Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mrowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mrowka

  1. > NA JUTRO WSZYSCY NA PAMIEC! > > >> > > > >> > > > >> > > > >> > Kocham swoja robote, zarobek kocham tez! > > >> > > > >> > > > >> > Kocham je coraz mocniej, czy slonce jest, czy deszcz. > > >> > > > >> > > > >> > Kocham mego szefa, on przeciez jest wspanialy. > > >> > > > >> > > > >> > Kocham tez jego szefów i wszystkich pozostalych. > > >> > > > >> > > > >> > Kocham swoje biuro i jego pochodzenie, > > >> > > > >> > > > >> > Na urlopowy wyjazd nigdy go nie zamienie. > > >> > > > >> > > > >> > Kocham biurowych mebli ponury szary kolor > > >> > > > >> > > > >> > I sterty dokumentów rosnace wciaz na nowo. > > >> > > > >> > > > >> > Wydajnosc mojej pracy wzrasta wciaz nadzwyczajnie > > >> > > > >> > > > >> > I nie znam innych przyczyn, by bylo mi tak fajnie. > > >> > > > >> > > > >> > Ja kocham tez obecnosc mych wspólpracowników, > > >> > > > >> > > > >> > Pelna zlosliwych uwag, usmiechów, wykrzykników. > > >> > > > >> > > > >> > Kocham mój komputer, kocham jego programy. > > >> > > > >> > > > >> > Przytulam je do siebie, chociaz nie bez obawy. > > >> > > > >> > > > >> > Ja kocham kazdy program i wszystkie jego pliki > > >> > > > >> > > > >> > Zwlaszcza, gdy jego praca przynosi mi wyniki. > > >> > > > >> > > > >> > Szczesliwy jestem tutaj! Tu zródlo mej radosci! > > >> > > > >> > > > >> > Niewolnik swojej Firmy to pelnia szczesliwosci! > > >> > > > >> > > > >> > Kocham te robote, kocham swe zadania. > > >> > > > >> > > > >> > I kocham tez nudziarzy, co gledza na zebraniach. > > > ;> > > > >> > > > >> > Kocham swoja prace; byc moze was to nudzi. > > >> > > > >> > > > >> > I równiez bardzo kocham przybylych wlasnie ludzi. > > >> > > > >> > > > >> > Tych dwóch przyjaznych ludzi, wcale nie zadnych glupków, > > >> > > > >> > > > >> > Co w snieznobialych kitlach wywoza mnie do czubków! > > >>
  2. porad to i ja lepiej nie będę udzielała, bo okazałoby się że i ja miła nie jestem :P tylko zgrzytne zębami
  3. co - nadal nikogo, hmmmmmm, a jajuż machnełam pół chałupy, nałożyłam maskę na włosy, mazidło na lampucerę, przejrzałam sie w lusterku i stwierdziłam, że mam ładne brwi ;) :P przypomniał mi się wierszyk z dzieciństwa - piękna jestem nieslychanie, najpiękniejsze mam ubranie.......itd :) obejrzałam hity na ten sezon, beret podobno znowu w modzie, a ja w nim wyglądam paskudnie, więc modna nie będę no i skończyło mi się ple ple, napisałam za cały tydzień, więc idę w swój kącik dziergać :) ;) :P
  4. czyżbym była pierwsza? :) no tak, ale to dlatego że ambitnie dziś założyłam sobie trochę posprzątać, hmmmmmm, bardzo ambitnie ;) dlatego rano szybciutko miałam nadzieję coś poczytać przy herbatce, no ale jak nie ma o sama napiszę, raczej niewiele tego będzie, bo i nic się nie dzieje specjalnego, za oknem breja nie nastraja pozytywnie ale co tam, wczoraj z mały oglądałam bajkę no i spodobało mi się tam jedno przysłowie - wczoraj to już historia, jutro to tajemnica, a dziś to dar losu, a z darów należy się cieszyć :D więc z tym cieszeniem idę pomachać ścierą w łazience ;) :P
  5. o cholypcia :P nie ma to jak dobry tekst do kawy to komu ja teraz napiszę że w domu nadal buszuje grypa i za .......... niechce wyleźć, no właśnie a miałam ponarzekac :P o dzierganiu dziś nie bedzie ;) no bo leży wszystko i nic mi się niekce, chcę natomiast wiosny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ciepła, kurna no na te foty to jednak się nie odważę bo od jutra byłaby ostra dieta :P już dwa tygodnie przez te choróbska siedzę w domu i szlag mnie trafia, bo chcę na basen, obiady gotuje bo muszę, a nie lubie ;) no i ogólnie to idę machnąć jakiś naszyjnik kolorowy zajebiście żeby mi się poprawiło ;) Julia, od Ciebie też zgapię bo mi się twoje podobają a wogóle to podobne mi po głowie chodziły
  6. nic konkretnego nie porabia, snuję się tu i tam, ręka mi doskwiera ale po południu jadę na rehabilitację więc może bedzie lepiej. zamówiłam nowe kamyki i już nie moge się doczekać paczuszek no i robię nowy sweterek :) impreza była udana troche fotek na blogu ;) zreszta u nas zawsze sa fajne imprezy rodzinne, duża ekipa kuzynów i kuzynek więc były tańce hulanki , swawole ;) starsi grzecznie na dole, młodzież zabrała swój stół i wyniosła się na górę ;)
  7. mnie też to uleciało z głowy, ze to dziś ostatki ;) dziękuję w imieniu solenizanta za życzonka, Landrynka kolejna 18-stka za 3 lata, a potem już Mikołajek ;) właśnie dziś się śmiliśmy że na jego osiemnastke to pewnie przyjadą ze swoimi rodzinami i dzień wcześniej żeby wszystko przygotować bo ja już moge być za stara :) zdecydowałam się na rosół bo to będzie akurat obiad, jeszcze mi zostało właśnie ugotować makaron, msza jest za mówiona na dziewiątą a potem wszystko wali do nas :D miłego hulania w domu albo poza nim skoro to ostatki :)
  8. och Landrynka kochana jesteś, kamień z serca, bo normalnie nie mam głowy teraz do tych kamyków. Właśnie ugotowałam wsio na sałtkę, jutro tylko masa do torta, no i niewiem co jeszcze, mam bigos, galarete mięsiwa upieczone, tak się zastanawiam czy nie ugotować jeszcze rosoła ;) roboty nie jest tak wiele wrzuca się do gara i już, co o tym myślicie, rodzina spora więc trzeba się troch ę naszykować :)
  9. skończyłam bluzkę na imprezę niedzielną więc można obejrzeć moją kreację wyjściową ;) no i teraz moge pomyśleć o kamykach, zaraz coś podpatrzę, z dostepem do neta to jest u mnie różnie Landrynko, bo bawi się z nami w chownego, raz jest raz go niema, dlatego proponuje, mam teraz robić zamówienie więc jeszcze poczekam, wyślę Ci co chcę zamówić z cenami a Ty jak tam spotkasz coś podobnego w niższej cenie to mi kupisz :), mam do przehulania 150 zł narazie, moze jeszcze coś uzbieram chyba że niechce Ci się naprawdę tam jechać bo jest daleko lub zimno to nie ma sprawy
  10. Laandrynka, no wiem że to czasochłonne, moze uda Ci się znaleźć tą kanwę, powodzenia Kania> wiem że to wkurzające, uważam że bez wzgledu na wszystko powinny te pieniądze oddawać, w końcu i tak dają marne ochłapy na te dzieci, pies w schronisku albo bandyta w więzieniu więcej od rządu dostaje na utrzymanie niż człowiek na dziecko, ale co robić ;( dzięki za pochwały ;) od razu mi się chce coś robić dalej ja dziś piekłam biszkopty na torta i miesiwa :) teraz idę się byczyć
  11. poranna kawa :) albo herbatka niestetty kanwe posiadam tylko szarą z zapasów przepotopowych :( innej raczej nie, a nie możesz po prosty czarnego tła wyszyć :)
  12. piekę faworki i czekam na pocztę Sylvik :) Landrynka> dzięki za rozweselacz
  13. jak to jutro tłusty czwartek???!!! tak szybko, a ja raczej chora więc chyba paczków nie będzie :( no może faworki jal zagonię dziewczyny do roboty ;) Landrynka, weszłam tam wczoraj z ciekawości się zarejestrowac i na tym poprzestałam, a przy okazji obejrzałam Oli Antosia :D śliczny chłopczyk Popijam kawusie i zaraz spadam bo mnie łepetyna jednak boli, a sweter mam do poprawki i niewiem czy poprawię lepiej czy gorzej, koniecznie chciałam na niedzielę, bo syna osiemnastka, ale teraz to już niewiem :( dziś musze jeszcze upiec biszkopty na torta, jutro mięso,,,,, a mnie ise tak niechce , buuuuu
  14. co to się porobiło, wszyscy dziergają :P przecież to moja domena ;) właśnie skończyłam bluzkę i już będę musiała upruć tak to jest jak chce się iść na łatwiznę a i myśleć sie pochorobie niechce, jakiegoś zaćmienia dostałam czy czegoś, ech szkoda gadac, dawajcie te wasze dziergadła niech i ja popatrzę :) a jak wprowadzacie nową terminologie to z objaśnieniami :P co to ten facetbok czy jakoś tam ?
  15. Mala ty wogóle sypiasz :P ja dziś w lepszej formie i dobrze :) tymbardziej że niestety wszyscy się rozjechali więc o chorowaniu już nie ma mowy, po południu znowu córkę na gitarę muszę zawieść a sama się rehabilitować ;) Zgadzam się Mala z Landrynką że odnośnie swojego wyglądu przesadzasz, jak na mój gust to atrakcyjna z Ciebie babka a nadwyżkę kilogramów trzeba po prostu zgubić, ja tak właśnie robię ;) Bling u nas też duuuuuuuuuuuuużo śniegu, dawno tak nie bylo ale na szczęście wyłania się słońce więc zapowiada się - mam nadzieję- ładny dzień Landrynka, a Ty gdzie widziałaś Oli Norwega!!!??? ja też chcę !!!! Ola dawaj foty, Antosia też dawno już nie widziałam :) Sylvi> Kania> co dobrego słychać? :) Tak taku> a tam u Ciebie bardzo zasypało?
  16. witam wszystkie walente ;) ja przespałam cały dzień wczorajszy i zanosi się że dziś będzie podobnie, chociaż mnie już głowa tak nie ................ boli ;) ale jak wstawałam to mąż z herbatką z miodem i cytrynką podjeżdżał :)
  17. Sylvik> czekam na fotki i cieszę się że się podoba :) co do Walentynek uważam jak Sylvik, że Walenty ma być aktywny cały rok, a nie jeden dzień :P a to że akurat dziś jadę do fryzjera to się tak po prostyu zbiegło ;) tylko tonę chusteczek muszę wziąść ze sobą, niestety nie da rady przełożyć bo za tydzień mam 18-tkę syna :) Mala> z tego magistra to nawet mój magister się uśmiał ;) więcej takich tekstów poproszę Blinguś dawaj tą zimę, chociaż u nas za oknem też już zima i dalej sypie, chyba mnie to nie cieszy :( pozdrowionka dla wszystkich może uaktualnie za tydzień fotki z okazji imprezy to wtedy świeże powysyłam :)
  18. wysłałam Sylvik w poniedziałek priorytetem powinnaś już mieć, daj znać jak dojdzie Landrynka> znam ten ból, moja mam ostatnio spadła z krzesełka i się cała poobijała, od razu zrobili jej tomografie, na szczęście wszystko było ok, już mi brakuje sił czasami, nakrzyczałam na nią że gorzej z nią jak z dzieckiem, chce jej się skakać po stołach i stołkach jakby miała 12 lat więcej nie piszę bo nie mam siły, ide dalej sie kurować
  19. jakby lepiej :) w każdym razie wklejam, jak było to będzie jeszcze raz ;) WISŁAWA SZYMBORSKA Kiedy ktoś zapyta, jak się dziś czuję Grzecznie mu odpowiem, że dobrze, dziękuję. To, że mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko, Astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką. Puls słaby, krew moja w cholesterol bogata... Lecz dobrze się czuję, jak na moje lata. Bez laseczki teraz chodzić już nie mogę, Choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę. W nocy przez bezsenność bardzo się morduję, Ale przyjdzie ranek...znów się dobrze czuję. Mam zawroty głowy, pamięć \"figle\" płata, Lecz dobrze się czuję, jak na swoje lata. Z wierszyka mojego ten sens się wywodzi. Że kiedy starość i niemoc przychodzi, To lepiej zgodzić się ze strzykaniem kości I nie opowiadać o swojej starości. Zaciskając zęby z tym losem się pogódź I wszystkich wkoło chorobami nie nudź! Powiadają: \"Starość okresem jest złotym\". Kiedy spać się kładę, zawsze myślę o tym... \"Uszy\" mam w pudełku, \"zęby\" w wodzie studzę. \"Oczy\" na stoliku, zanim się obudzę... Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje: \"Czy to wszystkie części, które się wyjmuje?\" za czasów młodości (mówię bez przesady) Łatwe były biegi, skłony i przysiady. W średnim wieku jeszcze tyle sił zostało, Żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą... A teraz na starość czasy się zmieniły, Spacerkiem do sklepu, z powrotem bez siły. Dobra rada dla tych, którzy się starzeją: Niech zacisną zęby i z życia się śmieją. Kiedy wstaną rano, \"części\" pozbierają, Niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają. Jeśli ich nazwiska tam nie figurują, To znaczy, że ZDROWI I DOBRZE SIĘ CZUJĄ. Olajda> mnie się one też podobają, cały urok w kamieniu, na zdjęciu i tak nie udało mi się go uchwycić :)
  20. chora jestem i mi się gadać niechce, grypa się rozpanoszyła :(
  21. Lamdrynka> strona jak na początek jest ok, najważniejsze że wszystko jest przejrzyste i łatwo sie tam porusza człek a nie zastanawia co nacisnąć, asortyment mam nadzieję ze będzie rósł z czasem, już linka wysłałam do mam z maluchami :) bo to już chyba działa? Mala> linki do nas znajdujż się w nagłówku jak nacisniesz mrowka to tam ci wyskoczy email :) co do tych córek to też mam córkę w trzeciej gimnazjum i wiem co dziewczyny w tym okresie wyprawiają, ja od zawsze ze swoimi dziećmi na ten temat rozmawiają i teraz mam spokój, albo tak mi się wydaje ;) :) moja studentka w tamtym roku miała torbiela na jajniku więc zebrało się konsylium lekarzy żeby ją przebadać i usunąć go, no i była oczywiście sensacja bo prowadzący lekarz zwołał zacne grenium żeby się zastanowić jak ją zbadać, podobno nie spotykany przypadek w tych czasach, trafiła im się dziewica ;) :P z chłopcami rozmowy przeprowadzał mąż, żeby nie było, wszyscy są uświadomieni, znają zagrożenia no i oczywiście wiedzą ,że z tymi sprawami nie ma co się śpieszyć, wiadomo, że wiedza wiedzą a życie życiem, ale jestem spokojniejsza. ups ale się rozpisałam, zaraz jadę z małym do lekarza, nic się nie poprawia :( miłego dzionka, luknę potem
  22. dawaj i to szybko Landrynka :) zaraz lukam na pocztę właśnie wróciłam z zabiegów i jestem prawie jak nowo narodzona, ale to prawie robi wielką różnicę ;) w każdym razie to co mnie piliło już zrobione, więc mogę spokojni epomyśleć co bym tu znowu mogła wyciągnąć z kartonu i pomalusiu dłubać :) teraz gorąca herbata i chyba polenię się jakoś senna dziś jestem to ta pogoda :(
  23. Syvik> poszło teraz pełna obaw czekam na werdykt :P kremy to mam wypróbowane, ale z fluidem to tak różnie, o tym mogę już stwierdzić że jest jak dla mnie za suchy, muszę mieszać z kremem żeby sie dobrze rozsmarowało z tym pilotem to niezły pomysł ,ale mnie się udało chłopa wyciągnąć na basen ;) :)
  24. kawusiaaaaaaaaaaaaa zapodana tyle tego że mogę coś ominąć, Tak taku> no nieźle, dlatego ja zawsze się cieszę jak się ferie kończą :P Mala> jakoś na frywolitki nie mam weny, nie próbowałam i chyba nie będę za duzo dziubdziania, pokazuj coś tam naprodukowała,wklejaj fotki na fotosik, chętnie obejrzymy :) Juli> a zdjęcia gdzie tych kolczyków!!!???? Landrynka> ty ostatnio coś tam miałaś wyszywać a ja nic nie widzę :( ogólnie to wczoraj nie miałam siły na nic po tym basenie, a i neta miałam do dupy dzis też sporo planów, na pierwszym odwiedzić pocztę :) potem reszta, za oknem zrobiło się przez noc biało, (zgrzyt) znowu zima a te spacery z kijkami to tak normalnie bez śniegu? bo ja na początku skojarzyłam z nartami biegówkami, ale ja tam chyba wolę basen, na inne sprawy za mało mam jeszcze energii Kania - a co ty w tej pracy porabiasz?
×