcie smazone... A moze w ogole olac? :D :D Raz sie zbuntowac - nie gotowac obiadow, nie sprzatac, nie prac, nie prasowac, nie robic zakupow... Se pomarzylam :D :D :D
-
Bede hurtem odpowiadac :-) Chcialam kupic naroznik ale....nie wiem czy kupie :D Ibisza jakos nie lubie - nie wiem dlaczego...ot...jakas babska fanaberia!!! Maly juz lepiej - pewnie sie przezarl...u niego to normalka :O Nadus---gratulacje!!!! Czy ja moge miec tak w ogole dosyc wszystkiego? :D Bo jakos tak mam.... :O Iiiii tam - nie zwracac na mnie uwagi :D Najlepsze wyjscie! Ja sie chyba na majowe topiki nie nadaje - bo zamiast maja to jakies listopady mi sie we lbie kreca!!!! Za duzo mi na raz na leb znow spadlo :O Nooooo...to popisalam :D :D :D
-
Nadd ... cos mi nie wyszlo.....
-
Mialam jechac z Malym na badania do szpitala a on mi zaczal - za przeproszniem - rzygac! Same chcialyscie \"rewalcji\" z mojej strony - no to macie :D Leb mnie boli.... Plecy mnie bola.... I ogolnie mi zle - bo co? Bo mam prawo aby mi zle bylo :-) Foletka---jak u Ciebie? Wczoraj przez telefon to \"zdechlak\" bylas :O Fizz Whiskus Nadd[ kwiat] Emmi Ania Malibu Spadam do mojego \"zdechlaka\" :O
-
Foletka---wspolczuje :-( O rany - trzymajta sie tam!!!! Uwazaj na dzieci - niech duzo pija!!! Pamietacie jak mi Mlody wyladowal w szpitalu (to jeszcze w Poznaniu bylo) .... odwodnil sie od tych biegunek i...no gorna strona tez.... To jest paskudztwo!!! Ten rota wirus!!! O rany Foletka.....gdybym blizej byla...to juz bym byla :-) Nie mam lustra w lazience :-( \"Znajomek\" se wzial do pokoju :O I badz tu czlowieku normalny i spokojny ;-)
-
Whisky :-) ..... pisalam i pisalam i Twojego posta nie widzialam :D
-
Fizziaku slonko :-) zyje, zyje jeszcze... Mialam kolowrot z ta \"przeprowadzka\" moich chlopakow, dodatkowo zachcialo mi sie jakis zmian w domu - wczoraj wyciagnelam rodzine do sklepow meblowych.....co wygladalo nastepujaco :O dziki tlum w sklepie, Maly lazacy gdzie chce i wciaz ginacy nam z oczu, Mlody z mina \"a robta co chceta tylko kupcie mi to co ja chce\", maz rozwalajacy sie na kazdej sklepowej kanapie (bo trzeba wyprobowac jak juz mi sie nowej kanapy zachcialo) a po powrocie do domu obrazony \"znajomek\" bo jak smielismy pojechac bez niego - nudzil sie pol niedzieli..... Ja sie normalnie w koncu zrobie wielka swinia - po przebojach z panna i ze \"znajomkami\"...nic mnie nie bedzie obchodzilo czy ktos ma dach nad glowa czy nie... :-( Jak slowo daje - do tego \"niczyjego\" pokoju kupie stol do...ping - ponga :D i nie bedzie juz miejsca na dodatkowe spanie :D :D W dodatku mam na lbie jeszcze jedna sprawe (z kuzynem MM) i nie wiem co zrobic... Chetnie bym mu pomogla tylko nie wiem czy nie bedzie jakis komplikacji - nie wazne!!! Lekarza mam w przyszlym tygodniu - bo po co za wczesnie leciec?? :D Mlody ma dzisiaj test w szkole....z jezyka polskiego!!!! Jak slowo daje!!! Dostal przykladowe testy z zeszlych lat - to chyba robione jest dla dzieci pochodzacych z polskich rodzina ale uczeszczajacych od \"malego\" :-) do szkol angielskich.... Bo Mlody padal ze smiechu i pytal czy on sie przypadkiem w przedszkolu nie znajduje - test jest na \"rozumienie\" jezyka polskiego, trywialny i...glupi! W kazdym razie polskie dzieci sa dzis zabierane ze szkol, dowozone na ten test i odwozone z powrotem :-) No to chyba na ten tydzien wyczerpalam limit pisania ;-) bo co ja moge Wam ciekawego napisac? Ze nalesniki bede robic? :D Z serem, heh! Ze bede po bankach i roznych instytucjach wydzwaniac? :D Ze grabie mi sie zlamaly :D (to chyba tylko ja potrafie!) i musze kupic nowe? :D Ze ... eee...za duzo by bylo :D Milego dnia!!! Dla wszystich - bez wyjatku!!!! :D
-
A ja mam w domu przemeblowanie :O Moje chlopaki postanowili pokojami sie zamienic... Oczywiscie to wymysl Mlodego a Maly - dobre dziecko to sie zgadza. Ale to ja musze im ciuchy z szafy do szafy poprzenosic, zabawki Malego, ksiazki itd... Fiola mozna dostac :D Emmi---milego \"szabrowania\" :-) U mnie pogoda tez nie najgorsza ale mi zimno caly czas - chyba podziebiona jestem... Fizziaczku---a gdzie Ty znow sie wybierasz? No i oczywiscie - milego dnia :-) I dla wszystkich Ja zaraz spadam robic roladki schabowe z serem - juz nie wiem co na te obiady wymyslac :O
-
A w ogole to zapmnialam Wam napisac, ze jestem szczesliwa....szczesliwa i wredna :D :D \"Znajomki\" tzw. sie wyprowadzaja i w koncu bedzie \"normalnie\" - mam nadzieje :D :D Jeden juz sie wyprowadzil - nawet glupiego \"czesc\" nie powiedzial - tak sobie poszedl... :O a drugi dostal \"termin\" do konca miesiaca ale podobno w przyszlym tygodniu ma sie wyprowadzic - nie wiem, nie gadam :D bo ja wredna jestem :D :D Epopeje bym mogla stworzyc ale nie w tym rzecz.... Ide obiad konczyc :O ale mam zycie!!! :D :D
-
Bede tak troche \"hurtem\" odpowiadac....bo czasu jakos brak :-) Foletka---Ty sie klawiatura nie przejmuj....to Ty nie widzisz, ze ja bez polskich znakow do Was pisze???? :D :D I jakos to idzie.... Fizziaku---nie przejmuj sie mna bo ja sobie zawsze jakos radze - jak ten kot....na te cztery lapy spadam :D Ale zawsze chetnie pogadam.... Emmi---Ty Slonko przemeczona jestes.....!!!!! Nie mozesz sie wyrwac???? Chocby na dwa dni....gdziekolwiek - do przyjaciol, do rodziny, do znajomych... ale SAMA!!!!!! Ja wiem co to znaczy siedzenie z dziecmi w domu... kochasz Je ale oszalec tez mozna!! :D Whiskus---kazdy weekend za krotki...A dzien zawsze za krotki!!! Nadus--- Ania--- Malibus--- Tamit---nawet jezeli wpadlas na sekunde to tez I buziaki....ja sobie daje rade - slowo!!! :D :D
-
A tak w ogole Foletka---kiedy Ty bylas u tego lekarza? Jakie w koncu decyzje? Wez no napisz - chocby na maila .... Whiskus---Ciebie wcielo juz kompletnie jak widac :-( Fizziaku---trzymaj sie i pisz jak masz chwilke. Nadus--- Ania--- Emmi--- fajno, ze od czasu do czasu tu wpadniesz :-) Malibu---....ale powinien byc kaktus....w doniczce :D Jak o kims zapomnialam to dlatego, ze malo piszecie :D Dobra....troche sie zwierze - w przyszlym tygodniu mam badania....u onkologa :O To tego....trzymajcie kciuki - ale dopiero w przyszlym tygodniu :-) Jak Was tu nie bedzie to ja tez sobie ide.... :D :D
-
Oj Foletka...a co ja Hamlet jakis? :D Monologi mam tu prowadzic??? I co ja mam Wam napisac? Ze pogoda do bani? Ze humor do bani? Eeeehhh.... :-)