Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Emika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Emika

  1. Filomenka w sumie masz rację, ale mnóstwo lekarzy nie zaleca seksowania się częstszego niż co 3-4 dni, gdyż to osłabia plemniki... no ale ja nie jestem ekspertem a każdy przypadek może mieć inna historię... ja mogę dać przykład że na początku kochalismy się codziennie, potem w kolejnych cyklach co drugi dzień - tak więc nie ma reguły.... Mulejka z pewnością badanie hormonów LH i FSH i usg dopochwowe w 11-14 dniu cyklu....to może dać piewszy obraż PCOS beetle rozumiem że nie miałas nic złego na myśli :-) ale PCO nie dokońca oznacza że jajeczka nie pękają - bo może komóreczka nie pęknąć a można nie mieć PCO, w przeciwieństwie do normalnego cyklu u osób zdrowych rośnie więcej niż jedno jajeczko i są one poukładane jakby po okręgu - dlatego sie robi USG podaję linki gdzie można to zobaczyć: http://www.libramed.com.pl/wpg/NumeryArchiwalne/11/SKAN%203.jpg http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/55/PCOS.jpg/180px-PCOS.jpg&imgrefurl=http://z1zespv9ov9l_policystycznych_jajnikv9ow.wiki.bca.pl/&h=253&w=180&sz=10&hl=pl&start=6&tbnid=Bq1dKzvo312-MM:&tbnh=111&tbnw=79&prev=/images%3Fq%3Djajniki%2BPCO%26gbv%3D2%26hl%3Dpl%26sa%3DG http://www.cincinnatifertility.com/Polycystic_Ovaries/pcod2.jpg http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.endocrineonline.org/gif%2520box/pco_us.gif&imgrefurl=http://www.endocrineonline.org/pco3.htm&h=692&w=979&sz=133&hl=pl&start=11&tbnid=BybA4fbQpzGXJM:&tbnh=105&tbnw=149&prev=/images%3Fq%3DPCOS%26gbv%3D2%26hl%3Dpl%26sa%3DG http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.danmartinmd.com/_images/PCOsono1.jpg&imgrefurl=http://www.danmartinmd.com/pco_sono.htm&h=396&w=554&sz=84&hl=pl&start=15&tbnid=_N7NCfYjfii43M:&tbnh=95&tbnw=133&prev=/images%3Fq%3DPCOS%26gbv%3D2%26hl%3Dpl%26sa%3DG no i to że rośnie ich tak wiele często powoduje że żadne z nich nie dojrzewa lub robią się torbielki....ale współczuję Ci kochana poronienia i mocno wierzę jednocześnie że doczekasz sie maleństwa.... czy już wiadomo dlaczego doszło do poronienia? może masz jakieś przeciwciała lub za niski progesteron co? trzymam kciukaski... Iwonka kochaniutka a jedz sobie do woli, ale pamietaj po porodzie będziemy Cię tu pilnowały z tymi małymi grzeszkami w postaci przekąsek przelotnych :-)hihihihi sorki za błędy ale spieszyłam się, teraz lecę na obiadek....
  2. widzę, że dziś poćwiczę monolog, ale zaraz zmykam dostałam link od znajomej na świetną klinikę podobno mają renomę, hmm, może kogoś to zainteresuje to podaję linka :-) http://www.trea.pl/8.htm ja chyba wypróbuję dr Mandahai Mandal......
  3. nadwislanko dziękuję, wiesz, ale ja mnóstwo ryb jem, w oliwie z oliwek, w ogóle oliwę też w sałatkach, zajadam Omegę 3 więc jestem zaskoczona...ale zobaczymy co lekarz powie, chyba powinnam iść do internisty i dietetyka... pamiętam jak kiedyś lekarka w szpitalu(2001r) powiedziała mi - wypisując mnie,że nie wolno mi przytyć w ciąży i że mam niski cukier i najprawdopodobniej będę mieć cesarkę......zbytnio nie wiedziałam o co chodzi, no bo skoro lekarz tak mówi to musi coś w tym być...
  4. TABELA III Nick......................Imię.................Zodiak... ........wiek.....nr GG estella..................Edyta................Skorpion.. .... ..29.......2662371 mysza29................Bożena...............Lew......... ...29...............? Dorota28...............Dorota................Byk........ ....28................? paula24.................Paulina..............Waga....... .......24.....2880856 sylwia19................Sylwia...............Waga....... .......21.....5679908 Domi24.................Dominika............Baran........ ....24,5......? 38 tydzień.............Kamila...............Strzelec.........19 .........? MEG33 .................Marta ...............Bliżniaki ........33.........? Dioda...................Dominika...........Strzelec..... .....30.........? Aga*.....................Agnieszka..........Skorpion.... .....26 .....5134039 Olala....................Aleksandra.........Ryby........ ......27......8177064 Impersona.............Elka..................Baran....... .....20........3897413 Bozina..................Bożena...........Wodnik ............29.......1945823 monia-81..............Monika...............Panna........ ....24...............? Mia26..................Asia...................Bliźnięta. .......26...............? Gosia25...............Gosia................Waga......... ...25.......8616146 Tweety*...............Agnieszka..........Bliżnięta.... ....22,5..............? Silve26................Sylwia...............Waga........ ...27.................. Emika.................Ewa..................Byk.......... ....29.......4301791 Marlena200...........Marlena.............Lew............ .26.......4841415 ida_................... Aneta.................Rak..............20.......? Golka26...............Gosia................Byk.......... . ..27.......6662178 monika80.............Monika..............Baran.......... 25.......1226378 Suzinka...............Hania................Lew.......... ..24.......9504986 Ef27...................Ewa...................BYk....... .....28................? Joanna................Asia..................Lew....... ......30................? Mama Muminka .....?.......................Byk..............27............ ...? Aśka74...............Asia...................Byk......... . ....32 ......7215111 Julik...................?........................Skorpin . ......30................? Roza_.................Agnieszka.............Bliznięta... ...23.......2213816 Moniśka2005.........Monika.............Strzelec....... ...?.................. Sysia1912.............Sylwia..............Lew........... ...21........859561 Foli....................Asia...................Kozioroże c.....29............... Granini................Angelika.............Baran....... .....27......8621281 Andzia77..............Ania..................Bliźnięta... .....30......6121638 AlicjaY................Dorota................Waga....... ....32.....1415791 Ta oczekujaca.......Monika...............Bliźniak.........26.. .. 4355248 DIDO 76 .............. Alicja ................Skorpion .......28.... 1055740 Qulaska................Ania .................Lew..............26.....3915592 AnA.....................Aneta................baran..... ......29..............? Georgina80__........Aneta................byk........... ...25.....5773063 sabra..................ada...................baran...... ......2 6....1510226 Iskierka nadzieii.....Basia................Koziorożec......27........ ...???? enigmaa................Ania...................rak....... ......35.....5192614 beti78..................Beata............Koziorożec..... ...27................ Iwona 77.............. Iwona ...............Skorpion.........28............... Zabajona..............Sylwia...............Bliźnięta.... .....28.....3213932 maklady ............. .Iwona ............. Skorpion ..........32............... Z Sycylii...............Ania..................lew............. ...27.. .............. kiki13...............Monika.................byk......... ........30.....8387852 kasiula kula...........Kasia............ .Strzelec..........28........5859475 owulka..............Asia...............Koziorożec....... 23............. Menia21............Marzena..............Rak............. 22....6246545 okokokokokokoko.........Dorota.......Lew.............?.. ....?
  5. TABELA II NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto AnA 30............28.01.......30-34.......?...............nie licze juz... beti78............06.07......26 ......01.08...............ponad 2 lata.......łódzkie Nadwislanka......22.08..........27-28 ........ 38 m-ce.... okolice Warszawy (starająca-adoptująca) JaChceFasolke...05.05........?.....04.06........ponad 2 lata...... Chorzów kkkkasia ......17.02....staranka są 2 lata.......Warszawa Menia21.......27.05.....?............?..........Trzebiat ów Judyta73......04.12......28........?..........Szczecin Emika..........15.02......29-35.......Warszawa - ICSI nr 2 może wiosna-lato2008r.
  6. Hello:-D Moja kwiaty na ogrodzie oszalały :-Dhahahahha wyszły jakby nigdy nic, nawet te których sie nie spodziewałam i listki sa na żywopłocie :-D ja będę tu pisać, nie wchodzę już na poprzednią cześć by nie robić jakiś mieszanek :-) Witam nowe dziewczyny i oczywiście zachęcam do rozmów , trzymam kciuki za staranka i fasoleczki Zabajonku Ana bilardzistka jeśli to Twój pierwszy cykl to nigdy nic nie wiadomo, zaciskam kciuki i czekamy na dobre wieści fasoleczkowe Estelko leniuszku nasz kochany, trzema coś robić by nasze życie miało jakiś sens i całość :-) z czasem przyzwyczaisz się, a jeszcze troszkę to czerwiec przyjdzie i wyjazd Twój :-) ja zadzwoniłam dziś do novum by dowiedzieć się o wyniki, otóż: - męża wyników jeszcze nie ma- może w środę zadzwonię... - przeciwciała tarczycowe super poziom !!!! jestem szczęśliwa z tego powodu :-) - cholesterol :-( dla mojego zaskoczenia i zaskoczenia wszystkich za wysoki, HDL - dobry jest w normie, natomiast LDL i całkowity dużo za dużo - jestem w szoku bo ja należę do osób odżywiających się zdrowo, kiedyś byłam nawet wegetarianką przez 3,5 roku... nawet nie wiem do kogo mam iść z tym cholesterolem, mężus mówi że czeka mnie dietetyk, czytałam że to może być dziedziczne - mój dziatek ze strony mamy miał coś z chorobą wieńcową - umarł na wylew :-( cholercia jak nie urok to.....
  7. nie wiem już sama gdzie mam pisać ;-) mam nadzieję, że dziewczyny przejdą do nowej części, gorzej z tymi które nie zaglądały często i będą miały problemy z odnalezieniem topiku.... mam nadzieję, że to ostatnia przeprowadzka w tym roku - chyba że wszystkie zaciążą i założymy topik dla mam i ciążarówek :-D witam nowe dziewczyny :-) może tabeleczki wkleimy co? pozdrawiam
  8. Esteluś wspaniałe plany, my planujemy we wrześniu-październiku do Egiptu pojechać ze znajomymi :-) już sie nie mogę doczekać, a Twój rejs aż zachwyca mnie pomysłem:-) bardzo dobre podejście a jak przyjdą do Ciebie chwile smuteczków, to popłacz sobie nam i sie wyżal - może będzie Ci lżej, od tego tu jestesmy co do orzechów brazylijskich też jadłam - miałam piękne endometrium, choć ja i po olejku z wiesiołka mam, ale polecam polecam jak najbardziej :-)
  9. hupiiiiii:-D jak tu gwarno :-D wiecie że moje kwiatki(krokusy, przebiśniegi, pierwiosnki i tulipany ) już wyszły z ziemi:-P zastanawiam sie czy jak nie daj Boże przyjdzie ostry mróz to będzie po kwiatach:-o wystartowały jak ze strzały:-) jeszcze jakby słoneczko wyszło to byłabym skora uwierzyć, że wiosna stoi za rogiem:-) Judytko bardzo mocno trzymam kciukaski za Twoje staranka, jesteś pierwsza w tym roku która podchodzi z naszego topiku - bardzo mocno zaciskam kciukaski i niczym się nie przejmuj co do moich sugestii, to nie pal (jeśli Ci sie uda) przy punkcji i transferze, czy to ma aż takie znaczenie to nie wiem, nie jestem lekarzem, pewnie jakieś malutkie ma:-) przede wszystkim staraj się relaksować, myśleć pozytywnie, bo to naprawdę dużo daje.Wiem że to trudne się nie stresować, sama to przechodziłam, ale staraj się.... z pewnością pij sporo płynów, jedz warzywa i owoce, unikaj słodyczy - gdyż one tylko są pożywką dla bakterii(mi tak zalecił dr L) perfum nie używaj przy punkcji i przy transferach... a jak zaczniesz przyjmować gonal to zero wysiłkowych ćwiczeń itp. sabrunia przytulam najserdeczniej widzisz, kochana w naturze wszystko musi sie wyrównać, cierpienie z radością, praca z lenistwem :-D śmiech z płaczem, choć u mnie czasem sie to łączy - jak wpadnę w głupawkę to nie mogę sie powstrzymać ze śmiechu, że płaczę i śmieję się jednocześnie :-Dhihihihihih może ten lekarz nowy nie będzie taki zły, nie przejmuj się gadaniem, bo jak wróci Twój to następnym razem do niego śmigniesz co do teściów to teściowa - ok zupełnie nie mam jej nic do zarzucenia - nigdy bym nie przypuszczała że tak się odmieni, co do teścia - to czasem wychodzi z niego potworek - ale mój mężuś najbardziej go temperuje:-P chodzi tu głównie o pracę bo jesteśmy w tej samej branży - sprawia wrażenie jakby się bał młodej kadry że nie nadąża za mną, że ja uczę sie nowych programów a jemu już to nie wchodzi w głowę, że zarabiam więcej niż jak on zaczynał - co jest dla mnie jakimś fiksowaniem, bo powinni rodzice sie cieszyć jak dzieciom sie powodzi a nie na odwrót, ale na szczęście może już niedługo się to wyjaśni i będziemy zupełnie oddzielnie pracować, z resztą i tak już robię osobno projekty....póki co jest znośnie, choć plany mieszkaniowe nie zmieniły się i nadal mamy zamiar się wyprowadzić - mężuś planuje w przyszłym roku - może się uda bo moje zarobki troszkę wzrosły więc zobaczymy, myślałam że sie nie wyrobimy ale jakoś los ciągle potrafi zaskoczyć, czasem miło czasem nie, ale ważne by iść do przodu :-) ......i się nie poddawać, nie użalać sie nad sobą, bo to tylko zdołuje nasze zapały i wszystko szlak trafi....trzeba starać sie godzić z tym co jest i marzyć, marzyć, marzyć i wierzyć tez że marzenia się spełniają i dążyć do tego.... Asiulek nas odwiedził:-) zawartość sukienek :-Dhahhaha no pracusiam ciągle nad tą zawartością :-Dhahahhahah pracuję nad nowym projektem mojej sukni - co dziwne tył pierwszy mi zawsze wychodzi a nad przodem sukienek muszę pracować dłużej :-D hihihi, ale jak już będzie gotowa, bo planuję ją mieć na czerwiec to z pewnością ją ujrzycie.....dziękuję za miłe słowa - zaczynam chyba odrzucać od siebie te wszystkie złe myśli i doświadczenia - nawet te które sie tu dzieją, bo nie wierzę, że tak źle musi być - MUSI BYĆ DOBRZE !!! może to naiwne, ale chce by tak było i pomimo iż tyle cierpienia dookoła to nie chce sie poddawać. Nie znaczy to ze nie boli mnie to i że nie cierpię - po prostu staram sie to zrozumieć i wierzę jednocześnie że to właśnie my jesteśmy wyjątkowe - te które doświadczają tyle cierpienia - choć dla mnie każda z nas jest tu wyjątkowa - czy miała większe czy mniejsze przeżycia sysiaczku zacisnęłam kciuki za udane egzaminy :-) Ty moja kochana wróżko hahahahhahaha wiarą silniejsza niż ja - brawo cieszę, się że lataniny już nie mam tylko sobie siedzę spokojnie i pracusiam, a w dodatku mężuś spędza ze mną całe weekendy - tylko ja i on :-) i tak nam dobrze:-) po niedzieli jadę na cytologię, czystość i posiew i mammografię, badanie prolaktyny bo czas najwyższy , no i zrobię badanie na insulinooporność , no i oby powolutku do wiosny:-) - hip hip hurra słoneczko wychodzi :-)i zagląda mi w monitor :-) pewnie chmurki wyczytały że skarżę się na pogodę :-Phihihihi nie ma jak silne słowa sugestii, nawet na słońce działam :-Dhahahahah a jak Tomeczek? i jak Tobie sie układa? Aguś co u Ciebie? mało Cię ostatnio, smuta mnie to.... Zabajonu czy Ty już zaczęłaś staranka? Suzinka też miałaś zacząć gosiaczekwiesz, co gosiaczku, Ty tak młodziutko wyglądasz, że aż sie nadziwić nie mogę że masz córcię której już piersi rosną:-) zobaczysz że jak minie roczek to zapomnisz jak ten mały szkrabek wygląda i tylko będziesz patrzeć jak za piłką będzie ganiał :-) już niedługo Larus a gdzie Ty znikłaś, pewnie szykujesz się do przymiarki sukni :-) Esteluś jak się czujesz skarbulku? miłej soboty życzę
  10. witam serdeczniutko ostatnio przychodzi na to że wpadam do Was wieczorkiem :-P ale nie mogę nie wchodzić - chyba się uzależniłam :-Dhahaahhaha gosiaczkuczekam i czekam na Twoje rozwiązanie, a ten Twój szkrabek wcale się nie szykuje - tak mu tam dobrze i przytulnie, a Ty biedna dźwigasz te kilogramy :-Dhahahhahah jak dorośnie daj mu siatki do dźwigania z zakupami :-) to taki rewanż :-D a ja staram się nie skupiać na przygotowaniach i myśleniu, chyba można się do tego przyzwyczaić:-P jak przyjdzie czas będę myśleć co dalej.... Boziko witaj ,chyba Twoja skrzynka nie chciała ode mnie zdjęć bo miałam zwrotkę od Ciebie.... sysiu miałam urwanie głowy w urzędach dziś, pół dnia jeździłam po Warszawie :-P miałam dość, to już drugi dzień, a poniedziałek zapowiada się taki sam..., no jasne że zanim ubrałam kreację to zajrzałam do projektów :-Dhahahahhaha, tzn. siedziałam do 3 nad ranem nad projektem, potem wstałam o 5rano pojechałam na giełdę o 9:00 fryzjer a o 14 już była imprezka wyprowadzająca..... to był koszmar, w dodatku okazało się że teść na darmo mnie z tym projektem pospieszył i nie musiałam siedzieć nad nim tyle, myślałam że go zatłukę na szczęście teraz od 10 stycznia najdłużej przy kompie siedzę do 21 :00 i tyle :-) i co dziwne wyrabiam się - ale to chyba zasługa tego że tym razem duży projekt wzięłam sama bez jego wkładu i sama sobie wyznaczam czas, sama załatwiam sprawy urzędowe więc nie siedzi mi nad głową i nie popędza, bo od razu mu drzwi pracowni pokazuję :-Dhihihihihi co mi tu z buciorami będzie wchodził :-)hihihihihi Enigmuś trzymam kciuki za egzaminy Estelko jak dziś się czujesz? jesteś bardzo dzielna zuch dziewczyna, zuch
  11. wysłałam 4 zdjęcia, bo wczoraj skrzynka nie chciała więcej puścić, mam nadzieję, że dojdą, dajcie znać :-)
  12. Witam na minutkę no kurcze,posty mi znikają :-P nadwislanko nie smutkaj sie kochana wiosna boję sie ciutkę tej akupunktury ale najpierw zapytam mojego gina.... nicola dokładnie nie pamiętam ale chyba, wiem że najpierw robiliśmy badanie pct(na wrogość śluzu), wiem że dr St nie kazała mi robić tego badania przed ICSI ale nie pamiętam czy go robiłam przed IUI(bo IUI miałam w 2006 roku więc to w sumie dawno temu.... podobno zlecają to badanie osobom które są po 34 roku życia....ale nie jestem tego aż tak pewna.... ana trzymam ogromne kciuki za punkcję i transferek ja myslę że masz dużo jajeczek,kciukaski miłego wieczorku
  13. Estelko dzielna z Ciebie dziewczynka, bardzo dzielna, strasznie mi zaimponowałaś, dlatego tez idę Twoim przykładem i wierzę w to że już niedługo doczekamy sie maluszków Ana przytulam serdecznie mam nadzieję, że wszystko się ułoży, czasem tak sie dzieje, ale pamiętajcie ze wszystko można odbudować, lub zacząć od nowa ale na zawsze razem uciekam już dziś, miłego wieczorku
  14. Estelko wspaniałe podejście BRAWO!!!!!!! jesteś dzielną kobietką i zobaczysz że się ułoży, wiara czyni cuda, będziemy sie byczyły obie w tym roku, raz Ty u mnie w domku raz ja u Ciebie :-)hihihihihih
  15. Estelko jeśli wszystko dobrze się ułoży to może jeszcze w marcu-kwienietniu rozpocznę przygotowanka w postaci antyków, kto wie, ale póki co cicho- sza nie skupiam sie zupełnie na tym... czekam na powrót mojego gina z 3-miesięcznego szkolenia naukowego (ma być w marcu podobno).....
  16. Jestem wstrząśnięta po prostu nie wiem co powiedzieć.... Estelko kochana, żadne słowa nie opiszą tego co czujesz, ani nie pocieszą Cię na tyle by było Ci lżej, wiedz, że cierpimy razem z Tobą, bo czekałam zwłaszcza ja że zobaczę już niedługo zdjęcia Twoich maluszków, myślę, że najlepszym lekarstwem jest tu czas, musi minąć to wszystko a wtedy znowu ujrzysz światełko na swojej drodze i z pewnością kiedyś będziesz cieszyć się maluszkami jeszcze, odpocznij teraz kochana, dużo odpoczywaj a my poczekamy tu na Ciebie Sysiu dziękuję widzę, że idzie wszystko do przodu i dobrze, powolutku usłyszysz jak Tomcio zacznie wołać mamusia czekam niecierpliwie na wyniki badań a dużo jeszcze Ci tych studiów zostało? nie martw się dojazdami, niedługo wiosna:-) co do moich postanowień noworocznych, pożyjemy - zobaczymy, ale staram się być dobrej myśli mam głowę jak w wacie :-O od tych wieści przykrych chyba:-O też musze ochłonąć i pomilczę sobie w ciszy.......
  17. Witam moje siostry gosiaczku po prostu jesteś zmęczona już czekaniem na maluszka, ale już niedługo będziesz go tulić u swego bokuwidzę, że już wszystko przygotowane na przyjście małego członka rodziny Zabajonu dziękuję za foteczki Olci, rośnie z niej pannica jak sie patrzy, ale muszę tez powiedzieć, że mamusia nie wygląda gorzej, fajniutka sie zrobiłaś jeszcze bardziej, staraj się o tą następną dzidzię, bo widać że macierzyństwo Ci służy... ja dziś jakaś marna jestem pomimo, iż piękne słońce za oknem to jakoś spać mi sie chce, ale właśnie składam Wam porcyjkę fotek więc za chwilę powinnam wysłać....
  18. dobry wieczorek, piszę szybciutko i zmykam do łózia :-) Zabajonku ja też składam Olceńce serdeczniutkie życzonka by sie doczekała niedługo rodzeństwa gosiaczku widzę, że u Ciebie to termin dobiega końca, trzymam kciukaski kochaniutkaza udany poród, niebolący lub małobolący i przemiłych chwil z synkiem Pedagog Andziu Asiulku jak dawno Cię nie było, odpoczywaj kochana Sysiu widze, że Ty ostatnio zajęta uczelnią i Tomeczkiem jesteś, co tam u Ciebie? ja uciekam do łózia, cieszyć sie wieczorkiem bo jutro od rana telefony itp. i cały tydzien pracy..... miłych snów
  19. Hello:-D nicola nie sygeruj się moją wypowiedzią, ja po prostu tak miałam z nią, ale nadal ją bardzo lubię, może u Ciebie szybciutko postaracie się o dzidzię wiesz co, apropos torbielek i pregnylu, to przypomniało mi się, że u mnie było to samo i wiesz co dr L wyjaśnił mi jak to się często dzieje, otóż jak lekarz przepisuje Ci pregnyl np. dwie ampułki płynu i jedną lub dwie ampułki proszku i potem trzeba je zmieszać i podać, to niektóre pielęgniarki robią tak że rozrabiają w jednym płynie a resztę wyrzucają - co jest kompletną bzdurą i stratą leku pieniędzy i nerwów, dr L uczulił mnie że jeśli jest przepisane dwie ampułki płynu to trzeba dopilnować że ma wszystko być rozrobione i podane - ja powiem Ci że mi właśnie jedna pielęgniarka(bo nie wiedziałam o tym) podała z jednej ampułki płynu a jedną wyrzuciła i miałam torbielkę....mnie stymulowano przed IUI tylko clo.... przy drugiej iui dr nie do końca była przekonana czy pęcherzyk pękł... zapytaj o to przodowzgięcie, bo to ważne by łatwo przebiegła iui.... gin powinien Cię o tym poinformować, a jak nie to specjalistyczne usg ginekologiczne zrób.... wiosna ma rację - spróbuj choć raz iui tylko dopilnuj tego pregnylu, a nóż sie uda :-) to zawsze 800 zł niż prawie 15 tyś. wiosnanie smutkaj sie kochana, niedługo wiosna :-) lato:-), będzie słonko świecić , trawka sie zazieleni, dzieciaki sie pojawią, będzie dobrze zobaczysz.... wiesz, zostało mi gonalu połowa, bo dr L bał sie zaryzykować i podać więcej tak szybko zareagowałam na gonal, że zostało mi połowa, ale może dokupię menopur, bo chce podać więcej tym razem, a mówił ze menopur jest łagodniejszy, też sie cieszę, że może w tym roku podejdziemy i bardzo Ci dziękuję za tak miłe wsparcie :-) ja miałam kiedyś małe przejście u dr Zamory - otóz byłam pacjentką dr St a że jej nie było a tylko on był najbardziej dostępny poszłam do niego , pierwsze spotkanie było tak zakręcone że dostałam receptę bez swoich danych osobowych, ale dr L polecił nam go jako bardzo dobrego specjalistę i jak kiedyś specjalnie dla mnie przyjechał w sobotę o 7:00 razo na punkcję to w ogóle byłam zaskoczona - miło więc zaufałam mu i tak już zostało, ja podchodzę do niego z uśmiechem i czasem żartujemy sobie, z początku był skrępowany ale im więcej ja zadaję pytań tym on bardziej się rozkręca :-) jest dobrze:-)....i wierzę, że się uda, a ja spokojnie poczekam aż wróci :-) i wtedy wystartuję :-) też trzymam za Ciebie ogromne kciukaski nadwislanko dostałaś może moje zdjęcia? czekam na Twoje z utęsknieniem ja tez chcę na akupunkturę, opowiedzcie mi coś o tym, to boli ? miłego wieczorku, ja uciekam spaciu jutro praca mnie czeka :-P
  20. Witam w sobotnie popołudnie:-) xxmadziaraxx trzymaj sie dzielnie, skoro tyle razem już przeszliście to znacie się na tyle że wiecie dobrze, że Wasze małżeństwo tylko Wy sami możecie uratować, trzymam kciuki i bądź pogodna, no i cieszę się że mnie tu przyjęłyście :-) fajnie jest śledzić losy i zdobywać doświadczenie innych leczących się w novum.... wiosna moje plany oj, sporo by mówić, ale powiem coś odnośnie dzidziusia, otóż mężuś namówił mnie byśmy wykorzystali gonal jaki siedzi w lodówce i podeszli do drugiego ICSI na wiosnę -lato w tym roku, więc pomalutku idziemy do przodu. Ja chodzę do dr Zamory, byłam u niego ostatnio w październiku ale dzwoniłam jakoś jeszcze później,.Mam zamiar do niego pójść jak będzie najwcześniej - pewnie w lutym- marcu? ja bardzo lubię dr Starosławską, ale jakoś straciłam do niej zaufanie(uważam ją za przemiłą osóbkę i w ogóle ale parę razy zdiagnozowała mnie źle) i dr L powiedział byśmy przeszli do dr Zamory leczyłam sie u niej przeszło ponad 1,5 -2 lata - dokładnie nie pamiętam już ale od 2005 r. czerwca do 2007 r.,po pierwsze - najpierw inseminacje dwie - na których nie do końca zdiagnozowała czy mam przodo czy tyłowzgięcie i inseminacja wyglądała boleśnie i krwawo u mnie - pomagała jej przy tym dr Taszycka, która zdziwiła się diagnozą tyłozgięcia, skoro miałam nawet w papierach z innych klinik wpisane przodowzgięcie, ale ona mnie nie posłuchała - a w dodatku trzeba przy przodowzgięciu być z napełnionym pęcherzem - więc wyobraź sobie co przeżyłam - niezbyt przyjemne to było w dodatku przy PCOS zamiast zrobić mi pregnyl i poczekać na pęknięcie pęcherzyka zrobiłam IUI gdzie za 3 dni przyszłam i okazało się że zrobiła się torbiel i pęcherzyk nie pękł - a kasa poszła (800zł ), po drugie - ciągle pokazywałam jej wyniki badań hormonów i usg również z innych klinik, nie tylko z novum, że mam PCOS i powtarzałam jej to kilka razy ona uparcie twierdziła że nie bo ja chuda jestem i nieowłosiona, gdzie dr L na pierwszej wizycie od razu powiedział że jest PCOS(z resztą ja o tym wiedziałam bo sama widziałam z badań i z usg jajników), jak pytałam się jej o przestymulowanie to mnie wręcz zapewniała że mnie to nie dotyczy - trala lala dr L powiedział co innego i to właśnie też sie stało, była zdziwiona że przyjechałam po dwóch dniach od transferu z brzuchem jakbym w 5 miesiącu była, też mam koleżankę która tez u niej była i podobnie miała. Z resztą jak miałam dwie inseminacje nieudane to namawiała nas na kolejne(a wiadomo ile to kosztuje) twierdząc że w naszym przypadku powinno udać się nawet naturalnie co dr L wykluczył całkowicie! a jak byłam tuż po wszystkich badaniach przed transferem i miałam iść na pierwszą wizytę do dr L to zadzwoniłam do niej by się zapytać czy wszystkie wyniki już są i jakie są, to zapewniała mnie że wszystkie wyniki są super że ICSI powinno przejść bez problemu, a na wizycie okazało się że w wynikach jest grubymi cyframi i literami napisane że mam podwyższone przeciwciała antykardiolipidowe. Byłam zaskoczona, wręcz chciało mi się płakać, dr L też był zaskoczony że o tym nie wiedziałam aż spytał czy dr St mi nie przekazała o tym? no niestety jakby przeoczyła wiele faktów... tak więc miałam już dość tego, wierzę że są lekarze zmęczeni bo jest sporo ludzi w novum z takimi problemami, ale w końcu płacimy duże pieniądze, czasem ludzie kredyty na to biorą, zadłużają się bądź odkładają przez rok czy ileś tam lat więc mogliby o nas troszkę dbać. Mężuś też sie wkurzył i powiedział dr L że musimy zmienić prowadzącego, bo nam nie wystarczy by ktoś był tylko miły.... no i tak trafiliśmy do dr Zamory, jest fantastyczny i wiee rzeczy z nami omawia i doradza, tak więc przy nim zostanę..... ale nie sugeruj się moją wypowiedzią, ja naprawdę lubię dr St, tylko zmęczyłam się jej brakiem przygotowania do mojej osoby i moich problemów....ja też słyszałam o dr St wiele dobrego ale i również to że ona ma owszem wiele par które są w \"ciąży\" tylko zazwyczaj są to pary które krótko się leczą, nie tak jak ja, ze jestem u nich już od marca 2005 roku... i pamiętam sam początek to były tylko takie dziwne dyrdymały, chodzenie na monitoringi po 5 razy w miesiącu przez ponad pół roku, nikt nie patrzył z nich ile kasy na to idzie zamiast zrobić jeszcze inne badania, to dr St liczyła chyba że nam sie naturalnie uda zajść:-P Myślę, że jeśli ktoś leczy się rok u jakiegoś gina i nie idzie nic do przodu to warto zmienić go na innego chociażby z tego względu że może inny czegoś sie dopatrzy lub ma inne doświadczenia... trzymam kciuki za Twoje crio nicola zobaczysz jak szybko Ci zlecą te dni....
  21. ana26-1979 ja właśnie zamówiłam ten pas św. Dominika i modlitwy mają przyjść priorytetem, jestem bardzo zadowolona i wierzę, że mi modlitwy z pewnością pomogą :-) bardzo się cieszę, że u Ciebie takie wspaniałe wieści, oby tak dalej trzymam kciuki xxmadziaraxx trzymam kciukaski za Twoje małżeństwo wierzę, że się ułoży nicola mnie tez jest bardzo miło tu zagościć :-) miłego weekendu życzę i uciekam odpoczywać:-)
  22. Witam kochaniutkie Kolacyjka sie wczoraj udała:-) aż dziś zabalowałam i pospałam do 11 :-)hihiihi słoneczko mnie piękne obudziło aż chciało się wstawać :-) nie wiem czy Wam pisałam wczoraj ale napisałam do sióstr Dominikanek i poprosiłam o pas św. Dominika i modlitwy o dzidziusia - przeczytałam na innym topiku historię jednej osóbki i bardzo mnie ujęła, dziś dostałam od nich odpowiedź że już mi to wysłały i będą modlić się za nas, to bardzo milusie, czuje sie wsparcie duchowe, wierzę, że będzie dobrze i stanę na tej głowie w następnym roku :-D lub jeszcze w tym :-)hihiihihi Lara ależ mi narobiłaś smaku, idę po czekoladę z gruszką i migdałami :-Dmniam mniam, trzymam ją w zamrażalniku bo taką uwielbiam.... to powodzenia w schudnięciu skoro zajadasz sie łakociami :-Dhahahhahahahhahah telepatycznie zacznę Cię odchudzać chyba :-Dco do wydatków na śluby to niestety wydaje się tyle, jakby na to nie patrzeć chyba że sie ma małą rodzinę i można z czegoś zrezygnować... to ja poproszę zdjęcia bycików, tez uwielbiam buty kupować.... makladywspółczuję bólu głowy może poradź sie gina co z tym zrobić.... enigmus nareszcie jesteś... bo już myślałam że urodziłaś :-D foli ta akupunktura jest od jesieni w novum więc wcześniej tez nic o niej nie słyszałam, ale zapytam gina jakby coś na ten temat niech obiektywnie powie mi cos o tym.... wiesz, mój chrześniaczek też z kubeczka niekapka nie chciał pić pomimo że był gumowy bardzo fajny a normalne kubki sobie upodobał :-) gosiaczku pewni bączki synus puszcza po czosnku i dlatego kpie Cię byś go nie jadła :-D hihihihi czasem tak jest że nie wychodząc możemy sie przeziębić bo ktoś z zewnątrz nam wirusa przyniesie, ta osoba może być odporna bo wychodzi na zewnątrz a my nie, wiec uważaj na siebie , buźka Zabajonu uciekam zrobić projekt i wracam około 20:00 :-D miłego dzionka i weekendu
  23. cześć :-D widzę, że kafe rozrabiało nieźle z moim wpisem :-P pewnie cenzurkę musiało przejść hihihihi:-) wiecie co, dostałam odpowiedź od sióstr Dominikanek, że mi wysłały modlitwy i pas i że pomodlą sie codziennie o nas :-) aż mi miluchno na serduszku :-) Wiosna cześć kwiatuszku, Ciebie też pamiętam z innego topiku:-) limako ja robiłam wszystkie badania w Novum, jestem z Warszawy, ekg chyba tylko w enel-medzie, prywatnie, z tego co się orientuję to mnóstwo osób niektóre badania brały na NFZ , a co do skierowania to albo od gina albo internista tez powinien wydać, powodzenia, ja byłam u dr Starosławskiej ale teraz jestem u dr Zamory- super pan ginek.... nicola6
  24. Cześć, dziwne, ale przed chwileczką pisałam tu wiadomość i ją wysłałam i najpierw była a potem znikła:-o jakim cudem to nie mam pojęcia co ją wycieło jak ją już widziałam na stronce, ale nic, napiszę jeszcze raz :-) Jestem z innego topiku, ale bardzo mnie zaciekawił Wasz, widzę też tu znajome osóbki i to jest pokrzepiające, witaj nadwislanko mocno trzymam kciuki za Twoją adopcję, bardzo mocno, jeśli pozwolicie, czasem wpadnę ma małe conieco do Was, też leczę sie w novum i jestem po nieudanym ICSI ale wierzę, że to kwestia czasu i też mi się uda, może w tym roku podejdziemy drugi raz .... Poczytałam sobie Wasze wypowiedzi i miło mi się robi jak tak Was czytam, ana26-1979 Twoje historie są zdumiewające i wiesz co zaciekawiłaś mnie tymi Dominikankami, nawet napisałam do nich e-mail, ale coś mi skrzynka odbija wiadomość że adres jest błędny, może masz inny? Wierzę, że wiara czyni cuda, a optymizm zwalcza wszystko ... Serdecznie trzymam kciuki za Was wszystkie bo nie ważne jakimi sposobami i jakie każda ma z nas zdanie i poglądy dążymy do tego samego - upragnionego szczęścia jakim są maluszki ana26-1979 chciałabym odpowiedzieć na Twoje pytanie ale nie bardzo zrozumiałam co napisałaś: \"mam pytanie ,bo kres dalej mam troche slabszy ,ale czy to tak powinno byc ??? \" przepraszam ale nie zrozumiałam nic...... domyślam się że chodzi ci oto że masz jeszcze miesiączkę ale słabszą i czy tak powinno być przy stymulacji? z tego co widzę jesteś na krótkim protokole, ja byłam na długim i przy długim gonal wchodzi w 16 dc ale myslę że u ciebie tak powinno być więc nie masz się czym przejmować..... ja jak zaczęłam wyciszacze to zaczęłam plamić i spytałam gina czy tak powinno być - gin mnie uspokoił że plamienia w czasie stymulacji to normalna rzecz... u 85 % kobiet sie zdarzają.... ja miałam dawkę gonalu (900 jednostek ) chyba ta samą dawkę co ty..... pozdrawiam i miłego dzionka
×