Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moniał

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez moniał

  1. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    No to leć sprzątać.... Będziesz wieczorkiem?
  2. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Żadnych gości :O Jutro będzie domowa, rodzinna imprezka i tyle. Moja rodzina daleko a reszta.....bez komentarza :O
  3. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Na dekiel wali jak widać :O
  4. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Nie ma i dzisiaj nie będzie. Jutro wraca dopiero.
  5. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Gratulacja Agosia!!! Ja po niedzieli będę wiedziała dopiero :O
  6. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Za firankę się schowam i bedę udawać, że mnie nie ma. :D Z kompem się schowam.
  7. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Pod stół się chować??? :D
  8. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    A nie pójdę i wcale nie psocę :D
  9. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Whisky---machają tymi ulotkami bo prawda (smutna!!) jest taka, że lekarze mają profity finansowe za przepisywanie leków danej firmy Niestety ale tak działa nasza służba zdrowia! Malibu---jak widać to Kutno jest nam pisane :D Ja jeszcze nie sprawdzałam rozkładu jazdy...bo już w koncu nie wiem...Kutno, Kalisz, Łódź...czy jeszcze coś nowego wpadnie nam do głowy? :D
  10. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Malibu---szczęśliwa i zadowolona jestem żeśmy się to \"naście\" w końcu wślizgneli. I tak w sumie bez problemowo jakos te lata zleciały. Nie mogę na niego narzekać. Whisky---najlepiej idź jeszcze do innego lekarza. Niestety...wielu z nich przepisuje leki...byle by recepte wypisać. A wiadomo, młodzież w tym wieku jest bardzo czuła na punkcie swojego wyglądu Ja kiedyś ze swoim małym wyszłam z gabinetu, w trakcie wizyty mówiąc \"pani to ja już dziękuję\" :D Kurka--toś Ty widzę \"zdolna niesłychanie\" :D Młoda, magister i nawet własna firma już!!! Tak trzymaj. Na szczęście młody w tym roku zrezygnował z imprezy urodzinowej z kolegami i tylko tak sobie rodzinne świętujemy :D
  11. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Whisky---dzięki Szczęśliwa dzisiaj jestem jak nie wiem :D Malibu---Ty pewnie i tak przez Poznań byś jechała....to ja bym się dosiadła i razem byśmy dojechały. Wesoła podróż by była :D Czasu nie za wiele na zorganizowanie wszystkiego więc....piszcie dziewczyny!!!! Takie spotkania mają naprawdę swój urok! :D Wierzcie mi...byłam na kilku. A gadania....jedna przez drugą, tematy się sypią, jęzorki nie nadążają a śmiechu przy tym. I zabawy. Kurka jak dasz rade to zapraszamy i Ciebie :D
  12. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    No i mnie Łódź wychodzi...jako jakiś środek między nami...... To w końcu centrum Polski i jakoś dojedziemy wszystkie. Miasto duże to i połączenia powinny być bez problemów.
  13. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    No to biorę mapę i szukam :D
  14. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Agosia---mój mały jest na liscie rezerwowej :O Zależy mi akurat na tym przedszkolu i tyle. Więc nerwy i stres......Trzymam kciuki za Ciebie!!! Dziewczyny dla mnie Warszawa to....cudko!!! Przy okazji rodzinę i przyjaciół bym obleciała :D Ale może faktycznie znajdźmy miasto, z ktorego żadna nie jest i skupmy się na sobie :D Wpiszcie miasta z jakich jesteście. Tzn ja wiem skąd ja jestem :D (Poznań), Malibu blisko mnie to też prawie jak Poznań, Whisky wiem, Fizz wiem (?? tak myślę), Agosia wiem, Anka...gdzies z południowej Polski, tak? Foletka Ty nie wiem skąd :O To ja znajdę dokładny środek między nami :D
  15. moniał

    Kto ma ochote dzis na kawke?

    DZIEŃ DOBRY!!!! Ja na zmywak się już wrobić nie dam. Ale kawę zaprzyć mogę :D Co mi tam! I jeszcze się pochwalę - od dzisiaj mam w domu NASTOLATKA!!!! Mój syn kończy dziś 11 lat!!!
  16. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Hej dziewczyny No...trochę czytania miałam. Słuchajcie...na pierwszy ogień moja najważniejsza informacja dzisiejsza. A więc...od dzisiaj mam w domu...NASTOLATKA!!!!!!!!! Mój starszy syn kończy dziś 11 (naście:D) lat! 11 lat temu, o godzinie 19.15 stalam się najszczęśliwszą osobą pod słoncem. Wczoraj przeglądałam sobie fotki z jego pierwszych dni, miesięcy, lat...Kiedy to przeleciało.... Malibu---gratulacja dla syna. Najważniejsze, że jest inteligentny a lenistwo...To w końcu normalka szkolna. Im nigdy się nie chce i zawsze mają czas (na lekcje i nauke :-) ) Agosia---niestety takiej blokady na schody nie mam. Nie była mi potrzebna nigdy. Cieszę się, że jesteś chętna na spotkanie. Kutno to tylko taki \"robocze\" określenie. Wymyślimy takie miejsca aby nam wszystkim pasowało. Fizz--miłego dzionka, spokojnego załatwiania spraw i dobrej zabawy z gościem :-) Foleta Whisky Anka ...może jakoś uda się ten termin zgrać, aby i Tobie pasowało. Kurka wodna
  17. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Mały się zbuntował i na dwór wcale nie chce iść....Ma dość :D Nawet Romeo padł i na smyczke nie reaguje - udaje, że śpi.... :D Whisky---tęsknię codziennie :D Moje dziecinne klimaty to plac...chciałam napisać....Komuny Paryskiej :D a to plac Wilsona.....dzisiaj. Mickiewicza......tam w doł.... Potem Wawrzyszew.....potem Londyn i Poznań :D Jak matura syna? Naskrob cos.....bo ciotki kciuki ściskają... :D Fizz---dzięki za fotki....Piękny musi być ten Twój ogród... Z tych szczątków fotograficznych probuję całość ułożyć..... Jak puzzle zupełnie :D
  18. moniał

    Kto ma ochote dzis na kawke?

    No to...kupuje ten dom :D Tylko od razu - ja nie zmywam, nie sprzątam i nie prasuje. Moge 4 łapy wyprowadzać...chociaz to będzie więcej niż cztery???? Ile tych łap????
  19. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Jestem znowu.....na chwilkę :-) Fajnie \"kurka...\" że się nie zraziłaś i dalej piszesz :D I jeszcze ciotkami (topikowymi) chcesz nas zrobić :D Ja tam na na to jak na na lato.....Nie moje dziecko a rozpieszczać mogę!!! W to mi graj :D Jak urodziłam swojego pierworodnego to dopiero dotarło do mnie na co się poważyłam....(ż czy rz????) Dotarła do mnie ta odpowiedzialność za tego człowieczka....Pamiętam, jak trzymałam w objęciach ten \"tobołek\" i moje myśli \"jak mam nauczyc tego człowieka bycia człowiekiem???\" i \"i za co ja Cię smarku rozwrzeszczany tak kocham???\" i \"hej, mały...jak Ci na tym świecie?\" i...rozne inne...To było moje przeżycie...A dzisiaj mam w domu chłopa na schwał....10 lat (już niedługo, niedługo te 10) a wzrost....prawie jak ja!!! A ja taka mała nie jestem. Średnia :D Foletko---moim zdaniem - nie interweniuj zbyt wiele w te problemy z koleżankami. Chyba, że dojdzie do jakis drastycznych sytuacji. My tak kiedyś mieliśmy. Chłopiec, starszy od naszego syna zaczął go zaczepiać...potem popychac, bić itd. Młody dawał sobie radę ale jednak tamten był starszy...Nie raz wracał do domu z czerwoną szyją bo tamten go...dusił. W koncu mąż się zdenerwował i poszedł do rodziców tego chłopca (mieszkamy w jednym bloku). I co się okazało? Pijany tatuś chłopca stwierdził, że jego synkowi wolno wszystko bo..... przecież smierci spod łopaty uciekł (fakt....parę lat temu był wypadek, chłopak wlazł na transformator i poraził go prąd. do dzisiaj jeszcze lekko kuleje). Ale w sumie chłopcy dogadali się w koncu...nie są przyjaciólmi ale dobrymi kolegami. I mój młody nawet go broni jak inni się wyśmiewają (bo kuleje) Foleta...wyrosnie mała, wyrosnie :D I jeszcze to będą najlepsze kumpelki..... A co do rozmów o dzieciach....Między moimi chłopcami jest 5 lat różnicy (prawie 6....) a między mną a moim bratem 9!!!!! I tylko mnie zawdzięcza swoje istnienie, chłop dzisiaj już dorosły :D Dwa lata łaziłam za rodzicami prosząc o \"braciszka\"....Potem przestałam prosić i tylko mamę codziennie pytałam \"jesteś w ciazy???\" Aż w końcu, po tylu latach \"nie\" i \"nie\" usłyszałam upragnione TAK....Nawet pamiętam gdzie to było...Na warszawskiej Starówce... :D Whisky---za pamięci....pozdrow ode mnie warszawską Starówkę.....I Łazienki...i Wilanów.....i Marszałkowską...i Aleje...i Bielany (przede wszystkim!!!!)
  20. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Anka---to gratuluje :D Dla Ciebie
  21. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Mnie się wydaje, że pamiętam twarz mamy... i taty...ale może to zdjęcia nakładają się na moje wspomnienia. Mama była zawsze dla mnie takim ideałem - prawdziwa dama...ale nie w sensie \"och i ach\" tylko zawsze jej zachowanie było takie inne, nie dzisiejsze, spokojne, wyważone i dystyngowane. Ja to taki pędziwiatr po rodzinie taty jestem. To taka rodzina artystów - schizy, depresje..... W sumie odziedziczyłam po nich tylko te szare cechy....talentu niestety nie!!! :O
  22. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Widzę, że od rana na wspominki nas bierze :D Ja pamietam swoje dzieciństwo...gdzieś tak od 4 roku życia. Wtedy do przedszkola szłam i pamiętam jak tata mi mówil jak to fajnie będzie z dziećmi itp. Potem za noge go w przedszkolu trzymałam (jak mnie odprowadzał) i wyłam w niebogłosy \"tatusiuuuuuu nie zostawiaj mnie tuuuuu!!!!\" :D :D Tata jeszcze dzisiaj jak to sobie wspomina to mówi, że przeżywał najgorsze chwile swojego życia :O Dziecko uczepione nogi i odrywające je na siłę przedszkolanki....A mój wrzask słyszał jeszcze po zamknięciu drzwi.
  23. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    He he...bezsenność pewnie :D
  24. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    I dodaj Whisky jeszcze - brak zrozumienia dla amorów Romea :O
×