Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mrowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mrowka

  1. ja zajrzałam :))) ale przyznaję że mało mnie tu, zabiegana jestem ale już niedługo szkoła wiec moze luzik bedzie większy wakacje miałam częściowo w rozjazdach, jak wróciłam to malowałam i dziergałam bo jakoś mi się sporo nazbierało chetnych na sukienki ;) po niedzieli jeszcze tylko zakupy dla młodego do szkoły, kończenie zamówień i już można pomyśleć o sobie :))) fajnie ze sie spotkałyscie, a ja jakoś wa-we omijam łukiem ;)
  2. no a u mnie zaświeciło w końcu słoneczko tylko na jak długo? LAndrynka - trzymam kciuki moze się uda chociaz przyznaję ze 28 bardziej by mi pasował bo po powrocie moge na spokojnie zostać u córki jeszcze dzień lub dwa dłuzej a 21 to wpadam do stolicy po południu i rano już jade dalej ;) :) odezwę się w kazdym razie ja na moich lekach chwilowo działam jak trzeba i jest ok,w tym miesiacu robię przerwę i do kontroli musze sie udac na poczatku maja i sprawdzić czy nic się nie dzieje czy mozna odstawić czy nadal brac Sylvik - ja trzymam za Ciebie kciuki chociaz trudno mi zrozumieć dlaczego boisz się wyjsć z domu ale to już jest że jak człowiek na własnej skórze nie przejdzie to nie zrozumie [ przytulam] głowa do góry i więcej wiary dziewczyno buzka dla wszystkich
  3. witajcie babeczki :) za oknem znowu zima, brrrrrrrrrrrrr ale co tam ja na wage nie narzekam, chwilowo chyba stoi, pracuje nad brzusiem ale opornie mi to idzie bom leniwa, pocieszam się że jak będzie ciepło to więcej ruchu będzie Landrynka - a nie ma czegoś asekuracyjnego na te prochy, bo jak sobie pomyślę że mnie to też czeka, znajomą ostatnio spotkałam no i szok, brzuch jak w dziewiatym miesiacu, ale jakoś nie mialam odwagi spytac czy to tak czy od tabletów co prawda ważne żeby polubić siebie i z boczkami ale co tam będe gadac jak sama bym nie chciała tych boczków :( no nic miłego babeczki, idzie ku wiosnie więc bedzie dobrze :)))
  4. hej laski ja wizytę u gina zaliczyłam, biorę leki i czekam na @ ale jakoś jeszcze nie zadziałały pastylki :( mo i musze badania odebrać - kurde zapomniałam dziś po nie pojechać ;) po niedzieli musze do rodzinnego sie wybrac i spróbuje dla Pabla zorganizować wyjazd do sanatorium nad morze, ciekawe czy się uda? - a w kwietniu i tak wyjeżdżam, z nim gdzieś nad wielką wodę Kania - dzięki za linki zapisałam, jeszcze nie dzwoniłam bo czekam na tel od kuzynki do niedzieli - jak sie nie odezwie to zadzwonię w to pierwsze miejsce co podałaś dziś ruszyłam się z córką na końcówkę wyprzedaży - boszzzzzzzzzzzzz jak ja dawno nie byłam na takich zakupach, dziś poszalałam za bezcen praktycznie kupiłam spodnie, bluzkę, sweterek i płaszczyk :D Kania- ja cały tydzień chodze jak połamana, zaliczyłam trzy masaże i już lepiej - no i zaczełam ćwiczyć, znalazłam na yuotubie ćwiczenia na bóle pleców i jest lepiej, moze spróbuj ;) http://www.youtube.com/watch?v=uuXXho3rtWo KAsia - jak będziesz koło 50tki to będziesz się sobie podobać? :P nie marudź kobieto śliczna jesteś ;) :) no i ogólnie jakoś leci - ferie są to się byczymy z młodym w domu, śnieg stopniał to kicha
  5. hej hej jak zdróweczko u mnie Pablo znowu chory wiec słabo ogarniam to i owo co do mięśniaków to mam dwa jeden już od dłuższego czasu, co pół roku kontroluje u gina, prawie nie rośnie i nie przeszkadza, niestety hormonalne leczenie się nie udało bo nie byłam w stanie brac tabletek, zawroty głowy takie miałam ze nie byłam się podniesć w stanie z łóżka za to zrobił mi się drugi torbiel i czekam teraz na markery - od tego ponoć ma zależeć dalsze leczenie, musze zadzwonić do pani doktór i się umówić za tydzień na wizytę co do krojenia i lekarzy to prawda ale akurat moja lekarka jest przeciwna wycinaniu, pierwszy się owinął wokół jajnik a i podobno trzeba było ;) jak tam Landrynko zdróweczko? nadal w stolicy? co do wagi to nie narzekam po ostatnich przejściach z torbielami i kłopotami jelitowymi ubyło mi pewnie ze dwa kilo buziaczki
  6. hej hej jak zdróweczko u mnie Pablo znowu chory wiec słabo ogarniam to i owo co do mięśniaków to mam dwa jeden już od dłuższego czasu, co pół roku kontroluje u gina, prawie nie rośnie i nie przeszkadza, niestety hormonalne leczenie się nie udało bo nie byłam w stanie brac tabletek, zawroty głowy takie miałam ze nie byłam się podniesć w stanie z łóżka za to zrobił mi się drugi torbiel i czekam teraz na markery - od tego ponoć ma zależeć dalsze leczenie, musze zadzwonić do pani doktór i się umówić za tydzień na wizytę co do krojenia i lekarzy to prawda ale akurat moja lekarka jest przeciwna wycinaniu, pierwszy się owinął wokół jajnik a i podobno trzeba było ;) jak tam Landrynko zdróweczko? nadal w stolicy? co do wagi to nie narzekam po ostatnich przejściach z torbielami i kłopotami jelitowymi ubyło mi pewnie ze dwa kilo buziaczki
  7. hej hej jak zdróweczko u mnie Pablo znowu chory wiec słabo ogarniam to i owo co do mięśniaków to mam dwa jeden już od dłuższego czasu, co pół roku kontroluje u gina, prawie nie rośnie i nie przeszkadza, niestety hormonalne leczenie się nie udało bo nie byłam w stanie brac tabletek, zawroty głowy takie miałam ze nie byłam się podniesć w stanie z łóżka za to zrobił mi się drugi torbiel i czekam teraz na markery - od tego ponoć ma zależeć dalsze leczenie, musze zadzwonić do pani doktór i się umówić za tydzień na wizytę co do krojenia i lekarzy to prawda ale akurat moja lekarka jest przeciwna wycinaniu, pierwszy się owinął wokół jajnik a i podobno trzeba było ;) jak tam Landrynko zdróweczko? nadal w stolicy? co do wagi to nie narzekam po ostatnich przejściach z torbielami i kłopotami jelitowymi ubyło mi pewnie ze dwa kilo buziaczki
  8. żeeby nie było też macham :) troche zadziergana jestem i takaogólnie biegam po lekarzach, jednego torbiela wycieli to się drugi zrobił, musze porobić w tym tygodniu badania i po niedzieli znowu na wizytke :( zima moze być nie narzekam :P oby tylko mrozów nie było zbyt dużych przejezdne drogi, Lamdrynka - obyś tych umów machneła jak najwiecej :)
  9. chyba nikt tu już nie zagląda a dla tych którzy jednak zajrzą to - fantastycznej zabawy sylwestrowej życze i aby kolejny rok przyniósł wiele pozytywnych zmian w waszym życiu :)))))
  10. hej hej :) wyjątkowo w tym roku mam napięte plany robótkowe, ale mnie to cieszy bo wsio na zamówienie ;) no i bombki tez - córy mnie namówiły a ja głupia się zgodziłam, dlaczego głupia a bo wyjde prawie po kosztach ale dla znajomej to machnełam ręką a przy okazji będzie trochę bombek tez dla mnie - bo w tym roku ambitnie wszystko ma wisieć na choince robione - nie miała baba kłopotu :P pablo mnie woła bo mu się zachciało gry w piłkę, hmmmmmmmm :) a i dostałam od mikołaja takie coś ogromne http://www.youtube.com/watch?v=5DLzVke4Tdk no i teraz ćwiczę :D
  11. ho ho ho mikołaj wam już rózgi przyniósł? :P nie? no tak tu same grzeczne dziewczynki ;) jak to w życiu bywa oprócz radości sa i kłody rzucane pod nogi a ludzie są wszędzie tacy sami i złośliwi i pomocni, oby na waszej drodze tych drugich było najwięcej :) zaraz spadam po mojego mikołajka do szkoły, :) rano paczkę znalazł pod łóżkiem ale się jeszcze nią nie nacieszył a w sobote mu córka zafundowała wyjazd do kina pociagiem :D to dopiero bedzie frajda dla dziecka które ino samochodem się porusza ;) ja z lekka zaganiana bo urzędowa - papierowa robota jeszcze mnie przygniotła a do tego zamówienia na dwie chusty - no jakoś uradzę :)
  12. to nieciekawie, w jamie brzusznej moze by wszystko a ból moze promieniowa od nerek, od żołądka i nie wiem od czego tam jeszcze, oby doszli co jest powodem
  13. Bling - jakas specjalna okazja? :)))
  14. z przytulania nici bo zarażam :P katar i kaszel na całego buuuuuuuuu
  15. chyba mnie bierze choróbsko więc nie bardzo wiem co wyjdzie z tortu oprócz planów ;)
  16. kawucha wypita, ogarniete co niec o, spacer z psami zaliczony :) Tak taku świetnie wyglądasz w berecie , mnie na głowie nic nie leży ;) :) Blinguś o wydatkaach z autem lepiej nie wspominał, gr no ale jak się chce wozic to niestety :( Landrynka - w stolicy pewnie smiga :) reszta to ja tam nie wiem gdzie :P
  17. śniło mi się dziś ze miałam stluczkę no i rzeczywiscie miałam!!! co prawda lżejszą niż ze snu ale facet sobie zażyczył dwie stówy :( no i mikołaja mam z głowy
  18. hm chodzi o to ze wszystkie się zrobiły pracujace i nawet jak tu coś pisze to tak jakbym no niewiem pamietnik pisała :P bo co innego pogadac a co innego tak pisac w kosmos ;) nie ukrywam że czasami nie bardzo jest co pisac, bo zabieganie codzienne, bo znowu choróbsko Pawła sie nasiliło więc czasu mniej a biegania po lekarzach wiecej, bo się trafiło trochę zamówień więc ciagle dziergam, zawsze mozecie popatrzec co, wiec tu o tym nie pisze :) lubię wiedzie ze u was jest ok, niemniej jednak zawsze lukam w nadziei że któraś sie odezwie :) pozdrawiam z zamglonej wiochy i lecę ogarną na mokro chate :)
  19. wyglada na to że duchem my som tu wszystkie :P
  20. Paweł ma znowu nocne dusznosci wiec tylko moge napisac - spac, spac spac :(
  21. przeczytałam, az dwa razy :P no i znowu widze zalety swojego domu :) chociaz czasem mnie wkurza ilośc kasy jaką w niego trzeba władowac ( na marginesie c z kreską niemoge napisac - wnerwia mnie ta klawiatura cosik jej się poprzestawiało) KAnia u mnie taka rocznica juz za chwileczkę, już za momonecik ;) :) nie bardzo mam o czym pisac zeby nie przynudzac, bo u mnie ostatnio kręci się wszystko koło dziergania, ale to dobrze bo coś się dzieje :) Landrynka - robie też na zamówienie bo na wełenkę trza zarobic ;) :) robię teraz dwie chusty na zamówenie i czekam na wełenkę od kolejnej babeczki, w miedzyczasie chcę pod choinke wydziergac coś dla swoich dziewczyn, takze na drutach mam z pięc robótke ;) :) oprócz tego samo życie, ściskam kase żeby na mikołaja troszkę więcej było bo mój Paweł już odlicza dni do urodzin ;) :) młodsze dziewcze znowu bez pracy - poszukuje, oby jak najszybciej znalazło, i tak leci pomalutku dobrze ze pogoda ładna to spaceruje z psami po lasach i łąkach, wiecie że moje psisko zawsze nagania mi sarne na spacerze, wczoraj ogromna sarna biegła prosto na m,nie a psina z głośnym ujaaniem za nią , aż żałowałam że nie mam kamery żeby to nakręcic :)
  22. ja zaglądam ale sama nie wiem po co bo nikogo tu nie ma :P teraz wszystkie panie robotne to i czasu mniej mają ;) jakby ktoś chciał pogadac to na fb jestem :)))
  23. mało spałam bo Pabla dusiło w nocy a potem miałam makabryczne sny :( zalewam kawusie i idę podziergac może się polepszy ;) :) a za oknem smutno i deszczowo
×