Misiaki

Dziewczynki, ze mną źle. Dzisiaj cały dzień leżę w łóżku, brzuch opadł już zupełnie, mam skurcze i potwornie bolesny dół brzucha, nie mogę się wyprostować. Mam doła bo w poniedziałek skończy się dopiero 35tc, dla moich Misiaków to za wcześnie. Non stop bolą mnie nerki i żebra, nie wiem co mam robić, żeby jeszcze trochę wytrzymać. Macica napięta do granic wytrzymłości. Oddawanie moczu dla mnie to koszmar, nie mogę się podnieść z wc, zaś przewracanie się z boku na bok wyciska mi łzy, dzieci wciskają się w żebra. Odliczam każdą godzinę. Tabeleczki do poniedziałku nie ruszam a zmianę terminu z listopada na styczeń mogłam zrobić ja chcąc wyrównać kolumny, także wszelkie pretensje w tym temacie biorę na swoją klatę. Pozdrawiam Was i mam nadzieję, że jeszcze spotkamy się w poniedziałek w trójpaku.

Hej Dziewczynki! Coraz rzadziej wstaję w nocy, dzisiaj tylko raz za to jak chcę się przekręcić na drugi bok to DRAMAT. Muszę odczekać kilka minut na pklecach i potwornie mnie boli jak Misiaki się układają. Miauuuu. Bunia, mnie też bardzo boli gardło i od czasu do czasu pokasłuję. Opijam się wodą z cutryną i miodem, czosnku nie chcę jeść bo ostatnio mnie bolała po nim wątroba. Ciężko mi z tym brzuchem chodzić, z dnia na dzień jestem coraz mocniej spuchnięta. A chciałabym jeszcze wytrzymać 1,5 tygodnia. Co do ubranek, ja poprałam wcześniej i poprasowałam, nie powinny się zkurzyć bo je szczelnie pochowałam w reklamówkach. Pościel właśnie dzisiaj suszę ale łóżeczko ubiorę tuż przed porodem. Asiorku, ja miałam w dzieciństwie ciężki wypadek samochodowy i wiem po sobie, że nigdy tego nie zapomia się. To może wywoływać później lęki i radziłabym chłopca posłać do dziecięcego psychologa, bo chłopiec może mieć traumę na całe życie. Ja dopiero w wieku 28lat zdecydowałam się na zrobienie prawa jazdy a do tej chwili jak jeżdżę samochodem to nieświadomie zaciskam dłonie i się denerwuję. A psycholog poradzi rodzicom co robić, żeby chłopcu pomóc o tym zapomnieć. Dziewczynki, podobno seks działa rewelacyjnie na wywołanie porodu... Moja siostra natomiast wieczorem była na imprezie, gdzie śmiała się dużo a o 3 w nocy już rodziła. Jak ja chciałabym martwić się o przenoszoną ciążę a teraz nawet nie wiem ile maluszki ważą, czy mają już na tyle wykształcone płucka, że same potrafią oddychać i czy nic drugiemu dziecku nie zrobią przy porodzie :-( Wózek kupiliśmy już tydzień temu i też na początku miałam mieszane uczucia co do przesądów, ale jak coś się maluchom stanie to przecież nie dlatego, że wózek mam w domu tylko z innych powodów. No ale miejmy nadzieję, że będzie o.k.Uciekam, bo zaczynam smęcić.

Dziewczynki, wycięłam Beti skoro już urodziła, jak chcecie ją wsadzić to nie ma sprawy, tylko że ona rodziła w 36tc+4. Fatalnie się czuję, spakowałam dzisiaj torby dla siebie i Misiaków, chciałbym jeszcze wytrzymać 2 tygodnie. Jestem trochę przestraszona, za wcześnie na poród dla mnie ale naprawdę źle mi od kilku dni. Uciekam się położyć.Papatki dla wszystkich

NICK-------WIEK-----OST@------T.PORODU----TC-----KG--- ---P LEC/IMIE-------MIASTO Migotka------21------25.01------1.11---------38------+10----Alexander----Szwecja Bebolek20----21------26.01------2.11---------39-------+2-----niespodzianka--Kilcock Fufcia-------29-------25.01-----25.10/3.11---39------+18----synek--------------Siedlce Bunia_------30-------27.01------26.10/3.1----38------+10----Dominik-----Cork Amelka77---30-------30.01------22.10/6.11---38------+17----Alan---------------Wrocław Carlaa------30-------01.02-------04.11/8.11--38------+10----synalek------MülheimR Malutek-----25-------27.01------03.11--------38---- --+20----Aleksandra---Cork Asiorek2----26-------28.01------04.11--------38--------+9-----Aleksandra---Jaworzno Brzuchacz---29-------28.01------04.11--------39------ +21----Szymon ?------------ Edzia87-----20-------30.01------05.1---------39-------+12-----Kevin---------Polska Shenen-----31-------05.02-----5/11.11-------38-------+10,5------Magdalena---Chełm Wzetka-----31-------31.01------07.11--------39---- ---+12----Wiktoria-----Rzeszów Martulka82D-25------31.01------07.11--------34------ +11-----Elias--------------Essen Sylka27H----27------01.02------08.11---------38----- -+13---Ola----------------Wolsztyn IVA25-------25-------4.02------11.11----------34--- ---+12-----Marcel-------Toruń Konkaa------24-------26.01-----15.11---------37----- -+14-----Agatka------Calw Kamelle-----25-------9.02-------16.11---------37---- --+8---JoshuaJonathan--Wuppertal Basik74-----32-------21.02------19.11.---------35----- +11--Karolinka----Katowice Aneta312---32-------12.02------19.11----------33-----+ 8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32----32-------15.02------21.11----------35--- --+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77----30-------15.02------22.11----------30-----+10-----Natalka-------Szczecin Andzia------23-------15.02------22.11----------36-----+13---dziewczynka--Gdansk Kamilok26--26-------11.02------24.11----------35----- +6------Emilia-------Hamm Mimi1981---26-------20.02------27.11----------35---- +14-----Natalia------Warszawa Misiaki-----32-------27.02------15/22.11-------34-----+20-----Natka i Alk--Szczecin Frania23---23-------23.02------30.11-----------33--- -+11---synek/Colin-------Oosterhout Aneta_71--36-------23.02------30.11-----------32---- -+9-----Amelia------Warszawa TABELKA MAMUŚ NICK-----T.PORODU------DATA PORODU----IMIĘ-------Waga------Długość Beti26----24.11------------23.10--------Kacperek----2660 g-----52cm ------------------------------------------Natalka------2270g------49cm

Anetko, ja mam z czwartku wyniki i płytki krwi mam na poziomie 171 a obok mam podany zakres 140-440. Nie wiem czy to te płytki krwi bo u mnie są opisane słownie. Nie wiem co na to ma wpływ, ja na pewno jem bardzo dużó warzyw, może to jakoś ci pomoże. Trzymaj się Kochana. Dzisiaj w nocy spałam tylko 5 godzin ale o dziwo pierwszy raz zasnęłam w dzień na 1,5 h i czuję się lepiej. Wczoraj dostałam wózek dla Misiaków, ogromniasty!!! Na obrazku w necie wyglądał tak niewinnie a w rzeczywistości to kawał fury :-) Jest śliczny, w kolorze czerwonym wpadającym w buraczkowy. Mam już przygotowane dwie gondolki ze śpiworkami i daszkami do szpitala. A ile wczoraj mieliśmy radości jak go składaliśmy, mój m jeżdził po korytarzyku i śpiewał aaaa śpijcie maluchy dwa. Agnieszko, głowa do góy , dobrze że tak szybko wyłapali ci toxo i zajęli się maluszkiem. Trzymam kciuki i usmiechnij się do malucha :-) Edzia, ja już od 1,5 tygodnia puchnę, siedzę z nogami wyżej i zmniejszyłam picie płynów do 1,5 litra dziennie. Dziewczynki uciekam, bo zjadłam kolację i Misiak mnie uciska w plecki. Pozdrawiam i miłej niedzieli.

Noc fatalna, Misiaki kopały po żebrach, na plecach się duszę, a na bokach maluchy mnie kopią. To co spotkało dziewczynę z obumarciem płodu to dla mnie niekompetencja ginekologa, bo pierworódka ma prawo nie wiedzieć, że np. trzeba liczyć ruchy dzieci a skąd ma się o tym dowiedzieć jak nie od swojego gina?Tragedia i nie osądzałabym czyja to wina, to na pewno wielkie nieszczęście. Ja dla odmiany teraz martwię się zbyt dużą aktywnością moich Misiaków, bo ciągle się wiercą i się zastanawiam, czy nie są za malutkie skoro mają miejsce na kręciołki. Uciekam poleżeć. Pozdrawiam wszystkie mamuśki i wszystkie maluszki

Hej dziewczynki! Nie wiem co się ze mną dzieje, ale ciągle bym jadła, najem się i za 30 minut znowu się oglądam co tu do paszczy wsadzić. Dzieciaki zrobiły się bardzo aktywne, jak mam już dosyć to chodzę z odsłoniętym brzuchem i wtedy Misiaki się uspokajają. Na całe szczęście mijają bezsenne noce. Kiedyś pisałam o piciu wody 2l dziennie, którejś strasznie dłonie puchły i nogi, ponieważ ja zaczynam też już puchnąć i ginka kazała zmniejszyć napoje do 1,5l. Edziu, oglądałam typowany przez ciebie wózek. Jakiś dla mnie taki mały... obawiam się, że w spacerówce długo nie pochodzisz, chociaż ja przez te wózki bliźniacze to mam skrzywione pojęcie o wózkach. Co do kółek pompowanych, 8 lat temu spacerowałam z chrześniakiem wózkiem o normalnych kółkach i myślałam że dostanę szału na polskich chodnikach i krawężnikach. A pompowane jednak lepiej się prowadzi tylko wadą jest to, że mogą się przedziurawić. Ja chcę kupić pompowane. No i kolejna moja uwaga, w twoim wózku są z przodu dwa kręcące się wokół własnej osi kółka i obawiam się, że mogą robić ci wariacje przy podjeżdżaniu pod chodnik. Edzia, najlepiej jak pojedziesz sobie do sklepu i pochodzisz z wózkiem bo tak na obrazku ciężko coś ustalić. Poza tym każda z nas ma inny gust a to Tobie musi się podobać :-) Życzę udanych zakupów. No i nie popiszę bo plecki mnie łupią.

wróciłam od ginki, mam przesunięty termin porodu ale w tabelce nie zmieniam, bo a nuż donoszę. Niestety dzieci ułóżone główkowo a więc pewnie się już nie przekręcą i jak przyjdzie wcześniej rodzić to skończy się na naturalnym brrrr. No ale jestem dobrej muyśli że dotrwam do 15.11. Nerki mnie bolą bo dzieci są ułożone tak, że jedno z przodu brzuca a drugie przy plecach no i mnie kopie ślicznie gdzie popadnie. Szyjka trzyma i brak rozwarcia, także oby tak dalej. Ja trochę przytyłam w biodrach, udach i na twarzy ale generalnie poszło w brzuszek, a że są jedno na drugim to mam go naprawdę duży 121cm. :-(( Skończył mi się 33tc i tyję ok. 2kg na 2 tygodnie to dużo czy mało? Co do ubrań ciążowych i swojego wyglądu to mnie moja mama powtarza że wyglądam ładnie, bo rzeczywiście cera mi się wygładzIła, włosy skręciły a nie kupuję ubrań dodatkowych na ciążę bo ja nie wiem, czy dostałabym na taki brzuchol coś. mam 3 pary ciążowych ale się nie mieszczę w nich więc teraz biegam po domu w pidżamie. Mam jedne spodnie przed kostkę w których \"wychodzę\" ale ja teraz tak rzadko wyruszam z domu, że naprawdę mi starczy. Zresztą w tej chwili jestem tak duża, mam zadyszkę i jest mi ciężko że sama z domu się nie ruszam. Skarpet i butów jużnie założę sama, i coraz trudniej mi się poruszać. Najgorzej w nocy jak mam się przekręcić, z takim brzuchem nie jest łatwo:-) ale sobie stękam pod nosem i już. Dzoiewczynki uciekam bo mnie w nereczkę moje kochane dziecko kopie :-) Nie piszcie nic o słodyczach bo właśnie zjadłam 2 pączki i za następnym się oblizuję.

Najpierw tabeleczka, ciekawe jak tym razem się rozjedzie :-) Bunia, skasowałam znaczek przy twojej wadze bo tabela się rozjeżdża, wybacz mi NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------TC-----KG------PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------37------+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------37-------+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37-----+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30------27.01------26.10/3.11-----36-------+10----Dominik------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----36------ +16----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----36------+9,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------36------+18----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34------+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------37-------+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37-------+9-----Kevin-----------Polska Shenen--------31-------05.02------5/11.11---------36-------+9------Magdalena-----Chełm Wzetka--------31-------31.01------07.11-----------37-------+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D---25-------31.01------07.11---------34------+11-----Elias------------Essen Sylka27H-------27-------01.02------08.11---------37------+12---Ola------------Wolsztyn IVA25-----------25-------4.02-------11.11----------34------+12-----Marcel----------Toruń Konkaa--------24-------26.01------15.11-----------33------+12-----Agatka----------Calw Kamelle--------25--------9.02-------16.11----------35----- +8---Joshua Jonathan--Wuppertal Basik74--------32-------21.02------19.11.----------33------+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33-------+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32------+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30------+10-----Natalka---------Szczecin Beti26----------26--------17.02--------24.11------ -34-----+16-----Natalia i Kacper---Bdg Kamilok26----26-------11.02-------24.11----------34------+5------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11----------34-----+14-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------15/22.11-------33-----+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11-----------33-----+11-...synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11-----------32------+9-----Amelia----------Warszawa Andzia---------23------15.02------22.11------------35-----+13---dziewczynka----Gdansk

Hej Bebolku, na mnie też zrobiło wrażenie twoje opowiadanie. Chyba przestanę stękać na służbę zdrowia w Polsce. Głowa do góry i mam nadzieję, że panie ze szpitala dobrze ciebie zapamiętają i przy porodzie też będziesz potraktowana jak księżniczka. A co tam, pozwolę sobie na skomentowanie personelu Stare KROWY!!! Jakoś sen nie przychodzi, dzieci rozrabiają, plecki łupią że hej, nie wiem czy leżeć, siedzieć czy wisieć. Miauuuu.

Migotko, jesteś wielka, że wpadłaś na pomysł z blogiem. Dzisiaj fatalnie się czuję, znowu miałam sen, że dzieci są malutkie jak laleczki. Mdli mnie od rana, opuchlizna coraz większa i nie mam siły chodzić. Sylka, masz świetne podejście do życia a co do mamy to nic się nie bierze z powietrza. Kiedyś pewnie ktoś ją tak samo traktował i nauczył takiego stosunku do dzieci. Walcz o siebie i nie daj sobie wmówić, że jesteś do niczego!!! Dziewczyny któe mają już dzieci, podziwiam was za heroizm, zajmujecie się dziećmi, zmagacie się ze swoimi niewygodami a te które jeszcze mają w domu Lazaret to kurują rodzinę to już dla mnie bohaterstwo. Ja ledwo turlam się po domu, stękam bo mnie wszystko boli, uwiera i gniecie, jak usiądę i chcę wstać to dotkliwie odczuwam przyciąganie ziemskie, a Wy obiadki, przedszkole, szkoła. Uciekam, bo ledwo oddycham, jakiś dzisiaj dzień niefajny dla mnie. WIeczorkiem do Was wpadnę.

Anetko, moja teściowa też mnie nie trawi. Na początku starałam się o jej względy i w efekcie we własnym domu podczas jej wizyt czułam się jak intruz. Nie lubię nie domówień i obłudy, teraz jak do nas przychodzi (rzadko) to ona czuje się jak intruz. Czuję za plewcami wsparcie M a jak ona próbuje mnie prowokować to natychmiast wprost jej odpowiadam. U mnie skutkuje, chociaż nadal za nią nie przepadam. Moja rada jest taka, nie schylaj przed nimi karku bo to prowokuje do \"kuksańców\", noś dumnie i wysoko głowę i szanuj się bo to budzi respekt. Porozmawiaj ze swoim partnerem, że się denerwujesz i żeby Ciebie wspierał a dla jego rodziny bądź grzeczna ale nie służalcza. Nie pozwalaj na niedomówienia i na obrażanie ciebie i twoich dzieci w jakikolwiek sposób, to jest wasze mieszkanie a to one są gośćmi. Mam nadzieję, że mimo wszystko wizyta zakończy się bez zgrzytów a teściowa zachowa się przyzwoicie. Trzymam za Ciebie kciuki i nie pozwól się poniżać. Oni nie muszą Ciebie kochać bo to twój partner z Tobą żyje a nie one, nie chcą ciebie zaakceptować to ich strata, chociaż wiem, że to jest przykre. No i powodzenia!!! A ja jestem już opuchięta jak balonik. Paluszki jak serdelki, stopy jak baloniki, super!!! Jeszcze 4 tygodnie i odetchnę. Nocka nie przespana, maluchy się poukładały tak, że na żadnym boku spać nie mogłam a najgorsze jest to, że prawdopodobnie rozsypała mi się nerka. Boli jak diabli zwłaszcza po jedzeniu. Uciekam poleżeć. Odezwę się później.

NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------TC-----KG------PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------36-------+9----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36-------+2-----niespodzianka---Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----37-------+18----synek------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----36-------+10----Dominik--------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----35-------+13----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34-------+8,5---synalek----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------34-------+16----Aleksandra-----Cork Asiorek2-------26-------28.01------04.11----------34-------+9-----Olusia-----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36--------+18----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------37--------+9-----Kevin-----------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------35-------+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------37-------+12----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82D--25-------31.01------07.11----------34-------+11-----Elias------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35-------+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34-------+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33-------+12-----Agatka----------Calw Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32-------+10,5--Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02------19.11-----------33--------+8-----Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32-------+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------22.11-----------30-------+10-----Natalka---------Szczecin Beti26---------26-------17.02-------24.11-----------33------+14-----Natalia i Kacper--Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------33-------+4------Emilia----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11-----------33------+11-----Natalia---------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11-----------32------+18-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11------------31------+8,5----synek/Colin----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11------------32-------+9-----Amelia----------Warszawa

Hej dziewczynki! No u mnie dzisiaj nie zaciekawa noc, wstawałam kilka razy do wc, brzuch mi trzeszczał i chyba trochę stękałam bo mój M nie spał razem ze mną. Mam takiego lenia od kilu tygodni, kupiłam śliczną flenelę na pościel dla Misiaków, i powinnam ją tylko zszyć i nie chce mi się makabrycznie. Za tydzień do ginki, ciekawe jak maluchy, chyba mi się poprzekręcały, były ułożone głowkowo a dzisiaj jedno miałao czkawkę i czułam go zupełnie z boku. Dziewczynki uciekam bo jeszcze się nie rozruszałam. Wklejam tabelkę, ale nie wiem, czy się nie rozlezie. :-))

Hej dziewczynki! Dla wszystkich spanikowanych mamuś! 29.09. dziewczyna w ciąży bliźniaczej urodziła dwie dzidzie na początku 35tc, maluchy są ok., przeżyły także głowy do góry. Skoro dwójeczka brzdąców dala sobie radę na świecie to wy też sobie poradzicie. U mnie noc przespana, zauważyłam, że jak rzadko wstaję w nocy do wc to rano budzę się ze spuchniętymi palcami. Dzisiaj leżę w łóżu jak kłoda bo w weekend troszeczkę przesadziłam z chodzeniem. Pozdrawiam.

Edzia, ja wyczytałam, że donoszona ciążą to 36tc lub 37tc. Dziewiąty miesiąć ciąży zaczyna się od 36tc i dziecko ma już wykształcone płuca a to jest najważniejsze. Mam nadzieję, że twoje maleństwo waży już 2,5kg (?) a to jest dolna granica donoszonego noworodka. Bliźniaki często rodzą się właśnie w tym okresie. Wydaje mi się, że jak teraz urodzisz to wszystko będzie w porządku. Przygotuj sobioe torbę dla siebie i niuni i niepanikuj Trzymam za ciebie kciuki i powodzenia!!! No i jak to fałszywy alarm to odezwij się koniecznie.

che, che, coś nie wyszło no to jeszcze raz :-) NICK--------WIEK-----OST@------T.PORODU------TC-----KG------PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------35-------+9-----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36-------+2-----niespodzianka--Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----33-------+18----synek-------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----34-------+9------Dominik---------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----35-------+13-----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34------+8,5----synalek-----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------34------+16-----Aleksandra------Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11----------34-------+9------Olusia ----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36-------+18-----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------36-------+9------Kevin------------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------35-------+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------36--- ---+14-----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82 D--25-------31.01------07.11----------34-------+11-----Elias ------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35-------+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34-------+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33-------+12-----Agatka----------Calw Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32-------+10,5---Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02-------19.11----------33-------+8-------Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32-------+15-----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30--------+10-----Natalka---------Szczecin Beti26----------26-------17.02------24.11----------33--------+14-----Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11----------33--------+4------Emilia-----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11----------32-------+11------Natalia----------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11----------31--------+16-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11-----------31--------+8,5-----synek/Colin-----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11-----------32--------+9------Amelia----------Warszawa

Próba tabelkowa NICK-------WIEK---OST@----T.PORODU----TC-----KG------PL EC/IM IE-------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11-----------35------+9-----Alexander--------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11-----------36------+2-----niespodzaianka--Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11----33------+18----synek-------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11----34------+9------Dominik---------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11----35------+13-----Alan-------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11----34-----+8,5----synalek-----------MülheimR Malutek--------25-------27.01------03.11----------34-----+16-----Aleksandra------Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11----------34------+9------Olusia ----------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11----------36------+18-----Zuzia----------------------- Edzia87--------20-------30.01------05.11----------36------+9------Kevin------------Polska Shenen---------31-------05.02------5/11.11--------35------+9------Magdalena-----Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11----------36--- --+14-----Wiktoria--------Rzeszów Martulka82 D-25-------31.01------07.11----------34------+11-----Elias ------------Essen Sylka27H------27-------01.02------08.11----------35------+11,4---córka------------Wolsztyn IVA25----------25-------4.02-------11.11-----------34------+12-----Marcel----------Toruń Konkaa---------24-------26.01-----15.11-----------33------+12-----Agatka----------Calw Basik74--------32-------21.02------19.11.----------32------+10,5---Karolinka-------Katowice Aneta312------32-------12.02-------19.11----------33------+8-------Oliwka i Julcia--Chełm Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32------+15-----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30-------+10-----Natalka---------Szczecin Beti26----------26-------17.02------24.11----------33-------+14-----Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11----------33-------+4------Emilia-----------Hamm Mimi1981-----26-------20.02-------27.11----------32------+11------Natalia----------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11----------31-------+16-----Natka i Alek----Szczecin Frania23-------23-------23.02------30.11-----------31-------+8,5-----synek/Colin-----Oosterhout Aneta_71------36-------23.02------30.11-----------32-------+9------Amelia----------Warszawa

Edzia, z miętoszeniem piersi i uciskaniem brzucha prowokujesz macicę do skurczów ale o ile wiem, to przy pojedynczych ciążach nie jest aż tak znaczące jak przy mnogich. Kiedyś przed porodem kobietom kazano tzw. hartowanie piersi, czyli trzeba było szorstką gąbką je pocierać dla zahartowania sutków do karmienia. Mnie moja ginka tego zabroniła, ale ja wogóle niewiele mogę :-))) Co do poduszek dla noworodków to nie można przez conajmniej 3 m-ce bo krzywi się kręgosłup itp... Tabelkę spróbiuję wyprostować o ile jej nie skopię do końca i nieprawda że to mamy podwójne ją rozjeżdżają bo z Beti jesteśmy od początku tabeli i była prosta :-))

Dzisiaj znowu nie spałam :-( Co do prania, dziewczyny przecież bakterie giną w temperaturze 100stopni więc czy je upierzecie w 40 czy w 60 to nie ma znaczenia. Tak samo z prasowaniem, przecież nie wszystkie ubrania można uprasować na maxa bo się popalą. Ja wszystkie używane ubranka wygotowałam w pralce a nowiutkie uprałam w normalnej temperaturze tylko w proszku dla dzieci. Tak samo na początku będę prasować ubranka a potem sobie odpuszczam. Asiorku, trzymaj się. Sylka, mężczyźni jednak trochę inaczej odbierają ciążę, ja w swój skaczący brzuchol mogłabym się gapić godzinami a M niekoniecznie, dlatego mama zawsze mi powtarza, my kobietki mamy naturalnie instynkt macierzyński a panowie muszą być powiem brutalnie zaganiani do każdej pracy przy dzieciach bo się muszą nauczyć miłości. Uciekam bo źle się czuję.

Mimi co do telefon to lekarz na moje pytanie czy usg szkodzi dzidziom powiedział, że bardziej szkodzi telefon komórkowy. Na wszelki wypadek zostaw zabawy z telefonem. Poza tym ja to mam mieszane uczucia jak piszecie, ze np. pukacie sobie w brzuch i generalnie prowokujecie ruchy płodów, ale ja mogę mieć schizę. Asiorku, to dobrze, że idziesz do szpitala, bo to oznacza że szybciutko zrobią ci remont wątroby. A tak pewnie jeszcze długo byś żyła ze świadomością, że jest o.k. Moim zdaniem gdyby twoja wątroba szkodziła dziecku to już leżałabyś w szpitalu na patologi. Jeżeli lekarz mówi, że dziecku to nie szkodzi to trzeba mu wierzyć, po to są szpitale żeby czasami nas podreperować a na karmienie piersią taka nowa wątroba w sam raz. Ubrankami się nie przejmuj, masz sąsiadkę, przyjaciółkę lub męża poproś, przecież ne musisz wszystkiego od razu prać tylko do szpitala! Trzymaj się Kochana, głowa do góry i nie martw się za mocno bo masz dzidzię Uvciekam bo coś znowu plecki bolą.

Agnieszko, głowa do góy Dla rodziny może to być szok bo \"jesteś młodziutka, nie macie ustabilizowanego i zalegalizowanego związku itd...\" niestety musisz im dać trochę czasu, żeby z tą myślą się oswoili. Jestem przekonana, że jak minie trochę czasu to im przejdzie a jak dzidzia pojawi się na świecie to zmiękczy każde serce. Dbaj o siebie i teraz nie stresuj się tym, pamiętaj, że jesteś w 1 trymestrze który jest najniebezpieczniejszy dla dzidzi. A poza tym, jutro też jest dzień, rodzina nie ma wyjścia i MUSI zaakceptować fakt, że spodziewasz się dziecka. A niestety starsi ludzie jeszcze żyją w przekonaniu, że jak dziecko to koniec świata, zaraz ślub itd... Ciesz się swoim maleństwem a smutne dni zachowaj na potem. Trzymaj się cieplutko i pamiętaj, że to Twoje dziecko i Twoje szczęście. Coś szwnakuje u mnie necik, nie wiem, czy nie dostaniecie 3x tę samą wiadomość :-)

Agnieszko, głowa do góy Dla rodziny może to być szok bo \"jesteś młodziutka, nie macie ustabilizowanego i zalegalizowanego związku itd...\" niestety musisz im dać trochę czasu, żeby z tą myślą się oswoili. Jestem przekonana, że jak minie trochę czasu to im przejdzie a jak dzidzia pojawi się na świecie to zmiękczy każde serce. Dbaj o siebie i teraz nie stresuj się tym, pamiętaj, że jesteś w 1 trymestrze który jest najniebezpieczniejszy dla dzidzi. A poza tym, jutro też jest dzień, rodzina nie ma wyjścia i MUSI zaakceptować fakt, że spodziewasz się dziecka. A niestety starsi ludzie jeszcze żyją w przekonaniu, że jak dziecko to koniec świata, zaraz ślub itd... Ciesz się swoim maleństwem a smutne dni zachowaj na potem. Trzymaj się cieplutko i pamiętaj, że to Twoje dziecko i Twoje szczęście.

Agnieszko, głowa do góy Dla rodziny może to być szok bo \"jesteś młodziutka, nie macie ustabilizowanego i zalegalizowanego związku itd...\" niestety musisz im dać trochę czasu, żeby z tą myślą się oswoili. Jestem przekonana, że jak minie trochę czasu to im przejdzie a jak dzidzia pojawi się na świecie to zmiękczy każde serce. Dbaj o siebie i teraz nie stresuj się tym, pamiętaj, że jesteś w 1 trymestrze który jest najniebezpieczniejszy dla dzidzi. A poza tym, jutro też jest dzień, rodzina nie ma wyjścia i MUSI zaakceptować fakt, że spodziewasz się dziecka. A niestety starsi ludzie jeszcze żyją w przekonaniu, że jak dziecko to koniec świata, zaraz ślub itd... Ciesz się swoim maleństwem a smutne dni zachowaj na potem. Trzymaj się cieplutko i pamiętaj, że to Twoje dziecko i Twoje szczęście.

No, zmartwychwstałam, pospałam całe 30 minut w ciągu dnia i od razu lepeiej. Co do popalania papierosów to moja mama zrobiła taki numer, że jak wyłapała u mnie papierosy to kupiła dwie paczki najgorszych jakie były, posadziła przy sobie mnie i zmusiła do wypalenia nie pamiętam już ilu, ale efekt był taki że potwornie zwymiotowałam. Może mało pedagogiczne podejście ale na mnie poskutkowało i wiem, że w tym wieku rozmowy z rodzicami na stopie przyjacielskiej sporadycznie skutkują. Co do pępka, to wystaje jak się najem a jak leżę i mam miękki brzuch to jest jeszcze wklęsły. Dziewczyny, ja w pasie mam już 118cm więc chyba jestem faworytką w tym konkursie :-) Malutku, przykro mi że nie mogę ci wysłać napoleonki, tutaj w niewielu miejscach jest dobra, trzeba wiedzieć gdzie kupować. Witaj Aneto312! Gratuluję tak wspaniałego potomstwa Któraś z was pytała o termin porodu. Przeważnie masz ustalany termin porodu na podstawie ostatniej miesiączki ale zawsze masz 2 tyg. rezerwy bo przecież w czasie okresu cięzko zajścć w ciąże. Co do ciąży bliźniaczej to za donoszoną uważa sie 36tc io dzieci z wagą 2500g, natomiast nie wywołuje się jej specjalnie jak nie ma potrzeby. Bardzo często kobietki donaszają bliźniaki do 38 a nawet 39tc, to zależy od kondycji kobiety, szyjki i rozwarcia. Tak jak Aneta pisała w niektórych szpitalach praktykuje się pobyt w szpitalu już od 34tc przy podwójnych mamach. Z tego co piszą dziewczyny podwójne to każda drży do 36tc a potem to już jest tak wymęczona, że sama już chce porodu. Niech jedno dziecko waży2500g to same pomyślcie jakie to obciążenie dla organizmu x 2. No ja mam ambicję donosić do 38tc ale tutaj to nie za wiele mam na to wpływu, jak Misiaki będą chciały przyjść na świat wcześniej to przecież ich nie zatrzymam :-)) Anetko a jak rodziłaś, siłami natury czy cc no i ile ważyły Twoje dzidzie? Norda, w szpitalu pielęgiarki ubiorą ci dzidzie na wyjście do domu, Ty tego nie robisz. Ja mam termin na 30.11 i biorę body z dł. rękawkiem, śpichy, kaftanik z dł. rękawe. jeden ciasny rożek i 1 taki ręćznikowaty i duży. 2 czapeczki, 1 bawełnianą i 1 wełnianą, rękawiczki do tego kołderka do gondolki i kocyk a jak już mi ubiorą Misiaka to zarzuć na budkę od gondolki pieluchę tetrową, żeby nie miało dziecko gwałtownego kontaktu z powietrzem. Ja będę rodzić jak dobrze pójdzie 50 km za Sz-nem i będę z Misiakami wracać samochodem. Ojej, wracam na łoże bo plecy mi siadają. Aneta, a jak Ty sobie radzisz z taką ilością dzieci i wszystkimi dolegliwościami ciąży???