moniał
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez moniał
-
Fizz---a w którym szpitalu w Warszawie Twoja kuzynka przebywa? W niektórych...to niestety...kwestia kasy...czy wejdziesz na OIOM czy nie...Znam z doświadczenia. Foleta---bo Ty masz mysz królewską....jak na księżniczki przystało :D Cieszę się, że się odezwałaś..... Firany poprałam....Zauważyli...jak na balkon wyszli i im suszarka przeszkodziła...Bo tych nowych i świeżych na oknie to nikt nie zauważył.... No i czy mnie opłaca się cokolwiek robić?????
-
Malibu---wstyd mi...A ja nadal kopce jak komin fabryczny. Bleeee!!!! Podziwiam Cię, słowo!!! Palenie to moja ulubiona zabawka...oj....robię koło pióra??? Masz moje trzaśnięcie czapką o ziemię!!! :D Fizz---jak dasz radę...skrobnij słowo!!! Ja pamiętam i myślę o Was!!!
-
Fizz---jeżeli masz możliwość to jedź do tej Warszawy! Najgorsza jest taka \"bezczynność\".....Takie oczekiwanie zabija.... Fizz tulę Cię mocno i....rozumiem Cię! Whisky---pocieszyłaś mnie....z tymi porządkami świątecznymi. Mój mały dzisiaj zmieszał mi sól i herbatę a potem posolił tą herbacianą solą mięso....solone wcześniej przeze mnie. Żeby nie herbata to bym nie zauważyla....Już raz podałam słoną pastę....bo solona była (prawdopodobnie) podwójnie :O Ja, Whisky tlen nie tylko ustawiłam na ręczne odpalanie ale i na hasło :O Za dużo ich tu buszuje po kompie.... Anka---też mam wrażenie jak Whisky, że jesteś poukładaną, uporządkowaną osobą. Ja niestety...wręcz przeciwnie... Idę gary zmywać....
-
Ups....to się sklonowałam... :D To nie ja!!! To moja kablówka i mój net tak działający :D SŁOWO!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
-
Fizz---daj znak....Chociaż tyle, że jesteś...
-
Fizz---\"póki życia, póty nadziei\"...... Trzymaj się ...Ja wiem jaki to ból. Kiedy jesteśmy tak strasznie bezsilni, tak ograniczeni w swoim ludzkim poczuciu \"mądrości\"..... Są sprawy na które nie mamy wpływu..... Mimo,że serce boli....trzeba nadal żyć...bo jest zawsze ktoś kto nas potrzebuje. Trzymam kciuki za Twoją kuzynkę,za Ciebie i Twoją siłę!
-
Malibu---ja piorę te firanki bo nic innego to mi się nie opłaca. Moje dzieci i tak bajzel zrobią w 5 minut :O Młodszy właśnie mi zmieszał....sól z herbatą :O Znowu do sklepu.... Powodzenia na tych egzaminach... Fizz---jak się trzymasz??? Daj znak....
-
Fizz---podobnie jak Foleta mam nadzieję, że to nie taka najgorsza wiadomośc, że to \"tylko\" jakiś kryzys, że...... Mocno, mocno Cię ściskam Foleta---fajnie, że się pojawiłas. I jeszcze dobre wieści masz Dzieciaczki faktycznie trzeba jakoś uodpornić. Leki to raz ale ja radziłabym (jeżeli masz taką możliwość) zmienić im klimat w lecie, przynajmniej na miesiąc. Wiem, że to kosztuje....ale leki potem też kosztują (no i zdrowie dzieci). Ja swoich chłopców co rok wożę nad morze....i odpukać jakoś specjalnie mi nie chorują. Piorę firany... :O
-
He he....Sylvi czyżbyś Ty uczyła szefa obsługi? ;-) Neta oczywiście... Firany się moczą....teraz to już nie ma przeproś, trzeba je wyprać :O
-
Podniosę ten biedny topik z upadku jego.... :-( Mam swój nastrój - cholerny - filozoficzno - refleksyjny :O Rozbieram swoje życie na czynniki pierwsze...Analizuję, pod lupą oglądam. Chyba mi rzeczywiście \"za dobrze\"...jak mówi mój mąż. Idę prać firany - może mi przejdzie dziadostwo.
-
Hej... Fizz---czy ta wiadomośc...to ta o której myśle? Czy chodzi o Twoją kuzynkę? Fizz ściskam Cię mocno....życie nie jest sprawiedliwe, niestety. I masz rację...nie umiemy ciszyć się tym co mamy. Czasami dopiero jakieś wydarzenia (smutne, tragiczne....) otwierają nam oczy. W sumie to całe życie gonimy za czymś, próbujemy coś złapać....co w konsekwencji może okazać się zupełnie nie istotne. Ściskam Was dziewczynki....próbujmy odnaleźć siły na prawdziwe życie.
-
Heee....zaczełam nową stronkę :D Ale to już jutro będziemy zapełniać :D Dobra...wyłaczam tego kompa... Koniec, basta.....
-
Ups...Whisky---i Tobie dobrej nocki życzę :D
-
Pa Malibu... Ja też uciekam.... Dosyć dobrego na dzisiaj. Chyba mi się to pisanie \"w dół\" spodobało :D Do jutra!
-
Anka dobranoc! Ja też już poduche uklepałam i zaraz na zasłużony (????) odpoczynek się udam.
-
Agosia---witaj i dobranoc :-) W Krakowie to śnieg pada bo góry blisko :D a u Anki...to nie wiem - bo nie wiem skąd jest :O Znowu wszystkie sobie poszłyście? To idę uklepać swoją poduchę :D
-
Wiecie co...zatkało mnie. Te rzeźby są niesamowite. Chciałabym je zobaczyć na własne oczy. Anka---proszę bardzo. Tu masz wszystkie emotki :D http://forum.o2.pl/emotikony.php
-
Zwariuję z tym wpisywaniem hasła za każdym razem... Wrrr!!!! Niech coś z tym zrobią bo mnie szlag trafia.... To lecę na pocztę :D
-
No widzisz Malibu---wołasz i masz :D Anka---śnieg??? :O Mam nadzieję, że do nas nie dotrze. To już byłaby załamka na maksa. Whisky---uciekłaś???
-
Oglądałam \"NW\" :D ale jeszcze chwilkę posiedzę w necie..... Whisky---nareszcie jesteś!!!
-
BRAWO!!! :D:D:D:D:D:D:D
-
To wskakuj Malibu do łóżka. Jeszcze tylko trzeba, abyś przez głupotki bardziej się pochorowała.
-
Ja tam nie mam nic przeciwko pisaniu \"w dół\" :D:D Ale za to nie musimy myszką po całym ekranie jeździć....
-
Normalnie...podoba mi się to pisanie \"w pionie\" :D :D :D :D
-
Malibu---też bym się chętnie swoich \"potworków\" na dwa dni pozbyła. A Ty się kuruj i odpoczywaj sobie.