Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zona_mundurowego

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zona_mundurowego

  1. JA już im więcej czytam tym więcej głupieje. Pisze, żeby pokarmy podawać po skończonych 6 miesiącach przy karmieniu piersią, ale strone dalej żeby gluten w postaci tam kleiku czy kaszki tą łyżeczkę podawać już od 5 mieiąca jako dodatek do zupek .. . Czyli jak ? bo dla mnie tu nie ma logiki. W jakiejś gazecie wyczytałam , żeby najpierw podać kleik ryżowy a dopiero potem jabłuszko, marchewkę i w dalszej kolejności zupki ... Normalnie czarna magia dla mnie z tym karmieniem ;p a i podać cyca przed nowymi pokarmami (dla osłony przewodu pokarmowego i po karmieniu ) ...
  2. Hej Wy dajecie już chrupki o wow my nadal tylko na cycu ;p Wyczytałam coś takiego : \"Na początek doskonale nadają się gładkie papki z owoców takich jak banan, gotowane jabłko, albo warzyw, np. marchewki i ziemniaka. Jeśli przygotowujesz je sama, wszystkie warzywa i obrane owoce muszą być ugotowane przed przetarciem (poza bananami – dojrzałe owoce można rozgnieść bardzo dokładnie). Do warzyw nigdy nie dodawaj soli, a owoców nie dosładzaj – wybieraj miękkie i dojrzałe.\" Czy wy gotujecie owoce ? Jaki był pierwszy posiłek u was ? Ja myślałam żeby jako pierwsze dać starte jabłuszko łyżeczką .... ale w takim razie mam je ugotować czy wystarczy jak wyparze ? A soczki ? czytałam , że dziecko od 6 m-c może już pić z kubka niekapka. Nasz mały nie umie pić ze smoka pił tylko raz i to nie bardzo mu szło. Zastanawiam się tylko czy się nie będzie krztusił.
  3. hejka dziewczyny, dawno nie pisałam ale jakoś mały sie zrobił mamusiowaty nie mam chwili wytchnienia. Muszę powiedzieć, żę czasami mam dość ... normalnie jestem tak zmęczona że nieraz nie mam ochoty z łóżka wstawać. Nasz mały też gorzej jakoś sypia, częśto się w nocy przebudza i odrazu woła cyca. W dzień śpi 3 razy - wstaje koło 7 - 8 usypia na poł godzinki koło 9 -10 potem koło 11-12 i w dzień śpi koło 15 nieraz czwarty raz koło 17 - 18. Uspypia tylko i wyłączni eprzy cycu i do tego muszę z nim leżeć bo jak tylko się przebudzi to odrazu płacz i tylko ponowne zapchanie buzi cycem może przedłużyć jego sen, a jak się nie wyśpi to wiadomo humory na 102. Zębów u nas ciągle brak. Ostatnio zaczoł jakoś tak dziwnie wciągać dolną wrge tak że ma mine jak na kreskówkach prost linia z usteczek , zastanawiałam się czemu on tak robi a tu patrzę że mąż robi tak samo. Mały skubaniec niezły oserwator z nigo i tak siedzą we dwoje i razem robią. Do tego straznie się ślini a łapki mu chodzą na wszystkie strony. Wszystko już chce łapać, cały czas ma taki odruch , że łapka mu się otwiera i zamyka jak mała kopareczka i wszystko co dotknie to do buzi oczywiście. Jak poleży chwile na brzuchu to zaraz się denerwuje. Dupa do góry a nos w podłogę, nie wiem chyba by chciał już do przodu tylko nie wie co z rękoma ma jeszcze robić. Śmiesznie to wygląda. Jak mały obrażalski bo tylko dupka w górze. Siadać i tylko siadać , prawie nie chce leżeć tylko do siadu .... sama już nie wiem czy on aby nie za mały jeszcze... my dalej tylko na cucusiu postanowiliśmy , że do połowy 6 miesiąca tylko mleczko więc jeszcze co najmniej 3 tygodnie na diecie mlecznej będzie. Co do mnie to przestałam jadać kolacje i schudłam 1,5 kilo eh straszne mam do zgubienia jeszcze conajmniej 5 , żeby ważyc jakieś 58 , tylko wychodzi na to że ja nic nie mogę jeść. Teraz jadam tylko praktycznie obiad a waga stoi na 64 wściec się można normalnie .. ciekawe co to będzie jak przestane karmic , mam nadzieję że nie pójdzie odrazu w górę. Zawsze miałam kiepską przemianę materii do tego przypałętało mi się zapalenie pęcherza na szczęście już lepiej.
  4. Dziewczyny strasznie mnie dziś bolał brzuch wieczorem i teraz jak się załatwiałam to jakby z krwią. Czy to może być pierwszy okres ? A tak było fajnie bez ;p nadal karmię piersią i częstotliwość wcale się nie zmieniła a mam wrażenie, że wręcz odwrotnie… Co do spania to Filip ostatnio też żle sypia, więc to chyba taki okres :)
  5. nasz się obraca z brzucha na plecy ale raczej prypadkiem niż świadomie , jak się wkurzy leżeniem na brzuchu to podnosi dupe do góry i ryje nosem wygląda jak krecik i strasznie pry tym piszczy. Z plecków na brzuch też kilka razy się zdarzyło ale też raczej przypadkiem za to na boki lata jak szalony i dookoła własnej osi. raz tu raz tam. Za to mam inny problem moje dziecko się chyba odemnie uzależniło nie wiem co robić. Nie mogę wyjść do łazienki, ostatnio mąż musiał małego na ręce i iść się ze mną kąpać ... Jak tylko mały się rozejrzy i zorientuje że mnie nie ma w pobliżu to normalnie łzy jak grochy i się zanosi. Nigdy tak nie robił , ale od kilku dni to tragedia. Nie wiem czy to taki etap czy poprostu mały się tak do mnie przyzwyczaił. Jestem w pokoju jest spokój leż, bawi sie, nawet niekoniecznie ze mną. Tylko wyjdę góra 5 minut mały się rozgląda i w ryk. Jak przylatuję to aż rączki do mnie wyciąga żeby go zabrać. Mówię wam masakra ... Nie mówiąć że mam stresa iść się załatwiać bo mały zaraz rozzalony. Badeve czy zaczynasz już sadzać Kubusia ? Bo nasz Filip co prawda do siedzenia się nie rwie sam ale jak go posadze na kolankach to się cieszy a jak go położę to zaraz ryk. Ogólnie to już mało co chce leżeć.
  6. czy wasze maluchy już mówią coś na kształt ma -ma, pa-pa itp. ? Nasz Filuś właśnie przechodzi okres różnorakich pisków i krzyków.
  7. Hej dziewczyny !!!! Dawno nas nie było , mielismy małe problemy z netem mam nadzieję że już będzie wszystko ok. Dziękujemy slicznie za wszystkie życzenia i zdjęcia. U nas na święta spokojnie, było wspaniale. Tu zdjątka : http://picasaweb.google.pl/qeelka/Swieta2007
  8. hej dziewczyny !!!! Kurcze ja mam tyle roboty że nawet nie mam kiedy was poczytać. Badeve tak mi przykro , że Kubul sie tyle nacierpiał mam nadzieję , że już wszystko jest ok. SoldeLuna trzymam za Ciebie i maluszki kciuki żebyście te święta spedzili w rodzinnym gronie, najważniejsza atmosfera i uczucia a nie miejsce. Całuski dla was. U nas wszystko ok , Filip szaleje i jest mądrzejszy z dnia na dzień. Tylko mam pewne ale co do kupek. Jakie wasze maluchy robią kupule ? Nasz Filip robi kupke raz na dwa dni i jak walnie to cały po pachy i do przebrania. Kupa strasznie wodnista, tak naprawde nieprzypomina wcale kupy tylko wyglada to tak jakby mial caly czas rozwolnienie. Nic jeszcze nie dostaje oprócz cycunia. Nie wiem czy to normalne .... Nie płacze, brzuch go nie boli, jest fajny i radosny. Poprosze o zdjęcia bo nie dostałam ani jednego :)
  9. Molinezja całe szczęście że już wracacie do domku. Jak najszybszego powrotu a właściwie to powinnam już napisać witamy w domu ! Co do karmienia to nam powiedziano jak byliśmy z malinką w szpitalu że teraz wprowadzono nowe normy odnośnie karmienia. Dzieci karmione piersią powinny mieć wprowadzony pierwszy posiłek w 6 miesiącu życia, natomiast dzieci karmione butlą miesiąc wcześniej. To wszysto ze wzgledu na alergie. Pani doktor \"przykazała\" nam karmić małego do 6 miesiąca wyłącznie piersią. Także co głowa to inne zdanie na ten temat. Nasz Filuś narazie ładnie przybiera na piersi, nie jest grubsem idzie zgodnie z norma. Po urodzeniu był na ostatnim centylu a nawet chyba poniżej normy teraz wskoczył w granice 30 także nadrabia zaległości . Zobaczymy jak to bedzie ale my będziemy karmić do 6 samym mleczkiem, myślę że pierwszy deserek dostanie po skończeniu 5 miesiąca. Chociaz ja to ostatnio sobie pozwalam na różne nowości żywieniowe ;p a to skubne orzechy a to prażone migdały, a to kapusniaczek, bigosik, żurek itp. i nie widzę , żeby Filp się męczył, czy też miał problemy z brzuszkiem. mały nam się całkiem rozregulował. Największym problemem jest spanie. Niestety jak większość poczuł ciepełko naszego łóżka. Skończyły się czasy że dziecko same usypiało. Od jakiegoś czasu odrzucił nam smoka. Mogłby dla niego nie istnieć. Po włożeniu do buzi robi tak nieszczęśliwą minke że się serce kraje i za chwile mamy ryk nie z tej ziemi. Zrobił sobie ze mnie jak by nie patrzeć wielkiego smoka i teraz tylko cyc i cyc. Usypia tylko przy cycu nie da rady inaczej (poza wóżkiem na spacerze i fotelikiem w samochodzie) w domu za chiny nie ma sposobu. Muszę się z nim kłaść wywalić cyca i tak mały zasypia. Za nic go nie oszukasz. jak troszkę pociągnie i zamyka oczy to oszukuje go smokiem ale najczęściej odrazu sie krzywi otrzwiera oczy i ryczy :p Także jednym słowem PRZERYPANE. Na pierwszy sen odkładam go do łóżeczka a potem ląduje u nas w łóżku i śpimy jak śledzie ale za to dziecko szczęśliwe. Kochany jest bo już mamy szuka pełżnie w nocy w moim kierunku i dużo sypia na boczku. Wtedy ja jestem przygwożdzona do łóżeczka małego i pośladki mi włażą między szczebelki, mąż się przytula do zimnej ściany a nasze ukochane dzieciątko leży rozwalone na środku i zajmuje tyle miejsca ile my razem oboje ;p no ale czego się nie zrobi dla swojego szkraba :D Coraz bardziej lubi pozycję na brzuszku chociaż wyrzymuje w niej nie więcej niż 5 minut (wyczytałam gdzieś że nie powinien leżeć dłużej niż 15 na raz). Udało mu sie już przewrócić z brzucha na plecy kilka razy i raz z pleców na bok a potem na brzuch. Sam był zdziwiony zaistniałą sytuacją :p Widzę , że robi postępy ruchowe bo zaczyna się obkręcać wokół własnej osi :D O zostawianiu go na sekunde samego na tapczanie nie ma już mowy bo to już mały wedrowniczek. Wydaje mi się, że to szybko bo Filip dopiero co skończył 3 miesiące ale za to póżno zaczoł nam się śmiać na głos trzeba go naprawde mocno rozśmieszyć. Cieszy się często ale tylko z rozdziawioną japą. Kupki robi raz na dwa dni, za to jak srunie to idzie odrazu cały do przebrania. Dziś np zrobił trzy razy takie kupki ;p do tego wodniste a więc problemów z wypróżnieniem nie ma, chciaż wodnistch chyba też być nie powinno sama nie wiem. Są łądne śmierdzące i żółciutkie ;p Ogólnie rzecz biorąc śpi bardzo mało , max 40 minut 2 - 3 razy, zrobił się bardzo ciekawaski (głowa mu lata na lewo i prawo :D) i straszna z niego przylepa mamusi. Nigdzie się nie mogę ruszyć. Dziś został z tatusiem i dziadkiem i po 40 minutach jak skumał, że mnie nie ma to im taki koncert zrobił, że powiedzieli , że to było moje ostatnie wyjście do miasta ;p robił się aż fioletowy i się zanosił od płaczu. Aha kupiliśmy małemu pod podusie na mikołaja grającego świetlika ;p także jutro będą zdjęcia z pierwszym prezentem O właśnie się obudził ;p
  10. a ja mam pytanie do mam chłopców. Odciągacie codziennie swoim maluchom napletki i myjecie ? bo my dostaliśmy zjeby u lekarza ze nie odciagamy (chociaz w szpitalu nam mowili zeby nic przy siusiaku nie majstrowac). no i suma summarum okazało się że taki kawał jechalismy na darmo bo bakterie na wynikach moga byc bakteriami spod napletka. Mamy myc go przez dwa miesiace i dopiero robic wyniki ... Nasza malina też dziś był na szczepieniu troszke sie rozdarl ale zaraz w foteliku grzecznie lulu poszedl. Fajny dzis jest grzeczniutki to chyba ta szczepionka tak dziala bo ostatnimi czasy sie czesto budzil i marudny byl a dzis ladnie spi i w sumie po poludniu tez ladnie spal. my poki co narazie na cycusiu nam nikt nic nie mowil zeby juz wprowadzac ale nasz dopiero wczoraj skonczyl 3 miechy to chyba jeszcze duzo za wczesniej ja zamierzam do 5 miesiaca tylko cyc a w piatym cos mu juz damy . Uciekam do lozka bo ostatnie dwa dni to praktycznie nie spalam. aa i obejrzalam zdjecia, super wszystkie szkraby i jakie juz wszystko to duze :) az dziw heh nie obejrzymy sie a trzebabedzie wyprawke do szkoly kupic :)
  11. wlasnie mały się budzi co chwilke z płaczem , kurcze nigdy tak się nie zachowywał. Od dwóch godzin co 20 minut ryk. Posmarowałam mu dziąsełka może coś to da :/ Jutro jedziemy do specjalisty nefrologa do Szczecina niech w końcu obejrzą tą nereczkę małego. Jak wrócimy dam znać. A nasz został zrobiony 3 grudnia :D
  12. U nas mały wczoraj dawał czadu i ostatnio też się częściej budzi w nocy niż wcześniej :/ myślałam że im starszy tym bedzie ładniej spał a tu coraz gorzej. Stwierdziłam, że teraz chodzę bardziej zmęczona niż jak się urodził. Wiecznie mam podkrążone oczy i na nic ochoty. Co do słodkości to ja też sobie ostatnio za dużo pozwalam ;p Mama mi ostatnio dała pyszne ciasta z cynamomen .. mniam :D aż grzech było nie zjeść :p A waga dalej w miejscu .. od 1,5 miesiąca nic nie schudłam już mnie to wkurza ... mało jem, ciągle z małym biegam po domu , ćwiczyłam i dupa :p a też bym chiałą jeszcze z 5 kilo w dół ... a tu święta idą :D to na pewno w przeciwną waga skoczy :D Gosia już wysyłam zdjęcia i biore sę za kończenie projektu bo jutro termin oddania :D a ja jeszcze w powijakach :p
  13. Apik ma się tyle lat na ile się czuje :D rocznik nie jest ważny :)
  14. Śmigło no to ja mogę polecić taką ważkę http://www.dlabobaska.pl/product_info.php/products_id/1057 kupiliśmy małemu jakieś dwa tygodnie temu i to jego najlepsza zabawka zrobiła wręcz furorę nie tylko małemu sie podoba ale każdemu kto ją zobaczy :p po przekręceniu odwłoka wydaje muzyczki zdaje się , że 12 rodzajów i ma świecące poliki do tego różne człony jej odwłoku są wykonane z różnych faktur także dziecko ma rozrywkę. W ogóle zabawki z tej firmy są fajne teraz poluję na wibrującą żabkę :D
  15. Ja też skończe 26 :p Gosia jaka ty tam stara :D chociaż jak kiedys się wykłucałam z chłopakami w topicu czy lepsza 15 czy 25 to wszyscy zgodnie twierdzili, że najlepsze 15 a taka po 20 to już stara zuzyta dupa :) z tym, że to ograniczeni napaleni samcy z kompleksami \"Piotrusia Pana\" :D mniejsza z tym Weszłam żeby się pochwalić , że nasz synuś dziś się przewrucił z brzuszka na plecki dwa razy :D aż sam się zdziwił co zrobił :D kurcze już nie ma mowy żeby go samego zostawiać :D Posłałam jakieś tam zdjęcia świeże z tamtego tygodnia :) A co do tych prezentów to u mnie niestety najczęsciej jest tak, że dostaje jeden w święta a po świetach to już albo kasy nie ma albo zapominają albo dostaję poprostu jeden na święta ze słowami że to juz urodzinowy, także lepiej nie mieć urodzin w okolicach świąt ;p 15 grudnia ma urdziny mój tato a 28 czyli na moje urodziny są jego imieniny a właściwie to ja się urodziłam mu w prezencie na imieniny :D Apropo prezentów co kupujecie swoim maluszkom pod poduszkę ?
  16. hej hej Dawno mnie nie było ale nawet nie mam kiedy usiasc przed kompa. mały coraz bardziej absorbujący a i pracy mam dużo. terminy gonią muszę pokończyć projekty a tak mi się nie chce siadać do roboty że szok.. co chwile sobie coś wyszukuję, żeby tylko odwlec robotę ;p np teraz :D dobrze , że mam pracę w domu bo nie wyobrażam sobie zostawić takiego małego synusia komuś pod opiekę :D November spóżnione ale wszystkiego naj naj naj!!!! U nas maluch się zrobił ostatnimi czasy marudny, ciągle pakuje piąstki do bużki nieraz z taką złością że aż ma całe czerwone. W nocy częściej się budzi i co chwilę domaga się cyca. Popije i zasypia. Nie wiem czy to zęby czy taka poprostu kolej rzeczy. Z nowości zaczoł używać obydwu rąk naraz. Łapie ładnie zabawki w obie rączki, bawi się swoimi rączkami i łączy je na wysokości lini środkowej klatki piersiowej (co jest ponoć charakterystyczne dla 4 miesiąca). 3 razy udało mu sie zaśmiać na głos póki co to raczej dalej rozdziawia całą japkę bez dzwięków. Zaczyna przekręcać się na boki aczkolwiek jeszcze nieporadnie :) Pffff wracam do pracy :p straszne ... a tak swoją drogą jestem ciekawa kim wy jesteście z zawodu ? albo gdzie pacujecie :)
  17. no to korzystając z okazji , że mały śpi też się wpisze :p u nas kąpiel jest około 18-19 po kąpieli cyc i mały odrazu sam zasypia w łóżeczku. Pierwsze budzenie zazwyczaj koło 1-2 (chociaż zdażyło mu się obudzić koło 11-12 (w przypadku gdy idzie spać po 18). Drugie budzenie koło 6 cycuś, przebieranie i jeszcze godzinka snu do 7. O 7 budzi się sam na dobre. Trochę zabawy i po godzinie usypia. od 9 do 11 przeważnie rączki ewentualnie mata. O 11 spanie - nie więcej jak 40 minut. A potem w zależności jak gdzieś jedziemy lub idziemy na spacer to potrafi przespać i bite 4 - 5 godzin. Jak zostajemy w domu to przysypia co 2 - 3 godziny jednak nie dłużej niż 30 - 40 minut a zdaża się, że się budzi po 15 i jest wtedy przez następną godzinę marudny. Dziś jedzie popracować z mamunia w teren to mam nadzieję, że się dotleni i będzie nam ładnie spał :) Co do ćwiczeń to mi się narazie nic nie chce, tym bardziej, że praktycznie cały dzień zajmuje sie małym. Bo mąż ma inne zajęcia. Więc mam ćwiczenia przy Filipie. Podnoszenie ciężarów, zginanie, schylanie, brzuszki i spacery po domu ;p Do porodu szłam to ważyłam 81 kilo :p schudłam trzy tygodnie po porodzie 11 kilo w następnym tygodniu 3 kilo. A od miesiąca nic waga w miejscu :/ Wczoraj niby było 66 a dziś znowu 67 ....buuuuu Ja mam 170 także tej nadwagi aż tak nie widać :p chciaż zauważyłam, że po porodzie zostały mi o wiele szersze biodra, oczywiście większe piersi i trochę na tyłku zostało :p mam nadzieję, że te 6 kilo jeszcze pójdzie precz :D więcej nie chcę zresztą mąż też piszczy że szkieletora nie chce bo nie będzie miał za co łapać :D A co do ślinienia to nasz zaczoł na dobre masową produkcję śliny ze ślinianek :D ja mokra, ojciec mokry i syncio mokry :) a i rączka stała się jego najlepszą zabawką. Jakoś nasz syncio za zabawkami póki co nie przepada o wiele bardziej woli rozmowy z nami i naśladowanie naszych min :D śmiechu wtedy co nie miara :) dlatego od kilku dni został Filipem Śmieszkiem A-gu. :D Uciekam popracować póki ładnie świeci słoneczko bo to zdaje się ostatni taki dzień.
  18. my też mamy drugą kontrol w trzecim miesiącu z racji tego , że lewe bioderko nie do końca się jeszcze ukształtowało. Zalecenia : szerokie pieluchowanie, noszenie małego na biodrze lub przodem do siebie i częste układanie na brzuszku. Dziś była u nas pielęgniarka środowiskowa i mówiła, żeby małemu podtrzymywać główkę do 6 miesiąca póki nie będzie sztywno siedział bo inaczej może się w każdej chwili \"wywichnąć\" cokolwiek to znaczy. Co do karmienia to przy piersi, pierwszy posiłek wprowadzać pod koniec 5 lub w 6 miesiącu. Gosiu u mnie było 6 dniowe krwaienie któe wyglądało jak okres po założeniu spirali. DO tej pory żadnego krawienia nie było poza tym, że od założenia wkładki chodzę z wkładkami higienicznymi w majtkach bo leci mi nieraz jakaś biaława wydzielinka, dwa razy po seksie na papierze widoczna było różowe zabrwienie. Jeżeli ostatnie krwawienie było okresem to kolejny powinien byc w granicach 16 listopada. Dam wtedy znac :)
  19. Ja tylko na chwile donieść, że byliśmy dziś z małym w Szczecinie na badaniu słuchu i wszystko jest ok. mały bardzo dobrze słyszy a więc uffff to tylko mieli zepsuty sprzęt w szpitalu....eh nasza służba tylko zestresują niepotrzebnie człowieka. Nasz Filip też się już ślini ale czytałam że w trzecim miesiącu rusza produkcja sliny i to w takich ilościach, że dziecko nie nadąża z łykaniem. Może się przy tym krztusić i pokasływać. Wielu rodziców wtedy myśli, że to choroba a to tylko ślinianki wariują :) Uciekam do łóżeczka bo mąż woła :D Agunia81 bardzo ładna córa i oczywiście mały przystojniacha tylko czy to nie za wcześnie na sadzanie ? Agnieszka31 też już niezły z syncia wielkolud :D
  20. Apik nasz Filip robi conajmniej 6 kup na dobę :) i wcale nie są zwięzle . Z tego co się orientują mają prawo takie być po karmieniu piersią i jest to całkiem normalne, nie wiem czemu tak powiedziała. Co prawda jedno dziecko może robić i jedną kupkę na kilka dni a drugie kilka na dobę i wcale ani jedno ani drugie nie jest odchyleniem od normy. Ja praktycznie niczego nie jem co by mogło wywoływać uczulenie (ziemniaczki, marcheweczka, rosołek i kurczak) a więc jakieś dziwne teorie ma twoja pani doktor.
  21. coś w tych przesądach jest :P my kiedyś też wróciliśmy ze spaceru a kilka osób nam do wózka zaglądało i mały darł się w niebogłosy żadnego sposobu żeby go uspokoić. Wtedy dziadek trzy razy go pocałował w czółko i spluwał za lewe ramię i jak ręką odjął. W ciągu kilku minut inne dziecko. A ja teraz o czym innym. Wczoraj zrobił mi się zator w lewej piersi. Dziewczyny , tragedia :/ chyba bym wolała żeby mnie ząb bolał .. gorączka 39 stopni i nawet paracetmol jej nie zbijał. Pomogły dopiero zimne okłady i kapiele. Musiałam co chwile małego przystawiać do piersi, żeby wyssał, zrobiłam też sobie ciepłą kąpiel pomoczyłam cycki i jakoś w wannie trochę odciągnełam mleka z miejsca gdzie ten zator się zrobił. Dziś już trochę lepiej, mniej mnie boli cycek a i gorączka 37. Wczoraj to normalnie po ścianach laziłam. Dobrze, że mąż w domu bo tak to bym niemiała nawet siły wstać po dziecko. Podobno dobry też jest okład z siemia lnianego, robi się ciepłą papkę nakłada na pierś i owija na dwie godziny. Nie próbowałam bo mnie pomogło częste przystawianie małego, ale podobno sposób rewelacja i sprawdzny przez znajomą. Kurcze jak to się narobi i to syncio mnie tak załatwił, czytałam że to mały ma w bużce jakieś bakterie, które powodują takie zatory :/ aby jak najmniej takich ..uh Mam jeszcze pytanie do mam tych 3 miesięczniaków. Czy wasze maluchy trzymają juz sztywno główki ? Jak to jest z tą głową, do ilu trzebą ją podtrzymywać ?
  22. Mega paka gazet o ciąży , zdrowiu i wychowaniu dzieci !!! – sprzedam więcej tu : http://www.allegro.pl/show_item.php?item=263 423324 Zapraszam do licytacji. Jeżeli jest ktoś chętny na całość od ręki proszę o meila. qelka@poczta.fm
  23. agunia zdjęcie paszportowe rewelacja ! :D taki mały przystojniak , że hoho :D u nas dziś jakiś marudny dzień, rano mały puścił wielkiego pawia. Na szczęście był na rękach to się nie zaksztusił :/ mierzyłam mu temperaturkę jest ok. potem zrobił trochę zieloną kupę, podejrzewam że to reakcja alergiczna. Wczoraj wieczorem i dziś rano piłam sok multiwitamine. Już mam dość wody ile można, ale coś mi się wydaje, że jednak się muszę z wodą przeprosić :/ NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna SoldeLuna.....29.07.07.....2890(ok.7)......53(58).... Warszawa....Dawid Józef NovemberRain...29.0707...3190(6kg)......54(67)......Wars zawa... Cyryl pluszka.....31.07.2007.......3500 (ok6,5kg)..60 ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(7.33kg)..54.5(63cm)...Francja.....Nico las Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(4600)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (6800).......54.(64).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r (10tyg.)....4.000 (6720).....57 (70)....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(5500)...53(57)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007.....3600 (5100)....56........Łódź......Beniamin ankakoza.....24.08.2007......3680(ok.6500)....53....Wroc ław . .....Jakub Monia260807...26.08.2007...3200......55................. .....Wiktor. badeve..... 27.08.2007.......4050(ok 5800)........58.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200 (4800).....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(3880).....50..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert smiglo7...... 05.09.2007......4150(4860)......59(62).......Wrocław......Do minika
  24. witam, piękne te wasze maluchy a jakie juz wszystkie duże ja jak się patrzę na swojego też nie mogę wyjść z podziwu, że to już taki klocek :D Moje kochanie dziś ładni spało jak usnoł o 20 to wstał tylko o 2 i 6 a potem spał jeszcze do 7.30 :) także z dzisiejszej nocki jestem zadowolona aczkolwiek w dzień ma problem ze spaniem za cholere nie chce mi spać w domu dłużej niz pół godziny max. godzinke. Co do tych smoków przeczytałam, że jak dziecko usypia powinno si ę mu smoka wyciągać bo potem się tak przyzwyczaja do ćumkania przez sen , że właśnie jak mu wypadnie to się budzi albo płacze. Dlatego ja zaczełam swojemu smoka po zaśnieciu wyciągać. Zauważyłam , że nasz Filip częściej wyciąga lewa rękę i tylko lewą rączke pcha do buzi. Zastanawiam się czy to aby nie są oznaki tego, że będziemy mieli małego lewuska ? Jak to jest u waszych pociech ? a co do kręgosłupa to ja najchętniej też bym sobie już nowy sprawiła chociaż moje \"małe\" waży dopiero 5 kilo ;p a jak będzie w granicach waszych to ja juz sobie tego nie wyobrażam :D a mnie od trzech tygodni waga staneła w miejscu i ani drgnie :/ co prawda mniej teraz chodze na spacery i więcej ciasteczek w mojej diecie ale przecież się nie obrzeram ... buuuu a zostało mi jeszcze z 5 kilo do stracenia :/
  25. wklejam linka do książek w wersji papierowej jakby któraś chciała kupić : http://allegro.pl/show_item.php?item=257986207 ja sobie zamówiłam taki komplecik :) co do maty to nasz Filip ma dwie na zmiany : jedna fishera TINY ZOO : http://allegro.pl/item256361634__wspaniala_mata_zoo_tiny_love_gratisy_.html - jest fajna bo dość spora i napewno posłuży przez długi czas, zresztą mojej siostry małe się na takiej wychowywały i z tego co pamiętam to cały czas tam leżały. W sklepie są dość drogie ale na allegro można taką kupić za połowę ceny w super stanie. A drugą ma mniejszą : http://allegro.pl/item248011810_fisher_price_mata_tygrysek_tygrys_cudo_edukacyjna.html
×