mrowka

dobr poczytam to jutro bo sporo a młode czeka za plecami, chciałam tylko dwa słowa do Landrynki, urzędy pracy czasami wdrażają programy unijne typu - własny biznes i wtedy mozna się ubiegac o wzięcie w tym udziału, u nas był w radomiu taki program dawali bezwrotnie 40tyś na rozpoczęcie i przez rok płacą ci zus, niestety chętnych do tego było sporo bagatela 230 osób na 30 miejsc ;) wiem bo mój syn też próbowała, mozesz poczytac w necie też o tym moze znajdziesz coą ciekawego

no prosze jakie pogaduchy ciekawe ;) KAsik>właśnie odczytałam dietę turbo, hmmm, no coś trzeba zrobić, macham w przelocie, małe chore byłam w nocy na pogotowiu, wyjazd odwołany, smaochód rozkraczony - nie ma to jak dobre wieści z rana ;) :P idę zapodawać kawkę rozpuszczalną, moze przeżyję ;) :) chyba tu dzis już nie zajrze bo kompa nadal nie mam a dzis ściąga syn do domu i jak tu siędzie to do rana mu zejdzie :) wszystkiego smacznego :D

Landrynka wcale sie nie dziwię ;) a ty Sylvik co ni emyslisz Landrynka ma rację czego nie pojechałaś z mężem? no ja sie pytam masz szczęście że masz tak daleko do mnie bo sama bym tam pojechała i Cię przywiozła do mnie, wiesz ile ja mam okien do umycia :P zmobilizowałam się na tyle że zrobiłam ze 20 brzuszków więcej nie dało rady ;) idę dalej się włóczyć po chałup[ie chyba by przydało sie towarzystwo, chociaz ja lubię sama w domu siedzieć,

dziewczyny ja was rozumiem szczególnie jak spojrze w lusterko ale jak zaczyna się ta zmiana pogody to mnie się niechceeeeeeeeeeeee, cholera no, wesela się w rodzinie szykują trza by jakoś wyglądac a ja nawet brzuszków nie ćwicze, ale co tam ćwiczenia ja nawet omijam robótki, a to już źle ;) :P szczególnie że pełno tego czeka na zrobienie, ufffffff, Mala podeślij jakąś fotkę po zgubieniu tych kilogramów moze człek pozazdrości i to go zmobilizuje :P Landrynka wszystko dotarło , już o tym chyba pisałam a moze nie, dzięki :) czy już byłaś u tej znajomej? jaka była jej reakcja na tego typu prezenty? no dobra idę zroib pare brzuszków jak poczytałam Male to się zawstydziłam ;) a krem do wcierania leży wybuliłam kase i wtarłam moze dwa razy

sylvik> jaki dzien seniora ;) no popieram w 100% o tym odchudzaniu :P nie dajmy się zwariować 2 czy 3 kilogramom, gdybs ?Ladrynka jakbyś przytyła 10 to moze bym była bardziej wyrozumiała :P no i popieram że chude babska sa bardziej nerwowe ;) dlatego zapodaję gorącą czekolade do picia lub herbatkę z cytryną i miodem :) małe choruje wiec nie mam dużo czasu, zaraz się zorientuję że matki nie ma w poblizu ;) dwa następne dni miałam zaplanowane na wyjeździe ale teraz to niewiem jak będzie, może studentka będzie chciała przyjechac i zajać się Pawłem bo branie go nie wchodzi w rachubę no kurde czasami z planami tak bywa Sylvik a Ty będziesz na tej bieżni chodzić? bo u mnie się kisi steper, rowerek i przyrządy dwa do brzuszków ;) :P

a ja się jej dziwię jest wiele ludzi w podobnej sytuacji, a czasem może gorszej, tylko czy ona pomyślała o dzieciach, chyba nie :( jest wiele instytucji które pomagają ludziom wiem ze to takie ble ble i że tych osób potrzebujących pomocy jest coraz więcej ale ona po prostu sie poddaałła! dzieci faktycznie szkoda pewnie trafią do domu dziecka, ech niechce się tego czytać :( jade zaraz do miasta mam mase spraw do załatwienia i musze odwiedzić koleżankę ale moze jutro, właśnie pochowała ojca trzebaby kurcze jednak wpaśc do niej :/ myślicie że po trzech dniach wypada? czy odczekac jeszcze chwilkę?

Kania widziłam i odpowiedziałam :) miłego biegania po sklepach :)

ja w przelocie ;) szybka kawa i czas zawinąć rękawy bo wczoraj byłam dętka a zaległości się zrobiło, dzięki za przetłumaczenie snu - ta wersja o dostatku i szczęściu przypadła mi do gustu ;) Landrynka - to jest bawełna a ona ma to do siebie że pod wpływem prania delikatnie się rozciągnie ;) o tych sznureczkach już zanotowałam spadam do ........ poźniej pa

nie ma to jak drzemka po południu, no nie dałam rady, jak pada to ja też padam i to dosłownie ciśnienie u mnie pod psem a na dodatek małe w nocy dychało więc snu tez miałam niewiele, dranie od kompa nie dzwonili chyba się tam osobiście pofatyguje jutro na dodatek musze zrobić przegląd samochodu i podjechac do młyna zrobić sobie woreczek mąki, niewiem kto mnie z kijem jutro wygna z domu jak taka będzie pogoda :( Landrynka z po co ci te majteczki jak są za małe ;) :P no i tak czuję dyskomfort bo umawiałyśmy sie że te majtki poprawie na większe pasowałby jakąś kawkę po południu zapodać, co wy na to? a i Landrynka co to się oznacza jak Ci się śni ciążą? śniło mi się że jestem w ciąży gruba jak ta lala i ten brzuch taki wielki i tak nisko na rozsypce byłam ;) okropność, brrrrrrrr

pogoda do bani :( lało całą noic a ja nie mogłam spać bo - primo paweł kaszlała przez pół nocy - secudno jakby mnie kto kołem łamał tak mnie kości bolą, cholerka przynejmniej człek wie że żyję ;) myślę Jasa że to zwykłe zaziębienie teraz te zmiany pogody takie są że trzeba uważać zimno się zrobiło dziś i już buuuuuuuuuu muszę sobie dobrą muzyczkę puścic i wziąść się do roboty bo tej nigdy nie brakuje ;) komp nadal w naprawie, dobrze że syna jest zapasowy to korzystam ale tylko z rańca bo po południu nie ma szans ;)

meldujesię przy porannej kawusi, ja dzis od rana biegiem, zacznę od tego że zaspałam a miałam syna podrzucić na wyjazd do pracy, ale ekipa grzecznie na niego poczekała, uffffff, studentka też już wywieziona wczoraj cały dzień spędziłam prawie w samochodzie, kompa miałam podrzucić do naprawy a naprawa od dziesiatj, wrrrrr, no to po południu jak będę odbierać Pawełka dopiero zostawie, Przy okazji będąc w mieście pogoda piękna, myślę sobie wskoczę do znajomej na kawkę, no i okazało się ze koleżanka dziś chowa ojca, a w piątek jeszcze było wszystko ok, tak to już jest został odwołany w trybie natychmiastowym, ojoj mam mase roboty i zero chęci, no kurde, idę włączę jakiś dobry miuzyk moze się rozkręce ;) baj baj aaaaaaaaaa jeszcze jedno znalazłam w końcu nici i wzór na obrus do jadalni, ciekawe czy wyrobię do świąt się ;) :) a co do życzęń to na zaś i zaległe bo ja nigdy nie pamiętam!!! więc hurtowo dla wszystkich którzy mają lub będa mieli imieninu urodziny i rocznice

ja tylko na chwilę bo padł mi komp niestety w poniedziałek zawoże do naprawy ciekawe na jak długo :( korzystam gościnnie z kompa u syna ;) więc pewnie do poniedziałku nie będzie szans żeby sie dopchać, bawcie się dobrze :)

też mam znajomą która te pazury robi u siebie w domu i zawsze ma dużo chętnych, jak ktoś dobrze robi to i klientki podjadą kawałek dalej pomyśl o tym Sylvik, ja do fryzjerki np jeżdże troszzzzzzzzzkę dalej chociaz na miejscu mam kilka ;) a Ty już masz pewnie stałe panie, zreszta jak narobisz wizytówek to metodą podaj dalej i będzie ok, pomysł nie jest zły spadam do roboty bo dziś cały dzień bimbam ;)

nie dasz rady, za duzo prucia te zostawię dla siebie ;) a Tobie zrobię nowe a to do obejrzenia świetne http://www.youtube.com/watch?v=SZLaZyMpfUI no i koniecznie spójrzcie na emaila, uśmiałam się za cały dzień ;) mam nadzieję że wam się też spodoba

ja taką rocznice też mam w tym roku już niebawem, Landrynka> da się i z jednym tyle lat ;) i niekoniecznie człek się nudzi :) co tu dodawać drugich 20 lat życzę majtki odeślij mogę machnać większe tylko musisz uściślić jak dużo większe a moze zrobię wiązane z boku sznureczki wtedy będzie łatwiej? i wyślę na mój koszt w końcu to ja zrobiłam za małe ;) nr podam wieczorem na emaila bo mam awarie kompa i pisze nie ze swojego Sylvik> taki dzień jak jest Ci potrzebny to rób wolne, w końcu jesteś panią u siebie ;) ja mam ździebko zabiegania, niewiem czy jutro studentka się nie będzie przeprowadzać do akademika więc jeszcze dziś muszę ją oprać i naszykować wszystko, a jutro ewentualnie zawieźć chyba że znajdę kogoś na zastępstwo ;) zobaczymy na dodatek popsuł mi się komp zobaczymy co z tego będzie

rozumiem ze nie zawsze szczególnie bez miary wymierzyc się da, co do majtek to ja w nie weszłam a mam ten sam rozmiar :( ale robiłam je po raz pierwszy więc nie mam w tym wprawy a wdzianko miało się rozchylać żeby tam było coś widać, jednak włóczka ma to do siebie że nie da się tak jak material sztywno trzymać ona sie po prostu opina i jest rozciągliwa, trudno sama zdecyduj, najwyzej odeślij a teraz spadam dzis na zakupy bo umówłam się potem na kawe :)

cały dzień byłam odcięta od świata, właśnie przed chwilą włączyli prąd i wszyscy dopadli kompa ;) :) alem się rozdrła i mam pierwszeństwo :P więc tylko na chwilkę poczytać co u was się działo Sylvik> źle rób co mówi Landrynka wie coś na ten temat więc trzeba jej słuchać Ola> czekamy na relacje Julia zdjecia pazurków dawaj Kania> najpierw zrób zdjęcie całości i zbliżenie wzoru potem powiem co dalej dla reszty

no kurcze nie ma słońca!!!!!!!!!!!! ledwo dziś wstałam a w nocy spać nie mogłam coraz bardziej jestem uzalezniona od pogody ale też inne czynniki dopadają, no nic kawaaaaaaaaaaaa :D

o żesz ty :P Julia brrrrrrrr też o tym słyszałam ale jakoś nie daję rady, mieszam czasami z wodą żeby łatwiej było przełknąć, podobno modelki cytryny jedzą ja my pomarańcze ;) LAdnrynka> każdy ma kłopoty i wazne jest żeby patrzeć pozytywnie bo inaczej wszystko by było do bani, nie dawać się zniechęceniu jak Cię dopada!!!!!!!!!!!!!!!!!! wcale nie mówię że to łatwo sama mam doły ale staram się zawsze znaleźć na nie sposób, mam nadzieję ze jednak z Twoim tatą wszystko będzie dobrze z pozytywnych rzeczy to już jestem po badaniu wzroku, no i faktycznie mi się pogorszył ;) trzeba zamówić nowe okulary, wrrrrrrrrr ale to już w październiku dopiero co zafundowałam studentce - bagatela 360zł, na szczęście moje mają być częściowo dofinansowane z czegoś tam, załapałam się na jakąś akcje więc będą około 190zł to już lepiej ;) moje bóle też wróciły - tak się zastanawiam czy to jednak nie jakies kamyki w nerkach? ale póki co odpuszczam lekarza bo ból da się wytrzymać Kasia> zasuwaj do gina ja co rok robię cytologię, jak Ci nie pasuje facet to idź do babki, teraz do wybory do koloru :) łoł alem napłodziła to już spadam w takim razie

hmmmmmmmmm jak wspominkowo ;) Sylvik zacznij dzień od spojrzenia w lusterko i tekstu - fajna ze mnie babka ;) a dlaczego masz humor do d......? tak z ciekawości pytam, co szkodzi na przeszkodzie żebys mężowi schowała karteczke z jakimś miłym tekstem do teczki czy portflela, ja częśto tak robiłam a teraz wysyłam mężowi smsy, rano zawsze że zaparzyłam kawusie i go zapraszam - takie życie że całymi dniami jest poza domem i trzeba to jakoś nadrabiać zeby się kontkat nie urwał :( bo wieczory za krótkie a każdy domownik ma wtedy coś do powiedzenia ;) podczas porządków wygrzebałam taką fajną książęczke i dla ........Sylvika ........jeden tekst wstawiam :) Zawsze czułam, że najpiękniejszą chwilą w całych 24 godzinach jest moment, kiedy budzimy się rano. Pomimo, że często czujemy się zmęczeni i zniechęceni, mamy świadomosć, że... absolutnie wszystko może się tego dnia zdarzyć.......... :D a dla reszty też ;) Dzisiaj jest pierwszy dzień reszty Twojego życia :) a i teraz spadam do porządków później mam wizytę u okulisty bo coś ostatnio gorzej widzę, szczególnie jak zaglądam do portfela ;)

do mnia dosżło, dzięki Bbelisima :) jutro coś podeśle musze polukać na płytach bo po formacie to na dysku nie mam nic oprócz dziergadeł które już ściagam ;) a teraz dobraaaaaaaaaaaaanoc :) a strych sprzątam etapami żeby nie było ;) a co do domu Jasa to kosztuje oj kosztuje tyle co w niego już włożyłam to mieszkając w bloku miałabym co roku wakacje na mamajach :P i to serio o opale nie powiem nic, ale i tak bym się nie zamieniła :)

Landrynka> dawaj namiary tego sklepu ;) chociaż ostatnio też mam dobry firmy ROC, ale się juz kończy Julia> cieszę się że portret się podoba, namalował go chłopak mojej studentki ten co u mnie gościł i przywiózł mi go w prezencie, moze powinnma poprosić o swój portret póki jest tym chłopakiem ;) :) eee tak żartuje, teraz go molestuje o portret młodsza córka ;) Malaa> to wdzianko było pierwsze i tylko dzięki Landrynce bo takowe zamówiła, jakoś się składa że takich rzeczy nie dziergam, sama niewiem dlaczego ;) ja też bym chciała fotkę Belisima skoro tu dołączyla :P

a pomyśleć że wszystko zaczeło się od mojego wdzianla :P mam taką nieskromną nadzieję ;)

zwołuje na kaffe :) ło matko jak mnie dzis wszystko boli, chyba dziś będzie luzik no i moze ten strych cd. a co u was?

a ja dziś zaszalałam jak Mala, zrobiłam buraki, wypieliłam ogródek, wysprzatałam pół strychu, na jutro zostawiłam drugą połowę a teraz padłam i się byczę nawet mi się dziergać niechce, łech, syna wygoniłam niech przepali na wieczor, chociaż dzień był piękny słoneczny i ciepły, oby tak jak najdłużej :) to jednak wieczory już chłodniejsze Landrynka> tak trzymać ;) ale coś mi się zdaję że to nie wszystko chyba? pewnie masz jakiś sekretny krem który Cię odmładza i niechcesz powiedzieć żebyśmy też nie były laski :P