Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

moniał

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez moniał

  1. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Malbu---może razem to \"pranie mózgów\" sobie zrobimy???? Tylko....ja lubię palić :O
  2. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Dobranoc Whisky....kolorowych snów. Ja też zaraz zmykam...ten brak papierosków robi swoje :O
  3. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    A ja wódki \"na żywca\" nie wypije....Musi być \"drink\"....a co???? Piwo lubię.
  4. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Ja lubię wszystko na \"p\"..... :D Palić lubię, Piwko lubię :D Psa swojego lubię, Ponad wszystko chłopców lubię, Przynajmniej czasami :D męża lubię............. :D:D:D:D Odbija mi chyba.....to wszystko przez to \"p\"....bo ja Piwko wypiłam ....tylko Papierosków nie mam :-(
  5. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Z tym prześcieradłem to było w Londynie. Taaa....cieplejszy klimat w zimie, tylko lato nie \"takie\".......... \"Angole\" jak mają zimą śnieg po kostki to zapowiadają katastrofę stulecia....W radiu ogłaszają co by do samochodów zabierać herbatniki albo inny prowiant i ciepłe napoje....Bo mogą utknąć w zaspach :O I same stłuczki na drogach....
  6. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Malibu---dlaczego ja się nie dziwię??? :O Pająk??? Aż mnie ciary przechodzą jak to słowo piszę. Dobranoc Fizz....ja też niedługo spać pójdę bo....fajek mi zabrakło :O
  7. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    A ja Wam zazdroszczę tych jaskiń....Uwielbiam takie sprawy :-) Boję się ( a raczej brzydzę :O ) jedynie pająków. Bleeee..... Malibu---a wiesz? Klimat wysp :D to jedyna rzecz jaka mnie powstrzymuje przed emigracją. Mam tam rodzinę, przyjaciół....Ale to zimno... Chociaż...pamiętam lato jak z męzem (wtedy to był chłopak czy tam boyfriend....) pod prześcieradłem siedzieliśmy.....zmoczonym w zimnej wodzie. Taki był upał!
  8. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz---a ja kocham słońce...ale naturalne. Wiem, wiem....dziura ozonowa i te sprawy... :O Nie cierpię leżeć \"plackiem\" na plaży ale uwielbiam ciepełko.... W każdej postaci :D Dla mnie -2 to dramat, + 30 szczęście.... :-) Mnie w ogóle nie odpowiada nasz klimat....Południe Francji, Hiszpania...oooo to moje klimaty :-)
  9. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz---nowe życie....popieram. Mnie też się marzy.... \"kurna chata\" ale co tam... :D A w ogóle....człowiek ma tyle lat na ile się czuje. Czy ja kiedyś zmądrzeję??? :O
  10. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    \"I znaleźliśmy się w wieku trudna rada że się człowiek przestał dobrze zapowiadać ale za to z drugiej strony cieszy się że się również przestał zapowiadać źle\" A ja nigdy jeszcze na solarium nie byłam Ale latem na słonko wypalam pierwsza....Uwielbiam grzać \"stare kości\" :D
  11. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Oj Fizz to może razem się wybierzemy? Ja w sumie też bym poszła....z ciekawości :D Wyjdę taka piękna??? Marzenia.............. Lubię to!!!! :D
  12. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Ale Wam fajnie..... Ja tylko \"domowo\" mogę się na \"bóstwo\" zrobić.... Nie mam czasu na kosmetyczki i inne \"salony piękności\" :O Na razie mąż nie narzeka :D
  13. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Agosia---nic nie powiedzieli ciekawego Pociągnie się ten wątek jeszcze przez kilka odcinków :D Whisky---a ja obchodzę urodzinki....Co rok \"osiemnastka\" :D .... w rodzinnym gronie. Ale nie chciałabym mieć 18 lat..... Dobrze mi jak jest.
  14. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Agosia---Oskar z Andrzejem na policji rozmawiał... :D przez komórkę. O umowie, którą Iza zaniosła na policję. Umowa w sprawie firmy, którą podpisał Oskar i Wiktor.
  15. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    No proszę...Patrz Fizz i w \"starczym\" wieku :D czegoś można się nauczyć. Ja zawsze myślałam, że wiosna to dopiero 21 marca się zaczyna.... Foleta---nawet nie masz pojęcia (albo i masz :D ) jak cieszy mnie ten zwykły, domowy, codzienny rozgardiasz....Chlopcy się kłócą, biją, tulą, bawią....jest normalnie. Agosia---na co tak jednym okiem zerkasz? Ja \"NW\" obejrzałam.... Teraz po necie trochę latam.... Ale pierwsze....to wpaść na topik :-)
  16. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Ja jestem :-) Co prawda tak trochę z doskoku....między zaganianiem chłopców do mycia, sprzątania ich gratów (porozwalanych po całej chacie) i ścieleniem łóżek.... Czekam na \"NW\" :D popijam piwko....Raj!!!! Fizz--- wiosna to chyba od jutra???? Chociaż my mamy ją zawsze w sercu....to inna sprawa :-) A jakby mój mąz mi taką niespodziankę zgotował....z tym przyjęciem to padłabym chyba trupem na miejscu :D Już raz tu mowa była o \"oszczędnych\" poznaniakch :D Mój to typowy przykład wielkoplskiej gospodarności :O
  17. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Whisky---prawda :D Fizz---sama widzisz, jesteś nam potrzebna :-) Nie uciekaj nam do żadnych szpitali.... :-) Zapomniałam kupić cukru :O Muszę lecieć znowu. Struś - pędziwiatr.......
  18. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Malibu...i cała reszta dziewczyn
  19. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Fizz---a ja noszę okularki \"na codzień\". Ale od jakiegoś czasu, właśnie do czytania i pisania zdejmuję. Podobno krótkowzroczność (to u mnie) w \"starczym\" wieku :D przechodzi......no...zmniejsza się. I ja już czytać i pisać w okularach nie mogę :D Okulary to moje drugie \"ja\" :D U nas całkiem ciepło dzisiaj....Aż chce się żyć! Tylko słońca jeszcze nam brak :O
  20. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Whisky---czyżbym coś przeoczyła??? :-( W takim razie....specjalnie dla Ciebie http://www.123greetings.com/birthday/birthday_wishes/wishes7.html By się spełniły Twoje życzenia By się ziściły Twoje marzenia By uśmiech często gościł na Twej twarzy Byś zdobyła w życiu szczyt swoich marzeń Wszystko co chciałabyś By się zdarzyło Wszystko czego pragniesz By twoim było... Malibu---witaj! A ja już po zakupach dzisiaj. Struś - pędziwiatr dzisiaj jestem :D
  21. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Hej.... Fizz---cieszę się, że już jesteś. Aż mnie dreszcze przeszły jak przeczytałam o tej Twojej alergii. Brrr.... Uważaj na siebie! Wcale Ci się nie dziwię odsypiania po szpitalu. Mój młody też przespał około 12 godzin po powrocie. Najważniejsze, że jest już wszystko ok u Ciebie. Jeszcze raz - zdrówka Ci życzę Dziewczynki...ja w weekendy rzadko mam czas do kompa się dosiąść :-( Życie rodzinne w pełnym rozkwicie :O I dlatego wcale a wcale nie martwię się, że w tygodniu jestem sama :D No....jakbym pracowała to co innego. A tak....cisza, spokój i wszystko \"po mojemu\". Wczoraj doszłam do wniosku, że poniedziałki zrobię sobie dniami \"wolnymi\"....W końcu \"rabotać\" 7 dni w tygodniu to lekka przesada. Mąż ma prawo do odpoczynku po całym tygodniu...a ja to co??? Bunt na pokładzie :D Syn już dzisiaj do szkoły poszedł. Czuje się dobrze, wybroczyny mu pięknie zeszły i bryka jak młody źrebak...aż miło patrzeć na niego :-) A teraz idę po drugą kawkę i będę zaglądać do Was....może któraś się objawi???
  22. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Jestem ale jakby mnie nie było :-( Czuję się dzisiaj jak przekłuty balonik....zupełnie oklapłam :-( Albo ta pogoda tak na mnie działa albo stres odreagowuję (szpitalny). Sama nie wiem. Cieszę się, że Fizz lepiej się już czuje. Agosia---jak tam Twój synek? Uciekam kończyć obiad bo jakoś mi się dzisiaj wszystko \"ślimaczy\" :O
  23. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Agosia---ja Cię rozumiem. I w końcu po to nasz topik. Raz się wypłaczemy, innym razem podzielimy radością. Foleta---mój młody był na oddziale wewnętrznym, na hematologii (ze względu na te wybroczyny). Whisky---masz rację! To cholerstwo szybko mija....tylko wyciencza organizm okropnie. To ile dni do maja nam zostało? :D Ale....zapomniałam...my mamy wciąż maj! Nawet teraz! Malibu---przekazałaś życzenia dla Fizz? Dziewczyny....jaka ja jestem szczęśliwa, że mam swoje dziecko znów w domku... :D Zaczynam??? To uciekam już :-)
  24. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Agosia---ja Cię nie straszę ale mój młody też się podobnie zachowywał :-( Nie chciał ani kompa ani komórki (po którą mąż chciał mu jechać do sklepu), nic biedak nie chciał :-( Agosia jeżeli jest apatyczny, boli go głowa albo jest coś, co Cię niepokoi w jego zachowaniu - lepiej jedź do szpitala na dyżur. Czasmi lepiej jak dziecko w szpitalu (nawet!!! bo zawsze szpitala chcemy uniknąć....) pomoc szybko uzyska niż ma się męczyć w domu.... A moje młodsze dziecko ma 4 lata...też go nic (na szczęście!!!!!!) nie bierze. Słowo daję....już wolę ten pierdzielnik jaki robią, wolę hałas i krzyki....ale dzieci w domu....zdrowe!!!! Agosia zdrówka dla dziecięcia życzę!!!! Oby to nie było \"to\"....
  25. moniał

    a w sercu ciągle maj...

    Malibu---jeżeli masz \"poza topikowy\" kontakt z Fizz przekaż jej pozdrowienia, buziaki i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia
×