Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Emika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Emika

  1. no i ja chcę się załapać na szczęśliwą 13 -tą stronę :-D Menia w mundurze wojskowym? :-D super ja kiedyś chciałam w Dęblinie studiować, ale nie przyjmowali kobiet na siły powietrzne :-) to rozumiem, że szkołę wojskową masz w życiu? nadwislanko nie martw sie, jeśli chodzi o betę np. HCG samo jak robisz to już od 5,0 jest uznawana ciaża, takie normy są w novum, nie wiem jakie są dla bety - chyba powyżej 0,00 czekam z niecierpliwością na jutrzejszy dzień - trzymam ogromne kciuki Paula fajnie że wróciłaś do nas, będzie z pewnością bardzo miło i wesoło sysia Ty mój kochany aniołku stróżu, nawet na gadulcu mnie złapałaś, ale mój komp chodzi 24 godziny na dobę więc to nie znaczy że ja siedzę przy nim :-) enigmuś trzymam kciuki upał dziś straszny, ale cieszę sie bo to w końcu lato
  2. hello w upalny dzionek, na chwilkę siadam bo nie da się wysiedzieć nawet z dwoma wiatrakami przy sobie :-P kasiula to sporo wysiedziałaś za granicą, a czemu wracasz? czy w Polsce się zmieniło?, z pewnością tak, zależy jeszcze wszystko od punktu patrzenia i miejsca w którym człowiek się znajduje - ale jeszcze po koreańsku nie gadamy pomimo napływu ludzików z tej krainy, bardzo lubię pieski-bokserki, będzie dobrze nie martw się.Mówisz z Olsztyna pochodzisz, mężuś ma tam rodzinkę więc może kiedyś się spotkamy w sierpniu z pewnością będziemy widzieć się z Golką - a ona niedaleko ciebie mieszka, trzymamy kciukaski za udany lot i powrót do kraju...... już na stałe przylatujecie? foli ja nic nie mówiłam o żadnych szalikach, no co ty ja nic nie umiem, dziewczyny ja tylko mogę pruć swetry i zawijać w kłębki nitki :-P :-Dhahahahahahha no jakby mi przyszło Wam wszystkim szaliki zrobić to chyba musiałabym już zacząć, zawiesić firmę i zatrudnić męża do robienia szalików :-D chyba że będę je robić dla misiów:-D nadwislanko a nie skusisz sie na sikańca? gosiaczek zrobiła i widzisz jakie ma szczęście teraz przy sobie, ja wierzę, że jesteś już z fasoleczką nic nie tracisz w sumie, jak nie wyjdzie to poczekasz na betę z tydzień, ale ja wierzę, ze już wyjdzie a ja też sie martwię,choć nie powinnam, boli mnie nadal podbrzusze jak na @ dzisiaj zwłaszcza, bo wczoraj tego nie czułam i czasem pojawia mi się plamienie krewką, nie wiem co to jest, może to dzisiejsza pogoda a może to wczorajsze prace ogródkowe, bo oczywiści nie mogłam sobie darować i wieczorem czegoś nie zrobić, przecież ogród beze mnie padnie :-P , zobaczymy, dziś pospałam sobie w dzień może do jutra przejdzie, a we wtorek sie dowiemy co i jak na wizycie...... miłego dnia życzę ja idę w basenie nogi pomoczyć
  3. sysiu a wiesz że ta moja wstręciucha już chyba sobie poszła, mam nadzieję, ze właśnie przyjdzie za 10 miesięcy :-D - bo po porodzie po miesiącu chyba przychodzi nie? byłoby cudownie, .....ale ja tak dziś z moim kochanym mężusiem rozmawialiśmy o kolejnym transferku i chyba sami razem się boimy choć on wierzy, że w końcu sie uda, ale smutno mi było, bo mój misiek powiedział, że zawiódł się na Bozi, i musiałby zdarzyć sie cud by uwierzył w Bozię jak kiedyś, to smutne, bo on mówił że zawsze prosił Boga o dzidzię, a tyle cierpienia dostawaliśmy co miesiąc i najbardziej stracił wiarę po nieudanym transferze, powiedział że wierzy w ludzi i w siebie póki co, ja go troszkę rozumiem, nie powiem że nie wierzę w Boga - bo wierzę, ale muszę przyznać, że mam czasem żal do Bozi, bo gdzie można mówić że jest sprawiedliwa kiedy tyle cierpienia jest, po co jest napisane proście a będzie Wam dane skoro nie dostaliśmy to czego pragniemy od tak dawna, o co prosimy nawet ze łzami w oczach, troszkę można stracić nadzieję ...... i wiarę, zwłaszcza jak widzi się pijaczki z brzuchem, rodziców znęcających się nad dziećmi i cierpienie ludzi którzy nie mają mają dzieci..... smutne, ale czasem tak jest, no ale miejmy nadzieję, że nasza 7-emeczka będzie bardzo szczęśliwa również i dla nas i dla wszystkich starających się
  4. enigmuś dzielna z ciebie kochana kobietka, pamiętaj że w dniu transferku nie wolno przyjmować ci luteiny lub utrogestanu(nie wiem co dostałaś) dopochwowo tylko pod język, bo inaczej będą mieć problem z przejściem przez luteinę cewnikiem, pamiętaj o tym, bo nie wiem czy o tym cię poinformowano, zaciskam kciuki za randeczkę maluszków twoich niech sie pięknie podzielą, niestety smski nie przyszły, moja komórka niektórych komórek nie toleruje i nie dostaję smsów od niektórych sieci, możesz zawsze dzwonić...
  5. sysiu weź bo sie rozpłaczę jesteś przekochana, wszystkie jesteście przekochane, jeśli sie uda przyjedziecie do mnie na weekend pod koniec sierpnia lub we wrześniu? zapraszam.... jeśli nie to też zapraszam najwyżej popłaczemy razem...... może zdążymy urządzić ogród do końca.... Meniu no co Ty, złe dni każdy ma, a potem jest ok, to ta pogoda zniechęca, nie smutkaj się żuczku jutro będzie lepiej a narzeczonemu szepnij miłe słówko i będzie dobrze, naszym mężczyznom też często jest ciężko ważne by się nawzajem wspierać nadwislanko masz to jak "na lokacie" :-D jak zaciążę to mogę każdej tu szaliczek wydziergać, może jak sie spotkamy to spojrzę na Ciebie i będę wiedziała jaki kolor Ci wybrać :-)
  6. nadwislankoa co to miałoby być artystycznego? :-D smaczne ciasto? hahahahahah, nie obiecuję że przyjdę bo mam ogrom pracy, jeśli uda mi się zrobić projekt do poniedziałku, przynajmniej grafikę to spróbuję się na 2 godzinki zerwać do Was ja też wolę chodzić do sklepu po ubranka, ale czasem jak mnie nachodzi coś, to robię, ale rzadko, bo czasu brak:-( granini to odpoczywaj sobie kochana, my tu ciągle myślami jesteśmy z Tobą i Szymonkiem- małym wierciołkiem już niedługo.... troszkę mi sie humorek poprawił dzięki Enigmie i wierzę kochana, że teraz jak nic bliźniaki- przynajmniej o ile nie trojaczki czy czworaczki(skoro robisz AH) będą na mur beton powiem ci że Pan Wojewódzki to super specjalista i ma dobrą rękę do transferów, ja dzwoniłam do novum i dr Zamora jest do końca lipca więc nie mam się co martwić......ale coraz bardziej się boję przed swoim transferem jak o tym pomyślę to przeraża mnie myśl rozmrażania moich maluszków i w ogóle :-( muszę skupić sie na pracy bo zwariuję od myślenia.......
  7. Paula super że sie znowu pojawiłaś Hura!!!! i gratuluję nowej pracy Andzia z pewnością jesteś artist w tej dziedzinie, ja bardziej jako pasję chcę to traktować, od dziecka modą sie interesowałam, gazetki, burdy, itp itd i zawsze o tym myślałam, że jak będę na macierzyńskim to kupię manekina krawieckiego i sobie porobię coś artystycznego, może komuś sprawi to przyjemność, bo szaliczki wiecznie nie będę robić.....:-P wiecie co, zaczynam się poważnie martwić :-( czy wszystko u enigmusia w porządku, bo już dwa semseki wysłałam i nic, a enigmuś często do mnie dzwoni...........Boziu pomóż jej by były dwie piękne komóreczki i pięknie się zapłodniły......
  8. Hello nadwislanko nie ma co sie zastanawiać nad sprawiedliwością Bożą, bo pewnie jakieś miłe chwile , niespodzianki i znaczenie to ma, Bozia przygotowała dla nas równie ciekawe życie o ile nie ciekawsze od takich jakie ma mama mojego chrześniaka:-P foli wierzę kochana jak Tobie ciężko, nie stresuj sie tym tak bardzo zobaczysz że nie będzie tak źle, a jak mówisz 7 godzin szybciutko zleci i masz tak bliziutko do pracy i jeszcze mężuś będzie mógł wpadać w ciągu dnia, będzie dobrze, a Nadiunia musi być dumna ze swoich rodziców, że są zaradni życiowo nie możemy ograniczyć się do jednego, praca to odskocznia i również jakiś cel, nie najważniejszy ale jest....musi być we wszystkim równowaga.... sysiu enigmuś narazie smacznie pewnie śpi, wysłałam jej semeska, odezwie sie myślę że za jakąś godzinkę, musi dojść po narkozie..... Andzia to fantastycznie że możesz też w domciu pracować, a powiem ci że ja też planuję zakup dobrej maszyny do szycia, bo zawsze miałam ciągoty do szycia, moja babcia ukochana jest znakomitą krawcową:-D chyba mam to po niej i chciałabym kiedyś szyć super suknie na indywidualne zamówienia - takie unikaty w jednym egzemplarzu - jako hobby..... dziękujemy za wiruski miłego dnia
  9. obliczenia zrobiłam teraz grafika :-P została, trza pracować dziś do 22 chyba :-P zobaczymy ile dam rady.... pewnie dostanę zje....kę od Was :-P nadwislanko w sumie dobre podejście, mnie przeraziła dziś wiadomość mojej koleżanki, miała 4 komórki zamrożone i niestety żadna się nie rozmroziła :-( tak sie zaczynam o moje maluszki bać, czy się rozmrożą :-( w dodatku dziś mój malutki chrześniaczek do mnie przyszedł a jego mama ma go serdecznie dosyć, a on taki słodki i tyle miłości potrzebuje że jak o tym mówiłam mężusiowi to łzy mi się w oczach kręciły że ta jego mama serca dla niego nie ma, i on zaczyna być dla nie problemem, nawet powiedziała że nie wyobraża sobie drugiego dziecka :-( a on taki grzeczniutki tylko zainteresowania potrzebuje i jak sie cieszy jak sie do niego mówi......ucieka od swojej babci i mamy i przytula się do mnie, aż chce mi się płakać...... Boże daj mi dzieci bo chyba zwariuję z nadmiaru miłości do maluszków......:-( Ika ja też bym raczej wydała ten tysiączek i usunęła polipa.... Menia przytulam i kuruj się kochana enigmuśjak goluś mówi często do szczęścia nie potrzeba wiele, a Twoje jajeczka z pewnością ci wystarczą, chyba że kochana zachcesz mieć drużynę piłkarską to będziesz musiała się jeszcze raz pomęczyć przy stymulacji ale to po urodzeniu bliźniaków:-P z resztą napiszę ci semeska foli podziwiam Cię kochana, mi byłoby trudno się rozstać z maluszkiem Goluś witaj, dawno cię nie było, no właśnie ta franca moja od wesela mi się zaczynała, tylko plamieniami, ale już dziś powolutku się kończy, narazie głowę mam zajętą pracą, ale tylko jeszcze tydzień i będę leniuchować...... to fajnie że wybawiłaś sie na weselu, moje wesele koleżanki szkoda gadać, najgorsze na jakim w życiu byłam, zaczynając od ślubu.......ale nie warto o tyn mówić.... a co do twojego plamienia, to dziwna sprawa, tak się zastanawiam i proponuję ci zrobić test z sikańca, bo w novum mówią że plamienia w dziwnych dniach cyklu mogą świadczyć o zagnieżdżeniu zarodka, tak na wszelki wypadek zrób sobie test dla \"spokojności\" :-) a nóż widelec w ciąży będziesz....hihihihih miłego wieczorku Asiulku co u Ciebie
  10. :-D no tak enigmuś zapomniałam masz troszeczkę wzrostu:-D a kciukaski już zaciskam
  11. nadwislanka, a czemu ciebie nie ma w tabelce III nie wiemy jak sie nazywasz skąd jesteś - tylko okolice wawy?
  12. enigmuś, na twoim miejscu winka bym z takimi zastrzykami nie łączyła, i uważaj na siebie bo teraz do punkcji musisz być uważna na jajeczka by nie popękały itp. więc winko odstaw na oblewanie narodzin bliźniaków..... :-P
  13. enigmuś aż parsknęłam śmiechem, teraz mam sprzątanie kompa:-P najpierw z Twojej \"suchej sakwy\" potem z mojego \"małego\" tyłeczka :-D postaram sie ruszyć ten tłusty zadek i wpadnę do Ciebie, ale nie obiecuję bo jak dla mnie poniedziałek to odległy termin i nie wiem co sie w tym czasie wydarzy, będziemy pod komóreczkami:-D ale te daty są imponujące i z pewnością się wszystko dobrze ułoży i bliźniaki jak nic będą:-D, endo pięknie rośnie wiec będzie oki, ale nie łudź sie ze to winko wszystko sprawiło :-P :-Dhahahahahha nadwislanko to zaciskam kciukaski, super że pęcherzyk pękł, z pewnością wszystko się teraz ułoży:-D ty będziesz testować a ja może do transferka podejdą jak dobrze pójdzie:-D suzinko miło nam bardzo że tu jesteś z nami:-D a gdzie świrolki wiruski dla nas? ja tam idę delektować sie swoim małpiszonem:-P wezmę prysznic i pooglądam filmik jakiś.....
  14. enigus to napisz jeszcze raz bo ja oszaleję, cały dzień czekam na wieści od Ciebie, a moja komórka sie ładuje-rozładowała sie małpa nie w czas:-P a chciałam zadzwonić....
  15. hello :-D kasiula jesteś dzielna, naprawdę i taka kochana, po prostu jak czytałam co napisałaś to aż mnie wszystko tam w środku bolało, jestem myślami przy Tobie i wierzę że niedługo będziesz szczęśliwa, z pewnością jeszcze w tym roku sysiu uśmiałam się z tego Twojego brzdąca, może jak maluszek podrośnie to inaczej będzie budził mamusię :-D oby się tylko nie przyzwyczaił bo któregoś pięknego dnia dostaniesz np. szczotką do podłogi:-P albo tłuczkiem do ziemniaków :-D nadwislanko strasznie dużo zapłaciłaś za menopur, aż jestem w szoku!!!!czyli jesteś już po iui? to super, to kochana teraz trzymamy kciuki i myślimy pozytywnie, a jak sie czujesz oprócz tego że jesteś pełna? jakies kłucia jajników, pisz szybciutko, dziwie się że tobie nie zaproponowali progynovy na ednometrium, ja przy iui też miałam bardzo cieknie i dostałam i w ciągu 4 dni urosło mi super..... jedz orzechy brazylijskie garść dziennie endo tez po nich rośnie, Lara to odpoczywaj kochana narazie z a nas wszystkie, te które nie mogą wyjechać na wczasy:-( :-P a potem my będziemy zdawać Ci relacje z wyjazdów:-D miłych i pogodnych wakacji Menia mierz co dziennie temp. o tej samej porze, zanim wstaniesz z łóżka, pamiętaj tylko że jeśli sie nie wyśpisz temp. może być niedokładna-tzn. jeśli nie będziesz spać określoną liczbę godzin itp. czy zawsze masz 34 dc cykle? bo jeśli tak to proponuję ci zrobić pierwszy test owulacyjny około 12 dc beti nie martw się sierpień tez musi do kogoś należeć, wiec szykuj sie z udaną iui na sierpniowy dzionek Iwonka ale fajnie, wróciłaś z Turcji? i pewnie pełna energii jesteś wiec zarażaj nas optymizmem i nie smutkaj sie bo raz są smuteczki a raz wesołe wieści a mój adorator na szczęście sie ulotnił, albo wyjechał na wakacje albo porządnie sie wystraszył i nie powróci - wolę wersję drugą :-D gosiaczku nie wiem dokładnie kiedy będzie transferek to na następnej wizycie sie dowiem cieszę się że u ciebie super i pewnie brzusio już sie wypukla:-) enigmuś dziękuję za telefon, przykro mi jakoś, że wyniki niezbyt rewelacyjne, ale módlmy sie by choć dwa jajeczka były śliczne i się ślicznie podzieliły, ważne że bliźniaki były prawda? :-D nie będzie może tak źle jak to wygląda, staraj sie troszeczkę optymizmu złapać siniakami sie nie przejmuj, choć bolą pewnie, a twoje pęcherzyki nie są jeszcze takie złe,ale powiem ci że robisz bardzo i to bardzo złą rzecz i możesz sobie bardzo zaszkodzić, Tobie kobieto nie wolno teraz chodzić na siłownię, jeśli dowiedziałby sie o tym dr L to wnerwiłby sie na ciebie i pewnie nie chciał dalej prowadzić stymulacji, możliwe że przez to masz tak kiepskie wyniki a nawet mogą się pogorszyć, ja dokładnie sie pytałam czy można ćwiczyć, a 3 lekarzy mi powiedziało broń Panie Boże przy przyjmowaniu gonalu, aj enigmuś lanie powinnaś dostać ode mnie jak nie wiem co a jeśli jajniczek boli to dobry znak rozpycha sie na dobre :-D foli ja tez chcę jakieś zdjątka Nadiuni pooglądać, masz jakieś nowe i twoje też oczywiście :-D sabrunia łezki mi się zakręciły w oczkach ty kochana pomimo iż Wam tak ciężko i macie tyle zmartwień potrafisz jeszcze znaleźć siłę by nas tu podtrzymać na duchu, po prostu anioł z ciebie, mam nadzieję, ze sie kiedyś poznamy i ucałuję cię z całego serca myślę ciągle o Waszych maluszkach i wierzę że będzie coraz lepiej, strasznie mocno cię przytulam mam nadzieję, że nie złapiesz żadnego choróbska, zdrówka życzę Judytko buźka dla Was i Waszego kochanego urwisa Joannka trzymam kciuki za laparoskopię, nie bój się nic nie będzie bolało a może polepszy się i dzidzia niedługo będzie ja przed punkcją-też zabieg, nie mogłam pić i jeść chyba 6 godzin, ale i tak nie zjadłam kolacji na wszelki wypadek i nie piłam nic po 22 wieczorem(punkcję miałam o 7 rano) będzie dobrze Andzia zaraz napiszę co u mnie bo sie rozpisałam jak pisarka telenowel :-D
  16. no cześć ale pasudny dzięń gdzie to lato i ten upał jutro idziemy na wesele ale jak tu założyć te krótkie kiecki skoro taki ziąb brrrr współczuję młodej.... Aga na szczęście maluszkowi nic się nie stało i cieszę sie bardzo, ucałuj go ode mnie nadwislanko to chodziło o synka enigmy prywatnego gina, nie o dr L niestety przykre to co jego spotkało :-( a teraz smuteczki odganiamy, ja nadal czekam na tę paskudę moją, wczoraj tak mnie brzuch rozbolał jak na @ i myślałam że rano mnie zaleje ale nic, a teraz też mnie pobolewa..... a to wstręciucha jedna :-P podobno ma sie poprawić pogoda za 3 dni a już z pewnością po 15 lipca, oby bo mam dość zimna..... tylko samoopalacz mi został :-D zastanawiamy sie coraz bardziej nad wyjazdem za granicę na wakacje, bo przynajmniej jest tam ładna pogoda, współczuję tym co wzięli teraz urlopy i zarezerwowali miejsca nad polskim morzem... cieplutkiego dnia wam życzę i uśmiechów....
  17. soryy, miało być że będę modlić sie za Twojego gina i jego syna, jestem już wykończona i źle napisałam
  18. enigmuś aż odjęło mi mowę, gardło sie zacisnęło i nie wiedziałam co o tym myśleć, kochana najważniejsze by choć dwa jajeczka wspaniałe były, prawda? wystarczy Ci kochana na począteczek, bądź dobrej myśli, jestem sama zszokowana tym, że tak kiepsko się stymulujesz, jestem w szoku po prostu, a łzy zakręciły mi się w oczkach co spotkało naszego dr L, będę modlić sie za jego syna i za nich by Bóg dał im siłę, zadzwonię do Ciebie jutro kochana to sie wypłaczemy.... jesteś wspaniałomyślną dobrą zwariowaną duszyczką
  19. ta pogoda mnie wykończy, albo moja wstręciucha nadchodzi, mam rzuty :-P i lenna jestem i jakaś nijaka rozciapkana :-D idę zaraz sie wykąpać, jak dam radę posiedzę jeszcze nad projektem inaczej padam i śpię :-) Menia nie ma sprawy, zawsze każda się z nas tu nowych rzeczy dowiaduje i uczy Kaska skoro to dobry lekarz to zaufaj mu i rób co karze, jeśli nic sie nie zmieni po pół roku to możesz zawsze zmienić lekarza Ika Twój wzrost była jak najbardziej prawidłowy, widzisz każdy lekarz stosuje inne metody, ważne by doprowadziły do celu.... Lara ty nasza studentko :-D hahahahahaha widzisz jaka wiedza krąży po necie..... buźka serdeczna
  20. Zabajonku w wakacje rok temu chyba miałam jeden cykl 37 -dniowy ale potem było już oki, tak jak dr wczoraj mi powiedział, często po stymulacji po miesiącu cykl sie wydłuża, ale mam nadzieję, ze nie wydłuży mi się za długo, liczę że jutro mnie zalaje :-P
  21. no więc jestem po wizycie, niestety na hcg było za późno bo w novum robi się do 17:00 chyba ze wyniki byłyby jutro, ale byłam na usg i wizycie dr powiedział że wszystko jest oki, dał mi lek na wywołanie @ mam brać 8 dni-jeśli wcześniej przyjdzie to przestać i zacząć brać leki przygotowujące do transferu, kolejna wizyta między 7-8 dc, dr powiedział że powinniśmy zdążyć wyrobić sie w lipcu bo w sierpniu nie robią rozmrażania zarodków, i on będzie robił mi transfer :-D nie chce już iść do byłej mojej ginki.... tak więc kochane trzymajcie kciuki by lada dzień pojawiła się wstręciucha i bym mogła moja maleństwa zabrać ze sobą na 9 miesięcy ;-) dr powiedział że zazwyczaj jest tak, że cykl się wydłuża przez hormony po stymulacji i nie mam się czym martwić, zdziwił się że moja ginka przepisywała mi różne leki jak mam problem z wątrobą, a to franca jedna :-P i wiecie co mnie zdziwiło jeszcze bardziej, że moja ginka wypisuje mi na karteczce 100zł do zapłacenia w kasie a dr Z 70zł - ta sama klinika a inne cenniki? pamiętam że w którymś momencie ona sobie cenę podniosła..... anka25 miło poczytać takie wypowiedzi mamuś o swoich maluszkach ja też chętnie bym sie wyniosła z dużego miasta na wieś..... ale wierzę ile macie pracy Joannka trzymam kciuki za laparoskopię i za udany start po niej i szczęśliwe zakończenie..... dobranoc kochane, ja uciekam bo dziś na nogach od 7 rano jestem
  22. Menia nie ma sprawy :-) i dziękuję Zabajona powiem ci tak, jeśli usłyszę wiadomość że to ciąża będę chyba ogromnie zaskoczona i przeszczęśliwa :-D , jeśli się dowiem że już niedługo będzie @ to tez sie ucieszę bo ileż można czekać, no i w końcu zabiorę moje maluszki do siebie:-) może bliźniaki :-D hihihihhi enigmuś chyba testować będziesz pierwsza, bo ja z transferem się sporo spóźnię:-( patrząc na tempo przychodzenia mojej @ miłego dzionka życzę
  23. jestem zmęczona i na dziś już chyba zakończę siedzenie przy kompie:-P idę wziąć prysznic, troszkę poczytam, może obejrzę jakąś komedię by się zrelaksować, mam nadzieję, ze jutro wszystko się wyjaśni z moją spóźniającą się @, chciałabym by albo z rana przyszła albo by nie przychodziła już na 9 miesięcy(wiadomo z jakiego względu :-) ) piersi mnie zaczęły boleć - sutki :-P chyba się za bardzo przejmuję i mam oczywiście je ciut większe :-P ale na to mężuś nie narzeka hihihihihi chyba jutro powinna być - czytaj: przeczucie :-P nadwislanko to już niebawem :-) ale ten czas zasuwa, jeszcze troszkę i się uda enigmuś myślę o Tobie ostatnio częściej i wiesz co, ciągle mam przeczucie że u Ciebie szybciutko się uda zajść w ciążę, i już w lipcu będziemy świętować Twoje szczęście.... chucham na szczęście :-D Joannka hmm, to dziwne że u ciebie wszystkie badania wyszły oki i miałaś poronienie, dziwne.Wierzę jak nie cierpisz szpitala ale co my kobiety zniesiemy by mieć dzieci :-( ale tego szczęścia jakim one są nie da sie zastąpić niczym innym..... zobaczymy co jutro przyniesie dzień, trzymam za Ciebie kciuki byś się też już niedługo radowała dobranoc kochaniutkie
  24. Joannka, ja też Cię pamiętam, nie martw się kochana mam koleżanki które są po laparoskopii i wszystko jest oki, u ciebie też tak będzie, może powinnaś porobić badania genetyczne itp. np przeciwciała antykardiolipidowe - podobno należy to sprawdzić jak są poronienia, wtedy dostaje się leki i utrzymuje się ciążę, czego z serducha Ci życzę.... endometriozę to i ja mam podejrzenie, ale ona nie jest przyczyną poronień, tak mi gin z novum mówił.... enigmuś to dobrze że masz śluzik, nie martw się jeszcze poczujesz jajniczki, no chyba nie spodziewałaś sie że wyjdą Ci na brzusio, ale masz czas jeszcze, spokojnie, a u mnie brak @ :-( a ja chce zabrać moje maluszki i nie mogę :-( Sabrunia ciągle jesteśmy myślami przy Was nadwislanko iui to taki szyciutki zabieg że nawet nie poczujesz i nie zdążysz się zorientować kiedy będziesz po a kiedy masz iui? :-(
  25. Wieczór panieński udany ale się wyszalałam, a meżuś aż ponad 18 razy do mnie wydzwaniał taki kochany zazdrośnik, a ja nie mogłam w tym zgiełku usłyszeć komórki :-P ale dałyśmy czadu..hihihihihihihi a dziś znowu praca, oj mam tego troszkę, a jutro wizyta w novum, @ nadal nie ma, cholera jak to nie ciąża to się wnerwię na maksa :-P nie wiem co się dzieje, ale nic nie czuję czasem ćmią jajniki, ciągnie macica, ale te znaki nic mi nie mówią, a piersi nic, więc raczej ciąży nie powinno być, zobaczymy co powie jutro lekarz..... ale wizytę mam dopiero o 20:20...... kasiula przytulam, zobaczysz że ta część topiku będzie szczęśliwa, również dla Ciebie dla nas wszystkich..... granini fajnie że sie odezwałaś, jak Szymcio rośnie, widzę że imię już wybrałaś, ja takie samo dam pierworodnemu..... monik30 miejmy nadzieję, że tych dobrych wieści będzie na tej części ogrom..... Lara ten olejek z wiesiołka jest na śluz płodny i bierze się go do 14 dc (nie wolno po 14 dc gdyż zawiera substancje mogące doprowadzić do poronienia), od 14 dc zastępuje się go olejkiem z lnu.... co do twojej wypowiedzi, to powiem Ci tak, że dwa razy owulację w miesiącu mają bardzo rzadko spotykane kobiety, można to stwierdzić tylko na podstawie monitoringu, więc nie liczyłambym na ten cud, owulacja przy 28-dniowych cyklach występuje z reguły od 12-15 dc (w tych dniach) pojawia sie śluz przypominający kurze białko, jak bierze sie olejek z wiesiołka to trudno go przeoczyć, ciągnie sie po nogach :-P i czasem można odczuć ból jajników lub podbrzusza - tzw ból owulacyjny, to nie prawda że najlepiej kochać sie 2 dni po @, zdarzają sie rzadkie przypadki że dochodzi do zapłodnienia, ale mówię to bardzo rzadkie przypadki.....najlepiej kochać sie w połowie cyklu wtedy jest większa pewność, ale obserwuj swój organizm, w dniu najniższej temp. dochodzi do owulacji, po niej temp. zaczyna wzrastać.....za to czy mamy ochotę na seks odpowiadają hormony i nie ma to większego znaczenia czy była owulacja czy nie......to raczej mylne pojęcie..... nie zawsze co piszą w internecie jest prawdą, to piszą ludzie, a ludziska czasem też sie mylą;-) gosiaczek bardzo dziękujemy za fluidki ciążowe, mniam mniam smaczne :-D trzymam kciuki za wizytę - udaną :-D jak codziennie taką porcyjkę będziemy dostawać to z pewnością za niedługi czas wszystkie wystartujemy w tabelki II :-) wracam do pracy buźka wpadnę tu jeszcze:-D
×