Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mrowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mrowka

  1. hej :) cześć Jasa - dobrze że się odezwałaś bo się zastanawiałam właśnie jak sobie radzisz u nas ciągle trąbią o tych zamieszkach, dobrze ze moje dziewczę jednak nie pojechało, bo szefowa zmieniła zdanie ;) :) ja wypijam szybką kawę i znikam bo zaraz wpadnie do mnie siostra z dwójką maluchów a jutro mam podwójne urodziny u malców i oczywiście żadnego prezentu i chyba tak zostanie bo oni mają tyle zabawek że siostra nie ma gdzie tego upychać wiec jako mądra i rozważna kobieta ;) od razu oświadczyłam że od wyrodnej ciotki nie dostaną nic bo w szafach z ciuchami tez jej się przewala, chyba że coś podpowiecie, jedno ma 3 lata a drugie rok :)
  2. a po co go odkwaszasz? kolor wybrałam capucino - maluje jedną ścianę i jutro zobaczę ;) ja sobe zafundowałam - body detox- u siostry - woda była nieźle brudna ale podobno też oczyszcza moze po niedzieli skocze znowu na to i połacze to z masażem bankami :) musze jednak skończyc to malowanie bo mi już ochoty na zmiany brakło :P ale do niedzieli to raczej nie dam rady :( cos jeszcze miałam napisać ale zapomniałam - idę zaparzyć kawe - moze sobie przypomnę - sorki za byki - nie poprawiam bo mi sie juz niechce
  3. może tak? http://www.dekoral.pl/wizualizer/
  4. kawusia :) Tak tak - nie będę ukrywac że zazdroszczę stanu konta :P ja na widok mojego mogę dostac tylko sraki nerwowej ;) :P ale mam nadzieję ze już we wrzesniu się odkuje, he he no tak jeszcze szkoła Pawła ;) Julia- te buty nosiły moje chłopaki 20 lat temu ;) ja nadal bawię się w malowanie - został mi ostatnio etap zakup farby i pomalowanie, ale nie moge sie zdecydowac jaki chcę kolor :(
  5. heja :) już mi lepiej, mam szwagierkę pielegniarkę która jest przygotowana na każdą dolegliwość- oprócz wspomnianych leków dostałam jednorazowo procha w postaci antybiotyku na babskie sprawy i jest ok, już byłam w mieście, troszkę poszalałam bo w orsay- wyprzedaz wiec kupiłam koszulową bluzkę :) no i zafundowała mi siostra krem stosowny do mojego rocznika z kwasem hialuronowym, zaraz poczytam co to takiego bo będe pierwszy raz to to stosowac ;) podobno mam być po tym dwudziestka :D ;)
  6. no nareszcie, Julia dawaj to słońce bo u mnie dziś "pic totalny" ;) i w kiepskiej jestem kondycji dopadło mnie coś o czym raczej nie będę publicznie pisała w każdym razie dość uciążliwa dolegliwość, idę sie walnąć na wyrko, powiem tylko że leki zażywam dopochwowo :/
  7. przypomnij Kania linka a co do prochów to powtórzę jeszcze raz, nimesil - ale tylko na receptę, moja córka miała okropne bóle zwiazane z @ i tylko to radziło dziergam tunikę z lnu jest przecudowna w sensie że len ;) milutka na gołe ciało i zarazem chłodna, no uwielbiam len i już ;) :) ale chyba trochę zrobiłam dopasowaną a niekce mi się już pruć, może się zmotywuje i najwyzej do niej schudnę, hmmmmmmm nie będzie łatwo ;)
  8. Landrynka niby moje :) a pod tą kuchnią jest napis głosuj i tam trzeba nacisnąć a potem wpisac kod z obrazka i gotowe :) ja połaziłam po chałupie i teraz piekę placka, pogoda na spacer każda jest dobra więc nie marudac tylko jak kto ma ochote to się ubrać i na spacer :) ;) ja myję kolejną ścianę "bo robota lubi głupiego" ;) goście miały być rano i ich nie ma to się wziełam za robotę, a może dla nich rano to jeszcze nie teraz ;) :)
  9. pobudkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P no ja pitolę co z wami to ja mysłałam że dziś bede ostatnia, specjalnie się nie spieszyłam, zaimpregnowałam sciany i dopiero zalałam kafeeeeeee a tu duuuuupa ;) oj nieładnie, nieładnie :P a oknem świeci ale w nocy padało bo kałuże widze dookoła no i zrobiło sie chłodniej w sumie to dobrze trafiłam z tymi swetrami, zrobiłam trzy z myślą o jesieni a tu cały czas sie przydają :) no dobra to idę dalej pooglądac strony w necie, aleeeeeeee jeszcze tu wrócę, he he he ;)
  10. no prosze - uderz w stół a nożyce sie odezwą :P jakie zapracowane ;) a ja sie bycze bo sciany mi schną, jutro będę impregnowac :) Landrynka - jakas specjalna okazja tyle osób? ja z muzułmaninem też bym sie raczej bała zadawać już niejedna dziewczyna skończyła źle :( no ale myślę że BLing wie jak tam źle traktowana jest kobieta
  11. oo wszystkie na wyjazdach :) to do jutra
  12. Landrynka - a próbowałaś - nimesil- moze pomoze ja tam dzis patrzyłam na druga ścianę no i się wziełam za mycie a potem to juz było szkoda dwie pozostałe zostwaić i poszło ;) potem byłam w kosciele a teraz kawusia i robótki :) nudaaaaaaaaa :P Maja - no właśnie smutno ci tak bez powodu? Blinguś ale u was to dziwnie z tymi wyznaniami jak inni mają ramadan to co? ;) Tak taku - ty tego kompa szybko naprawiaj :)
  13. ja myślę ze może być trudno szczególnie że zaczełam już tu gadać na pełny etap ;) :) powiem teraz krótko - od dziś do piątku następnego trzymać kciuki za powodzenie pewnej sprawy tak żeby kostki bolały - jak wyjdzie to powiem dlaczego :D a teraz idę dalej do swojej robótki :)
  14. widać ze dość intensywne życie prowadzisz Bling ;) przy tym moje mycie ścian to monotonia i pikuś :P no ale umyłam jedną i do poniedziałku starczy :) ide na taras odpoczywac :)
  15. co jest kurna, znowu mam sama tą kawuchę pić, jazda meldowac się tu :P Landrynka - poczytaj http://myartpasion.blogspot.com/2011/08/apel-do-kazdej-z-was.html - wklejam bo jesteś z Wrocławia moze będziesz miała czas i ochote wziąśc w tym udział :) no i ściana umalowana :) teraz pomału będe myć ściany w jaalni w przerwie miedzy robótkami, nie ma was to ide podłubać serwetki ;)
  16. no niestety nie podpowiem w temacie gorsetu bo takowych nie używam ;) nie ten typ kiecek na moje ksztalty :) co u Sylvika - nie mam pojecia nie odzywa się to pewnie ma swoje powody mam nadzieję tylko że u niej ok co do wieku to też tak się czuję ale wiecie jak to jest u nas, mamy są o połowę młodsze ode mnie skończyłam malowanie teraz idę na taras odsapnąć jutro zobacze czy trzeba malować drugi raz czy wystarczy :)
  17. sorki to Landrynka chce się dietowac ;) Julia- tak się wydaję ale to ponad 30 km w jedną stronę i jakoś mi no kurka się niekce - chyba się starzeje ;) :) chociaz moje dziecko ostatnio w trakcie rozmowy której nie przytocze powiedziało że tez jestem młoda ;) wiem że wyrwane nie kontekstu nie ma sensu no ale liczy się sam fakt :D
  18. Maja - ty masz w tym roku mase wesel i jak widze tez nie masz czasu na nudę ;) Landrynka - ale ja tej kobity nie znam :( no cholipcia Julia- jaka dieta - chcesz się chudzielca przeobrazić :P idę dalej malowac :D
  19. kawaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P ino szybko bo zaraz ktoś tu wpadnie albo ja wypadnę po ta farbę ;) i tyle sobie pogadam :) Landrynka - powiem to jeszcze raz - nie wiem jak Ty ogarniasz te remonty w mieszkaniu w lato w centrum miasta - ja bym się już dawno wykończyła :( daję słowo jak wracam z warszawy to jestem ledwo żywa i dziękuję Bogu za tą wiochę ;) :) trawa, zieloność, ptaki, taras i chłodek :) od razu się przyznaje że nie czytałam nic więcej bo wczoraj nie miała sił - w każdym razie duża buźka dla każdej i mam pytanie dotyczace fb, pokazują mi się tam foty osóbki która zwie się kaja szymańska - a ja nie mam pojęcia kto to? czy ja ją mam do siebie podłączoną? czy nie musze bo wystarczy ze to wasza znajoma? halo ooooooooooooooooo - mówi się :P
  20. ja odzywam się teraz bo jutro to patykiem na wodzie pisane ;) uffffffffffffff nareszcie w domciu ;) już mam dość wyjazdów i chyba tą stolicę sobie odpuszczę, a jutro kończe malowanie ściany bo taką zostawiłam i pojechałam :) a tu pół sciany umalowane - pół nie ;) na szczęście nie szpachluje wiec spoko no i nie ma co opowiadać, po stolicy poruszam się już praktycznie jak pół warszawiak przynajmniej w tej części w której krążę a na jutro juz mam się zgłosić rano na kawę do szwagierki bo się dawno nie widziałyśmy i chciała koniecznie nadrobić zaległosci ;) no i siostra wydzwania i mnie przyzywa na masaż kamieniami ale normalnie chyba sobie daruję bo nie mam sił na wyjazdy póki co tyle :D
  21. - ja tylko wam macham ze stolicy :) pojutrze juz melduje sie przy kawusi
  22. pogoda jest faktycznie do bani, nawet mi się niechce kończyć tych ścian, moze jutro skocze dokupię farby i polecę dalej tą ścianę ;) dziś robię ogórki kiszone, ale też mi opornie idzie póki co siedze z kawa i przegladam co w swiecie słychac, a co u was :D zdjecie ostatnie - mój faworyt :)
  23. u mnie tez pada, bleeeeeeee zaraz spadam się pogościć, a tymi realiami za granicą to prawda trudno coś na ten temat powiedzieć
  24. u mnie też pada i już mnie to wnerwia - delikatnie mówiąc, bo wczoraj pokosiłam pół podwórka i dziś miałam kończyć a tu lejeeeeeeee no to maluje przedpokój ale mi brakło farby na jeden kawałek ściany a niech to ;) no i teraz już usiadłam i się zaraz łapię za robótkę żeby nerwy puściły ;) :) a jutro jade sie gościć :) Landrynka - nerw puścił? ;) :)
  25. ech Landrynka - takie wyjazdy sie zgłasza!!!! bo tam hurtownia "rumento" znana wszystkim dziergającym paniom w Polsce :P wybór podobno jebudzki a ceny promocyjne ;) :) ja wymazałam ściany impregnatem i lece kosić trawe bo sie wypogodziło, chociaz z przodu domu zeby wyglad miało ;) potem zalegne :)
×