Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mrowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mrowka

  1. załatwiłam sprawy, zrobiłam zakupy w rosmanie (torba mazideł) niewiem czy pomogą ale zawsze mam nadzieję ze tak ;), posadziłam pomidory i gotuje obiad Mala> no kurka to i kasa wpadnie i kilogramy ubedą ;) Landrynka> on miał Cię pobudzić do działania a nie myslenia ;) :P reszta - gdzie się byczy ?
  2. no to teraz kawusia bo nas tu wczoraj jak na lekarstwo było ;) ale fakt pogoda była to i nie dziwota ja wczoraj pieliłam, chodziłam za kosiarką a potem wywiadówka u syna no i wieczorem to już ani siły ani humoru po tej wywiadówce :P a na dodatek plecy mi tak złapało że się wieczorem dotknąć nie mogłam, ni epodejrzewałam ze tak już mocno piecze, dziś jadę do miasta załatwiać sprawy w urzędach to przy okazji skocze też i po krem z filtrem bo już czas Landrynka, wyglądasz kwitnąco i tak trzymaj nie pozwól sobie odebrać tej radości, wszystko się jakos ułoży ;) No i oczywiście kiecki robię - jedna dla siebie druga dla klientki - dobrze ze od razu zaznaczyłam że pilnych spraw nie biorę ;) a co u was? popijacie już kawusie i zbieracie siły na cały dzień :)
  3. gadac mi sie niechce, małe ma katar i pół nocy miałam z głowy, jak będzie dziś się zobaczy idę oblukac te fotki najpierw i zapodaje kawusie
  4. no tak raczej doradzać też nie będę bo każdy ma swoje sposoby , ale aż mnie korci żeby powiedzieć - odpuść sobie, daj jej popełniać błędy, - nie jest to łatwo bo my mając doświadczenie wiemy jak to może się skończyć, ale czasami tak już jest że człowiek po prostu nie ma sił i się zastanawia czy tego nie olać i czy nie zacząć myśleć o sobie, wiem co mówię ;) tez mam młodzież w domu a tak ogólnie to ziąb i pada, ale to akurat dobrze bo mi podleje moje kwiaty i warzywa luknę tu jeszcze później
  5. witam z kawusią wczesnym rankiem ;) zraz jadfe po włóczkę do miasta bo mam zamówienie na sukienkę :) Kania> to niegłupi pomysł z tym mieszaniem kolorów, czarnych nie bralam ale moje dziewcze też już o nich przebąkiwało reszta> ujawniać się!!!!!
  6. za duże lepiej poczekac, ja też na nie poluje, więc będę miała i Ciebie na uwadze ;) może jeszcze tam do nich podzwonie za tydzień, a reszta gdzie? odpoczywa po imprezce?
  7. Kania> no kurde problem jest z tymi różyczkami, bo są ale większe i boję się że na dziewczęcą dłoń nie będą pasować, też zła jestem bo cały czas na nie poluje a jedyny dostawca się zwiesił i ma w każdym kolorze oprócz białego a mam fuul zamówień właśnie na białe więc może niech spokojnie dziewcze poczeka, bo mam to cały czas na uwadze, a jak nie to może w innym koloroze, jest malinowy, czerwony, niebieski, zielony i czarny a i pomarańczowy
  8. Mala> u mnie na truskawkach dopiero kwiaty?! gdzie Ty te truskawki chodujesz ;) miałam dzis wam zrobić pubudke o piątej bo małe tak wstało no ale nie miałam sumienia :) ja muszę dziś poprzesadzać troche krzaków i kwiatów w związku z wymianą płotu, może nic im nie będzie, no i czeka mnie jeszcze praca w ogródku, pewnie wieczorem albo jutro będe jak Mala ;) na blogu wrzuciąłm parę fotek ze spaceru, reszta jest bardzo podobna czyli ja za rowerkiem i ja za rowerkiem ;) :P ale jak chcecie inne ujęcia to mogę wysłać na emaile ;) a teraz - kawuuuuuuuuuuuuusia :D
  9. udanej niedzieli :) dopiero teraz załapałam o co chodzi z tymi papużkami, muszę częściej zaglądać na tą drugą pocztę ;) Julia> świetnie wyglądasz Ola> Antoś ci rośnie jak na drożdżach ;) a i Ty wyglądasz na szczęśliwą :)
  10. u mnie tez pada, ale to dobrze ;) niestety neta ma do ........... więc nie mam sił nawet przytym usiąść, myslę o przejściu do orange, czy któraś ma tam neta? ponadto kupa roboty, szykuję mi się zmiana ogrodzenia więc dziś od rana jeżdzę z M i zamawiamy,
  11. rano wypad do mamy zrobiłam i już jestem w domciu, laba na całego a teraz musze pogonić zaległosci ale najpierw wysyłam fotkę w zieleni i pokaz buta ;) Julia> no nic nie widziałam ale pewnie wysłałaś na tą druga pocztę, wiec zaraz tam sprawdzę :) na oknem grzeje więc pewnie zaraz polece na ławeczkę
  12. a mnie dziś odwiedziła siostra, pojechałyśmy na pizze i połazić za butami, bo szykuje się siostrze wesele, no i do domu wróciłam z nowymi butami, więc też jestem zła bo kase mam wyliczoną zeby dociągnąć do wypłaty, hmmmmm, ale były takie przeceny że nie mogłam nie skorzystać, piękne buciki skórzane przecenione ze 165 na 45 - to się nazywa okazja a o tylko dlaego że sprzed dwóch sezonów, a co mi za różnica jak są świetne, zrobię foteczkę i wam podeśle humor poprawiłam sobie chwilowo, bo swiadomość ze za kilka dni będę zgrzytać zębami niestety jest :P co do pracy Mala> to tak bywa zdarzają się i tacy i nie poradzisz, mój syn teraz przez miesiąc robi na czarno na przyuczeniu, potem ma się okazać co dalej, ale już sobie załatwił sezon ogórkowy w niemczech, więc dopiero na jesieni będzie szukać roboty a ja się będę zastanawiać jak mu pomóc terz chyba dosiadę do sukienki na drutacj, jaklbyście miały problemym z tłumaczeniem to sobie darujcie, robię wedle obrazka, moze się uda ;)
  13. co z wami ;) nie dawać się dołom i problemom, ja też tak mam, ale rano jakoś zawsze mi lepiej ;) i chyba Landrynko nawet tona tych wódeczek by raczej problemu nie rozwiązała :P no i oczywiście musisz napisać co takiego Cię zdołowało ;) a reszta meldować się tu migiem, tylko na chwilę się zrobiło ciepło a wy już na wagary :P zaraz spadam na zakupy bo w lodówce pustki a potem się zobaczy :) no i koniecznie masażysta bo od dwóch dni kuśtykam chyba mnie jakaś rwa dopadła, a to cholera ;)
  14. co z wami ;) nie dawać się dołom i problemom, ja też tak mam, ale rano jakoś zawsze mi lepiej ;) i chyba Landrynko nawet tona tych wódeczek by raczej problemu nie rozwiązała :P no i oczywiście musisz napisać co takiego Cię zdołowało ;) a reszta meldować się tu migiem, tylko na chwilę się zrobiło ciepło a wy już na wagary :P zaraz spadam na zakupy bo w lodówce pustki a potem się zobaczy :) no i koniecznie masażysta bo od dwóch dni kuśtykam chyba mnie jakaś rwa dopadła, a to cholera ;)
  15. witam was moje kochane :) Bling> po pierwsze to normalne ze masz ochotę na dzidzię to taki instynkt kobiety - chyba :) i nie myśl że nie podołasz, gdy jest dzidzia to nic innego się nie liczy i każda z nas uradzi a i swoje dziecko Cię tak nie denerwuję jak cudze ;) fakt że odpowiedzialny ojiec by się przydał bo tak to masz dwoje dzieci, a samotnie to trudno co do koleżanki to pewnie ma swoje problemy z którymi sobie nie radzi i moze milczy żeby innych nie urazić, (taka beczka prochu - jak ktoś dotknie to wybuchnie) ale czasami tak to bywa, grunt to nie ulegać zwątpieniu i się nie poddawać ja teraz podczytuję świetną książkę \"Listy starego diabła do młodego\" w zwiazku z tym opowiem wam wczorajszy wieczór ;) będzie długo więc czytać dokładnie :P odłożyłam robótkę (mój nałóg - według mojego mężą) i poszłam poczytać, a mąż został jeszcze przy kompie (jego nałóg - według mnie ) ;) i znalazłam swietny fragment, który zaraz przytoczyłam swojemu M i wam też przytoczę - stary diabeł poucza młodego ....... należy wykorzenić u \"pacjenta\" (tak nas nazywa) wszelkie wyraźne upodobania osobiste takie jak: zamiłowanie do zbierania znaczków czy picie kakao (tu sobie dodałam dzierganie). Takie rzeczy nie mają w sobie nic z cnoty, jest w nich jednak pewien rodzaj niewienności, pokory i bezinteresowności, do których nie mam zaufania. Człowiek cieszący się prawdziwie i bezinteresownie jakąkolwiek rzeczą na świecie jedynie ze względu na nią samą i nie dbający o to co mówią inni, jest z góry uzbrojony przez sam ten fakt przeciwko niektórym naszym najsubtelniejszym sposobom atakowania....................... odczytałam odłożyłam książkę i zadarwszy nosa do góry dalam mu do zrozumienia że dziergania to właśnie ta przyjemność ;) na co on z uśmiechem dodał, ze jego komp to też przyjemnośc - a ja w odwecie że to - że to nałóg po czym śmiech no i mój M stwierdził że dobrze mieć żonę która mu uzmysławia jego nałogi a sama nie ma żadnych ;) :P na co ja, że nie musi dziękować :D no i starczy bo opisałam się za dwa dni ;) a książkę polecam i idę teraz robić galaretę i pierogi :)
  16. dobra - dotarłam do domu i teraz już siadam do bluzki ;) Julii> nie musi być aż tak szczegółowo bo wzór ja mam tam narysowany i mi to wystarczy, w skrócie potrzebuje wiedzie - ile oczek nabrać na tył i na przód - ile oczek spuścić od dołu do góry czyli tali no i co ile rzędów to spuszczać - no i niewiem co tam jeszcze, reszte sobie właściwie dośpiewam bo górę i tak zmienię, a ponieważ niechcę pruć więc improwizować nie będę - jakiś wstęp by się przydał ;) Landrynka> to chyba dobrze, ze teściowa taka stęskniona ;) :P
  17. o co tak mało dopiero teraz mam porównanie i też popieram że jednak do twojego typu urody ciemny bardziej pasuję, ale czasami trzeba odmienić coś ;) grunt żebyś się dobrze czuła :) ja nadal roboty po pachy, teraz mała czarna a potem dalej gotowanie > galareta, farsz na pierogi czyli codzienne tematy kobiety pracującej w domu ;) :)
  18. pada pada pada pada :D primo było bardzo sucho - secundo nareszcie odpocznę wczoraj padłam leldwie żywa ;) Sylvik> takie zdjęcie trzeba robić w plenerze wtedy człowiek wychodzi lepiej i nie narzekaj bo ładna z Ciebie babeczka ;) :P dzis kończe moją bluzkę która wjątkowo opornir mi idzie, sama niewiem dlaczego czy czasu mału czy ten kolor tak spowolnia zapraszam na herbatkę :)
  19. właśnie skończyłam robotę, pracowity był dzień, ogródek wypielony prawie, jazda na rowerze ze smykiem odhaczona :) pół świnki już w zamrażarceteraz czas na herbatkę zaraz sprawdze pocztę fotek nie słałam wszędzie bo mi paskudztwo wyskoczyło i nie bardzo do pokazywania ;) może jak mi gębusia się wyleczy to wyślę większej ilości także Blinguś nie miej mi za złe :)
  20. witam przy herbatce :) a więc primo> zestawienie było do bani wiem o tym, chciałam tylko się do zdjęcia zaróżowić ;) o tym turkusie też myślę, jak już sobie Landrynko zakupisz tą bluzkę turkusową to ślij fotki, ja dopiero wypatrzyłam szal, ciekawe czy jeszcze tam jest ;) co do schematu to rozmiar mże być bo ja umiem zwiększyć allbo pomniejszyc ilość, więc jak Juli uradzisz to i jak to 2 sukienki? wysłałam Ci obie sukienki? myślałam że tam jest jedna, tylko jedna po rosyjsku dla Landrynki a druga po włosku dla Ciebie :) sama też się pochylę nad rosyjskim ,tylko mnie czas goni, a Pablo dostał rowerek i teraz już biega na dworzu i woła żeby go poprowadzać :( o rano!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja to dopiero będe po tych biegach laska ;) Kania> nie denerwuj mnie!! byle pierdoła a ty się poddajesz, ja też mam schaby i nie marudzę, bierz się za ćwiczenia, samo nie zginie - zacznij jakoś delikatnie żeby w sobie wyrobić ten nawyk ćwiczenia, albo na basen - jak masz taklą możliwość!!!!! Ola> moze by tak fotki Antosia w pozycji raczkującej :)
  21. dzis lepiej bo na głodno ;) właśnie się zastanawiam jakie w tym sezonie będą modne kolory, robię sobie zestawienia kolorystyczne żeby sprawdzić w jakich kolorach mi będzie najlepiej - pierwsza odsłona będzie w różach, za jakiś czas zrobię odsłonę w odcieniach niebieskich, już sobie upatrzyłam szal do kreacji ;) was będe prosiła o poradę, trzecia odsłona będzie w zieleniach, ale do tego potrzebna mi będzie waśnie ta sukienka :) moze zdąże jeszcze tego lata to pokazać :) tak mi przyszło to na myśl bo ostatnio sporo osób mi powiedziała że w różach mi do twarzy, więc odważyłam się kupić bluzkę - same zobaczycie jaką, zawsze chodze stonowana więc niewiem, dzis w plach wycieczka rowerowa ale niewiem czy uradzę miłego dnia, zajrze tu może poxniej
  22. dopadło mnie blizej nieokreślone wiruso i zle się czuję więc gadać nie będę :( mam tylko pytanie i prośbę, znalazłam schemat sukienki w po włsku i rosyjsku, czy któraś byłaby na siłach mi to przetłumaczyć, tak ogólnie nie dosłownie, czyli ile nabrać oczek, ile spuścić i co ile, w razie chęci udzielenia pomocy schemat wyślę :) Julia okolica przepiękna :) no i to safari - super sprawa
  23. no własie jakos nam się dziewczyny zwiesiły ostatnio Tak taku> Landri ma rację nie cofaj się tylko na bieżąco czytaj i pisz, ja dziś zaczę chyba od lekarza jak mi się uda tam w końcu dodzwonić, dziewczę ma uszy bolące i wydaje mi się że spuchła, a jutro chce jechać do w-wy na parade szumana, oj chyba nie uda się apropo kosmetyków która używa pudrów z minerałam ostatnio dużo się o nich mówi, nawet niektóre chwalą, wiecie coś na ten temat? no i małe mnie ciągnię dziś na szczaw, a może by tak zupa szczawiowa? dawno nie było :)
  24. z kwiatami jeszcze czekam moze w nastepnbym tygodniu co do mleczu to zrywam 550 żółtych łebków do tego kroje trzy cytryny dolewam litr wody i gotuje 10 min, na drugi dzeń przecedzam wyciskam sok do ostatniej kropelki ;) dodaje 2 kilo cukru i na wolnym ogniu gotuje około dwóch godzin, potem miodek wlewam do słoików i zakręcam, super sprawa na zimę do słodzenia na zaziębienia i gardłowe sprawy :)
  25. a ja biegam po łące i rwę mlecz, robię miodek na zime :)
×