moniał

I znowu topik \"trafia szlag\" - spada nam gdzies na dno..... Nikt nie pisze!!! A ja balam sie tego spotkania w szkole a wyszlo bardzo dobrze!!!! Fizziaczku----moj mail znasz ;-) wiec jakby co pisz - podziele sie z Toba energia, jaka dostalam w weekend i tym kopem.... Ide kluchy odcedzic bo chlopakom sie pomidorowy zachcialo - i tak dwa dni jedli \"gotowce\" ....z tatusiem zostali przeciez :D :D

Ja tylko czekam na relacje Znajomego - UWAGA!!!! Trzymac moniala z daleka (szczegolnie od....Lidla :D :D :D :D) Uciekam zaraz do szkoly Malego bo mam dzisiaj tam takie wazne spotkanko :O

Nic to.......olewam wszystko i siadam do kompa zdac relacje....Znajomy - boj sie :D :D Do Belafastu dolecialam bez zadnych problemow - lot minal szybciutko i na lotnisku powitala mnie cala Rodzinka Foletki....z kwiatami!!!!!!!!!! Malo nie padlam - swiry jedne :D :D Weekend minal mi zbyt szybko :-( a to dlatego, ze Foletka, Znajomy (nooo.....teraz juz naprawde moge napisac - Znajomy :D ) zrobili wszystko, ze czulam sie jak....w rodzinie!!!! Dzieciaczki Foletki sa cudowne!!! \"Przylepki\" takie, rozgadane, rozesmiane.....pod pozorem :D gry w chowanego :D oblecialam wszystkie katy w domu Foletki :D Ze mnie nie pognali (Foletka i Znajomy) to cud :D Blizniaczek nie potrafilam odroznic ale najstarsza Cora Foletki mi dala wskazowki - jedna ma w uszkach kolczyki a druga nie....Tylko jak w chowanego sie bawilismy to nie wiedzialm ktora Panne mam \"zaklepac\" - czasu na odgarnianie wloskow nie bylo :D Foletka - ten nasz dobry duszek....jest rowniez wspaniala kuchareczka :D Ale pychotka obiadek przygotowala - a ja siedzialam na fotelu (zamiast pomagac... :O ) bo mnie odganiala i nic nie robilam. Znajomy (czekaj, czekaj...teraz bedzie o Tobie :D :D ) jest nie tylko wspanialym mezem ale i Tata.... I wspanialym Znajomym!!! No i....dowcipnis z Niego :D , taki na wesolo ale i madry facet ( duzo Twoich wskazowek Znajomy do serca sobie wzielam.... :-) ) Jestem Im bardzo wdzieczna za zaproszenie mnie bo dawno nie spedzilam tak wspanialego weekendu!!! Foletka, Znajomy - jeszcze raz dziekuje!!!!! I prosze \"moje\" Malenstwa ucalowac :-) To byl wspanialy weekend - dla mnie bo Foletka sobie rece po lokcie urobila :O Zreszta tego i tak nie da sie opisac - to trzeba przezyc :D Buziaki dla wszystkich.....Znajomy i dla Ciebie...ale to juz Foletka przekaze :D :D

Tylko do Fizzziaka - nie czytac :-) Aaaaaa Fizziaku - wymioty to "normalny" stan w stresie - znam to jak malo kto ... Ja nie raz za przeproszeniem - rzygam dalej niz widze..... i tez bez pijanstwa!!!! Po prostu moj zoladek nie przyjmuje zbyt wiele...jak zezre za wiele to lece do kibelka!!!! I teraz nie czytac :D bo to obrzydliwe - czasami krwia pojdzie, czaami zolcia a czasami tym co zezarlam. Dla mnie to normalka na dzien dzisiejszy!!!! Wiem co przezylas.....

Fizziaczku---don\'t worry, be happy!!!! Ludzie sa rozni i z tym nalezy sobie radzic! Ja nie jestem kims wyjatkowym a zyskalam na tym topiku wyjatkowych Przyjaciol!!! Nalezy zawsze cieszyc sie z tego co mamy w zyciu - co stracilismy....bywa!!!! I coz - nie nalezy zlu sie poddawac....Zawsze jest ktos - brat, Przyjaciel, siostra...nie wiem...ktos kto pomoze.... Czasami zakret w zyciu bywa budujacy - tylko z tego trzeba wyciagac wnioski.... Mnie czasami tez przeraza ogrom zla w innych a czasmi budzi moj podziw i zdziwienie ludzka dobroc - dlaczego Foletka i Znajomy sie zgodzili na moj przyjazd??? :-) Zaryzykowali.....i bede im za to wdzieczna!!!! Chyba chrzanie :D Ide gatki na jutro pakowac :D

Foletka---nie pierwszy to moj lot ale...pierwszy tak bardzo samodzielny :D Sama dojade na lotnisko, sama poszukam sobie okienka do odprawy, sama wsiade i sama wysiade.... Mowilam - nie lotu sie boje tylko.... Jeszcze sie nie spakowalam ale w koncu na weekend to co mam do zabrania - gatki na zmiane?? :D A w dodatku zostawiam jutro chlopakow na 2 godziny samych - ja musze na lotnisko....a MM dopiero o 17 najwczesniej bedzie w domu :O Mlody (pytal sie mnie juz 100 razy czy na pewno w niedziele wroce :D ) obiecal zajac sie bratem.... I ja mam jechac na trzezwo???? :D :D :D

Wiecie co....chyba sie spije przed jutrzejszym lotem :D Foletka --- jak wysiadzie pijana baba z samolotu to bede ja!!! :O

Ja tez tylko machne na razie Kiepsko spalam.... :O

Ja o tych "znajomych" pisalam.... Bo wyszlo bez sensu - jak zwykle zreszta :-)

Aaaa tam chrzanie :D gdzies sie wyladuje!!!! Niech bedzie topik!!! Dzisiaj mi wlaczyli bez naszej zgody ogrzewanie - to sa pieniadze!!!! A dwa dni temu jeden pijany jak bela nie zakrecil wody w lazience - prawie cala noc ciepla woda leciala - a to podgrzewa piecyk i za to sie buli!!!!! MM o 5 rano na siusiu :D sie obudzil i polazl do kibelka a obok w lazience woda ciepla leciala.... I garow nie myja po sobie i mi patelnie spalili i podrapali.... A za moimi plecami ze mnie sie wysmiewaja!!!! Az tak glupawa nie jestem i pewne rzeczy do mnie dochodza!!!! Nie....kurna....ja mam dosc!!!!! Pomoc komus - tak ...oczywiscie ale tez i bez przesady. Szczegolnie jak sie pomaga i dostaje sie w leb - no to sie wyzalilam.

Uuuufff...zwracam honor Irolom - sami do mnie zadzwonili z potwierdzeniem ;-) Czyli wsio wiem....niby....to powinnam do Foletki doleciec... Teraz mnie za to "znajomi" wpienili - jak pojde na gore, jak sie wyladuje :D Sorki....ze ja tylko o sobie - mysle o Was tylko z pisaniem u mnie ostatnio ciezko :O

Ooooo matko ale mnie Irole wpienili...... Normalnie zaraz dostane tzw: \"pierdolca\". A wszystko o ten lot sie rozchodzi ;-) Na lotnisko w Manchester sie dodzwonilam - bez wiekszych problemow....potwierdzili mi ten cholerny (sorki!!) terminal ale na te zasmarkane linie nie moge sie dodzwonic - wywala mnie wciaz.... A chcialam, zeby mi potwierdzili rezerwacje. Zaraz tu chyba szalu dostane!!!! :D :D Zamiast tej \"piersiowy\" to chyba se kalasznikowa kupie!!!!! Ide dzwonic - ciekawe ile juz mi zzarlo - bo infolinia to jest......ple, ple....a potem wywala. A ja bule!!!!

A moze....jakas piersiowe se kupic przed tym lotem??? :D :D Nie lotu sie boje tylko tego, aby dotrzec tam gdzie trzeba :-)

:D :D Jezuuuu....ale mam nerwice przed tym lotem i znalezieniem czego trzeba....Juz widze jak monial sie miota po lotnisku, ciagnac walize za soba...Chyba ubaw beda mieli lekki :O ci pracownicy na lotnisku!!!! Jednak....ja glupawa jestem - w wielu tematach :O

Foletka---jak tylko dolece do Was :D to Was trzepne ;-) Najpierw wysciskam a potem trzepne :-)

Whiskus----zaplacilam....jeszcze wczoraj polecialam do bankomatu sprawdzic czy mi z konta zdjeli. Niby wszystko oki - kasa zabrana, na stronie tych linii (juz wiem!) mam swoje imie i nazwisko jako pasazera :-), mam nr lotu i znalazlam z ktorego terminala leci. Daj Boze - dolece do Foletki!!!! Pewnie jeszcze takiego durnego pasazera nie mieli... Ale miejmy nadzieje, ze rowniez na kretynkow sa nastawieni :D :D

Ja egoistka to najpierw o sobie :D Juz znalazlam wszystko - wiem z ktorego terminala lece, bilet chyba zabukowany bo mi na stronce ich wychodzi - ale potwierdzenia na maila nie mam :O Mam nadzieje, ze jednak dolece do Foletki i Znajomego :D Fizz---i do mnie (jakby co :-) ) pisz na maila Whiskus---zadnych buntow na topiku - chociaz tu :D niech spokoj bedzie!!! Zartuje!!! Z Malibu wczoraj gadalam telefonicznie (takie tam....wiecie te sprawy....) - zalatana jest ... To taki nasz maly szaleniec :D Nadus Anka Emmi Eeeehhh....zycie, zycie.... I trzymajcie za mnie kciuki w piatek - abym do tego Belfastu doleciala :-)

Foletka---wlazlam na ta stronke...tam mam wszystko - moj numer lotu, imie i nazwisko tylko nie pisza (te swiniaki !!!) jakie to linie - mam biegac od okienka do okienka????? Lepiej niech mnie nie wkurzaja :D bo bedzie afera mala na lotnisku!!!! W koncu w Toronto wyladuje (czy gddzie tam!!!) i mnie paralizatorem potraktuja - zreszta czy to wazne??? :D :D Malibus i Fizz i I w ogole dla wszystkich [kwiat} i Fajnie, ze jestescie...gdzies tam - w przestworzach netu.... :D :D

Ja nie pisze bo w sumie nie mam o czym..... A to co mam do napisania - heeeh...nie na publiczny topik sie nadaje :D Na topik publiczny - jezuuuu...jaka nazwa :D to jedynie moze sie nadac moja rezerwacja biletu do Foletki....Ja nie wiem - mam ten bilet czy nie mam??? :O Foletka mi mowi, ze powinnam miec potwierdzenie na maila - nie mam :O....ale jak sprawdzam numer referencji lotu na danej stronie to wsio jest - i moje imie i nazwisko i odlot i przylot.... Tylko....problem bo ja nie wiem jakimi liniami lece....a w Manchester sa 3 terminale i nie wiem na ktory i gdzie....Jak ja dolece do Belfastu to bedzie cud!!!! Potem to mnie pewnie Znajomy wyekspediuje (oby nie szybciej niz mi sie wydaje :D ) Nerwowa sie z tego wszystkiego zrobilam.... :D :D

A ja...mam dzisiaj dobry humor - na pohybel smutkom!!!! Zaczynam sie z dola wybrzebywac i.....juz nie dam sie w nim zakopac!!! :D Malibus---ja taka \"wywiadowke\" mialam w zeszlym tygodniu u Mlodego. Nauczyciele go lubia, koledzy rowniez, coraz lepiej daje sobie rade z jezykiem - wiecie...jak mnie poprawia :O jak gadam..... Problem mam z Malym :-( wyszly pewne sprawy - dopiero tutaj.....cholera, ze w Polsce nie mogli..... Whiskus---mnie sie tez nic nie chce - dzien jak co dzien :D Jakis obiad jednak musze dzieciakom sklechcic... I nie wagaruj :D wlaz na n.k!!! :D :D Nadus--- Foletka--- Jak Ty sie czujesz dziewczyno??? :-) Anka--- Fizz--- Emmi--- No to sie \"nasercowalam\" :D Mam nadzieje, ze o nikim nie zapomnialam bo w leb se strzele chyba ;-)

A w ogole...to kto stad poszedl??? Hmmm.... :D :D

Foletka :D Odkurzylam \"dol\" bo po co reszte???? :D Jeszcze troche...... ;-)

Malibus....oj, Malibus :D Nie mam obiadu dla dzieciakow - na dzisiaj \"szybki\" przeznaczylam, to i szybko bedzie.... Tylko odkurze jeszcze \"dol\" - tak w sumie ....dla \"jaj\" :-) Czasami zlosliwa bywam.... :O