mrowka

no cholera co jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 drugi raz mi wcieło wrrrrrrrrrrrrrrrrr

no to ja bardziej optymistycznie :) popijam kawusie i cieszę sie słońcem na tarasie wczoraj była niezła burza i ulewa, nie miałam prądu i neta wiec siedziałam cichutko i dziergałam ;) byłam z dziewczynami na zakupowych wyprzedażach, dziewcze z rozmiarem S nakupiło bluzek dosłownie za grosze ;) z M było już słabiej a o większych rozmiarach można było pomarzyć więc ja sobie siedziałam a dziewczyny mierzyły. Z kursu masażu chwilowo nici bo ludzie porezygnowali i nie ma odpowiedniej grupy a to pech :( ponadto życie toczy się pomału bez większych chwilowo problemów i oby tak było zawsze :) dla was duży uśmiechnijcie się :D

kawusia dla wszystkich :D Kania - dobre to o tych fajnych facetach właśnie się uśmiałam, aale faceci to złośliwcy ;) :P Kasia - Landrynka - z kim teraz popijasz kawusie :) Sylvik - a ty gdzie na mamajach ;) :)

padam na pysk godzina w samochodzie w jedną - godzina w drugą o tym co na miejscu nie wspomnnę, jeszcze po drodze był wypadek więc godzina w korku :( nie mam sił te dojazdy mnie wykończą

hej, Julia i tak trzymaj, najgorzej się zasiedzieć w domu wiem coś o tym :)) dlatego ruszam pupsko tylko najpierw muszę dostać zaświadczenie od lekarza ze nie ma przeciwskazań do tego abym taki kurs zaliczyła, hmmmmm, mam nadzieję ze pani doktór nie będzie robiła problemów ;) :) lecę zaraz w gości, bajjjjjjjjjjj :D aaaaaaaaa Landrynka śniło mi się dziś że się spotkaliśmy z naszymi M wspólnie na jakiejś imprezce ;)

no i lało - od razu lepiej :) spadam na zakupy a potem ... chyba "byczenie" ;) :)

jestem jestem :) tylko za tydzień ma ruszyć kurs więc zabiegana jestem bo chcę jeszcze skończyć parę robótek na sprzedaż, potem czasu będzie troszkę mniej ;) a do tego sezon ogórkowy trwa jeszcze chyba w poniedziałek zrobię kiszonych, zaraz zadzwonię - może uda się zamówić z 10 kilo na dworzu upalllll i duszno będzie lać jak nic

a u mnie kropi i jest chłodniej ale to nawet dobrze bo dziś dalsza tura robienia korniszonów, a na sobotę planuję kiszone ogórki zrobic i laba :) w nocy miała jaazz bo Pawel mi nagle spuchl i gnałam na pogotowie, na dodatek zostałam potraktowana jako babcia ;) :) a moje dziewcze wzięto za mamusie :D he he he a dziś rano z córcią zaliczyłam znowu wizyte u lekarza bo jej coś dolega - blizej jeszcze nie wiadomo co :( muli ją i tyle pewnikiem będe robić badania, ech życie - życie

niezłe stworki :)) a Ty jak zwykle kwitnąca :) teraz masz tu się meldować codziennie na porannej kawusi :P wysyłam wam linka do nowo działającej galerii - mozecie pooglądać jest dużo fajnych rzeczy ;) http://www.aleja-artystow.pl/index.php no i kurna ci od masażu nic się nie odzywają :( moze nie zebrali grupy :/

u mnie nie ma czym oddychać będzie burza jak nic - ino kiedy Landrynka już odsapnełaś? to zapodaj fotyrelacje :))

no i ogórki zawekowane :) wieczorem jadę na ślub, znajoma żeni syna, a jutro osiemnastka, to miłego........spędzania czasu :)

a ja skończyłam sukienkę dziergać i nic mi się teraz nie chce a jeszcze muszę dorobić bolerko, dziś już zaswieciło słoneczko więc jutro ruszyć się trzeba troszkę będzie Kania - coś tam powysyłała? ;) :)

Kania co Ty tak z tymi plackami ;) ale karpatka, mniam mniam :) ja do tego dokładam tradycyjnie kawusie - oczywiście leje już trzeci dzień więc pogoda typowo butelkowa a jak dla mnie kawowa :)

ciacha nie ma bo gubię nadmiar kilogramów ;) :)

dzięki Syllvik za pamieć :)) a teraz zalewam .............. kawusie która na miejscu to zapraszam

kawusia - już druga właśnie wyszłam z baseniku gdzie się moczyłam dla ochłody :) LAndrynko - dobrze że jedziesz odpocznij i odsapnij ja już czekam tylko na wesele i wypłatę ;) w sobotę się bawię :D

u mnie upał więc mocze nogi w baseniku z Pawłem :) a to się do mnie przyczepiło ;) http://www.youtube.com/watch?v=q33j3qjjdTM

leeeeeeeeeeeeeejeeeeeeeeeeee :))

tu macie linka - czytajcie ;) http://www.akademia-zdrowia.pl/index.php?ids=15 na poczatek trzeba zacząć od klasycznego czyli chyba relaksacyjnego i dopiero potem można zrobić drugi kurs zdrowotny tak jakoś, no i chodze i myślę, zapotrzebowanie może jest w większych miastach, może bym się i po tym załapała gdzieś do pracy, problem w tym tylko że pewnie musiałabym zrobić dwa te kursy - sama jeżdzę do masażysty to wiem że po masowaniu jeszcze mnie gość ustawia a nie tylko wymasuje no nic miejsce zarezerwowałam zobaczymy

chcę iśc na kur masażu tylko czy ja nie jestem za stara żeby się za to brac? kurs słono kosztuje i wiadomo ze potem to trzeba jakoś odrobić - a jak się nie uda :( najwyzej będę masowac rodzinę ;) Sylvik - zazdraszczam wypoczynku tam jest przepięknie no i widać że wypoczełaś :))

Kasia - gratuluje :) teraz możesz już odpoczywać a reszta nad wodami? mam nadzieję ze dostanę jakąś kartkę z wakacji :)) tak właśnie sie zastanwiam..... ale was tu nie ma więc nie moge się poradzić :P

) :)

nad wodą byłam i ja Pablo wrócił i padł usnął o szóstej miałam obawy co do pobudki ale dzielnie spał do rana ;) teraz kawusiaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D

wszyscy nad wodą :) to ja też apropo muszę dziewczę zameldować tymczasowo w Warszawie ma ktoś jakieś pomysły? :))

u mojej blondi szamponetka trzymała dobre pół roku, masz ładny kolor więc jak nie jesteś zdecydowana to lepiej daj spokój, chyba że stanowczo chcesz zmienić image ;) :) podano kawusie