Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Emika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Emika

  1. hejka dziewczęta ależ mi się dziś spać chce, nie wyspałam sie zupełnie, najpierw niby fajnie sie spało, potem zaczęły mi sie jakieś wilki śnić bleeee:-P sysiu, bardzo ci dziękuję, dziś spotkam sie z mamusią Maksia, więc uspokoję ją troszkę bo ona chodzi na rehabilitację bo lekarka ciągle coś wymyśla, najpierw asymetria potem Bóg wie co jeszcze, a dziecko moim zdaniem rozwija się super, co z tego że nie raczkuje jeszcze, chcę mu kupić chodzik Chicco taki superalny na urodziny więc myślę że zacznie śmigać niedługo:-) ucałuj Tomcia odemnie a ja jakoś spokojnie podchodzę do staranek, nigdzie się ostatnio nie śpieszę, co będzie to będzie, nawet rozmowy o dzieciach mi nie przeszkadzają, czekam spokojnie na czerwiec wierząc że sie uda:-) nadwislanka nie martw sie niedługo będą takie problemu jaka kupka, jaki smoczek:-P wierz w to,że 2007 rok i topik jest szczęśliwy:-D Iskiereczka, to spore chłopisko ci rośnie,wyobrażam sobie jaki fajniutki jest:-) a co u ciebie?sporo obowiązków, przespane noce? Ciekawe co u Zabajonej?:-( myszko, zgadzam się z Tobą, moim zdaniem też należałoby najpierw zrobić hsg zanim zrobi się laparo.... to może jeszcze bardziej pokomplikować sprawy.....ja bym, sie bała, nawet gdyby ginem był prof nadzwyczajny.... Iwonko, może zastanów się jeszcze, i zapytaj czy nie mogłabyś dostać skierowania na hsg, w końcu to mniej inwazyjny zabieg niż laparo.... wiecie co mojej znajomej koleżanka była w 4 miesiącu w ciąży no i zaczęły sie problemy i poroniła i ona dzwoni do swojej ginki i mówi jej o tym i w ogóle taka załamana, a wiecie co ginka jej na to?.....\" no zdarza sie \" tak zupełnie obojętnie jakby to było puszczenie porannego bąka - zdarza się..... zamiast ją wesprzec, pocieszyć, powiedzieć by przyszła na wizytę że uda się następnym razem, to ona jej mówi jakby miała znieczulicę \"zdarza się\" lekarze za dychę:-P miłego dzionka życzę, uciekam do pracki-niewiele jej dziś mam ale zawsze coś potem idę na herbatkę do chrześniaka:-D
  2. Sabra, to od dzis jestem najbardziej pozytywnie myślącą wróżką, to ja mówiłam że będą dwa maluszki-HUUUUUURRAAAAAA:-D ależ sie cieszę lalalalalalalala pośpiewam sobie aż:-Ddbaj o siebie i zmień dr niech nie wygaduje głupot babsztyl jeden myszko, od dziś jak ci mówiłam na gg staję przed lustrem rano i wieczorkiem i z uśmiechem mówię sobie - \"kochana uda się, będziesz wspaniałą mamusią już niedługo\" aż w to uwierze, aż mi zbrzydnie:-P powiedziąłam o tym mężusiowi uśmiał się i kazał się wołać na to widowisko:-D codziennie:-D zmykam -mam ochotę wziąć kąpiel i zrelaksować się;-)
  3. Iskierko wszystkego najlepszego z okazji urodzin witaj Ana, ja wracam do pracki musze oferty przygotować:-)
  4. Iza, nie koniecznie będzie proponować wam inseminację, a do kogo chodzisz do novum? nie martw sie ja staram sie już 23 miesiące, to dla mnie całe wieki, a są dziewczyny które dłużej sie starają, wiem, ze to nie pocieszenie, ale w końcu sie uda, a skoro jesteście zdecydowani na in vitro to w sumie nie ma na co czekać, po co sie stresować, ja w sumie tez mogłabym w lutym podejść do in vitro , bo pieniążki są ale czekam aż teściowie wyjadą na urlop w maju-początek czerwca(zalezy do pogody-tzn.temperatury by nie było za zimno), czasem tak jest że nie widać przyczyny i to jest jeszcze bardziej stresujące i denerwujące, głowa do góry, ten rok będzie szcześliwy w brzuchatki:-D
  5. Granini kochana, wszystko jest w porządeczku, podam ci normy progesteronu z kliniki enel-medu w Warszawie: Progesteron: -faza folikularna: 0,25-0,54 ng/ml; - owulacja: 0,25-6,22 ng/ml; - faza lutealna: 1,5-20,0 ng/ml - menopauza: < 0,41 ng/ml - ciąża: Itrymestr 12,26-81,80 ng/ml; II trymestr: 11,11-81,40ng/ml; III trymestr: 39,30-387,8 ng/ml więc według tych norm wszystko jest w porządeczku, jeszcze raz gratulacje:-D
  6. ivex, ja zazwyczaj robiłam miedzy 3 a 7 dniem cyklu, ale moja ginka powiedziała że można robić zawsze niezależnie od dnia, ponieważ oni wtedy porównują to z normami zależnymi do fazy cyklu, wiec rób kiedy chcesz, a tak w ogóle to witam:-) granini, to wspaniale, a moze ty bliźniaki bedziesz miała:-D, cieszę sie strasznie z Twojej bety
  7. Witam czasem to mam taki ubaw jak tu wchodze, że nie mogę sie doczekać kolejnych wizyt z Wami:-D ja tez uważam, że nadzieję zawsze trzeba mieć i pozytywne nastawienie:-) to dobrze wpływa na psychikę i ogólny stan zdrowia witaj coliato czekamy na wpisanie się to tabeleczek, może jakieś zdjątka masz to będziemy cię kojarzyć, bo ja to już Was wszystkie tak ze zdjeć znam, że nie musze w nie zaglądać a mam wrażenie jakbyśmy się od lat znały i widziały:-) trzymam kciukaski za fasoleczkę, a który masz dziś dc? beti, a czemu nie bierzesz tego leku na prl? lekarz ci zabronił? bo chyba cos przeoczyłam:-P a tak na marginesie -nadstawiaj dupkę ja będę pierwsza do kopiaczka:-P i się za bardzo nie przejmuj i nie wbijaj w główkę głupot będzie dobrze zobaczysz Pedagog co słychać u ciebie? dziękujemy za wieści od Zabajonka, własciwie to dobrze że ona zostanie tam do końca ciąży oni w końcu wiedzą co robią a i jej dużo nie zostało - no własnie na kiedy dokładnie Zabajonek ma rozwiązanie? bo ta tabeleka I gdzież uciekła i nawet wpisów do niej dawno nie było, chyba czeka na pozostałe:-P z tabelki II maklady, a gdzie sie podziewasz? silve witam jak tam się czujemy? granini i co tam u ciebie, pisz bo ja tu wyczekuję, czy fasoleczkę już widziałaś w brzuszku nadwislanka :-D to niezła z ciebie optymistka nawet jakbyci coś wycieli to wierzyłabyś? hihihihih :-) to było zabawne:-) tak trzymaj myszko, a ty faktycznie lepiej idź na urlopik w końcu dzidzia ważniejsza widziąłam twoje zdjątka, ależ ty ślicznie wyglądasz i twój brzusio taki ładny się robi mam wrażenie jakbym cię widziała już kiedyś:-) jachcęfasolkę, może faktycznie sie nie nakręcaj i nie myśl czy się udało a niespodzianka sama przyjdzie:-) może cykl sie rozregulował przez podróze, a może ......., tak czy inaczej w końcu zostaniemy mamusiami trzeba tylko cierpliwie czekać-wiem że łatwo mówić trudniej zrobić ale nerwy i stres nam nie pomogą, a sama po sobie wiem, że już bym wszystko chciała na dziś:-P a co do przytulanek i wypływu spermy, to uważam że to rzecz naturalna, sperma w połączeniu z żeńskimi hormonami ulega upłynnieniu i pomimo, iż wypłynie jak to jedna z Was mówi w majtochy a inna do kibelka :-)to tak sie dzieje, ale to nie oznacza że wszystkie plemniczki uciekają na zewnątrz:-) mi ginka dobrze to wytłumaczyła:-) czasem u mnie jest tak, że sperma jak wstanę, ale najcześciej rano jak pójdę po bawareczkę lub jak już zacznę chodzić a u mnie @ już sobie poszła:-D dziś 4dc i czuję sie oki, choć czasem jajniczki zabolą lekko, ale to nic poważnego, wiecie co, jaki ja miałam dziś sen, hmmm, chyba przez te ostatnie rozmowy o dzieciach, śniło mi się że karmię piersią swojego synka, miał może z miesiąc lub dwa, był podobny do mnie, miał ciemne włoski i ciemne brwi i rzęski i taki słodki maluszek, i ssał moją pierś i tak mi dobrze było że jak wstałam to aż sie uśmiechałam, ale najśmieszniejsze było to że mój mężuś miął tez sen z synkiem że siedział sobie na fotelu bujanym i miał synka na piersi przykryty kocykiem i spał z nim, :-) i też jak wstał to powiedziął, że miał fajny sen, a jemu rzadko cos się śni:-) oby prorocze te sny były :-) miłego dzionka
  8. Sabruś wiem jak sie martwisz, ja tez się tymi twoimi plamieniami zmartwiłam, ale nie ma co sie nad tym zastanawiać ja tak myślałam w ciagu dnia dziś o tobie i przypomniało mi sie jak moja koleżanka ze studiów w styczniu 1,6roku temu dowiedziąła się że jest w ciaży, po 2 tygodniach okazało się że bliźniaczych i zaczęła plamin, położyli ją nawet do szpitala a teraz ma śliczne dwie córcie które mają 1,6 roczku więc ty za 1,6 będziesz też takie kochane maluszki miałą które będą dreptać za Tobą myślę już o in vitro i zastanawiam się czy pierwsze badania powinnam zacząć w marcu czy w kwietniu? w lutym i tak pójdę na kontrolne badania więc dr mi powie,ale jak myślicie? foli? sabra? lecę pospać, brzusio już mniej boli, ale jakaś osłabiona jestem i spaćku się chcedo jutra, miłej nocki
  9. Witam i zaraz zmykam, źle się czuję jak mówiłam tak jest, @ przylazła, troszkę brzusio boli, ale ja sobie z nim poradzę:-P uzupełniam tabeleczkę TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Emika............14.1......28-33......11-16.02 .....23 m-cy........W-WA Golka26..........26.12.......28..........23.01.......... już 2 lata 8 miesięcy..... Estella ...........26.12......27.......22.01............26 m-cy.......Warszawa AnA 30............12.01.......30-34.......?...............nie licze juz... enigmaa.....29.12.....29...25-27.01 ....13 m-cy....Katowice beti78............02.01......24-26 ......26.01...............ponad 2 lata.......łódzkie gosiaczek76......25.12.......27.......20.01...........19 cykl..........Morąg Nadwislanka......20.12................??? .........30 m-cy.... okolice Warszawy Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie Kinia79.....29.11.......33.......?.......3lata3m-ce..... ...Biała Podl OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...przerwa w staraniach................17 m-cy...... Chorzów Sabrunia, jasne, że jeszcze niecałe dwa cykle i działamy-dokładnie w marcu więc już niedługo:-) a ty zaraz odemnie dostaniesz w szanowną dupencję jak nie przestaniesz tak myśleć, ja tu o bliźniakach ciągle gadam a ty swoje:-D, leż spokojnie i poczuj że ta beta ciągle rośnie:-D hihihihih, będzie dobrze kochana Iwonka jak po studniówce? pewnie odsypiasz balowanie:-) Beti to fajnie, że znalazłaś wreszcie dobrych doktorków, teraz tylko patrzeć jak brzusio zacznie ci rosnąć:-) ja lasencjo? hihihihi raczej tłuściolasencjo :-D ale nie zanadto, dobre zdanie też muszę mieć o sobie:-) a miś brzuchatek pewnie będzie na wiosnę - lato bo lubi ciepełko jak ja:-) Granini, mama nadzieję, że brak twej obecności u nas jest wynikiem przyssania do łóżeczka -kochana pewnie tak polubiła leżakowanie, że całą niedzielę poleży przed tv:-) buźka a jak pogoda u Was, bo tu w stolicy piękne słońce no i tulipany wyszły z ziemi, mam nadzieję że zimy nie będzie:-)
  10. enigma, tiaaaa, ja taka cichutka dziewczynka, to znaczy nie cichutka, bo lubię rozmawiać i to czasem sporo:-), ale zapewniam cię że moje \"cycki nie były jeszcze takie na wierzchu, mój męzuś-masaj dokładnie posprawdzał bym zbytnio roznegliżowana nie była:-)hihihihii iwonka ja nie wiem, czy ty tak swobodnie powinnaś na to solarium chodzić, upławy powiadasz? często jest tak-moja koleżanka miała, że we wczesnej ciaży kobieta wydziela dużo białego śluzu- to oznacza zabezpieczania jamy macicznej, tak mi mówiła, więc uwazaj na siebie i choć powiedz kiedy sikacza robisz i ile jesteś po ....., miłej studnióweczki, poszalej ale .....uważaj maleńka na siebie nigdy nie wiadomo:-)
  11. Andzia, faktycznie, dam mu pobawić sie tą szatą:-) mam nadzieję, że będzie spokojny bo czasem potrafi być straszny urwisek Asiulka, wiem, jak ci ciężko i rozumiem, że musisz pracować, ja też pewnie będę tyle że w domu i tylko tego plus będzie, a o co chodzi z tym spotkaniem dziecięcym w 2008roku? czy ja się załapię? hmmm, może, zobaczymy:-) obyśmy wszystkie się załapały:-) enigma, wiedziałam że ty lepiej tych zdjęć nie skomentujesz wstręciucho:-P ja zdzirkowato wyglądałam? no nie wiem, pewnie ten jęzor cię omamił bestyjo jedna :-)hihihihihi, bo ja to taka słodka, skromna, malutka babeczka jestem, przyzwoita i prawie jak dziewica orleańska:-)hihihihi i taką skromniutką sukieneczkę miałam za kolanko:-P...... ....... Ty nic nie mów enigma, skoro był śluz płodny to wszystko może się zdarzyć:-) ależ u ciebie te cykle pędzą, :-) Iwonka, Nadwislanka co z Wami, gdzie te bety? to tym razem ja czekam na Wasze zdjęcia ze świąt i sylwestra:-) estelko już wysyłam :-)
  12. Andzia, faktycznie, dam mu pobawić sie tą szatą:-) mam nadzieję, że będzie spokojny bo czasem potrafi być straszny urwisek Asiulka, wiem, jak ci ciężko i rozumiem, że musisz pracować, ja też pewnie będę tyle że w domu i tylko tego plus będzie, a o co chodzi z tym spotkaniem dziecięcym w 2008roku? czy ja się załapię? hmmm, może, zobaczymy:-) obyśmy wszystkie się załapały:-) enigma, wiedziałam że ty lepiej tych zdjęć nie skomentujesz wstręciucho:-P ja zdzirkowato wyglądałam? no nie wiem, pewnie ten jęzor cię omamił bestyjo jedna :-)hihihihihi, bo ja to taka słodka, skromna, malutka babeczka jestem, przyzwoita i prawie jak dziewica orleańska:-)hihihihi i taką skromniutką sukieneczkę miałam za kolanko:-P...... ....... Ty nic nie mów enigma, skoro był śluz płodny to wszystko może się zdarzyć:-) ależ u ciebie te cykle pędzą, :-) Iwonka, Nadwislanka co z Wami, gdzie te bety? to tym razem ja czekam na Wasze zdjęcia ze świąt i sylwestra:-)
  13. no i trafiłam na początek listy hihihihihi cyzby ja następna do odstrzału :-D ? hihihihi mnie ten plan pasuje :-) hihihi Ana? możetbyć następna, jestem za:-D ależ sie posypie fasolek w tym roku, ojojoj co to bedzie :-)
  14. Sabruś kochana, aż płakać mi sie chce ze szczęścia, strasznie się cieszę bo podnosicie nas na duchu, a według mnie ta spora beta może świadczyć o bliźniakach-nie jestem specem, ale cosik sie mi wydaje Ależ sie cieszę już trzy zafasolkowane w tym miesiącu, czy 4 nawet dziewczyny o ile sie nie mylę, a co będzie w następnych miesiącach? alez jestem uradowana
  15. A ja mam pytanie do sabry i foli, bo zastanawiam się jedne mówią o ivf-czyli normalnym in vitro a inne o icsi-czyli wprowadzenie plemnika do jajeczka, różnica kasy jest w novum 500 zł to żaden pieniąc ale do której metody wy podchodizłyście i czy ja mogę powiedzieć że chcę icsi a nie inF ? bo podobno większe prawdopodobieństwo jest icsi, a to często robi się jak plemniczki słabe, a co jak zropbię ivf a plemniczki nie będą chciały zapłodnić jajeczka? może lepiej od razu icsi? piszcie bo ja napewno w tym roku w czerwcu podejdę do in vitro a muszę wiedzieć do czego bardziej:-) Sabruś ja już jajo znosłam:-P
  16. hi, widzę, że wszystkie zapracowane:-) a ja mam dziś lenia, nic mi się nie chce, brzusio mnie jakoś boli-tak pośrodku, dziąsła mnie bolą, nawet o 13godz poszłam pospaś bo mnie bardzo zmuliło, tez mam wrażenie jakby mnie coś brało, tylko że nie mam ktaru, ani gardło mnie nie boli, czuję się jakaś osłabiona, czasem mam dziwne zawroty głowy, ostatnio kiepsko śpię, tak od sylwestra nie mogę zasnąć przed 24-1 w nocy:-P dziś specjalnie wcześniej wstałam-tzn. wcześnie jak wcześnie o 8:00 :-P i cały dzień jakiś marny dla mnie;-) może to niewyspanie, albo moja dieta, choć w to wątpię, bo głodzić sie nie głodzę..... coś bym zjadła, ale nie mam pojęia co, więc nic od nie jem, po co jeść coś na co nie ma się ochoty:-) może krewetki w cieście sobie zrobię na kolację, albo sałatkę z tuńczyka myszko, a tobie już brzuszek rośnie? masz jakieś zdjątka? ja chętnie pooglądam:-) Ana, a może to nie przeziębienie:-P
  17. Witam serdeczniutko wieczrkiem wytargowałam z mężusiem 20minut siedzenia by Wam cokolwiek napisać:-p, cholercia z mężem przyszło mi się o kompa targować:)hihihihi a u mnie błogie lenistwo:-D leniuchuję na całego i dobrze mi z tym cały tydzięń pracuję, to w weekend mogę poleniuchować:-P beti, to widzę, że zaczynasz poważne przedsięwzięcia ze starankami, tak trzymaj i zdawaj relacje co tam w Gamecie i do czego podchodzicie, cosik czuję przez skórę że ten rok będzie szczęśliwy jak sama nazwa topiku mówi:-) enigma, ty szalona kobieto dwie inseminacje na raz a cholera cię chyba wzięła:-P hihihihi to ty taka szybka w rozkładaniu tych wrot? hihihi:-) żartuję sobie, a tak na poważnie to nie wiem czy zbytnio jest to możliwe, bo przecież mężuś musi mieć minimum wstrzemięźliwości 4 dni, no ale jak lekarz uzna inaczej to ja jestem za:-) ależ mały przebojowiec z ciebie:-) no i trzymam kciuki, bo przy takich wynikach twojego mężusia to jak byś się odprężyła troszkę to zaciążysz z bliźniakami:-), ale psychika to trudna sprawa, plata nam figle..... Iwonka, super endometrium i pęcherzyki, trzymam ogromne kciuki na inseminację, a testować będziesz czy beta? ależ się posypie w tym roku fasolek, życzę Was kochane z całego serca i sobie też;-) Zabajonku ależ sie ucieszyłam jak cię ujrzałam, to teraz kochana dbaj o siebie jak najlepiej i niech mężuś pracuje za Was obie, Ty i tak napracowałaś się zanadto a i pracujesz, w końcu nosisz maleństwo w sobie. A święta....kiedyś o tych zapomnisz a chociażby nie będą sie już tak liczyły, następne i kolejne będą wspaniałe, bo z maluszkiem i to sie liczy.Ja ci życzę zdrówka, miłości mężunia i malutkiej, pogodnych i radosnych dni na codzień, spełnienia najskrytszych marzeń, bo zawsze nowe będą i uśmiechu by Ci nigdy nie zabrakło na twarzy lecę się kąpać i do łóżeczka, bo minuty się kończą:-P i za chwile mężuś wtargnie na obszar komputerowy :-Phihihi buźka serdeczna i miłej nocki buźka dla foli i Estelki i reszty kochanych dziewczyn
  18. nadwislanko, opczywiście że z nasienia te badania myszko to super szefa masz teraz to się tylko ułoży, a my włąsnie z meżusiem o tym in vitro tak rozmawialiśmy że w czerwcu wolimy sami przy tym być, chyba że teściowie wyjadą wcześniej np. w maju jeśli będzie pięknie i słonecznie i ciepło, ale zobaczymy, narazie póki co termin jest na czerwiec:-) i jest mi z tym dobrze:-)
  19. Sabra, dzięki za ten celulit hihihihihihi:-P, był nieunikniony do przypomnienia, wprawdzie jeszcze go nie mam, ale nawet gdyby się pojawił po ciąży.... a kij z celulitem, pochodzę na basen, ćwiczenia, taniec i masaż i przejdzie jak przyszedł:-P
  20. Olala, ale fajnie że się odezwałaś, serdeczne przytulaski dla Ciebie i dużo dużo radości z życia
  21. no witam:-D jutro przyjeżdżają goście z Mazur na sylwka- już sie nie mogę doczekać:-D ale pracy dziś jeszcze mnie czeka, niestety, wczoraj też musiałam siedzieć dłużej, ale już po nowym roku znowu wrócę do poprzedniej wersji niedługiego(jak na warszawę) pracowania:-) Estelko, to ja trzymam kciukaski by się nam udało, moze w tym samym czasie:-) ja jestem narazie optymistycznie nastawiona, nowy rok, duże możliwości, początek wielu rzeczy itp. itd. :-) moze ten twój cykl taki krótki przez brak owulacji? ja chyba tez w poprzednim cyklu nie miałam owulacji,choć nie jestem pewna, ale w tym cyklu czułam jajniczki, dziś 13dc pojawił sie śluzik, więc dziś lub jutro przytulanki:-P ale już tak dla przyejmności:-) Malinko, ucałuj Zabajonka od Nas, my ciągle o niej myślimy i mamy ją w serduszkach Iwonko, antybiotyki często źle wpływają na plemniczki, ale to nie ma reguły i nie zawsze tak bywa, zależy to od wielu czynników i od tego jaki organizm ma mężuś.... Foli, no ja tak myślę, że wszystko dobrze sie ułoży i na przyszłe święta będę z brzuszkiem pełnym dzidziusiów bądż dzidziusia:-D, ależ to zabrzmiało jakbym miała mieć 3 lub 4 dzieciaki na raz hihihihihi:-), Ty jesteś na marzec? ja tak sobie wyliczyłam że gdyby @ przychodziła regularnie jak ostatnimi czasy to 14-15 czerwiec miałabym pobranie jajeczek(choć nie wiem w którym cyklu się je pobiera? w 14 dc? , bądź tak miła mi to powiedzieć, dzień po dniu od momentu odstawienia anty, czekasz na @ i rosną ci jajeczka i co dalej, w którym dniu cyklu pobiera sie jajeczka i w którym dniu wkłada się maleństwa do brzuszka? bo mi 14dc wypadałby 15czerwca, a w maju brałabym antykoncepty. Sabruś, bardzo się cieszę, żę wszystko posżło ok, życzę Ci byś doczekała się za 2 tyg. dwóch kreseczek, tłuściutkich i pięknych, wysokiej bety i conajmniej dwóch maleństw hihihihih wiesz, ja to zachłanna jestem po tylu latach czekania, chce duzo i gęsto:-)hihihihi żartuję, ale trzymam kciukaski przez ten czas i będę z niecierpliwością na Twoje wieści czekała, wierzę że zaczniesz pięknie ten nowy Rok:-) a na Boże Narodzenie 2007 będziesz już tulić swe pociechy, a my będziemy pełne wiary i nadzieji, dzięki Tobie Sabruś powiedz mi co to jest to badanie kariotyp? bo mi ginka z novum wypisała wszystkie badania jakie musimy zrobić przez icsi oboje i w ogóle, ale doczytałam sie tylko o przeciwciałach antykardiolipowych, a badania planujemy zrobić w maju wszystkie, bo ich ważność jest tylko przez miesiąc, niektóre mają ważność pół roku lub rok.Buźka ja też poproszę o zdjątka, a po Sylwestrze wyślę Wam Nowe zdjątka:-) buźka serdeczna dla Wszystkich Agunia, jak twój wielki maluszek sie ma, jak tam po świętach? ciekawe co u Granini słychać?
  22. Cześć kochaniutkie Zabajonku ależ sie wystraszyłam, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządeczku, dbaj o siebie i malutką i nie przejmuj się, życzę ci zdrówka i zdrówka twojej córci, i wszelkiej pomyślności w nadchodzącym roku by był radosny Ja też się melduję na nowym topiku:-D, mi nazwa się podoba, będzie szczęśliwa wierzmy w to z całych serc, bo tak będzie Ja już przygotowanka pełną parą dziś piekłam piękne pierniczki na choinkę i do misy:-D wspaniałe wyszły:-) uwielbiam to zajęcie, wszystko narazie układa się super, jutro rybka do robienia i reszta ciast:-) przepraszam że się mało ostatnio odzywam, poprawię się od Nowego Roku;-) Chciałabym życzyć Wam wszystkim bez wyjątku bo jesteście mi bardzo bliskie, choć nie znamy się jeszcze z życia realnego, bo wirtualne opanowałyśmy:-P - dużo zdrówka, cierpliwości, miłości i radości:-) -tak troszkę rymowo:-) by spełniły się Wasze najskrytsze marzenia- same wiemy jakie:-), by każda z Was miała tyle siły by starczyło jej dla wielu, brzuszków ślicznitkich i pełniutkich dzieci, a mamusiom i już przyszłym mamusiom zdrowiutkich bobasków i radosnych maluszków biegających ..... a przypomniało mi się jak dziś robiłam pierniczki, takie duże na choinkę w kształcie chłopca i dziewczynki, to wszyscy się zaśmieliśmy bo dziewczynce brzuszek urósł od pieczenia:-) hihihihi wygląda jak ciężarna, aż teściowa powiedziała że chyba się coś szykuje:-) bo nawet pierniczkowa dziewczynka zaciążyła:-) może to jakiś znak od aniołków:-) całuski dla wszystkich kochane odezwę się jeszcze mozę wieczorkiem przed wigilnią
  23. Enigmuś kruszynko, słoneczko zaświeci i dla nas, nie smutkaj się kochana, może 2007 rok będzie dla nas wszystkich łaskawy:-), Nowy Rok - to nowe możliwości, a u Ciebie to tak szybciutko leci że mój rok kalendarzowy opiera się na twoim cyklu bo zlatuje błyskawicznie:-) i nie trzeba się smutkać, teraz odpocznij sobie porób pierniczki na święta, a od Nowego Roku będziesz nas znowu rozśmieszać i latać do gina:-P oby nie za często bo ci pozazdroszczę:-P ja też się czasem martwię czy in vitro pomoże- ale dlaczego miałoby nie pomóc, nie jest powiedziane że naturals się nie uda, a wina, nie ważne po czyjej stronie, u nas tez niby po mojej, ale ważne by przejść przez to razem
  24. Sabruniu to fantastycznie, że będziesz miała transfer, ciesz się ciesz, bo masz i okazję, nie martw sie z pewnością twoje maleństwa będą wspaniałe i od razu się zagnieźdżą:-) poprawię tabeleczkę, bo Sabrunia z tego szczęścia mojej nie zauważyła już poprawionej:-P TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Granini...........14.10.......30..........?..............2l i 2m-ce......Trójmiasto Emika............16.12......28-37......13-21.1 .....22 m-cy........W-WA Golka26..........18.04.......30..........?...............już 2 lata.......? Estella ...........03.12......27.......30.12............26 m-cy.......Warszawa Sabra ......... 10.12.......39..........?...............26m-cy........Trójmiasto ICSI -czekam na transfer AnA 30............11.12.......30-34.......?...............nie licze juz... enigmaa.....02.12.....29...31.12 ....12 m-cy....Katowice beti78............14.11......26 ......10.12...............23 m-ce.......łódzkie gosiaczek76......29.11.......28.......26.12...........18cykl..........Morąg Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...przerwa w staraniach................17 m-cy...... Chorzów Nadwislanka......11.10......21......??? 5.11.....27 m-cy.... okolice Warszawy Zuleczka .........29.11......31-40.......29.12...........18m-cy.... Trójmiasto Kinia79.....29.11.......33.......?.......3lata3m-ce........Biała Podl. Estelko, no to fajnie, może będziemy mieć w tym samym czasie maleństwa:-) wtedy to napewno sie umówimy na ciasteczka:-) foli, ja się w sumie już nie gorączkuję tym że szybko szybko, bo lata lecą czy też bo wszyscy w otoczeniu mają dzieci, poczekam sobie w spokoju na czerwiec, chcę dopilnować zdrówka swojego i mężusia i powolutku zrobimy wszystkie badania a w czerwcu z roskoszą wygrzewając się na słoneczku będę grzać maleństwa w brzuszku:-) ...ostatnio przeczytałam motto dla byków mężatek na rok 2007- zainteresowane byki czytajcie......\"Wszystko przychodzi zawsze w samą porę do tych, którzy potrafią cierpliwie poczekać\" więc ja cierpliwie poczekam na swoją kolej:-) myszko może boćki w nowym roku do reszty dziewczyn przylecą? :-) enigma, co tam u ciebie:-)? Suzinka ucałuj swojego Mateuszka z okazji urodzin:-) jeśli któraś chce motto do swojego znaku na 2007 ale to motto dla mężatek, to zaraz napiszę: BARAN: \"Nie cenzuruj marzeń, tylko je realizuj\" BYK: \"Wszystko przychodzi zawsze w samą porę do tych, którzy potrafią cierpliwie poczekać\" BLIŹNIĘTA: \"Szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a otworzą Wam!\" RAK: \"Nie żałuj czasu na przyjaźń,bo to droga do szczęścia\" LEW: \"Nie istnieją marzenia niemożliwe do spełnienia,istnieje tylko nasze ograniczone poznanie tego co możliwe\" PANNA: \"Cierpliwość ugnie twardego zwierzchnika, z kolei język łagodny złamie każde kości\" WAGA: \"Miłość jest kluczem, który otwiera bramy szczęścia, warto zatem mieć go zawsze przy sobie\" SKORPION: \"Najlepsze wyjśćie z sytuacji to poradzenie sobie z nią\" STRZELEC: \"Z każdą sekundą zaczyna się dla nas nowe życie- wyjdźmy z radością na jego spotkanie\" KOZIOROŻEC: \"Nie istnieje żadna droga na skróty do miejsca, do którego warto dojść\" WODNIK: \"Po nocy przychodzi dzień,a po burzy spokój\" RYBY: \"Aby zostać mistrzem, musisz walczyć jeszcze rundę\" uffff, ależ się napisałam:-)
×