Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MELKA-P

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Wiktorianka - sorki napisałam wiktoria( śpieszno mi bomała płacze ...)
  2. HEJ WIKTORIA!:) wITAM NA FORUM I GRATULUJĘ KOLEJNEJ POCIESZKI :)! Co do Rotundy ,to wtdaje mi sie ,ze chyba któraś z nas tam rodziła ,ja byłamw Rotundzie do chyba 6go mieś.Potem sie przeprowadziliśmy .Powiem tyle ,ubroić sie musi w cierpliwosc idac na wizyte kolejki,kolejki,kolejki.......pomiar ciśnienia np. na korytarzu czekajac w kolejce do lekarza ....no tak to juz tam jest bo duzo ciezarowek:) Taśmówka.Co do porodu to napewno ,któraś niewiasta Ci odpisze.Pzdrawiam ,buzka :)
  3. AGUŚ84 - miałam podobnie po porodzie do 3tyg.ciekło ze mnie mleko miałam nadmiar ! robiłam tak : Sciągałam troche przed karmieniem ,nawet sporo a reszte dawałam Molly zeby mi wszystko do końca wyjadła i wtedy pomagało.Ale do dziś mam problemy i sie co i rusz zapychają ,wiec na przemiennie pod prysznic ciepłą wodą zlewam i masuje az łzy lecą ,ROZMASUJ JE !! bedzie boleć zkłówać nawet ( ja az siniaka mialam) 20 min pod prysznicem....ale wkoncu cos sie poluzuje.....i zacznie leciec to wtedy juz sciagalam tylko zeby sciagną ,tak tam pod prysznic leciało byleby opróznić! Bo wczesniej to w pojemniczkach mroziłam ( taki pokarm oklejałam plasterkiem z data ,moze stać zamroz.do miesiaca i napewno sie pózniej przyda) .Po prysznicu rozbijałam tłuczkiem liscie kapusty az pusciły sok i wtedy całe piersi okładałam nimi .One chłodzą zciagają opuchlizne ,tez poluzują i powinien leciec pokarm .To nie sa zabobony tylko tak samo jak herbatka z malin ,działa napotnie ,a z lipy p.goraczkowo i jest na przeziebienie tak lisc kapusty jest niezawodny na stan zapalny piersi !:) Ja ostatnoi ,co karmienie no wymieniałam liscie na nowe i rano byłam nowcia ! To wszystko wymaga czasu i poswiecenia ,wiem ale nie poddaje sie i Tobie zycze tego samego ! Bo warto sie troche poswiecic i zobaczysz ze i Ty i Twoje dzieciatko bedziecie zadowoleni !:) Powiem Ci jeszcze ze jak bolą to przykładaj dzieciatko tak czesto jak mozesz jak czyjesz ze bola i sa ciezkie .TWOJE DZIECKO TO NAJLEPSZY LAKTATOR!!!:) GOSIA - HELP! ty znasz dobrze angielski mozesz mi napisac jak powiedziec ze chciałam podciac włosy ,pocieniowac je ,podciac grzywke i tez pocieniowac i zrobic jasne pasemka . Ja nie mam pojecia jak to powiedziec po angielsku !:)????? Bede wdzieczna . Całusy od nas dla Was papaski !:):):)
  4. HEJKA Kurcze nie mamczasu ostatnio.....u Molkawszystko ok,bylismy na kolejnymszczepieniu i narazie odpukacwszystko dobrze .Nasz pierdziszek przesypia całe dnie....:)jarobie pasztet na świeta ,potem bigos pomroze sobie wszystko ,to bede miala mnie roboty potem. Gosia super zdjecia Fifiego -mam nadzieje ze i ja sie kiedys zmobilizuje....
  5. Gosiek- hehe,dzieki za wsparcie:)masz racje z tym danio ,powinnysmy robic po swojemu tak zeby byłodobrze wkoncu to NASZE maleństwa! My do Polski wybieramy sie na WIELKANOC i pewnieczekanasmnóstwo komentarzy.....ale postaramsienie dac sobiewciskać głupot :) Gosiu odkiedy zaczełas podawac kaszke Fifiemu,nowogole cokolwiek innego niz mlekoijak to robiłas? Bebolek -towsumie poszło Ci jak zpłatkatorodzenie :) podobnie jak u mnie ,tyle tylkoze mnieniczym nie zakryli \"rozdziawiłam\"sie na maksa z noga podparta o połozną i dawaj rodzic -Misiek widziałwszystko !:) No tak ale ja nie miałam cesarki ,to pewnie dlatego nie zakrywali....:) Karola-nic Ty sie nie boj,nie takidiabelstraszny jak go malują :) jastrasznie balałamsie wielogodzinnego porodu w bolach...a to było zupełnie inaczej ,poprostu super!!!:) muzyczka,gaz rozluzniajacy ,zastrzyczekp.bólowy i mezus obok ,a po wszystkim pyyyyszny obiad i ciplutki ciacho z jabłuszkiem i budyniem!!!:) to byłonajpyszniejsze danie w moimżyciu TAKA byłam głodna!!! :) Gosiu - co zreszta starej ekipy???????????? odzywaja sie czasem?masz kontakt z Żabcią?
  6. Gosia dzieki za rady jak zwykle niezawodme,mowilam mamie o tej herbatce ,ale jak toIrena - musi po swojemu....i mi 40 saszetek koprusia wysłała,nomyslałamze szlag mnie trafi....!Nic juz nie mowiłambojeszcze by jej cisnienie skoczyloi bym ja na sumieniu miała...:) Molka nusze dokarmiac butelką bo cos sie nie najada i ciagle mam sensacje z tymipiersiami zapychaja sie,najmniejszy wiaterek ,przeciag i juz amba fatima....Kurcze tylko mama truje ze to nie dobrze ze dokarmiam bopokarmu mi zabraknie....a comam robic jakmi molek płaczew niebogłosy ze głodna jest!? Kurde wkurza mnie takie gadanie....przeciez specjalnie jej nie dokarmiam.....Po co takie wtracanie potem mam na bani ze jakas krzywde dziecku robie...:( aga84-gratuluje wytrwałosci i silnego synka,a nic sie nie martw jak sobie poradzisz ,samo przyjedzie a wrazie czego pisz pomomozemy :) meggi1982-czy do tego dofinansowania na mieszkanie sa wymagane jakies progi zarobkowe ? Zmykam do mollusi chyba głodna ?:) buzka
  7. megi1982 - jak twoje ucho,byłas u lekarza? ja jak nie mam olejku to mam masc deep hot taka z ogniem czerwona , smaruje ale TYLKO za uchem szalik i spac - troche pomaga. Kurcze Molly maproblemy z kupka robi co 3 dzien....i brzuszek boli....nic nie jadłam co by mogło wpłynac na jej bolesci....daje jej herbatke koperkowa bobovity ale d....nic nie pomaga .Meczy sie biedaczka... Ania_84 - wspołczuje Ci tej agencji ,my juz beczke soo zjedlismy z takimi agencjami ,na wisieli 1000 euro kaucji i nie chcieli oddac ,powiedzielismy ze ja odmieszkamyjak nie oddadza....i dostalismy 900 skurczybyki....malotego zapytali gdzie jest miska na owoce i cos tam jeszcze a tego nigdy w domu nie było.....i ze niby podpisywalismy przy umowie to co jest wdomu od nich dla nas.....g...prawda nic takiego nie było.....i znowu szarpanina... Ale wamzycze zeby wszystko było jak najlepiej
  8. hejka zyje !!! Fałszywy alarm przyszło nagle i nagle przeszło ,nie wiadomo co to było,moze i wyrostek ale ucichło mam nadzieje ze bezpowrotnie .A tak serio to znowu nery i pecherz ale juz jest ok:) Staram sie was nadrobic ale ciezko jest .My z Molka to do 13 spimy no a potem szybkie sniadanie spacer obiad i dzien sie konczy kurde....! No alenie moge za nic wstac wczesniej.... GOSIENKA- kochana powiedz ty mi co to moze byc ? Molly gryzie sobie piastke i nie chce smoczka gada sobie przy tym ale ostatnio tak je i tak tam gawozy po swojemy ze kazde gawozenie i zabawa na macie koncza sie płaczem ....na zeby zawczesnie nie...??? ja nie wiem to terrorystka rosnie ....najpierw sie złosci ,a potem płacze.....o co chodzi?
  9. PILNE !!!!!!!!!!!!!!!PILNE!!!!!!!!!!!!!! PILNE!!!!!!!!!! Dziewczyny pomozcie,macie namiary na poskiego lekarza w tullamore albo kildare albo cos w okolicy Portaloise (co.Laois) kurde chyba mam wyrostek chory....! bolalo cala noc nie spalam myslalamze przejdzie,niedobrze mi ,no nie wazne objawy jak przywyrostku TAK SIE BOJE !!!! CO BADZIE Z MOIM MALEŃSTWEM???!!!!!! BOZE NO.....nie moge znalezc w necie nic cgyba z nerwow ,pomózcie dziewczyny.
  10. ach nie ,no musze jescze dopisac bo doczytałam Bebolek ,gratuluję synka - Fabianek,bardzo ładne imię i sliczne dzieciatko :) Aga 84- rowniez gratuluje i ciesze sie waszym szczesciem - heh...mnie urodziła sie Molly ale opcja na chłopczyka była Pitr,Paweł:) no wiec co tu duzo pisać mnie tez podoba sie to imię :) No to filipek ma juz kumli do rozrabianiea !:)
  11. WITAM WSZTSTKICH ! :) BUZIACZKI DLA WAS :):):) Boze wróciłam !:) Staram sie nadrobic zaległosci ale to nie takie proste ,gdyby nie te tabelki to całkiem bym wypadła z rytmu ,no i widze ze Filipek trzyma piecze nad tym babskim klanem!:) My znow zmienilismy mieszkanie choc dalej mieszkamy w Portlaoise ( na tamtymnowiutkimnbył grzyb i znow walka o kaucje .....) wszystko dobrze sie skonczyło....:) Nasza Molly rosnie sobie zdrowo i jest coraz fajniesza za tydz. smigamy na 2gie szczepienie (mam stresa...)Była u nas moja Irenka az 1,5 mies.!:) ale teraz tez dajemy sobie rade.No prawie....karmie Molka piersia ale dokarmiam butelką bo sie nie najada ( tylko wieczorami i nie zawsze) problem jest w bolacymbrzuszku....hm....placze w niebogłosy!az raz nawet na nia krzyknełam do dzis nie moge sobie tego wybaczyc!!!!! straszna ze mnie matka.....:( Poradzcie czy te herbatki koperkowe mozna podawac codziennie ?czy to nie zaszkodzi jej? Irena we wrocku i zapytacnie ma kogo? Tak poaza tym jak jej nic nie dolega to spi w nocy ładnie ,budzi sie co 3,5-4 godzinki (juz sie przyzwyczaiłam) Kupilismy jej mate ze zwierzatkami ,lusterkim ,muzyczka.....i ma frajde wielką bo gaduli pomruczy ,powscieka sie na zabawki a potem musze dac smoka( tak,tak smoka niestety...- pan dydek sie nazywa :) )no i zasnie umeczona zabawą.Najbardziej przepada za zabawami z tatuniem swoim ukochanym :) !A mam przy tym niezły ubaw ,Łukasz opowiada jej tak zabawnie...... Pozno juz ale chciałam choc kilka słów napisać ,odezwe sie jutro kochani moi .Całuski dobranoc.
  12. Czesc kochane!!!:) ja na sekunde u nas wszystko ok .Molly rosnie w oczach (4,5 kg.) znow musimy zmienic mieszkanie ,mamy grzyba i wilgoc i tradycyjnie problem z oddaniem kaucji( 1000 euro) .Wyprowadz.musimy sie w srode a chaty jeszcze nie mamy.....takze zyje nam sie \"bardzo intensywnie..\" narazie jestem u Karoli ,która uzycza nam neta .Dlategotak szybciutko pisze bo jeszcze mieszkania musimy poszukać....jak osiadziemy juz na nowym i bedziemy mieli neta to nadrobie i napisze -całuje was wszystkie i wasze pocieszki papa
  13. czesc dziewczynki :)! ja dosłownie na minutke ,nie myslcie ze was opusciłam :) czytam Was prawie codziennie ale .....jak juz zbieram sie zeby napisac to....zawsze cos a raczej ktos,,,:) i trzeba dac cyca:) Kochane moje ,za wszystkie oczekujące i te które maja blizej jak dalej :) trzymamy z Moleczką kciuki za pomyslne rozwiazanie :) !!!! Przesyłamy całuski gorące dla rodzynka Filipka ,Amelci,Natalki i Majusi :)!!!! ( mam nadzieje ze nikogo nie pominełam - jak tak to niech mamusia mnie naprostuje ) :) ! U nas prawie wszystko dobrze ,prawie bo miałam zapalenie piersi i to 2ch...:( naszczescie sytuacje opanowała moja Irenka i połozna,mowie wamnie ma nic lepszego jak okłady z lisci kapusty ,odciaganie pokarmu ( moje piersinie toleruja laktatora -ponoc to sie zdarza ,wiec macham recznie jak mam za dużo...) no i Moleczka odciaga - a to najwieksza ulga !!! :) Natomiast Molly rosnie w oczach ! - wkoncu:) Jest bardzo grzeczna i przezabawna .Ma nosek,uszka usteczka po tatusiu :) Ach! no tak byłabym zapomniała....wieeeeelkie stopy (az połozna sie dziwiła) i dłonie ( ja to az troszke sie tymi rozmiarami denerwowałam ,bo tylko uszu długich brakuje i wypisz wymaluj królik buks ....:) Ale to tatus takie ma kopytko i grabe jak rzeznik...:) Baaardzo ją kocham !!!!! Koncze juz kovchane moje i tak sie rozpisałam..... :) To do nastepnego :)papa Uciekam bo chce jeszcze odpoczac zanim sie obudzi ,bo potem to kapieliznow cyc.....ach.....
  14. Witam wszystkich - dzień dobry :) :):) Mała popraweczka :) Gosia ...... 8 Czerwca 07 .... synos Filipek Zabcia ..... 7 Lipca 07 .... corcia Amelia Karola ...... 2 Sierpnia 07 ....corcia Kasienka Melka ....... 16 Wrzwesnia 07 ....corcia Molly - w przed dzeń naszej 3giej rocznicy ślubu :):):) ! Kitek ... .....22 Wrzesnia ...corcia Maja Aine ........ 24 Wrzesnia ....corcia Natalka Dzięki Bebolek ,że zrobiłas tabelki ,teraz widze ile pociech przybyło i mam okazję i wiem komu gratulować :) Tak wiec kochane moje KITEK I AINE ! - serdecznie wam gratuluje waszych pocieszek ! moc całusków od Molly dla majeczki i Natalki :):):) Sorki ze dopiero teraz ale podjzewam ze mnie zrozumiecie hehe...:) po takiej przerwie i co 2 godz. przy cycuszku ....mozna sie pogubić ... To do pózniej ,bo teraz spacerek :)
  15. Witam wszystkich oto zdjecia naszej pocieszki - Molly :) http://melka-p.fotosik.pl/albumy/275759.html pozdrawiam bo podłączam ją do piersi własnie :)
×