mrowka

kawa zaliczona, jedno dziecko juz spakowane prawie, drugie jutro pakowanko i kurcze pustki nastaną :( ide na spacer bo tu tez powiało pustką :P ;)

hejka zaraz spadam na gitare z córka, przy okazji jakies zakupy, u mnie slonce i nawet niezla pogoda, oby tak dalej czekolada widze w modzie :) tak taku> póki co mam co porabiac, takze spokojnie czekam

czesc :) z opisu prezentują się niezle ;) mysle ze jezeli sukienka jest bardzo dekoltowa i letnia to i buty takie powinny byc, sandałki sa tez jak najbardziej wskazane :)

slij zdjecie tej sukni to bedziemy doradzac

hm, tak wlaśnie myslałam Pati ;) ale to nic, możemy się umówi że na początek zapodasz mi pół kilo włóczki z której można zrobic bluzeczke wyjściową, czyli coś z połyskiem, a drugie pół kilo jakiejś bawełny, moga byc podobne kolory lub odcienie to może to jakoś połącze, co ty na to ? wyjazd w tej chwili :( jak zostaje sama w domu bez najstarszych

http://www.stitchingcards.com/product.php?xProd=64 landri, moze cie zainteresuje :)

Landri> ty to wiesz jak podniesc człowieka na duchu ;) :P a tak ogólnie to co tym razem krzyzykujesz? ja wlasnie dziergam nowa bluzeczke, niedługo podesle kolejna fotke :) Bling wypada tylko zyczyc wielu udanych imprezek :)

pierwsza :) no i po imprezce, pogoda była tak piękna że wszyscy wyszli na dwór i goszczenie było na zielonej trawce :D w domu juz posprzatane, teraz czas na kawe i torta, ostatni kawałek i wracam do diety, bo przybyło kilo po tych imprezach :( tak taku> nic sie nie odzywasz, czyzbym za duzo zapodała informacji ;) mozemy zaczac na poczatek od małej paczuszki np pol kilo jakiejkolwiek dekoracyjnej włóczki na wyjsciowe bluzeczki ;) dziewczyny, to nie żarty juz poniedziałek, koniec wypoczynku wpisywac sie tu :P a i zapraszam na torat i kawusie , bozie alem stara, juz drugie dziecko weszło w dorosłośc

kawa zaliczona :) teraz urwanie kapelusza a potem wypoczynek ;)

no i widzisz sylvik nie jest tak zle :) a ja posprzatałam troszke i teraz wstawiam na sałatke, postanowilam zrobic warzywna tradycyjna, dawno nie było, a ciasta na impre Landri ograniczyłam tylko do tortu, trzeba dbac o linie ;) a teraz kawa, kawa, kawa - kto pije?

no to i ja podnoszę ;) Landri ja tez bym tak chciała, szczególnie ten masaż i ten mąż ;)

nareszcie w domu, ufffffffff zaliczyłam dwie szkoły i spotkanko ze znajomymi, a teraz grzecznie lulu :) w pazdzierniku zostane prawie sama w domu syn jedzie na miesiac na praktyki na mazury, córcia na studia, koniec laby, z kim zostawie maleństwo, jak bede chciała gdzies prysną, koniec wolności :(

no i znowu zaczełam nową stronkę :P

dawac tu na kafeeeeeeeeeee :) pogoda do bani, a wczoraj było tak pieknie w niedziele mam impreze osiemnastkową syna, wiec zaraz zawijam rekawy i pieke biszkopty bo ciotki i wujki robia zlot ;) zdjecia dzidków Juli mile widziane :)

Pati> troche o włóczkach na gg ci napisałam, jak bedziesz miała chwile to poczytaj, zdjecia potem bo teraz to niestety musze isc z małym na spacer :), juz stoi i krzyczy dadi ;)

no i poszło, ale tylko do Landrynki, niewiem co z ta poczta, Landri prosba abys to wysłała dalej :)

kawa na tarasie, a potem fotki, bo wczoraj nie udało się :) Blingus, daj spokój z tym odchudzaniem, bo jestes straszna laska ;)

no i juz szykuje tabelke i pare fotek z włóczkami żebyś tak taku miała orientacje :) ale poczta chodzi jak krew z nosa, chciałam właśnie wysłać pare fotek moich wyrobów, prosze tylko o wyrozumiałość bo nie wszystkie są rozmiarowo na moją modelkę ;) sylvik, kazdy tu zabiegany, ale przywitac sie trzeba, wiec nie próbuj sie migac, spadam spróbuje jeszcze raz wyslac te fotki moze pojdą, pa

jak kawa to i ja Sylvi :) no i koniec pieknej pogody

co tak pusto? zdjecia juli obejrzałam i powiem ze widoki sa super, tez bym pomoczyła sie w tak ciepłej wodzie :) Pati> powiem tylko jupi, jezeli mi pomozesz :) ale tak mi tez przyszło na mysle ze jezeli tam jest polka to moze bym z nia dogadała juz temat gdybym miała namiary, jezeli jestes bardzo zajeta, chyba ze chcesz sama to oczywiscie przygotje ci zdjecia i tabelke z nazwami oraz dokładnie wyjaśnie co bym chciała :) ale to dopiero po czwartku, bo teraz dziergam na zamówieni sweterek i obiecałam zdażyc na czwartek :( obiecanki cacanki, biore robótkę i idę na ławeczke bo ładna pogoda, na jutro przewidziałam mała sesje swoich wyrobów ;) jakos kurcze trzeba zarobic na te \"waciki\" ;) :)

szydełko mnie wciągneło ;) robie dwie bluzki równoczesnie, ale dlatego że przy czarnym mi sie wzrok za szybko męczy, więc w przerwach dziergam żywszy kolorek :) tak tak> sprawa aktualna> bo tu chodzi o zwrot podatku za 2005 rok do tej pory niewypłacony, niewiem dlaczego, tez mi sie wydawało że to powinno byc już uregulowane :( a ponadto zabiegana, chociaz chwilowo niepracująca zawodowo, kurcze na nic czasu, zaraz jade z córcią na giitare, ona będzie gra a ja w tym czasie poszukam sobie włóczki :) o własnie tak taku> wiem że jestes zabiegane dziewczątko, ale czy mogłabys zorientowac sie jak cenowo stoja u was włóczki,(czyli w niemczech), ja teraz troche wspomagam sie włóczkami z lumpexu, czasami trafie nawet fajne, ale niestety są to po dwa trzy motki, nie wiecej :(, za duzo tego robie zeby tak w sklepie wszystko kupic, na allegro czasami, ale tam nie moge dotknąc, jakby tak jakies przecenione lub promocyjne, wiem ze niemieckie są świetne, moze sie jakos pozniej zrewanzuje taką wydzierganą bluzeczka tak ogólnie to czasami mnie wkurza ta bariera jezykowa, ale naprawde jestem totalne beztalencie językowe :( mogłabym sobie zamówic przecież przez neta, atak to dupa, wczoraj np. znalazłam swietne wzory swetrów, niestety wszystkie po niemiecku, oczywiscie zgrałam i teraz bede biegac i szukac kogos kto mi przetłumaczy, o kurcze ale sie rozpisałam to chyba juz na zas :) no dobra spadam, jak tylko dorwe cos do fotografowania to pochwale sie swoimi bluziami :)

głowa boli że ho ho, moze jakas powtórka z kawy, Sylvi, biurko niezłe, dla mnie moze by :) zaraz wam wysle dalszy ciag fotek z rajdu, pogoda okrutnie do bani, chyba mnie dopadła chandra wiec znikam, żeby nie marudzic, pa

no tak ,ale jeszcze były foty wakacyjne? a tam juz blondi :) a na dworze pada,pada, zimno, zimno , brrrrrrrr, dlatego goraca kawa, herbata, rum :D

a u mnie pada znowu, cały tydzień padało, wczoraj chyba specjalnie zrobiło przerwe i dzis znowu pada zrobi sie ze mnie kanapowiec przez te deszcze Landri> juz od dłuzszego czasu mam ten sam kolor na głowie, tylko włosy podrosły, wiec gdzie tu zmiany? :)

Sylvik, no no, jestem pełna podziwu :) mam nadzieję że nam też bedziesz doradzac w makijażu i kolorystyce ;) no i rajd rowerowy mam za sobą , zaraz wysle pare fotek z komórki , czterdziesci kilometrow przeskoczylismy, przez lasy i wertepy, ale puszcza piękna, pogoda tez dopisała, towarzystwo ok, wiec chociaz mi sie niechciało jechac to teraz jestem zadowolona :) choc troszke zmeczona pisz jesienna kobieto> tu wszystkie kobietki są młode, bo chodzi o to na ile sie czujesz :)