Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mrowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mrowka

  1. padam na pysk, moge ino poczytać Sylvik widziałam na allegro orzechy laskowe do kupienia ;)
  2. czekam na foty po remoncie :) na relacje ze szkoły na relacje z imprezy na relacje z wypoczynku ;) :) :D no i napisze tylko że Pablo ma do szkoły na 12:30 - przerąbane :o a ja albo biegam po sadzie i zbieram orzechy albo robię przetwory z jabłek rozrywka jak ta lala ;) no i to wsio na jednej nodze bo druga skręcona :)
  3. u każdego coś się dzieje oby tylko w pozytywnym sensie :) ja kustyk - kuśtyk bo noge - chyba skręciłam - we wtorek skocze do ortopedy - to zobaczymy no i w poniedziałek zaczyna sie szkoła wiec gdzieś ciągle jeżdże - już wiem ze Pablo będzie miał drugą zmianę - kichowo ale co zrobić, bedziemy dłuzej sypiać ;) pozdrowionka dla wszystkich
  4. hm tak raz na dwa lub trzy miesiące to chyba w sam raz :P
  5. KAnia masz rację - póki co jade na mokro ścierą i wymienie te pierzyny, dywan wyniosę na górę i po sprawie, problem jest tylko z psem bo pójdzie na dwór a nie jest przyzwyczajony, teraz to pryszcz ale w zimę to mi go szkoda :(
  6. było tak jak napisała Kasia no i teraz dupa blada - Pablo jest uczulony na roztocza - co się to oznacza to w skrócie moge napisać - bieganie po chałupie i sprzątanie :P właśnie tak z grubsza ogarnełam dół, wywaliłam dywany na dwór, pomyłam i zmieniłam posciel, czeka mnie jeszcze zakup poscieli bez pierza i jednak ten odkurzacz piorący :( ale to już chyba na raty - ja pierdziule idę odsapnąc :)
  7. kłopoty ze skarbowym wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr jutro jadę z pawłem na testy alergiczne - ciekawe czy da sobie zrobić, któraś wie jak to wygląda? oni kłują czy zadrapują tą rękę bo kurna nie wiem jak mu to wytłumaczyć :( za oknem słońce to ide na taras :)
  8. u mnie właśnie przeszla burza i tez jakoś lżej, ogólnie podobnie jak Landrynka jestem w rozjazdach ale nic nie remontuje ;) szkoła, alergolog , skarbowy ... i takie tam sprawy wesele trwało dwa dni, buty spisały się na piątke, przehulałam dwa dni i dopiero w poniedziałek odczułam bóle stóp ;) :) LAndrynka - marzy mi się urlop wyjazdowy ale póki co moge pomarzyć ;) Kania- dochodzisz do siebie? Tak taku- jak rehabilitacja? Julia- pewnie szaleje na naszym polskim morzem Kasia- Blnguś - ]kwiat]
  9. o kurcze - tez mnie zaskoczyło z ta rehabilitacją - no ale to nie u nas przeciez ;) to się kuruj i uważaj Landrynka -a co nie wolno :P doła mam i tyle
  10. hej w sobote mam wesele - jakoś mnie nie cieszy :( we wtorek kontrole ze skarbowego - cieszę się jak cholera :P i ogólnie jest do dupy - to co mam pisać :P buźka dla was ;)
  11. u was tez leje???? no kurna - zalewam kawe i idę niewiem co robić, niby jest co ale przy tej pogodzie wrrrrrrrrrrr buziaki dla was laseczki :)
  12. z tym urlopem to mam podobnie ;) nic to w sobotę wesele a ja nie mam pomysłu na włosy? obciąć? upiąć? pofarbować? podpowiedzcie!!!! :( a ponadto nic ciekawego, jakoś tak sie wlecze ;)
  13. schowałam się żeby kopa od Ciebie nie dostać :P poza tym nadal u mnie czarna dupa a pozory na fb często mylą :P
  14. jestem jestem na blogu ;) :P trza tam zajrzeć ;) :P robótkowo jestem zawalona ale oficjalnie tu nie powiem w jaki sposób @ dostałam i licha jestem humoru niet a moze i jest - sama niewiem trzeba by te kwestię rozważyć dlaczego Julia ma isc na diete bo nie kumam? Kasia - wygladacie świetnie i nawet pasujecie do siebie ;)
  15. a u mnie czarna dupa finansowa i nie wiem jak się z tym uporać :( idę na taras popatrzeć na zielone ;)
  16. fajnie było ale się skończyło, a to dlatego że Pablo mi zachorzał, ma 39 gorączki, jutro dzwonię do lekarza, dziś zbijam temperaturę, chyba po wczorajszych wygibasach w wodzie musiało się cosik przyplątać, echhhhhhhhh. Pogoda taka że oddychac ciężko, teraz trochę pokropiło i lżej, młodziez sie rozjechała więc w domu znowu cisza do następnej soboty za trzy tygodnie wesele, oj bedzie bal ;) :) moze i ja skocze jednak do gina, koleżanka mnie wczoraj tez namawiała na wizytę, chyba szukała towarzystwa zeby jej było raźniej, zobaczę... :) Blinguś - jak widze teraz problemy dziewczyn z ciąża to też jestem za tym żeby nie czekać, ale kazdy kowalem swego losu...jak to mówią
  17. Landrynka wygrałaś w totka i pałasz miłością do całego świata ;) :P Julia- nic nie piekłam, szalałam dziś na zakupach, zakupiłam sobie super wypasione sandałki od lasockiego, seksi młodzieżową bluzeczkę i cyckonosz :)))) potem się w to ubrałam do tego krótkie spodenki i pojechałam na wycieczkę rowerową :D ot i głupia baba ze mnie ;) :P :) teraz ide na film, młode jutro zjadą to sobie będą pichcić :D na swoją panią od tych spraw nie narzekam jest super babka, torbiele u córci na jajniku wypatrzyła od ręki, potem laparoskopia i póki co jest ok
  18. cześć kochane :) nadal wypoczywam, totalny spokój cisza i ja na huśtawce lub spacerze, Paweł ma kolege wiec ja mam totalny luz :))))))))))) przynajmniej do soboty bo potem kolejny zlot rodzinny ;) :) Sylvik - myślę ze znajdziesz swoje miejsce, już jesteś na dobrej drodze ;) :) ja teraz wolę cisze i spokój dlatego nie tęsknię za nocnym życiem te czasy mam już za sobą, teraz lubię spędzać tylko czas w towarzystwie osób mi dobrze znanych i z dala od zgiełku Landrynka jak Ci się podobała stolica, moje dzieciaki teraz mieszkają dwa kroki od starówki wiec następnym razem musimy się koniecznie spotkać samochód nadal mam rozkręcony, ale pod koniec tygodnia ma podobno już dojść odpowiednia część i znowu będzie na chodzie uffffffffff ;)
  19. cześć laski u mnie dziś fajna pogoda nareszcie to nadrabiam zaległości w spacerach, tym bardziej że w sierpniu wesele a u mnie przybyło :( no kurde wiem ze mi się nie uda chociaż 2 kilo się pozbyć wrrrrrr no i ja tam uwielbiam póki co życie na wsi, do miasta mam rzut beretem, auto na podwórku, a maniaczką sprzątania nie jestem wiec porządki raz w tygodniu grubsze przeżywam ;) w mieście w lato bym nie dała rady i już ;) :P
  20. a ja nie doczytałam gdzie Ty Landrynka pryskasz w czwartek? do tej stolicy? na ile dni? Julia, Tak taku - popieram Landrynkę - obie wyglądacie kwitnąco :) krajobrazy przepiękne, widac ze wam wypoczynek posłużył :)))))))
  21. Kania - gratuluje córci zasłużyła na wypoczynek ;) :) Landrynka - najgorsze było jechać za wozem z górki, a ta lina taka krótka :((( ło matko ;) dziś zjeżdzają się dzieciska więc robimy imprezkę :))))))))))))) będzie wesoło :D buziaki
  22. jejjjjjjjjjjjjjjjj ale miałam dziś stresa, schudłam chyba z pięć kilo a spociłam się jak przysłowiowa mysz, 30 kilometrów na holu, jak ktoś powie że to pryszcz to mu nakopie :P idę teraz odreagować bo mnie jeszcze trzyma ;)
  23. KAsiu - gratulacje :) za młodą trzymam kciuki moje dziewcze w piątek ma rozmowę kwalifikacyjną na studia - uprasza się o trzymanie kciuków :)))))))) dziś u mnie zrobiło sie chłodniej szaleje robótkowo - kończe na zamówienie bolerko ślubne dostałam do przetestowania bawełnę, tez mam mało czasu na recenzje ;) :) no i moja znajoma chce sukienkę szydełkową ale chyba nie mam siły wziąść tej roboty bo ona nosi konkretny rozmiar ;) :) jutro pełna chata luda :))))))))))))))))
×