Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mrowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mrowka

  1. Landrynka> ale łechcesz :P sama tez robisz cudowne obrazki więc nie zazdrość tylko bierz się do roboty ;) no i oczywiście zdjęcia córki w sukience ja też chcę Kania> dawaj foty od fryzjera w nowej fryzurce no i ogólnie ide dziubać szal przypomniało mi się że Mala miała wysłać zdjęcie spódnicy - i co?! a co do spania to może te tabletki na koncentracje czy tam takie inne powodują u was te zaburzenia ze snem bo u mnie na obarot - mogłabym spać i spać :)
  2. Landrynka> no to masz szczęście :P chwilowo bum Ci oszczędzę,dla relaksu zajrzyj na bloga :) a potem do roboty :) Jasa> daj spokój z tymi porządkami :P
  3. Landrynka> jaka depresja - co ty opowiadasz, święta za pasem, bierz się dziewczyno w garść, idź z mężem na dobrą komedie do kina i daj sobie spokój na chwilę z tym zaganianiem. bo tam wyślę zaraz przesyłkę bum! :P ja gotuje zaraz kapuche będzie robiła bigos
  4. kawusiaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P
  5. witanko - własnie wróciłam z gościów ;) i mam zamiar się zrelaksić teraz przy jakiejś robótce, chociaż jakoś tak mi ostatnio nie idzie jutro chyba podjade i zrobie już zakupy spożywcze na święta typu na placki i sałatki, no i oczywiście chemiczne sprawy, aa i jeszcze odwiedzę krawcową sukienka chyba już będzie gotowa :) a jak tam Landrynko córci suknia - szyje się :) ja mam na szczęście chłopaka więc po świętach po garnitur się wyskoczy i kłopot z głowy ;) Mala> a może wrócić? nie dyskutować tylko swoje robić a kto chce niech rządzi :)
  6. to tak jak i u mnie Landrynka> niby prószy ale Pablo założył już kozaczki i pognał na dwór ;) ja piekę właśnie oponki i gotuje obiadek, niewiem kiedy złapię oddech - pewnie wieczorkiem :)
  7. komputerek odnowiony śmiga :) właśnie instaluje wszystko, mam nadzieję ze teraz już na dłużej, gości zaliczyłam, całe popołudniu przesiedziałam u koleżanki więc zrelaksowana totalnie jestem ;) miłego wieczorku Mala> jak spódnica?
  8. a co z Twoją dietą MŻ Landrii ;) ja się raczej nie pisze wiem, jak będe za gruba to mam swój sprawdzony sposób a zreszta czy chce czy nie to i tak jestem na diecie :( a Ty za bardzo nie szalej bo 8 kilo to moża zgubić jak sie waży przy Twoim wzroście 90kilo :P ale oczywiście trzymam kciuki za dietowanie wasze :))
  9. halo co z wami, gdzie rytuał porannej kawy pijania :P siadacie jak mnie nie ma - nieładnie :P i z kim teraz mam pogadac :o
  10. jestem i ja na kawusi :) mój komp poszedł do reperacji ma wrócić jeszcze dzis w lepszej formie , troszke go odmłodze moze się będzie lepiej sprawował, o nowym nie ma co marzyć Mala> faktycznie kasa jak ta lala, będzie bez wódki ;) ale tak czytam to przeraża mnie to, musze mojego uściskac a raczej jego firmę ;) a co do szkoły językowej to mam to samo zdanie co i Landrynka, jak ma zdolności to w Liceum wyjdzie a pozatym sa stypendia ministerialne czy jakies tam bo u córy w klasie chłopak dostaje i to spore za zdolności, tylko ze on historyk. A teraz niech korzysta z dzieciństwa :) Ja dziś miałam pobudke o piątej bo Paweł - był głodny- :) potem poszłam napalić bo wczoraj ciepło było i nie paliłam a dziś jednak rano ziąbik delikatny, staram się troche na opale oszczędzić
  11. Landrynko > Julka ma rację co się nakręcasz, jak nie zrobisz to się nic nie stanie, ja tam własnie popijam gorącą czekoladę, Pablo z głowy kupiłam mu kozaczki i spodnie, teraz kolej na resztę towarzystwa a teraz zawijam rękawy i robię naszyjniki :) dawno się nie bawiłam więc czas pomyśleć o przyjemnościach Julia > odbierz pocztę :)
  12. oj dziewczyny z trzech tonach węgla już zostało na dwie bo zapłaciłam rachunki :P to prawda Julia zawsze mi coś się fuksnie ale nigdy za wiele, tylko tyle żeby dziury załatać, a jeszcze muszę kupić dziewczynom i Pawełkowi kozaki ale to już po wypłacie ;) Jasa> wyciagaj spiryt z szafki i rozgrzej trochę organizm, Tobie Landrynka też by się przydał jak widzę ;) a miałam ja tu tylko zdrowotnie narzekać :P ale dziś wyjatkowo dobrze się czuje żeby nie zapeszyć, oprócz leków serwuje sobie codziennie łychę orzechów włoskich zalanych spirytusem, może to mi pomaga? no i oświadczam kart nie wysyłam, własnie Paweł dorwał długopis i mi pomazał do was kartki zanim się spotrzegłam do tego oczywiście całe łapska, ostatnio maluje sobie po rękach , Katarzynek a Ty co menopauza :P jak to się niechce?! czy coś może się niechcieć jak się ma dwadzieścia lat!!!!!!!!!!!!! :P ale za śniegiem to tęsknię - powiem wam w sekrecie bo tak ponuro jakoś za oknem
  13. co to - nikto nie ma doma? to ide sprzatać gotowac i tam takie inne duperele ;)
  14. heja a ja cała w skowronkach oj dawno tak nie miałam, mąż dostał wypasioną nagrodę :D będzie opał na zimę ;) zalewam kawusie Mala > ja za prostą spódniczkę za kolanko wziełam 110zł z moją włóczką ceny sa różne zalezy jakim szydełkiem jaka grubość włóczki no i i ile poszło materiału lece zalac ta kawe i ubrac Pawełka zaraz wrócę
  15. kawusią częstuje a co tam :) plany były ogromne i spaliły bo kura wypadło kilka nieprzewidzianych spraw więc siedzę dziś w domu dziergam i czekam na gości, ma mnie odwiedzić siostra z maluchem więc jest szansa że chłopcy się zajmą sobą a my trochę poplotkujemy ;) :) brakuje mi takich rozmów ostatnio bo z małym ciągle siedze na grudzień odpuściłam sobie przedszkole moze w styczniu dziecko tam wróci zobacze Sylvik dobrze że się odezwałaś pisz dziewczyno :) Kasia> włosy widziałam w końcu wbiłam się na pocztę ;) ja ogólnie jestem zwolenniczką długich włosów ale Tobie ładnie w krótkich też, zresztą zawsze marzyły mi się loczki bo moje proste jak drut włosy ;) Landrynka> obejrzałas już tą stronkę? bo ja doszłam do 50 strony narazie i już conajmniej dwa obrazki wybrałam do wyszycia ;)
  16. włosów nadal nie chwale bo nie moge kurna wejsc na pocztę za życzenia dziękuję :) Landrynko bo to miał być mikołajek tylko młodzież stawiła opór ;) Landrynka a dla Ciebie strona http://www.igolki.net/cat-all-pop-desc-1.html kontrowesyjne tematy są i były i będą nie mam wyrobionego zdania ale raczej bym urodziła dziecko, mam koleżankę która ma dwoje niepełnosprawnych dzieci i jest wspaniałą pełną optymizmu kobietą ciężko jej bo z mężem się rozwiodła ale wspaniale sobie sama radzi i mówi że gdyby miała podjąć decyzję jeszcze raz to innej by nie podjeła :) to wszystko zależy od charakteru osoby też idę przeglądac teraz te obrazy ;)
  17. heja :) posprzątane, na piątą umówiona jestem u koleżanki, mamy maluchom zrobić mikołaja :)) tort juz był i świeczki dmuchało małe również , chociaż to jutro ale Pablo nie mógł się doczekać :)) Landrynka ty to dbaj o siebie bo nakopię nie przepracowuj się bierz przykład ze mnie, najpierw kawusia potem robota ;) dla wszystkich dziewczyn Blingus> robię swarowskiego ale na zamówienie, także jak Ci się spieszy to mozesz gotowca znaleźć tutaj http://www.pakamera.pl/kolczyki-swarovski-0-1869.htm a jak masz czas to znajdz co Ci się podoba i prześlij fotkę to zrobimy ;) :) a na bloga zapraszam jak najbardziej anpar40.blogspot.com lecę gotowac obiad, bajjjjjjjj
  18. tak to jak człek się naogląda tych filmów gdzie to wsiadają bez problemu i lecą to myśli - każdy może ;) tak ogólnie to nie znam cen bo i skąd ;) ale jak tanie to kojarze że tanie - tylko dla kogo :) LAndrynka - ja Cię kręcę znowu osiemnastka - jak ten czas leci :) dobrze że Julia pamiętała bo ja niestety nie :( ale do życzeń się oczywiście dołączę kolejnych nastek życzę tak samo pogodnych jak ta :)) albo i jeszcze lepszych i na gorącą czekolade pisze też a jako dobrze zapowiadająca się teściowa ;) a co :P zrobiłam trzy pary kolczyków dla panny syna- bo w niedzielę się do niej wybiera :)
  19. Mala - to cudowna wiadomość :D naprawdę a że ryczysz to normalka ja też pierwszy dzień ryczałam :P ale miałam podpore w moim M a teraz tyle radości ;) :) poradzisz sobie - zobaczysz, napisz więcej jak już się oswoisz z tą myślą Julia> a tak konkretniej bo dociekliwa jestem :P jak to nie dotyczą myślałam że każdy może latać tanimi liniami? u mnie mikołaj będzie tylko u małego - wiadomo, u młodzieży symbolicznie z cukierasami bo u nas prezenty daje się dopiero na gwiazdkę :) po południu spadam na resztę zakupów , Pablo znalazł świeczki i już je chciał wkładać na biszkopt ;) ale mu wytłumaczyłam ze jeszcze kremik i to dopiero jutro bo on już by chciał :) Sylvik . no właśnie miałaś się odezwać Jasa> a kto powiedział ze Ty nie dziecko ;) smacznego do tej czekoladki a co do wyników to te wyszły dobrze czyli musze lecieć na konsultacje bo teraz to już niewiem co dalej, prawdopodobnie to zespół drażliwego jelita czy coś w tym stylu ale sam lekarz nie bardzo wie, narazie dieta i tabletki i jakoś leci :)
  20. Julia> ja już chyba kiedyś Cię pytałam dlaczego nie samolotem, zawsze to mniej nużące no i szybciej o wiele a nawet bezpieczniej ;) teraz jak sa tanie linie lotnicze, pomyśl dziewczyno wyniki będą jutro zeszło mi wczoraj cały dzień, badanie polega na tym ze pijesz kontrast co jakiś czas robią Ci zdjęcia przewodu pokarmowego, w zależności od tego jak ci szybko ten kontrast spływa a że u mnie nie chciał spływać to od 8 rano do 20 siedziałam w szpitalu :P pan powiedział że mam niedorozwinięte jelita, ha ha ha za to dziś kontrast działał wystrzałowo i tak czyścił że pilnowałam łazienki ;) ech baby mówię wam okropność po południu była wywiadówka u maturzysty no i u dziewczęcia, które całkiem nieźle sobie radzi :) sukienkę u krawcowej mierzyłam no i jak na wykończeniu nie skisi czegoś na cycu to będe zadowolona bo jak do tej pory to mi się podoba :) a że kompa mam do bani - mikołaj mi powinien przynieść nowego ale w tym roku nie byłam grzeczna więc nie mam na co liczyć ;) to rzadko teraz siadam bo mnie krew zalewa przy nim, ślimaki mają szybsze tempo niż on Landrynka - czy tobie się tak chce w zime remontów? podziwiam no i jak sukienka się szyje?
  21. ooooooo co tak mało pisania, ja padam na pysk, świnka już w zamrażarce, jeszcze musze tylko przetopić słoninkę ale to za chwilkę. Jutro z rańca jade na kolejne badanie zwane pasaż jelitowy - jak mi się niekce :( mogliby już dojść co człekowi dolega dać leki i z głowy, także zajrzę tu pewnie później no i mam nadzieję że będzie więcej czytania niż dziś :P no a teraz idę zaparzyć zbożową ;)
  22. ja sie byczę :) co do spraw KAsi się nie wypowiadam bo moja córka też kiedyś na rowerze zosała potrącona przez młodego kierowcę, mimo ze była to ewidentnie jego wina to sprawa dzięki jego znajomosciom została już umorzona na policji a ja w tym czasie leżałam w szpitalu z zagrożoną ciąża więc nic wskurać nie mogłam chociaz dostałam wezwanie do sądu po jakimś czasie
  23. za taką kase to wypasioną gotową skienkę chyba kupisz?! ja teraz sobie szyję sukienkę co prawda bez falban ale płace 60zł za samo uszycie - materiał mój, te ceny to ona ma chyba z kosmosu wzieła albo ja źle przeczytałam a co do remontu to ja myślałam że hulasz gdzieś na imprezce andrzejkowej ;) ja wczoraj byłam na imprezce ale tylko dwie godziny później był alalrm bo Pablo przyciął paluchy i musiałam się zwijać do domu a potem jak go usypiałam to odjechałam sama ;) a dziś spokojnie jak to w niedzielę, zaraz idę wstawiać rosół
  24. co to nic do poczytania? ! :P Landrynka dawaj relacje od Sylvika, no chyba ze się jeszcze gościcie ja właśnie wróciłam z miasta ledwo żywa, niewiem jak można dla przyjemności jeżdzić na zakupy mało mnie szlag nie trafia w tych marketach po wędline stałam pół godziny tyle było ludzisków no ale zakupy zrobione, jedzenie w lodówce miałam napisac co mi zrobiło lżej na duszy to raczej sprawy duchowe od razu mówie jakoś wczoraj przeraziła mnie wizja przezycia obecnego miesiaca i lekko podłamała, więc jak co wieczór zaczełam swoją rozmowę z Bogiem od użalania się ;) głównie polecając mu sprawy zdrowotne swojej rodziny i kasiorkę, oczywiście zawsze staram się korzystać z pomocy świętych w końcu maja za nami orędować ;) no i większa szansa na wysłuchanie ale zeby to nie był monolog tylko rozmowa to zawsze po wygadaniu się biorę pismo św i staram sie przeczytać parę linijek starając odczytać co mi tam Bóg chce powiedziec, głównie otwieram na chybi trafił coś z listów no i wczoraj prosze bardzo - po moim biadoleniu otwieram list do hebrajczyków i czytam a tam wielkimi literami do mnie - ZADOWALAJCIE SIĘ TYM CO MACIE - Sam Bóg bowiem powiedział - Nie opuszczę Cię ani nie zostawię Chciałam przez to powiedzieć że jednak Bóg słucha mojego biadolenia :) no i uspokoiło mnie to i już spokojna o ten miesiąc przypomniałam sobie że przecież w grudniu to wypłata u mojego męża jest zawsze wcześniej przed swiętami więc jakoś uradzę a w styczniu będę się na nowo martwiła :)) no i jak któraś powie że to takie tylko gadanie to do dupska nakopę :P u mnie się sprawdza i już ;) mam namacalne przykłady z życia
  25. no to ja dla odmiany wyspana ;) dziecko po lekach spało do 8:30 - to chyba dobrze nareszcie spokojnie przespało i ono i ja a drugi powód jest inny ale napisze o tym po południu jak syn p[ojedzie do pracy i będe miała wolnego kompa bo teraz tu czycha i mam tylko chwilkę trzymajcie się babeczki :))
×