mrowka

oooooooooo jak pusto miałam kosić trawę ale w nocy znowu lało wiec dupa, idę myć ściany, chyba pomaluje korytarz to mi zostanie jeszcze tylko jadalnia ;) :)

ja dziś też miałam dzień urzędowy, właśnie wróciłam, no i niewiem czy się cieszyć ze tak sie skonczyło czy nie, teraz znowu miesiac czekania teraz ide zaparzyć kafeeeeeee :)

kafeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :) za życzenia dziękuję :) wczoraj po południu wpadły szwagierki na mała kawusie, i dostałam ogromnąąąąąąąąąąąąąąąąą czekoladę - czy ja wyglądam na kogoś kogo trzeba upaść? ;) :) za oknem leje już drugi dzień i noc - niewiem na ile mi zdrowia starczy, zostałam w domu kompletnie sama z Pablo - ciekawe kto pierwszy zeświruje ;)

Landrynka - a masz mój nowy numer ;) :) a za życzonka dziękuję mimo wszystko :) mnie wyjazd nie wypalił wiec siedze w domciu i też się nie nudzę :) co jaki czas tu lukam, dziewczyny sie rozgadały to podczytuje :D

witam z kafeeeeeeeeee :) loreal jest u nas ale ja tego nigdy nie kupuje wiec musiałabym się przyjrzeć, a dobra ta farba? na dworze ponuro ale ciepełko, do południa ię bycze a po dziewczyny zabierają mnie na zakupy włóczkowe, mam być ekspertem i doradzac czego i ile? he he wielki mi ekspert ;) na wszelki wypadek jadę z pustym portfelem żeby mnie nie korciło :)

Julia -Ty to masz emocji pod dostatkiem ;) ja zaplanowałam dziś porządki ale słabo szło bo się szwagierki wymieniały dzis cały dzień jedna poszła - druga przyszła i tak zeszło do siedemnastej ;) jutro obie chciały mi zafundować podróż poza dom ale jedna jestem wiec nie mogłam się rozdwoić :D ;) he he żeby to tak zawsze było Julia - specjalnie na zyczenie wrzuciłam foty na fb ale tylko te najlepsze ;) na jednym wyszłam jak po głębszym ale to tylko "syndrom zmęczonego oka" na wszelki wypadek nie upubliczniam :) Landrynka - miłego wypoczynku i pogody o nic więcej mi nie przychodzi do głowy - buziaki dla wszystkich :)

tak? no nie kumam bo ja tam kiepsko sie poruszam, wyślij jeszcze raz moze zajarzę ;) póki co nauczyłam się tylko wklejać foty i pisać komentarze

dzięi Landrynka - idę odsypiac dalej, wróciłam o czwartej nad ranem i niewiele spałam, zaliczyłam dziś tylko odwiedziny w gabinecie masazu mojej "siostry" ;) wrzuciłam tylko pare fotek na bloga i tyle :) do jutra :)

heja :) właśnie wróciłam i tylko się witam :) po niedzieli reszta bo zaraz spadam do siostry - dziś ma otwarcie wielkie swojego spa ;) o Norwegi dowiedziałam się wczoraj w nocy, cała drogę jak wracałam to mówili o tym w radiu - straszne Ladrynka - podeślij mi wzor do tej serwetki jeśli mozesz - plissssssssssss :) miłego dnia

heja :) kolor na głowie zrobiony, ciuchy przygotowane, masaż zaliczony :) mogę jechać Tak taku pokaż nowy nabytek na FB , ja swoją tunikę pokażę dopiero po powrocie bo się suszy, mam taki nawyk ze jak coś kupię to od razu piorę ;) a będę w Gdyni bo tam mam całą rodzinkę :)

ja się pakuje :D jade na 3 dni nad nasze polskie morze, tak to jest jak się na tarasie z mężem pije kawę :) nigdy nie planuje nic wcześniej bo zawsze kończyło się fiaskiem wiec tylko w ten sposób udaje mi się wypad jakis zrobić ;) :) bajjjjjjjjjjjjjjjjj do soboty

kochana poszalałaś widziałam ile zachwytów było nad tą serwetą ;) ale faktycznie jest efektowna, mnie po prostu brakuje czasu zeby zacząć :( bolerko dziś dopieszczam i zaczynam następne :))))))))))))))) no i miłego wypoczynku dla wszystkich :))

widziałam jest naprawde swietna :) ja też taką chcęeeeeeeeeeeeeeeeee ;)

mnie się nie bąbluje bo mój M przywozi do domu miody pitne ;) :) a ja kończę drugie bolerko i zaraz łapię się za kolejne, jejjjjjjjj ale mnie wzięło ;) :)

a ja bym chciała ten nochal zobaczyć ;) :)

całą noc były burze i padało, moje kosci dawały o sobie znać, nad ranem wstałam i wziełam prochy no i usnełam, ale właśnie obudził mnie Pablo bo wypatrzył na szafie dobrze ukrytą ciastolinę, którą kiedyś w przypływie głupoty mu kupiłam a potem schowałam ;) niestety właśnie moja jadalnia przedstawia obraz godny rozpaczy, ta ciastolina jest wszędzie :( ale mam przynajmniej czas na kawe ;) :) no i jak wam się podobał kolor lakieru? wnioskuje ze nie bardzo ;)

kolor wrzuciłam na fb Pablo musiał swoją łapkę też sfotografowac jak zobaczył ze robię foty ;) a teraz lece pozamykać to i owo bo sie zerwało wietrzysko ciekawe czy nie bedzie lało

jak tak dalej pójdzie to wszystkie na fb tylko będą siedziec :P Bling ta brązowa tunika jest suuuuuuuuper :) a Landrynka z Tak takiem to straszne prowokatorki :P dziś się zastanawiałam jak długo Tak tak wytrzyma nasze gadki i się wtrąci ;) ino ja tu grzeczna dziewczynka :D ide dalej dziergaaaaać ;) a potem malowanko pazurków własnie kupiłam nowy lakier, moze wrzucę rano fotę na fb

małosolnych zazdroszczę bo u mnie dopiero kwitną ogórki i nie mam pojecia czy coś wogóle będzie , wymarzło mi w tym roku :( ide machać ściera bo odkurzacz mi się popsuł wrrrrrrrrrrrrr miłego :)

nadal pusto :) Landrynka ja chcę przepis na to ciasto porzeczkowe bo u mnie chyba jeszcze sa porzeczki na krzakach, rano pobiegnę sprawdzic bo dziś właśnie przeszła burza i chyba się nie ruszam z domu Juli - Blinguś - trzymam kciuki żeby wam się poukładało z tymi mieszkaniami Landrynka - moze jednak wypad do Tak taka będzie tylko w innym terminie - tez trzymam kciuki ja dlatego nigdy nic nie planuje tylko u mnie to działa spontanicznie praktycznie z dnia na dzień :) Kasia- trzymaj się mam nadzieję że sobie poradzisz, brrrrrrr jak przeczytałam to aż mnie trząsło Maja - wylaź do ludzi i koniecznie pakuj się na ten wyjazd w góry, bedzie fajnie :) kogoś pominełam? Tak taku - to Ty masz jeziorko na swoim podwórku? ;) :)

heja :) własnie weszłam do domu i tylko się witam jak odsapnę to poczytam i skrobnę, powiem tylko że wojowałam z Pawłem po stolicy - bez większych rewelacji ;)

zimno i u mnie wiec siedze w domu

Julia - myslę ze potem znowu coś wpadnie, jak już raz się załapałas bo potem chyba łatwiej :) a pokoi mam trzy na dole i trzy u góry do tego lazienki kuchnia i korytarz :P ale żeby nie było posprzatałam tylko dół ;) teraz popijam zieloną herbatkę nerw mi nie puścił bo musiałam skoczyć do sklepu po chemiczne sprawy i niestety wybuliłam tam trochę kasy - chrzanić tam takie ceny :P

kaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaawwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P :D

o żesz cholera znikło nie będe drugi raz pisać wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr w skrócie to będzie tak dziergam jak szalona na zmianę sweterki, z lnu mam planie cóś takiego http://szydelkownia.blogspot.com/2011/06/len-iwy-finisz.html Landrynka - jak Ty to robisz że o wszytkim pamiętasz ;) Tak tak - udziergałaś już to swoje cudo? Kasia trzymam kciuki